Anai napisał(a):No i O.K. - ja tam wolę majonez
Chyba przez słoik.
.png)
Dziadek Maciek napisał(a):Kontrolnie z tymi przepisami, zostaw coś dla siebiewszystko rozdajesz
Dziadek Maciek napisał(a):Kotlecików to musiałbym dużo usmażyć, uwielbiam takie prosto z patelni
darek1 napisał(a):Anai to konkurencja dla Macieja. Jaka fajna wędzarnia. Jakby tak wyciął serduszko na drzwiach to byłaby wygódka. Lubię dobre wędliny zrobione na smak, a nie z konieczności. Do wędzenia trzeba serce i podniebienie dla smaku.
O.K. niech Ci będzie - Twoje na wierzchu,anakin napisał(a):Anai napisał(a):No i O.K. - ja tam wolę majonez
Chyba przez słoik.
.png)
.png)
.png)
W sęsie że rybkę?Paulka napisał(a):Anai, rybki z folii ameliniowej też będę musiała uskuteczniać, bo mi się pewne towarzystwo jadłospisowo przestawiło. Rozumiem, że tak w połowie pieczenia obracasz je na drugi boczek ?

.png)
.png)
Paulka napisał(a):No właśnie ... że z mięska to tylko rybkę.![]()
Pomysł z cytryną jako odklejajką też dobry. Ale pomyślałam, czy by nie spróbować piec w papierze i jakoś ładnie zawiązywać coby sobie każdy sam rozpakowywał na talerzu i potem jeszcze dosmaczał sokiem z cytryny. Kiedyś mnie uraczono łososiem w warzywach podpiekanym właśnie w takich papierowych sakiewkach. Ktoś tu takie sakiewki pokazywał, ale z ciasta (czy to czasem nie Ty ?

.png)
JackDaniels;) napisał(a): Od dawna przymierzałem się do tego dania, ale...
Beata mnie znienawidzi za te foty... 








.png)
Anai napisał(a):Pieczona w folii ryba + blitva s krumpirom
a raczej wariacja na jej temat
Ryby, jeśli jest taka potrzeba, wypatroszyć, oskrobać z łusek, wyciąć płetwy boczne i grzbietowe, pozbawić oczu i dokładnie wypłukać a następnie osuszyć.
Jeśli macie zbyt słabe nerwy na taki hardcore jak pozbawianie ryby ócz można jej po prostu odciąć łeb w całości :)
Anai napisał(a):Ozorki w sosie chrzanowym one more time
Anai napisał(a):Z góry ostrzegam, że niektóre zdjęcia osobom o wrażliwszych nerwach mogą się nie do końca spodobaćBeata mnie znienawidzi za te foty...
![]()
Anai napisał(a):Ozorki porządnie wyszorować, czubkiem ostrego noża wyciąć ślinianki
(na zdjęciach poniżej pokażę które to), opłukać, zalać mlekiem i wstawić do lodówki
.png)
Nie Darku - domowo... i chyba już Ci kiedyś odpowiadałam na to pytaniedarek1 napisał(a):Pyszne. Czy koleżanka Anai zawodowo trudni się kuchnią![]()
![]()
Niestety...JackDaniels;) napisał(a):Mam nadzieję że wyszły tak pyszne jak mojepychotka pozdrawiam
![]()

DziekujęBea.ta napisał(a):Morticia Addams wysiada przy Tobie![]()
masakra ....

