Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Pisać czy nie pisać ? II Hiszpania 2010

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18316
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 14.03.2010 23:59

masmedia napisał(a):
Marek głośno myśląc zadaje pytanie : ciekawe jakich pierwszych słów Kristina nauczyła się będąc w Polsce ? Jak myślicie jakich ? :wink: :?:


"Cześć" , "dzień dobry" , "dziękuję" , "proszę" . . . :wink: :D :lol:
z pewnością :wink:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 15.03.2010 09:56

Cześć.
I od poniedziałku zwiedzam Hiszpanię :)
No i na pytanie - pisać.
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 15.03.2010 10:03

piotrf napisał(a):"Cześć" , "dzień dobry" , "dziękuję" , "proszę" . . . :wink: :D :lol:
z pewnością :wink:

Przecież nie hasła z Seksmisji ... :wink:


Jak tu ciepło i słonecznie.
Opowiadajcie, a ja ogrzeję sobie z Wami stare kości.
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 15.03.2010 22:50

Janusz Bajcer napisał(a):Siedziałem kiedyś z masmedią przy jednym stoliku :D
więc poczytam o feriach w Hiszpanii, zasiadając w kąciku :wink:


Witam Januszu - czy Ty czujesz że rymujesz ??? :D
Na spotkaniu w Krakowie było bardzo miło ( pozdrawiam Krakusów !) i...

Pamiętam, że tłok był przy naszym stoliku
bo Janusz wydzielał po jednym rydzyku :wink: :D :wink:
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 15.03.2010 22:51

piotrf napisał(a):"Cześć" , "dzień dobry" , "dziękuję" , "proszę" . . . :wink: :D :lol:
z pewnością :wink:


Prawie zgadłeś :lol: :D :wink:
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 15.03.2010 22:54

Witam kolejnych czytelników i pozdrawiam JacYamaha, weldon ( ładny avatarek) :lol:
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 15.03.2010 23:23

Zaczynamy wreszcie nasz pobyt :)
Na początku kilka słów o miejscowości:

Roses to miasteczko typowo turystyczne, bardzo malowniczo położone nad zatoką o tej samej nazwie

Obrazek

Usytuowane jest dość atrakcyjnie ( z jednej strony morze a z drugiej góry)

Mimo, że to miasto typowo "wczasowe" ma jednak swoją historię - miejsce to jest zamieszkane od ponad 3 tys. lat. W IX w. p.n.e. za czasów greckich nosiło nazwę Rhoda, i było kolonią handlową, wykorzystującą usytuowanie i walory naturalnej przystani.

W samym mieście niewiele jest jednak śladów historii - w starej części znajdują się ruiny średniowiecznej cytadeli

Obrazek

Obrazek

Na obrzeżach miasta, na wzgórzu niedaleko miejsca naszego zamieszkania znajdują się ruiny zamku ( nie mam zdjęcia ...? 8O ! ) - obecnie w rękach prywatnych i po częściowej przebudowie, co moim zdaniem nie posłużyło tej budowli (obok starych murów wyrosła ściana z betonu i całość przypomina dziwne połączenie starego zamku z bunkrem przeciwpancernym ). No ale prace remontowe trwają i mam nadzieję, że ktoś czuwa nad tym by nie zniszczono bezpowrotnie tego zabytku.

Z uwagi na bliską odległość do granicy francuskiej (ok 50 km ) wielu właścicieli domów, apartamentów, oraz znaczna ilość turystów odwiedzających to miejsce to Francuzi .

Przyznam szczerze, że zanim moja kuzynka wyjechała do Hiszpanii na temat Roses chyba w ogóle nie słyszałam - wielu znajomych podróżowało lub wypoczywało w Hiszpanii na Costa Brava ale nikt w tej miejscowości. Przewijały się często nazwy : Loret de Mar, Blanes, Tossa de Mar ale Roses ...?

Od lat znoszę do domu, przeglądam i trzymam gdzieś w szufladzie katalogi z różnych biur podróży i przejrzałam moje archiwum ale nie znalazłam nawet żadnych ofert wakacyjnych na pobyt w tym mieście. Dopiero w tym roku w katalogu jednego z biur pojawiły się nieśmiało może ze trzy oferty . Mam nadzieję że to na dobry początek bo miasteczko jest urocze, oferuje wiele atrakcji ( ale o tym później) i stanowi świetną bazę wypadową do zwiedzania całej Katalonii.
Ostatnio edytowano 16.03.2010 20:33 przez masmedia, łącznie edytowano 2 razy
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 16.03.2010 00:03

Po śniadaniu kawie pogaduszkach na balkonie wyruszamy na pierwszy wypad w plener

Pogoda nie najgorsza :lol: humory dopisują więc jedziemy nad morze -nie, żeby było tak daleko - morze widać od nas z okna, ale Bożena zabiera nas w miejsce szczególne.

Widoki przepiękne i to powietrze ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Zagadka - Jaki kraj przypominają Wam te widoki ? :wink:

Trochę morskiej bryzy , palmy, fale, znaleziona muszelka i na twarzy mojego małżonka maluje się pełna szczęśliwość :lol:

Obrazek

Obrazek


Bożena zdradza, że mąż zabrał ją tu na jedną z pierwszych randek - nie dziwię się że w takich okolicznościach dała się ponieść uczuciom :lol:
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 16.03.2010 19:07

Jak na pierwszy dzień i pierwszy wypad w plener jesteśmy bardzo usatysfakcjonowani - mimo tego iż jest luty można poczuć coś jakby "wakacyjny luz" - zwłaszcza, że przed nami jeszcze ponad tydzień wypoczynku, zwiedzania i oderwania od codzienności. Poza tym tak tu cicho, spokojnie - miasto jest jakby uśpione .

Stwierdzamy, że dla nas jedna wycieczka to za mało i że trzeba korzystać z tego, że pogoda dopisuje - planujemy kolejny spacer. Niestety po obiedzie Paweł trochę narzeka na samopoczucie więc zostaje w domu i ucina sobie drzemkę pod opieką cioci, która musi odrobić zadanie domowe :) ( chodzi na kursy hiszpańskiego i katalońskiego ), więc idziemy we dwoje.

Mieszkanie Bożeny znajduje się u podnóża góry - apartamentowiec właściwie wrasta w skały , stąd wejścia do mieszkań wyglądają tak :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Idziemy w stronę latarni morskiej rozkoszując się wiosenną pogodą. Jest 22 lutego - u nas zima daje popalić a tutaj ...

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Z domu mojej kuzynki do morza jest kilkadziesiąt metrów

Obrazek

Wystarczy przejść przez ulicę i jest się na małej, kameralnej plaży

Obrazek

Widoczność jest dobra i nieźle widać budynki znajdujące się po drugiej stronie zatoki i góry oczywiście :)

Obrazek
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 16.03.2010 20:00

Skręcamy w lewo i idziemy w stronę ruin zamku i latarni morskiej, którą widzieliśmy wcześniej z samochodu.
Na ulicach kamienna cisza - żywego ducha, błogi spokój.

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Spacerujemy ścieżką przy morzu, aż dochodzimy do dzielnicy gęsto zabudowanej hotelami, apartamentami i domami wakacyjnymi.

Obrazek

Tutaj też cicho jak makiem zasiał

Obrazek

Do sezonu wakacyjnego jeszcze kilka ładnych miesięcy - wtedy to miejsce zapewne będzie tętnić życiem, roić się od turystów i wczasowiczów - zastanawiam się tylko czy wtedy będzie lepiej...? Po kilkunastu urlopach spędzonych w typowych kombinatach turystycznych dochodzę do wniosku że mam chyba już przesyt hałaśliwych ulic , zatłoczonych, gwarnych restauracji i dyskotek , przepełnionych plaż i tej masy ludzi . A może to już syndrom SKS ? :wink:
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 16.03.2010 20:07

Wracamy do domu. Wieczorem jeszcze krótki wypad na zakupy a przy okazji krótki spacer po centrum

Budynek przy centralnym placu na promenadzie

Obrazek

Coś dla najmłodszych

Obrazek

I swojskie klimaty :lol:

Obrazek

Chciałoby się rzec : toż to przecie nasza Mućka Kargulowa :lol: :wink: :lol:

I tak mija dzień drugi .
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 18.03.2010 21:25

Tak więc pierwsze rozpoznanie terenu mamy już za sobą. :lol: Podoba nam się, choć to dopiero przedwiośnie, trochę brakuje zieleni, zwłaszcza liści na drzewach, poza tym jak to przed sezonem - sporo lokali i sklepów jest zamkniętych, łodzie i statki wycieczkowe stoją zacumowane w porcie, gdzieniegdzie trwają remonty, żeby wszystko było gotowe na przyjęcie turystów, którzy zaczną pewnie napływać już wkrótce.

Poza urokliwymi plażami łagodnie opadającymi do morza , słońcem i ciepłym morzem miasto oferuje turystom sporo innych atrakcji. Znajdują się tu między innymi : wypożyczalnie sprzętu sportowego i wodnego, tor kartingowy, minigolf, kino, teatr, szkoła nurkowania, szkoły tańca i inne.

Amatorów kąpieli, szaleństw i różnych ekstremalnych doznań zaprasza aquapark AQUABRAVA , w którym każdy znajdzie coś dla siebie :

zdjęcia z internetu (szkoda, że tym razem nie mogliśmy skorzystać z tej atrakcji - podejrzewam, że mój syn oszalałby z radości :lol: :lol: :lol: )

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Link dla bardziej zainteresowanych :)

http://www.aquabrava.com/

Miasto i okolicę można odwiedzić na własną rękę lub za pośrednictwem którejś z wielu agencji turystycznych, które oferują turystom nie tylko sam wypoczynek, ale również pobyt połączony ze zwiedzaniem , z uczestnictwem w kursach językowych, kursie gotowania lub warsztatach teatralnych czy np. flamenco.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Dodam ( to taka mała kryptoreklama :wink: ) że jedna z agencji organizujących takie właśnie wyjazdy (głównie dla grup zorganizowanych) pragnie wejść na rynek wschodni i zaproponowała mojej kuzynce małą współpracę - na razie Bożena tłumaczy ich ofertę na język polski i rosyjski i pomaga w poszukiwaniu ewentualnych klientów ale jeżeli będzie odzew to kto wie...
Także wszystkich zainteresowanych proszę o kontakt :) z przyjemnością podam namiary :)
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 18.03.2010 21:46

Sposobów na zwiedzanie Roses, zatoki i okolicznych miasteczek jest sporo. Poza podróżowaniem na własną rękę można wybrać się na któryś z rejsów statkiem - zwykłym "wycieczkowcem" lub np. statkiem ze szklanym dnem , z którego podziwiać można nie tylko malownicze wybrzeże ale też i podwodny świat.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Ciekawą i sympatyczną formą zwiedzania okolicy, (w sezonie regularnie, poza sezonem głównie na zlecenie grup zorganizowanych) jest ciuchcia - Roses Expres kursująca na kilku różnych trasach w okolicach Roses i Cadaques.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Cenniki i informacje dodatkowe

Obrazek

Obrazek

Mam nadzieję, że kiedyś będzie nam dane skorzystać z tych form zwiedzania , ale póki co w pełni zadowalaliśmy się podróżowaniem samochodem i nie tylko ale o tym w następnych częściach ...
masmedia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 580
Dołączył(a): 11.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) masmedia » 27.03.2010 22:36

I okazało się (na nieszczęście), że moje wątpliwości dotyczące pisania nie były bezpodstawne ( chyba sobie wykrakałam :( ) Ne mam czasu ani głowy do kontynuowanie relacji. Za dużo spraw na głowie, problemów i zajęć a do tego całkowity przewrót świąteczny.
Moją teściową potrącił samochód i ma nogę w gipsie od pachwiny po palce stopy. Nie bardzo sobie radzi więc trzeba jej pomagać i jeździć do niej kiedy tylko jest czas. Planowany wyjazd na Święta Wielkanocne został odwołany i teraz tak wypadło że całe święta na mojej głowie :? no ale trudno - jakoś damy radę !
Całe szczęście że nic poważniejszego jej się nie stało Oby tylko wszystko dobrze się zrosło.

Dziś tylko w ramach światowego protestu przeciwko szaleństwu przedświątecznych porządków klapnęłam na chwilkę przed kompem i weszłam na forum żeby się usprawiedliwić i życzyć wszystkim Wesołych Świąt ( ale to nie ten wątek ) Pozdrawiam!
I jeszcze jedno w przedświątecznej gonitwie uważajcie na drogach i na przejściach dla pieszych również !!! :(
mariusz-w
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8375
Dołączył(a): 22.04.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) mariusz-w » 27.03.2010 22:47

Nie martw się... wszystko wróci do normy.......a my poczekamy !!!

Spokojnych Świąt :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España

cron
Pisać czy nie pisać ? II Hiszpania 2010 - strona 3
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone