_Ewa_ napisał(a):dobra... doczytałam

też mi grozi okulista

a już myślałam, że drugą sama wypiłaś

Nieee no, tak całkiem sama to nie...
Obiecane jakiś czas temu kiszone:
Ogórki kiszone by AnaiŻeby zrobić kiszone ogórki, trzeba mieć przede wszystkim...
... ogórki 
Ideałem byłoby mieć swoje, ew. od sprawdzonego dostawcy ale zdarzało mi się kisić też ogórki z marketu i było O.K 
Ja tym razem miałam ideał - swoje, własne, tymi ręcamy wyhodowane...- ogórki (wiadomo - im więcej, tym lepiej)
- sól - najlepiej niejodowana - ja używam dostępnej w sklepach "Soli do przetworów"
- czosnek
- korzeń i liście chrzanu
- kwiatostany kopru
- liście dębu
- przegotowana woda
W ramach przygotowań:
Wodę przegotować i dodając sól w proporcji ok. 4-5 dag soli na litr wody przygotować solankę, wystudzić.
Ogórki, koper i liście dokładnie umyć, czosnek i chrzan obrać.
Słoiki (0,9 l i większe) oraz pokrywki do nich wyparzyć wrzątkiem.
Ogórki układać w słoikach dość ciasno, do każdego wcisnąć po liściu chrzanu, dębu, 1-2 ząbki czosnku, baldach kopru i kawałek chrzanu w korzeniu.
Można dorzucić również, i ja czasem tak robię, papryczkę chilli - będziecie mieć wówczas "kiszone z pazurem"


- Ja układam ogórki w słoikach "kwiatkiem do góry" nie znam wprawdzie opracowań naukowych na temat jaki ma to wpływ na ich jakość, ale tak się nauczyłam w domu, i tak mi zostało... :D
Ułożone w słojach ogórki zalać solanką tak aby były dobrze przykryte, lekko (to ważne) zakręcić
i odstawić w spokojne miejsce na ok. 7 dni.
Dobrze jest podłożyć pod nie ręcznik lub ścierkę ponieważ zawartość słoików w tym czasie nieźle buzuje
i lubi z nich troszkę uciekać

Po upływie tygodnia dokręcić słoiki i wynieść w chłodne, ciemne miejsce (piwnica) gdzie będą mogły spokojnie czekać na swoją porę...

Przygotowane w ten sposób ogórki są jędrne, chrupiące i lekko gazowane, a poza tym pysznościowe...
Smaczności

