Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pod urokiem Straussa lub jak nadgryźć Wiedeń w dwa dni?

Około 1/4 ludności Austrii mieszka we Wiedniu – stolicy kraju. Jest to głównie spowodowane górzystym, alpejskim krajobrazem. Wodospad Krimml jest największym europejskim wodospadem (380 metrów wysokości). Największy szmaragd na świecie jest wystawiony w Wiedniu (2860 karatów).
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 11.10.2011 11:55

mahadarbi napisał(a):Łoo matku, Lechu...
...

:lol: Jak mam wejść do jakiejkolwiek galerii (ze sklepami) to cierpię katusze ... takie same katusze cierpię jak mam łazić po Stradunie (główny deptak Dubrownika jakby kto nie wiedział ;)) w południe... jak mam leżeć na plaży, na której obok mnie ktoś pali, a pety zakopuje w kamyczkach, to mnie......:evil: trafia. Wolę zejście po 70m (w pionie) klifie na skalistą plażę, ale taką na której będzie kilka-naście osób.

Jedyny tłum ludzi jaki jestem zdzierżyć, to ...... tłum znajomych na imprezie, na której wszyscy się świetnie bawimy :)

Pozdrav :papa:
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 11.10.2011 12:56

weldon napisał(a):
mahadarbi napisał(a):My, niestety, z tym kawalątkiem Starego Miasta jesteśmy na szarym końcu stolic europejskich... To mnie przygnębia dość.

Za co możemy podziękować jednemu austriackiemu i drugiemu sowieckiemu architektowi,
bo przy przedwojennej Warszawie takie miasta jak Wiedeń, Praga czy Budapeszt to ... ech, szkoda gadać :(


Co racja, to racja. Dlatego tym bardziej żal...


Leszek Skupin napisał(a):
mahadarbi napisał(a):Łoo matku, Lechu...
...

[b][i][color=green] :lol: Jak mam wejść do jakiejkolwiek galerii (ze sklepami) to cierpię katusze


To akurat ubóstwiam! Jak mam za co tam wejść... :?


Leszek Skupin napisał(a):.. jak mam leżeć na plaży, na której obok mnie ktoś pali, a pety zakopuje w kamyczkach, to mnie......:evil: trafia. Wolę zejście po 70m (w pionie) klifie na skalistą plażę, ale taką na której będzie kilka-naście osób.


Pełna zgoda. Ja uciekam nawet z dzieckiem na ręku :-)
FUX
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13020
Dołączył(a): 14.05.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) FUX » 11.10.2011 13:11

weldon, o tym nie słyszałem...
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 11.10.2011 13:18

Znalazłam tylko coś takiego, ale z wojskiem raczej nie ma nic wspólnego.
http://www.wien.info/en/sightseeing/sig ... university
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 11.10.2011 22:14

Barokowy styl zawsze przytłacza przepychem i skłonnością do przesady. Nie moja stylistyka, ale nie ma co wybrzydzać :wink:

Wiedeński Bristol istnieje od 1892 roku, trzeba mu wybaczyć ciut pretensjonalny styl i cenne antyki z przełomu XIX i XX wieku. W powietrzu czuć mole z czasów Franciszka Józefa mieszające się z najnowocześniejszymi udogodnieniami :roll:
Obrazek
Obrazek

Bristol w Wiedniu należy do sieci Luxury Collection co oznacza, że należy do ściśle wyselekcjonowanych, unikatowych miejsc na świecie, począwszy od luksusowych bungalowów na Bora Bora po XVII-wieczne domy w Amsterdamie. Ponoć takich miejsc, łącznie na pięciu kontynentach, jest 50. O taką wiedzę wzbogacił mnie mój osobisty ślubny przewodnik :wink:

Sąsiedztwo na Ringu w każdym razie mamy znakomite. Vis a vis jeszcze chyba starszy od Bristolu - Imperial, także z grupy Luxury Collection.
Obrazek

Nasze lokum nie ma więc nic wspólnego z minimum przyzwoitości. Gdyby nie widok z okna, spałabym w samochodzie :lool:
Obrazek
Obrazek

A z okna...
Obrazek
Obrazek

Oczywiście Opera wiedeńska (w bardzo kiepskim moim wydaniu :? )
Obrazek

Żeby już zakończyć temat nieprzyzwoitego wiedeńskiego lokum na te dwie doby :wink:, dodam tylko tyle, że jak żyję nie miałam okazji zjeść niczego przyzwoitego w żadnym, ale to żadnym hotelu. Oprócz tego...
W Bristolu jest znakomita restauracja Korso bei der Oper. Zdobyła wiele najwyższych nagród kulinarnych, o czym przeczytałam dopiero po powrocie, jak to zwykle bywa. Po kulinarnych przyjemnościach na Pag-u, postanowiłam się zemścić na wyniosłych progach i zamówiłam... ośmiornicę. I to, co jadłam miało naprawdę smak ośmiornicy 8O Wiedeń da się lubić, mówię Wam :D
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 11.10.2011 22:24

Wiedeń 8O , czy można nie zauroczyć się tym miastem :?:

Obrazek

każde piękno broni się samo
Obrazek

dla nielubiących spacerów wśród piękna architektury polecam odwiedzić dom Hundertwassera u zbiegu ulic Kegelgasse i Löwengasse. Warto choćby na krótko zatrzymać się przy spalarni śmieci z oddali widoczną charakterystyczną złotą kopułą.

:arrow: a oto moja Stadt Opera (pstryk zrobiłem z przystanku tramwajowego :)

Obrazek
Ostatnio edytowano 12.10.2011 00:12 przez bonar, łącznie edytowano 2 razy
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 11.10.2011 22:31

przepraszam, że tak bez zaproszenia dołączyłem do wycieczki :?
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 11.10.2011 22:32

Witaj, bonar!

Jakiego zaproszenia? Tu każdy jest mile widziany :D

Pierwsze Twoje zdjęcie przypomniało mi mój pierwszy raz (tak samo 2-dniowy) jakieś 12 lat temu w Wiedniu tuż przed Świętami... Pieczone kasztany, magiczny jarmark bożonarodzeniowy, cudo! Było mi zimno jak diabli, ale było tak kolorowo, tak radośnie, że zapomniałam o mrozie.

Drugie zdjęcie nie otwiera się...
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 11.10.2011 22:39

poprawiłem, otworzyłem

kasztany :) a jaka smaczna zupa krem z tych kasztanów :) kupiłem u nas w markecie te kasztany, ale to nie to :(
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 11.10.2011 22:43

Pewnie, że nie to. Jakoś tak zawsze jest, że smaki nie dadzą się już odtworzyć na miejscu :?
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 11.10.2011 22:47

ażeby było ciekawiej, to te kasztany pieczone na beczce kupowaliśmy na Placu Stefana (Szczepana) u naszego rodaka :)

ale nie zamulam Twojego pobytu. Opowiadaj, tylko się przyłączę od czasu do czasu.

pozdrav
Ostatnio edytowano 11.10.2011 22:56 przez bonar, łącznie edytowano 1 raz
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 11.10.2011 22:51

Nie zamulasz :lol: Uatrakcyjniasz :!: Ja nic nie zobaczyłam w sumie, bicie piany trochę, bo jak można ogarnąć Wiedeń w dwa dni, no proooszę Cię... :roll: :wink:
Bądź więc aktywny i uzupełniaj, poprawiaj, opowiadaj!

Pozdrawiam :papa:

Fotka się nie otworzyła :evil:
bonar
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2166
Dołączył(a): 18.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) bonar » 11.10.2011 23:04

tamtym zdjęciem chciałem zaprosić do muzeum po prawej stronie pomnika "grubej Tereski" :)
przyznam się, gdyby nie darmowe bilety, też bym zwiedził tylko z zewnątrz :(
http://de.wikipedia.org/wiki/Naturhisto ... useum_Wien
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 11.10.2011 23:13

O wejściach gdziekolwiek mogliśmy tylko pomarzyć :roll: Dwa noclegi i kłusem w dzień, by cokolwiek liznąć. Do tego ponad 30-stopniowy upał i 3-letnie dziecko, hardcore ciut 8O :lol:
mahadarbi
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2247
Dołączył(a): 31.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) mahadarbi » 11.10.2011 23:15

I jeszcze kilka detali tworzących mozaikę pokoju po Franciszku Józefie :wink: Obrazek
Obrazek
Obrazek

A to ta znakomita restauracja.
Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Austria - Österreich

cron
Pod urokiem Straussa lub jak nadgryźć Wiedeń w dwa dni? - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone