Od kuchni...

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 29.01.2014 15:24

Grzaniec, jeszcze okres bez śniegu, wspaniałe naczynie, pyszny wyrób.
W sobotę lub niedzielę powtórka grzania grzańca mnie czeka

napisał(a) **darek1** » 29.01.2014 17:41

Ty Maciek to zawsze wiesz jak się wstrzelić w wątek.

napisał(a) **Anai** » 01.02.2014 22:47

Anai napisał(a):
JackDaniels;) napisał(a):Ło matko, toż to się porobiło na tym świecie, co kraj to obyczaj a tak z czystej ciekawości z czym podajesz uszka wigilijne w żurku

Wrócę na moment do świąt i Wigilii - uszki wigilijne pływają u mnie w tym, co poniżej:

Obrazek

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 01.02.2014 23:03

Anai - wino K. w B. kupiłem, jutro grzaniec wg Twojego przepisu robię, w kociołku na śniegu, tzn na ogniu w palenisku w otoczeniu śniegu

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 01.02.2014 23:04

darek1 napisał(a):Ty Maciek to zawsze wiesz jak się wstrzelić w wątek.

Po prostu żyję i korzystam z życia

w każdej sytuacji

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.02.2014 23:42

Dziadek Maciek napisał(a):Anai - wino K. w B. kupiłem, jutro grzaniec wg Twojego przepisu robię, w kociołku na śniegu, tzn na ogniu w palenisku w otoczeniu śniegu

Wina to ja ci mam pod dostatkiem :lol:

łoj śniegu by się przydało, u nas w tym roku prawie go nie było :cry:

więcej lodu i śniegu mam ci w lodówce :mrgreen:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 01.02.2014 23:50

Anai napisał(a):
Anai napisał(a):
JackDaniels;) napisał(a):Ło matko, toż to się porobiło na tym świecie, co kraj to obyczaj a tak z czystej ciekawości z czym podajesz uszka wigilijne w żurku

Wrócę na moment do świąt i Wigilii - uszki wigilijne pływają u mnie w tym, co poniżej:

Wygląda smacznie

na jedzonko to już dziś patrzeć nie mogę :lol:

nie ma to jak swojska wiejska impreza w kuchni w męskim gronie

swojski smalczyk, mięsko ze słoja ogórek kiszony i własnoręcznie pędzony bimberek :mrgreen:

i na dobicie pół litra rakiji :roll:

napisał(a) **ynka** » 02.02.2014 00:11

Anai piękne zdjęcia

Daniel, no to czekam na ten przepis na smalczyk :wink:

napisał(a) **Użytkownik usunięty** » 02.02.2014 00:30

ynka napisał(a):Daniel, no to czekam na ten przepis na smalczyk

wytrzymaj do jutra, nieee to jutro jest już dziś :roll:

napisał(a) **ynka** » 02.02.2014 00:32

JackDaniels;) napisał(a):
ynka napisał(a):Daniel, no to czekam na ten przepis na smalczyk

wytrzymaj do jutra, nieee to jutro jest już dziś

Ło matko

napisał(a) **Anai** » 02.02.2014 17:47

ynka napisał(a):Anai piękne zdjęcia

A dziękuję Ci bardzo :smo:

... było ich parę sztuk więcej, ale jakoś od grudnia nie mogę znaleźć chwili żeby się nimi zająć :roll:

Moje ostatni wymysł na WalęWTynki:
Obrazek

P.S. Wszystko, co tu "wrzucam" robię w domu i dla przyjemności :mrgreen:

napisał(a) **Dziadek Maciek** » 02.02.2014 20:40

Grzaniec był, potwierdzam, że wino K. z B. jest super, wg mnie zdecydowanie lepsze niż gotowy grzaniec. Oczywiście dodatki trzeba dodać. Wygląda, że wina jest mało, to kociołek jest 14 litrowy :wink: