napisał(a) Kevlar » 29.10.2011 04:53
Do sklepu optycznego wchodzi facet i zauważa na jednej z półek okulary za 2000 zł.
- Czyście pogłupieli? Co to za okulary, skoro aż tyle kosztują?
- To najnowszy wynalazek. Każdy kto je nosi widzi innych jakby nie mieli na sobie ubrania.
- Niemożliwe! Chciałbym je przymierzyć.
Ekspedientka podaje okulary, facet zakłada je na nos i rzeczywiście, ekspedientka stojąca przed nim jest naga! Zdejmuje okulary - ubrana, zakłada - naga!
- Biorę je!
Wchodzi facet w swoich okularach do domu, patrzy: żona goła, sąsiad goły. Zdejmuje okulary - żona goła, sąsiad goły.
- No nie! Jeszcze nie zdążyłem dojść do domu, a już się zepsuły...
-------------
Putin z Miedwiediewem (zagorzali bojownicy o trzeźwość Rosyji) wprowadzili prohibicję.
Po jakimś czasie od ogłoszenia dekretu pyta się w sztabie Putin:
- I jaka jest sytuacja na wsi?
- Nie jest dobrze, panie Premierze. Chłopi wytrzeźwieli i pytają się gdzie jest car...
-------------
Pali się wieżowiec. Ludzie zebrali się na dachu. Na dole znalazł się BOHATER i krzyczy, żeby skakali. Pierwsza odważna osoba skoczyła. Bohater złapał ją i postawił na ziemi. Druga osoba skoczyła. Bohater złapał ją i postawił na ziemi. Jako trzeci skacze murzyn. Bohater usunął się i murzyn grzmotnął o ziemię.
- Spalonych nie rzucajcie!
-------------
Jasiu wraca do domu z przedszkola cały podrapany na twarzy. Mama wystraszona się pyta:
- Jasiu! Co się stało?
- Dzisiaj było mało dzieci w przedszkolu.
- Dobrze, ale co to ma wspólnego z tym co ci się stało?
- Pani kazała nam ustawić się w kółko, złapać za rączki i tańczyć dookoła choinki.
--------------
Panienka idzie po plaży. Nagle zobaczyła starą butelkę. Podniosła, otarła
z brudu, a tu wyskakuje Duszek. Panienka pyta: Czy będę miała trzy
życzenia? Duszek: Nie, przykro mi, ale ja jestem duszek spełniający tylko
jedno życzenie. Panienka bez wahania: To proszę o pokój na Bliskim
Wschodzie. Widzisz te mapę? Chce, żeby te Wszystkie kraje przestały ze
sobą walczyć, i żeby Żydzi i Arabowie pokochali się miedzy sobą i żeby
kochali Amerykanów i odwrotnie i żeby wszyscy tam żyli w pokoju i
harmonii. Duszek popatrzył na mapę i mówi: Kobieto bądź rozsądna, te kraje
się biją i nienawidzą do tysięcy lat, a ja po 1000 lat siedzenia w butelce
też nie jestem w najlepszej formie. Jestem DOBRY ale nie aż tak dobry. Nie
sądzę żebym mógł to zrobić. Pomyśl i daj jakieś sensowne życzenie... -
Panienka pomyślała przez chwile i mówi: No dobrze, przez cale życie
chciałam spotkać właściwego mężczyznę, żeby wyjść za niego za mąż. Wiesz,
takiego, który będzie mnie kochał szanował, bronił, dobrze zarabiał i
oddawał pieniądze, nie pił, nie palił, pomagał przy dzieciach, w gotowaniu
i sprzątaniu, byl świetny w łóżku, byl wierny i nie patrzył tylko w
telewizor na programy sportowe. Takie mam życzenie......
Duszek westchnął
głęboko i powiedział: k****, pokaż mi jeszcze raz tę mapę...
-----------------
Rozmawiają dwaj Ślązacy.
- Słyszołeś Francik, że tyn nosz premier to chyba je gejym?
- Ustoń Zeflik!... Przeca mo swojo baba!
- Nie słyszołeś, jak taki jedyn sie go roz pytoł, "jak rzyć panie premierze"?