.png)
dids76 napisał(a):ELIMAR dzięki za relację, my tradycyjnie w przyszłym roku Brač mamy w planach![]()
Niestety z powodu szkoły młodego nie możemy sobie pozwolić na wyjazd poza sezonem i chcemy ruszyć w dniu rozdania świadectw.
A odpowiadając na to pytanie:CROnikiCROpka napisał(a):A tak z ciekawości zapytam, czy w Twojej opinii wybór wakacji w czerwcu i kończeniu ich na początku lipca, gdy wszyscy dopiero jadą na urlop, a Ty już "po", jest mimo wszystko korzystniejszy czy np. czekanie do września i dopiero wtedy urlop?
Dla nas każdy termin poza szczytem sezonu jest dobry, ale jednak bardziej nam pasuje przełom sierpnia/września. A to z takiego przyziemnego powodu że owoców darmowych jest wszędzie pełno. Wychodzę na taras mam winogrona, schodzę parę schodków mam figi![]()
No i wszyscy już po urlopie, a ja jeszcze przed.
Niestety w przyszłym roku żona mogła dostać urlop pod koniec czerwca i w tym terminie jedziemy.
.png)
ELIMAR napisał(a):CROnikiCROpka napisał(a):A tak z ciekawości zapytam, czy w Twojej opinii wybór wakacji w czerwcu i kończeniu ich na początku lipca, gdy wszyscy dopiero jadą na urlop, a Ty już "po", jest mimo wszystko korzystniejszy czy np. czekanie do września i dopiero wtedy urlop?
U mnie to bez znaczenia.
Nie pracuję od prawie 4 lat więc wakacje mam cały rok![]()
Gorzej z mężem ale w tym temacie się dogaduje i wybieramy raz czerwiec, raz wrzesień![]()
Napewno wakacje mają być przed sezonem lub po nim.
Lubimy kameralne miejsca i tłumy wczasowiczów nam nie służą,
dids76 napisał(a):A odpowiadając na to pytanie:CROnikiCROpka napisał(a):A tak z ciekawości zapytam, czy w Twojej opinii wybór wakacji w czerwcu i kończeniu ich na początku lipca, gdy wszyscy dopiero jadą na urlop, a Ty już "po", jest mimo wszystko korzystniejszy czy np. czekanie do września i dopiero wtedy urlop?
Dla nas każdy termin poza szczytem sezonu jest dobry, ale jednak bardziej nam pasuje przełom sierpnia/września. A to z takiego przyziemnego powodu że owoców darmowych jest wszędzie pełno. Wychodzę na taras mam winogrona, schodzę parę schodków mam figi![]()
No i wszyscy już po urlopie, a ja jeszcze przed.
Niestety w przyszłym roku żona mogła dostać urlop pod koniec czerwca i w tym terminie jedziemy.
.png)
.png)
piotrekbeti napisał(a):Jestem zły jak diabli. Kilka dni targowałem się z Chorwatką z Povlji o 5E rabatu w lipcu i dupa. Wszystko mnie odpowiadało ,widok, apartman, okolica, oprócz ceny. Dzisiaj dostałem maila że Niemiec bez targowania wpłacił 400E zaliczki i zarezerwował apartman na lipiec. I pisać za rok. A o mojej propozycji150 zaliczki to jak nasmarkać
.png)
.png)
piotrekbeti napisał(a):Sam prom 400PLN w dwie strony.230kun plus 28osoba x4 x2strony. Dojazd oszczędnym autem z winietami A 110 SLO 159 CZ 89 PL 40+, autostradami HR ponad 250 dochodzi do 2000zeta.Parę groszy na winietach tylko można oszczędzić. Kurs euro 4,45,w prognozach 5zeta.Oby nie.Ale na szczęście jest odzew od innych wynajmujących i może się uda.

.png)
ELIMAR napisał(a):dids76 napisał(a):ELIMAR napisał(a):
P.s. A co z relacją z tego roku?
Ubiegłorocznej nie potrafię skończyć, a Ty o tegoroczną pytasz![]()
Miało być 2 w 1 a tu nic się nie dzieje![]()
![]()
.png)
.png)
piotrekbeti napisał(a):Wiem ale winiety zawsze kupuję wcześniej albo Pzm albo Tooltickets w komplecie. Zawsze 3 postoje mniej na stacjach.Prom z cennika 230 +4x28 kun. O ile nie zdrożeje.Kuna 0,6zeta.Słowenii nie omijam bo i tak podróż zajmuje za długo. 1400 kilometrów podróży. Nie da się chyba poniżej 16h.
.png)
elka21 napisał(a):piotrekbeti napisał(a):Wiem ale winiety zawsze kupuję wcześniej albo Pzm albo Tooltickets w komplecie. Zawsze 3 postoje mniej na stacjach.Prom z cennika 230 +4x28 kun. O ile nie zdrożeje.Kuna 0,6zeta.Słowenii nie omijam bo i tak podróż zajmuje za długo. 1400 kilometrów podróży. Nie da się chyba poniżej 16h.
A ile to czasu traci się na objeździe autostrady słoweńskiej![]()
Coś kosztem czegoś, szukasz oszczędności, a na objeździ stracisz góra 30 minut. Chyba warto.
Powrót do Nasze relacje z podróży
