Po Euro 2012 pozostało ... ? No właśnie, komu, co? :)

weldon napisał(a):A dlaczego Legii, a nie Polonii?

Taki stadion dla wszystkich 30 kibiców ?

weldon napisał(a):
Dziś w tym samym miejscu mamy kompleks sportowo-konferencyjno-biurowo-rozrywkowo-rekreacyjny.
Ciężko porównać z tym fajny, niemniej niezbyt duży i niezbyt uniwersalny stadion typowo piłkarski, jakim jest Legia.

Ten kompleks powinien być, ale tylko jeden na Legii. Stadion Legii powinno się zbudować według innego projektu uwzględniającego istnienie centrum konferencyjno-biurowo-rozrywkowo-rekreacyjnego i możliwość tymczasowego zwiększenia pojemności trybun do 55 tys. miejsc.
Tereny zajęte przez Stadion Narodowy powinny być sprzedane, a środki z ich sprzedaży powinno sie przeznaczyć na budowę stadionu miejskiego na którym gra Legia. W ten sposób mielibyśmy stadion odpowiedni dla imprezy takiej jak Euro, na budowę którego z kasy miejskiej nie poszłaby ani jedna złotówka, a koszty eksploatacji i utrzymania pokrywałby klub piłkarski. W dodatku do kasy miejskiej wpływałyby środki za czynsz. W zamian za to mamy dwa stadiony za które trzeba zapłacić niebotyczne pieniądze i po Euro pozostanie jeden niepotrzebny, w dodatku szpetny obiekt którego koszty utrzymania obciążą miejską kasę i żadne centrum konferencyjno- biurowe tu nie pomoże.

weldon napisał(a):

Trochę nie wyobrażam sobie faktu, że gra Legii uzależniona jest od kalendarza imprez i konferencji w Warszawie :)

Pozdrawiam

Łatwiej poradzić sobie z kalendarzem niż spłacać bezmyślnie zaciągnięty kredyt na 2,5 miliarda złotych.

Warto też postawić decydentom pytanie dlaczego Stadion Narodowy z zewnątrz w porównaniu do stadionu Legii wygląda tak jakby zaprojektowały go przedszkolaki, a nie mocno przepłacani architekci?

weldon napisał(a):......Podobno, cyt.: "prawie 2% polskich gospodarstw nie kupuje papieru toaletowego.........

W Indiach jest odwrotnie. Tam tylko 2% mieszkańców używa papieru toaletowego. Mam graniczące z pewnością przeświadczenie, że w takich krajach jak Egipt jest podobnie. Życzę smacznego tym wszystkim którzy z takim apetytem korzystają z tamtejszego all inclusive.

Dalej nie rozumiem, dlaczego akurat Legii
W sumie, tak po starszeństwie, to, mz, powinien to być Marymont

realista2 napisał(a):Łatwiej poradzić sobie z kalendarzem niż spłacać bezmyślnie zaciągnięty kredyt na 2,5 miliarda złotych.

Warto też postawić decydentom pytanie dlaczego Stadion Narodowy z zewnątrz w porównaniu do stadionu Legii wygląda tak jakby zaprojektowały go przedszkolaki, a nie mocno przepłacani architekci?

Wchodzisz w zawiłe meandry niczym nie popartych haseł wyborczych,
a także próbujesz poddać w wątpliwość gusta niezbyt zbieżne z twoim,
a to kiepska droga :/

Tak, swoją droga, to po kiego tak wysoki kredyt, na coś, kosztującego jednak mniej?
Od razu wzięli kredyt na odsetki?

A i mi i znam też wiele podobnie sądzących osób, ten stadion się akurat podoba, więc mamy remis.

Tak samo zresztą podoba mi się stadion Legii, natomiast przykro mi jest,
że na Polonię zabrakło forsy.

Akurat dobra okazja była, żeby się odwzajemnić za jej, niewątpliwe, zasługi

Pozdrawiam

my tu gadu gadu o papierze a wczoraj zamiast wykorzystać któryś ze stadionów do nauki organizacji imprez na nowych stadionach to gramy w rzeszy
i jeszcze dyzma nawija o meczach ze związkiem radzieckim ehhhhh

weldon gdyby walter kupił Polonię to nowy stadion byłby na K6 - polityka i tyle

weldon napisał(a):

realista2 napisał(a):Wystarczyłby stadion Legii

A dlaczego Legii, a nie Polonii?






Wiesz, nie oszukujmy i siebie i tych niezaangażowanych.
Stadion Narodowy wybudowany został na miejscu wielkiego strucla, usypanego z warszawskich gruzów,
szumnie zwanego Stadionem X-lecia, a bardziej znanym jako Bazar Europa i opanowanym przez skośnookie mafie.

Dziś w tym samym miejscu mamy kompleks sportowo-konferencyjno-biurowo-rozrywkowo-rekreacyjny.
Fakt, że w budowie, ale w Warszawie jest tak, że nikt nie lubi próżni,
więc to samo z siebie się będzie kończyło i utrzymywało.

Ciężko porównać z tym fajny, niemniej niezbyt duży i niezbyt uniwersalny stadion typowo piłkarski, jakim jest Legia.

W sumie, z jednym trzeba się zgodzić - jak życie pokazuje piłka nie ściąga na stadiony tak wielu chętnych, jak inne, okolicznościowe imprezy.

Trochę nie wyobrażam sobie faktu, że gra Legii uzależniona jest od kalendarza imprez i konferencji w Warszawie

No, chyba, żeby na ten czas Legia przenosiła się na Konwiktorską, ale to tylko wtedy, jakby grała z Polonią, albo jakby Polonia grała na wyjeździe



Pozdrawiam

No proszę Cię Weldon, nie pisz takich postów, bo musze na nie jednak odpowiedzieć.

Wiesz, nie oszukujmy i siebie i tych niezaangażowanych.

No właśnie...

Stadion Narodowy wybudowany został na miejscu wielkiego strucla, usypanego z warszawskich gruzów,
szumnie zwanego Stadionem X-lecia, a bardziej znanym jako Bazar Europa i opanowanym przez skośnookie mafie.

Jedno z czym się zgadzam. Powstało cos nowego na miejscu czegoś złego. tylko czy akurat to musiało powstać.

Dziś w tym samym miejscu mamy kompleks sportowo-konferencyjno-biurowo-rozrywkowo-rekreacyjny.

Brzmi zachęcająco. Pod jednym dachem, kompleks znaczy tanio. Policzmy ile to jako podatnicy zaoszczędziliśmy w stosunku do tego, gdybyśmy budowali każdą rzecz z osobna.

Część sportowa czyli stadion (na Legii). Racjonalny koszt takiego stadionu stadionu a nie kompleksu to pewnie około jednego miliarda. Opieram się na kosztach budowy pozostałych stadionów, ale także np znacznie większych np Alianz Arena.

Częśc biurowa. Powiewrzchnia owiana tajemnicą, ale znalazłem gdzieś, że jest to 8000 m2. Dobra liczę dwa razy tyle. Koszt jednego m2 to 6000 zł. Razem wybudowanie takiego biurowca to 96 mln zł. Dobra dodaje 4 na fontanę. Stówa.

Częśc kongresowa. Znów owiana tajemnicą, ale znalazłem. Sala na 1600 miejsc + 10000 m2 powierzchni.

Koszt wybudowania czegoś takiego



na jak to Ty nazywasz prowincji to 320 mln. Ale to ma dwa razy większy program (sala na 2100 osób, + dwie inne = 3000, dwa razy wieksz powierzchnia). Dobra podobny program jak na narodowym to pewnie gdzieś będzie z 250 mln.

Dorzucam stówę na te inne funkcje.

No to ile zaoszczędziliśmy.

1000 + 250 + 100 + 100 = 1450 mln.

Ojć... Jesteśmy 550 ale do tyłu. Dobra Pańskim gestem dokładamy stadion Polonii (15 000 tys. - 200 mln.). To już tylko 350 mln zł do tyłu. Wystarczyłoby na wyburzenie starego stadionu i zbudowanie tam np osiedla mieszkaniowego i rozdania tych mieszkań młodym małżeństwom.

Dobra nie dajemy prezentów zostaje nam 350 mln zł. Ojć, ale zapomnieliśmy, że Legii trza było stadion wybudować za 500 kafli. To juz jesteśmy 850 baniek do tyłu. Sporo. Ale jak tu ktoś napisał stać nas.

Podobno.

Trochę nie wyobrażam sobie faktu, że gra Legii uzależniona jest od kalendarza imprez i konferencji w Warszawie

Nie rozpędzaj sie z optymizmem.

http://www.skkp.org.pl/przedsiewziecia/ ... dawcow_kon

Wiodące w Polsce miasto Kraków z liczbą 31 spotkań znalazło się na 60 tym miejscu , druga Warszawa na 66 miejscu z liczbą 28 spotkań

A w Krakowie porządnej sali kongresowej nie ma. Na razie.

W próżni nie jesteście a stadion nie stanowi magnesu, który przyciagnąłby dużą ilośc kongresów. Możecie liczyć w największym stopniu na spotkania typu rzadowego i tyle. Po oddaniu centrum kongresowego Gromady ( w tym roku) i tego ze zdjęcia (za trzy lata) oraz Centrum JPII będziecie mieć konkurencję krajową, której nijak nie będziecie w stanie przeskoczyć.

Koncerty ? Za dwadziescia lat jak dogonimy obecny poziom zamożności społeczeństwa jak w Portugalii to tak. A póki co mamy juz kilka stadionów (Lech, Cracovia, Wisła). Ile razem na wszystkich tych stadionach było tych dużych imprez (poza otwarciem), dwie trzy ?

Stadion na Pragie w żaden sposób nie da sie obronić.

realista2 napisał(a):

weldon napisał(a):......Podobno, cyt.: "prawie 2% polskich gospodarstw nie kupuje papieru toaletowego.........

W Indiach jest odwrotnie. Tam tylko 2% mieszkańców używa papieru toaletowego. Mam graniczące z pewnością przeświadczenie, że w takich krajach jak Egipt jest podobnie. Życzę smacznego tym wszystkim którzy z takim apetytem korzystają z tamtejszego all inclusive.

W Egipcie nie byłem, chociaż raz jeden w planach mam (jeszcze nie teraz), ale z tego co wiem, oni dupę podcierają i myją ręką lewą, a placki wyrabiają i jedzą ręką prawą
Robiąc to kilkaset już lat...ponoś nie mylą rąk
Zatem Realisto...bez obawy...

W kwestii stadionu wrocławskiego powiem tak, dali do zarządzania Amerykanom, na razie tam boksują, jeżdżą monster-trucki i koncert był. To wszystko wykończyło murawę nr 1 zamówioną na Węgrzech. Teraz pościelili na zielono trawę nr 2, bodajże ze Szczecinka, ukorzenia się za 100 000 ojro - chyba nieźle bo wczoraj Platini nie zapadł się w swoich lakierkach...i jeszcze 2 bramki kopnął z buta
Jak będzie dalej ... średnio mnie obchodzi ...wiele razy robiono w tym kraju różne rzeczy i nie pytano mnie o zdanie
Za to obiekt (wg mnie z zewnątrz lekka kiszka...)...w środku ponoć na poziomie. Pod koniec miesiąca inauguracja meczem przyjaźni z Lechią. Pójdę, to potem Wam wrażenia przedstawię

Szereg błędnych wyliczeń Tomaszewskiego


Ja nie bardzo kumam nadal, co do tego wszystkiego ma stadion Legii?

Mz to temat kompletnie nie na inna dyskusję, ile w danym mieście i komu wybudować stadionów - mówimy teraz o czymś, czego w Warszawie nie było, a teraz jest, tak przy okazji tego całego Euro.

Nareszcie, zamiast taplać się w błocku na jakimś lotnisku, czy innym torze wyścigów konnych,
będę jak panisko siedział w środku zimy na krzesełku pod dachem i oglądał sobie jakiś koncert czy inny występ.

Zresztą nie sam tam będę siedział.

A rozdawanie to ja już przechodziłem i jakoś się nie przyjęło :/

Kiepura napisał(a):... jak to Ty nazywasz prowincji ...

Nie no, nie bierz wszystkiego tak na poważnie


A co do tego, czy to musiało tu powstać: sam mam wątpliwości,
czy nie lepszym pomysłem byłoby wyniesienie tego wszystkiego poza Warszawę,
ale nie da się ukryć, że pewnie byłoby jak z lotniskiem w Modlinie
- budują lotnisko bez infrastruktury, tylko dlatego, że byli właścicielami gruntów.
Pewnie, to tak a propos kosztów, to przeważyło szale o lokalizacji, bo za sam wykup gruntów to pewnie Legia, a może i z jeden most poszły by się ...

Łatwiej, bo i komunikacja miejska i kolej i metro, będzie też dojechać - tak trzeba by to wszystko dobudować, żeby ludzi przywieźć - zdaje się, że w Gdańsku tego jeszcze nie dopracowali, a my już mamy gotowe rozwiązanie. Warto i takie coś wziąć pod uwagę.

No i nie zapominałbym o ... jak mówisz? Handicapie

Zlot integracyjny pracowników jednego banku zapełni stadion na cały weekend, a tych banków kilka jest

Ja myślę, że w prawie trzy milionowej aglomeracji znajdzie się tylu chętnych, żeby co jakiś czas wpaść tam na jakąś imprezę, że będzie miejsc brakowało, natomiast, wracając do początku, czy tymi "ściągającymi" tłumy byłoby kilkunastu zawodników Legii?
Śmiem wątpić.

slapol napisał(a):W Egipcie nie byłem, chociaż raz jeden w planach mam (jeszcze nie teraz), ale z tego co wiem, oni dupę podcierają i myją ręką lewą, a placki wyrabiają i jedzą ręką prawą
Robiąc to kilkaset już lat...ponoś nie mylą rąk
Zatem Realisto...bez obawy...

Właśnie miałem to napisać. Kiedyś byłem w jednym z krajów arabskich, ale nie hotel (też nie praca, ale dość długo i mocno sie integrowalismy z życiem przeciętnego tubylca) i tam w każdym sraczyku był kranik z wodą z wężykiem i tym wężykiem po...
No dobra bez szczegółów.

W rozwiązaniu TEGO problemu jesteśmy daleko za nimi od jakiś 1300 lat.

Za to obiekt (wg mnie z zewnątrz lekka kiszka...)

Podobno ma ksywe we Wrocławiu "rolka szarej srajtaśmy".

Kiepura napisał(a):...

Za to obiekt (wg mnie z zewnątrz lekka kiszka...)

Podobno ma ksywe we Wrocławiu "rolka szarej srajtaśmy".

Jak toto w nocy oświetlą....jest nieźle....w dzień...j.w. ....ale, ale....płótno ma się wybielić na słońcu i dniu dziennym na maksa i ma być śnieżno-biało, co za tym idzie i odbiór z zewnątrz pozytywny (jak na prospektach)....poleżymy, zobaczymy...

Szereg błędnych wyliczeń Tomaszewskiego
Jak celnie zauważył autor artykułu Tomaszewski głosi swoje prawdy świadomie, bo wie, że niewiele osób zada sobie trud żeby to sprawdzić.

weldon napisał(a):.......będę jak panisko siedział w środku zimy na krzesełku pod dachem i oglądał sobie jakiś koncert czy inny występ.......
A rozdawanie to ja już przechodziłem i jakoś się nie przyjęło :/.

Tyle, ze mógłbyś mieć ten luksus w ramach jednej inwestycji, jednego stadionu na który niepotrzebny byłby żaden miliardowy kredyt który spłacać będziemy latami.

weldon napisał(a):
Zlot integracyjny pracowników jednego banku zapełni stadion na cały weekend, a tych banków kilka jest :lol:
Ja myślę, że w prawie trzy milionowej aglomeracji znajdzie się tylu chętnych, żeby co jakiś czas wpaść tam na jakąś imprezę, że będzie miejsc brakowało, natomiast, wracając do początku, czy tymi "ściągającymi" tłumy byłoby kilkunastu zawodników Legii?
Śmiem wątpić.

Pracownicy banków plus inni imprezowicze utrzymają ogromny stadion ? Pogratulować optymizmu.
Natomiast kilkunastu piłkarzy Legii już ściąga tłumy. W każdym razie klub do stadionu nie dopłaca. Wprost przeciwnie bilety są liczącą się pozycją w jego budżecie. Jeśli by do tego dodać tychże pracowników banków i innych imprezowiczów to dochód byłby jeszcze większy. Tak czy inaczej jak zobaczysz o ile drożeją bilety komunikacji miejskiej i inne opłaty to przynajmniej będziesz wiedział czemu to zawdzięczasz.

Kiepura napisał(a):Właśnie miałem to napisać. Kiedyś byłem w jednym z krajów arabskich, ale nie hotel (też nie praca, ale dość długo i mocno sie integrowalismy z życiem przeciętnego tubylca) i tam w każdym sraczyku był kranik z wodą z wężykiem i tym wężykiem po...
No dobra bez szczegółów.:D

W rozwiązaniu TEGO problemu jesteśmy daleko za nimi od jakiś 1300 lat.

A mydło tam było ? Ręcznik jednorazowy tam widziałeś ?
Jakie 1300 lat ? To brudasy i tyle. Ilekroć tam jestem to dopada mnie zemsta faraona. Niby z powodu innej flory bakteryjnej. Srutututu zajrzyjcie do kuchni hotelowej to się wam jeść odechce. Ja tylko masło i bagietka. Owoce i warzywa myte w autentycznej gnojówce tylko dla tych o strusich żołądkach i desperatów.

slapol napisał(a):

Kiepura napisał(a):...

Za to obiekt (wg mnie z zewnątrz lekka kiszka...)

Podobno ma ksywe we Wrocławiu "rolka szarej srajtaśmy".

Jak toto w nocy oświetlą....jest nieźle....w dzień...j.w. ....ale, ale....płótno ma się wybielić na słońcu i dniu dziennym na maksa i ma być śnieżno-biało, co za tym idzie i odbiór z zewnątrz pozytywny (jak na prospektach)....poleżymy, zobaczymy...

No to pozytywna wiadomośc

płótno ma się wybielić na słońcu i dniu dziennym na maksa i ma być śnieżno-biało,

Jednym słowem mała rzecz a cieszy]


Edit: Mam nadzieję, że przed 25 listopada Śląsk już tam będzie grał.

Hej, Bajtloku ... Ty, to mnie chyba nie lubisz....ja tu "krytycznie" i "obiektywistycznie" o moim stadionie i mieście, a Ty sobie jaja z pieskami stroisz....
Koniec bajtlowania...zielony nasz ponad 44-tysięczny stadion jest piękny
Damy tu czadu każdej drużynie, która się pojawi Hej

slapol napisał(a):Hej, Bajtloku ... Ty, to mnie chyba nie lubisz....ja tu "krytycznie" i "obiektywistycznie" o moim stadionie i mieście, a Ty sobie jaja z pieskami stroisz....
Koniec bajtlowania...zielony nasz ponad 44-tysięczny stadion jest piękny
Damy tu czadu każdej drużynie, która się pojawi Hej

Kiedy mnie się podoba

W środku.

A z zewnątrz mi się wszystkie stadiony w kształcie opony nie podobają. Choć np. stadion Lechii zdecydowanie lepszy z zewnątrz niz w środku.

A o tym szarym papierze to w internecie przeczytałem. Wrocławianin się wypowiadał. I strasznie mnie to rozbawiło.

Nie ma co się przejmować. Jakbym się przejmował opiniami o stadionie Wisły to bym sie już dawno z balkonu na dolną trybunę rzucił.
Pewnie połowie forum kamień z serca by spadł:D

Właśnie wyedytowałem posta i wyraziłem nadzieję, że przed meczem z Wisłą Śląsk będzie już tam grał. Może się wybiorę. W końcu teraz modne jest być kibicem nowego stadionu
No i z tym czadem jak przyjedziemy to bez przesady