Orebić

napisał(a) **Jacek_Do** » 31.07.2009 15:08

Nikita napisał(a):drodzy fani Orebic'a czy w okolicach mozna wypozyczyc skuter wodny a jezeli tak to w jakiej cenie?

Z tego co wiem to nie ma takiej możliwości.
Pytałem w informacji turystycznej, a ta skierowała nas do wypożyczalni koło portu, ale tam tylko łódkę albo ponton można pożyczyć.

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.08.2009 16:41

Prom z Orebica na Korculę - auto - 64 kuny+16 dorosły.
Prom z Ploce do Trpanj (a stamtąd autem do Orebica) - 110 auto, 30 kun dorosły.

napisał(a) **Polinna** » 01.08.2009 18:35

Dzięuję bardzo

napisał(a) **pudini** » 04.08.2009 18:10

siema mam pytanie czy w orebiczu mozna wymienic zlotowki na kuny?.

napisał(a) **gunia1** » 04.08.2009 18:29

bez problemu bez prowizji w menjalnicy na glównej ulicy koło piekary na 100%

napisał(a) **pudini** » 04.08.2009 21:40

dzieki

napisał(a) **Pestro** » 04.08.2009 22:02

I właśnie dlatego mnóstwo ludzi z tego forum tam jeździ.
Gdybym chciał mieć na plaży zajęcia animacyjne, setki straganów, automaty z kulkami, wesołe miasteczko, dyskotekę obok namiotu, wszechobecny zapach smażonych frytek - pojechałbym do Rewala .

Tylko w Orebicu jest jak w Rewalu, mnóstwo rodaków ze złocistym napojem w reku na plaży, i kto tu mówi o spokoju, poza plażą nuda niesamowita, nie chodzi mi o tzw. drygawy ale o coś co spowodowałoby, iz chciałbym tam sie jeszcze raz zjawić, a chodzi o to co się dzieje na pobliskiej Korculi.

napisał(a) **MWN** » 05.08.2009 11:31

freyu napisał(a):No mostek by się IMO przydał, bo po pierwsze szybciej by się jechało i docierało do celu. Po drugie unikamy przekraczania granicy z BiH a tym samym problemów z ewentualnym brakiem zielonej karty.

Jest niestety przypuszczenie, że będzie już wtedy zalany w 100% Polakami. Szkoda. A jak ktoś chce bardzo dużego spokoju, to polecam Dubę Peljeską, gdzie nie ma ani sklepu, ani nawet knajpy i tylko plaża. Tzn w "knajpie", raczej takiej budzie widziałem tylko piwo

napisał(a) **kroj** » 05.08.2009 13:32

freyu napisał(a):No mostek by się IMO przydał, bo po pierwsze szybciej by się jechało i docierało do celu. Po drugie unikamy przekraczania granicy z BiH a tym samym problemów z ewentualnym brakiem zielonej karty.

Jak przejeżdżałam 27 lipca przez granicę BH, to celnicy stali i tak ziewali bez żadnej krępacji, że nawet papierów psa nie chciało im sie sprawdzać, tylko machali ręką, żeby szybciej spadać

napisał(a) **Vjetar** » 05.08.2009 13:42

kroj napisał(a):
freyu napisał(a):No mostek by się IMO przydał, bo po pierwsze szybciej by się jechało i docierało do celu. Po drugie unikamy przekraczania granicy z BiH a tym samym problemów z ewentualnym brakiem zielonej karty.

Jak przejeżdżałam 27 lipca przez granicę BH, to celnicy stali i tak ziewali bez żadnej krępacji, że nawet papierów psa nie chciało im sie sprawdzać, tylko machali ręką, żeby szybciej spadać

Bo w razie czego nie ich problem.

napisał(a) **KumoterSzyszkownik** » 05.08.2009 14:22

A nas wprost przeciwnie-przekraczalismy granice tego panstewka w obie strony w nocy i cztery razy panowie Wazni-Celnicy swiecili nam w twarze latarkami nie baczac,ze w aucie spi niespelna 2 letnie dziecko!
Tak to jest jak ktos chce uchodzic za wazniejszego niz jest w rzeczywistosci!

napisał(a) **freyu** » 05.08.2009 14:52

KumoterSzyszkownik napisał(a):A nas wprost przeciwnie-przekraczalismy granice tego panstewka w obie strony w nocy i cztery razy panowie Wazni-Celnicy swiecili nam w twarze latarkami nie baczac,ze w aucie spi niespelna 2 letnie dziecko!
Tak to jest jak ktos chce uchodzic za wazniejszego niz jest w rzeczywistosci!

No cos trzeba robić z nudów po tylu godzinach nie? Jedyna rozrywka. I to, co tu dużo gadać, zgodna z przepisami.

napisał(a) **Robsonek** » 06.08.2009 14:41

GORDON napisał(a):Orebic jest o.k. chociaż dla mnie szukającego spokoju to i tak tłoczno. Dlatego wolę Vigani - następna wioska za Orebiczem. Makarska dla mnie to rzeźnia. Chociaż 15 lat temu napisałbym coś zupełnie odwrotnego.

Ps. Z Vigani przywiozłem najlepszą Rakiję jaką piłem.

Nastepna wioska za Orebicem to Kuciste, Vigani jest troszke dalej

Co do Rakii to w zupelnosci sie zgadzam

napisał(a) **kroj** » 13.08.2009 20:56

Robsonek napisał(a):
GORDON napisał(a):Orebic jest o.k. chociaż dla mnie szukającego spokoju to i tak tłoczno. Dlatego wolę Vigani - następna wioska za Orebiczem. Makarska dla mnie to rzeźnia. Chociaż 15 lat temu napisałbym coś zupełnie odwrotnego.

Ps. Z Vigani przywiozłem najlepszą Rakiję jaką piłem.

Nastepna wioska za Orebicem to Kuciste, Vigani jest troszke dalej

Co do Rakii to w zupelnosci sie zgadzam

Ooo właśnie wróciłam z Kuciste - właściwie z Perny, cisza, spokój, uuu i knajpka Vrgorac z talerzem rybnym, uuuuu, to se ne vrati - nie w tym roku

napisał(a) **Btk201** » 13.08.2009 22:00

KumoterSzyszkownik napisał(a):A nas wprost przeciwnie-przekraczalismy granice tego panstewka w obie strony w nocy i cztery razy panowie Wazni-Celnicy swiecili nam w twarze latarkami nie baczac,ze w aucie spi niespelna 2 letnie dziecko!
Tak to jest jak ktos chce uchodzic za wazniejszego niz jest w rzeczywistosci!

Cześć Kumoter,

Już wróciłeś zapewne. Będzie jakaś relacja, a może juz zacząłeś tylko nie znalazłem?