Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pod urokiem Straussa lub jak nadgryźć Wiedeń w dwa dni?

Około 1/4 ludności Austrii mieszka we Wiedniu – stolicy kraju. Jest to głównie spowodowane górzystym, alpejskim krajobrazem. Wodospad Krimml jest największym europejskim wodospadem (380 metrów wysokości). Największy szmaragd na świecie jest wystawiony w Wiedniu (2860 karatów).
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 11.10.2011 23:27

Męczy mnie bytowanie w takich wnętrzach, wolę już raczej:

Obrazek

takie klimaty mi odpowiadają, w tym heurigerza bywa Cimoszewicz i mnie było dane bawić tam na uroczystości weselnej :)

http://www.wienerheuriger.at/

znalazłem inne zdjęcie Hundertwasser house
Obrazek

warto zwiedzić Schönbrunn, wejść na górę za pałacem, mijając fontannę Neptuna

Obrazek

z bliska podziwiać piękno Glorietty cesarzowej Marii Teresy,

Obrazek

usiąść na ławeczce i spoglądając w dół upajać się pięknym widokiem kwiatowych dywanów. Warto mieć przy sobie lornetkę i z góry patrzeć na panoramę Wiednia.
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 12.10.2011 10:17

Dwie doby w takim przepychu dało radę wytrzymać :wink:

Źałuję, że nie udało nam się zobaczyć Hundertwasser. To taki austriacki Gaudi trochę. Do Schönbrunn pojechaliśmy metrem, cudowna sprawa, choć tylko spacerowaliśmy po rozpalonym słońcem dziedzińcu.

Trzeba powtórzyć wszystko raz jeszcze bez dwóch zdań!
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 12.10.2011 12:37

Koniecznie, za jednym strzałem można tylko tym pięknem się zauroczyć.
Wiedeń jak magnes, przyciąga, i zawsze coś nowego :)

Będąc na Schönbrunnie

Obrazek[/URL]

Zwiedzającym którym ciężko przychodzi spacerowanie na tą 60-cio metrowe wzniesienie, podpowiadam, że jest możliwość darmowego zaparkowanie samochodu na górze za gloriettą. Jest tam darmowy parking, jednak trudno o wolne miejsce, dalej pięknymi alejkami dojść do sztucznego jeziorka pod gloriettą i zejść na dół na plac pałacowy. Udającym się pieszo na górę - polecam - proponuję udać się lewą stroną parku zobaczyć odrestaurowane rzymskie ruiny Kartaginy

Obrazek[/URL]

następnie kierując się na prawo, na chwileczkę odpocząć na ławeczce, w tym czasie za plecami w ogródku zabaw mieć na oku własną pociechę, odpoczywając upajać się pięknymi dywanami kwiatowymi. Zauważyć należy, że będąc na środku placu zauważymy lustrzane odbicie lewej i prawej strony dywanów kwiatowych, z dokładnością do jednego kwiatka.

Obrazek[/URL]

Idąc dalej na prawo odwiedzić palmiarnię z 1882 roku z przebogatą kolekcją roślin tropikalnych

Obrazek[/URL]

Ostrzeżenie dla kierowców, pamiętajmy o opłatach parkingowych i przestrzeganiu znaków zakazu parkowania. Autko w bardzo krótkim czasie może być odholowane na płatny parkin poza granice Wiednia, a koszty są b. wysokie :(

Obrazek[/URL]


proszę wycieczki, dokąd teraz idziemy :?: :?: :arrow:
Ostatnio edytowano 23.10.2011 13:12 przez bonar, łącznie edytowano 2 razy
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 12.10.2011 13:52

Franz napisał(a): Seria: Stolice. :D


mahadarbi napisał(a): Seria: Stolice
Choć tych stolic niewiele liznęłam, dlatego może podświadomie zanęcam temat?


Seria: Stolice? 8)
Kilka lat temu babska część naszej ekipy miała taki pomysł :wink: na weekendy bożociałowe. Była Praga, Bratysława, Wiedeń, w tym roku po dwóch latach przerwy (chyba że zaliczymy również Drezno jako stolicę Saksonii - to przerwa nieco się skróci :wink: ) - Budapeszt. Na razie :roll: tylko tyle...

Próbowałam kiedyś porównać wymienione wyżej miasta, ale uznałam, że to bez sensu. W każdym jest coś, czego nie ma w innym, zarówno na plus, jak i na minus :wink: . Trzeba je chłonąć takimi, jakie są , zwłaszcza że warto to robić :) .

mahadarbi napisał(a): Liznąć to przepiękne miasto w niecałe dwa dni to jak porwać się z przysłowiową motyką na słońce. Bez najmniejszych szans!


Wiedeń w dwa dni... Też tak miałam, więc wiem co to znaczy :wink: . Wyszukiwanie perełek, jakie chciałoby się (wypadałoby?) zobaczyć , nie jest co prawda szukaniem igły w stogu siana, bo na coś fajnego trafia się co krok :) , za to cały czas jest presja, że :roll: umknie tyle miejsc... Obiecywałam sobie szybki powrót , ale minęły trzy lata i jakoś się nie udało :wink: .
Atmosfery miasta, w takiej bieganinie za architekturą, nie udało mi się niestety uchwycić :( , romansu ze Straussem więc nie było :wink: ...
Cieszę się, że zanim uda mi się ponownie znaleźć w Wiedniu, :idea: mogę tam teraz być z Tobą :) , tak jak wcześniej radowałam się ze spaceru z Roxi.

Jeśli pozwolisz, czasem wrzucę którąś z fotek, gdy będzie pasowała do miejsca, jakie w danym momencie pokażesz :) .
Być może okaże się, że dotarłam w jakiś fajny zakątek, który umknął Tobie (chociaż nie jest to takie pewne, bo w moje dwa dni bywałam głównie w typowych miejscach :wink: ), wówczas po zakończeniu podstawowej relacji, dodam swoje trzy grosze na ten temat.

Pozdrawiam serdecznie :D
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 12.10.2011 14:06

mahadarbi napisał(a):Barokowy styl zawsze przytłacza przepychem i skłonnością do przesady.

Noooo... właśnie. :lol:

bonar napisał(a):Wiedeń 8O , czy można nie zauroczyć się tym miastem :?:

Można! 8)

mahadarbi napisał(a):Nie moja stylistyka, ale nie ma co wybrzydzać :wink:

Ma co! Ma co! ;)

Mahadarbi, mma nadzieję, ze nie bierzesz mi za złe. Ja tu teraz jako woka robię. :lol:

Pozdrawiam,
Wojtek
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 12.10.2011 14:21

Mode OT on

dangol napisał(a):Seria: Stolice? 8)
(...)Na razie :roll: tylko tyle...

Tyż zapraszam ...

Obrazek
za: http://syrenigrod.fotolog.pl/

Pozdrawiam ;)

Mode OT off
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 12.10.2011 14:28

No tak... Powinnam się w końcu wybrać ponownie i do naszej :wink:, bo nie byłam lat kilka :oops:, a metę noclegową mam. Tyle, że nie w przenaczony na stolice bożociałowy weekend :wink:
helen
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2045
Dołączył(a): 08.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) helen » 12.10.2011 18:57

Aleś Ty pracowita Aniu, relacja za relacją, suuuper. Wiedeń znam tylko teoretycznie :oops: i z opowiadań i zdjęć koleżanki z pracy, która wydała córę z Wiedeńczyka. Mieszkają sobie w pięknej, starej kamienicy, a koleżanka co rusz tam bywa, a potem opowiada i opowiada... u nas Wiedeń wciąż czeka w kolejce.
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 12.10.2011 20:46

Franz napisał(a):[Mahadarbi, mma nadzieję, ze nie bierzesz mi za złe. Ja tu teraz jako woka robię. :lol:

Wojtek ...
Nie ładnie z Twojej strony. Stawiasz mnie w "świetle" jako złośliwca.
Zaręczam, że nic z tych rzeczy. Jeżeli coś napiszę nie po myśli (kogoś tam) to oznacza tylko i wyłącznie, że mam takie a nie inne zdanie.

Zauważam, że tutaj należy pisać tylko w samych superlatywach, chwalić autora/kę tematu. Jednak, moim zdaniem to jest taka dulszczyzna w którą, ja nie mam zamiaru się bawić.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 12.10.2011 20:57

woka napisał(a):Wojtek ...
Nie ładnie z Twojej strony. Stawiasz mnie w "świetle" jako złośliwca.
Zaręczam, że nic z tych rzeczy. Jeżeli coś napiszę nie po myśli (kogoś tam) to oznacza tylko i wyłącznie, że mam takie a nie inne zdanie.

Przecież to, że mi się Wiedeń nie podoba, nie jest żadną złośliwością. Przynajmniej, tak mi się wydawało. Było to dokładnie to, co napisałeś - wyrażenie własnego zdania, odmiennego od autorki, jak i od innych zamieszczonych opinii.
Dlatego widziałem analogię pomiędzy naszymi komentarzami. A wyszło na to, ze ja złośliwiec podły jestem. ;)

Mam nadzieję, że jednak widzimy tę kwestię podobnie i że sobie ze mnie okrutnie :twisted: zażartowałeś. 8)

Pozdrawiam,
Wojtek
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 12.10.2011 21:25

hej hej, oddajmy głos autorce tematu "mahadarbi" :wink:

jednym się podoba nowe a inni mają sentyment do starego, jedni jadą w góry a inni nad jeziora, jeszcze inni do Tribunj :)

ale ale, spacerujmy dalej po pięknych zakątkach Wiednia :arrow:
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 12.10.2011 21:52

Aaa co to za awantury :?: :!: :wink: Człowieka nie ma przez chwilę i takie sceny :twisted:
Woka, upominam Cię :wink: Pierwsze ostrzeżenie :!:

woka napisał(a):Zauważam, że tutaj należy pisać tylko w samych superlatywach, chwalić autora/kę tematu. Jednak, moim zdaniem to jest taka dulszczyzna w którą, ja nie mam zamiaru się bawić.


Zauważam, że tylko Ty takie odnosisz chyba wrażenie, bo ja już dawno napisałam (w swoim zresztą wątku mykonoskim), że lubię odmienne głosy z tematem związane. Nie znoszę natomiast lukru, cukru i tym podobnych. Myślałam, że doczytałeś ten urywek :evil:
Nie widzę nic zdrożnego, ani nic z "dulszczyzny" (że Cię zacytuję) w tym, że się komuś coś podoba, albo zamieści pozytywny komentarz. Tak, jak nie widzę nic złego w tym, że głośno wyrazi swoje niezadowolenie. Ej, no, bądź dorosły :!: :wink:
I nie posądzaj mi tu Wojtka o złe intencje (tak, wiem, obraź się teraz i uznaj, że jesteśmy towarzystwem wzajemnej adoracji :wink: )

No, bez scen już, ok? No.
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 12.10.2011 21:59

mahadarbi napisał(a):No, bez scen już, ok? No.

Jako prowodyr tej "awantury", składam samokrytykę i domagam się najwyższego wymiaru kary. Zresztą, sam ją sobie wymierzę. Naleję sobie pełny kieliszek. :P

Na Zdrowie!
Wojtek
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 12.10.2011 22:06

Ja już to zrobiłam :!: Na Waszą cześć :wink:

Wojtek, zaraz, zaraz! Ty się za pisanie Bretanii bierz! :lol: Niech to będzie najwyższą karą dla Ciebie, a dla nas przyjemnością najwyższą :lol:

Pozdrawiam,
Anka
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 12.10.2011 22:13

A na skołatane nerwy najlepszy jest Strauss :D
A teraz słuchamy, proszę wycieczki. I oglądamy wirtualnie:

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Austria - Österreich


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Pod urokiem Straussa lub jak nadgryźć Wiedeń w dwa dni? - strona 4
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone