Nabrać się na Brač... (Bol, czerwiec 2015)

andeo napisał(a):Martynko,a kiedy pojedziemy dalej?:)
Za mną też chodzi pomysł z fotoksiążkami ,ale mam tego trochę ,może też się rozejrzę za jakimiś upustami ,bo pewnie warto,dzięki że o tym wspomniałaś Na razie przygotowuję się do trzeciego już filmiku z wakacji ,a troszkę czasu to pochłania .Czekam na Wasze dalsze wycieczki

Hej Aldonko,
oj tak... Filmy, zdjęcia to pożeracz czasu Ja potrafię siedzieć godzinami... Fotoksiążki z reguły zajmują mi około 2-3 tygodni.

Co do dalszej części - jutro wrzucę

Magdalena S. napisał(a):Coś tu ostatnio cisza

TomKinS napisał(a):Tak, to widoczny koniec wakacji. Nawet w weekend nie można powspominać. Praca . Nie podejrzewam , że to lenistwo

natallus1989 napisał(a):Czekamy cierpliwie za dalszą częścią Pozdrowienia

Hej
Miło, że Jesteście
Jutro wrzucę coś szczególnego
Jedno z tych miejsc, które najbardziej wspominam z tegorocznych wakacji. Będzie wielki lazur i błękit.
Pozdrawiam

Eunike1984 napisał(a):Nadrobiłam
Wróciliśmy w zeszłym tygodniu z Lefkady i nie mogę się pozbierać w tym szarym świecie...
Martynko, leczysz moje krwawiące serce tymi pięknymi fotkami

Hejka!
Czekałam na Ciebie! No po Lefkadzie, to nie dziwię się, że wszystko szare Jestem tak bardzo ciekawa Twoich wrażeń - zwłaszcza, że sami w tym roku mieliśmy uderzać na w. jońskie... No ale... Wyszło, jak wyszło...

P L A N I C A
12.06.2015

Na dzisiejszy dzień czekałam od początku przyjazdu na wyspę (a właściwie od momentu, w którym postanowiliśmy, że w tym roku jedziemy na Brač ).

Cel: eksploracja rajskich zatoczek od Murvicy, do których dotarcie drogą lądową jest dość utrudnione bądź – w przypadku kilku z nich – niemożliwe.

Udajemy się na nabrzeże, gdzie trzy dni temu wynajęliśmy łódź (koszt 500 kn/dzień – 9-18).
Nasza Adria kołysze się miarowo na wodzie. Nie ukrywam, że dla mnie taka malutka jednostka pływająca to dość spory stres – widziałam jak zachowują się takie „skorupki” w przypadku fal – a przecież w rejonie Zlatni Rat sporo wszelakich jednostek pływających – także tych robiących sporo hałasu



Na szczęście Jadran spokojny (na razie ).
Wypływamy.





Po drodze mijamy cudnej urody plaże, te mniejsze:



I te większe:



Z mapą w ręku nazywam kolejne pojawiające się zatoczki – aż z daleka zauważam tę, o której najbardziej marzyłam.









Planica.
Raj.
Woda kryształ.
Plaża długa i szeroka. Większa część żwirkowa, mniejsza otoczakowa.
Zero komercji.
Zero turystów.
Tylko natura.
I my











M. "pilnuje łajby" , a ja jak zwykle śmigam szukać wyjątkowych kadrów. Trochę przedzierania się przez chaszcze:





Przy okazji przyjrzę się bliżej ruinom wieży:





I oto, moim oczom ukazuje się widok na rajską Planicę

Bajka, po prostu bajka. Widać z tej relacji, że trzeba być Cromaniakiem by wykorzystać wszelkie podpowiedzi, jak "wykorzystać" Chorwację by doświadczyć jej uroków.

Aleś wysoko wlazła, pewnie nieźle się o krzaczory podrapałaś
Któż by jednak zwracał uwagę na takie szczegóły... zdjęcia piękne! Miejsce niesamowite! My też zawsze szukamy takich bezludnych plaż, w tym cały urok

minimartini napisał(a):Jutro wrzucę coś szczególnego

Ok. Warto było poczekać na te zdjęcia Pięknie

TomKinS napisał(a):Bajka, po prostu bajka. Widać z tej relacji, że trzeba być Cromaniakiem by wykorzystać wszelkie podpowiedzi, jak "wykorzystać" Chorwację by doświadczyć jej uroków.

Od wielu lat jesteśmy nieuleczalnie zakochani w Chorwacji, ale przyznam szczerze, że chyba nadszedł już czas by poznać inne rejony

Roxi napisał(a):Aleś wysoko wlazła, pewnie nieźle się o krzaczory podrapałaś
Któż by jednak zwracał uwagę na takie szczegóły... zdjęcia piękne! Miejsce niesamowite! My też zawsze szukamy takich bezludnych plaż, w tym cały urok

Trochę podrapałam ale gorsze były pszczoły latające przy winnicy - a ja alergik - adrenalina została z Marcinem na dole
Tamte rejony obfitują w wiele cudnych bezludnych plaż ale właśnie Planica skradła nasze serca - odcienie błękitu i lazuru, piękna, długa, cudne kamyki, piękni położona.

Magdalena S. napisał(a):

minimartini napisał(a):Jutro wrzucę coś szczególnego

Ok. Warto było poczekać na te zdjęcia Pięknie

Dziękuję

Pozdrawiam Was serdecznie

Wspaniałe miejsce , wspaniałe zdjęcia

minimartini napisał(a):Od wielu lat jesteśmy nieuleczalnie zakochani w Chorwacji, ale przyznam szczerze, że chyba nadszedł już czas by poznać inne rejony

Na wschód , czy południe


Pozdrawiam
Piotr

piotrf napisał(a):Wspaniałe miejsce , wspaniałe zdjęcia

minimartini napisał(a):Od wielu lat jesteśmy nieuleczalnie zakochani w Chorwacji, ale przyznam szczerze, że chyba nadszedł już czas by poznać inne rejony

Na wschód , czy południe


Pozdrawiam
Piotr

Dziękuję Piotrze
... na południe, ale przede wszystkim na północ - Skandynawia wzywa
Pozdrawiam serdecznie, miłej niedzieli

Martyna

Ale piękna ta Planica ! Cena za łódeczkę za cały dzień chyba też warta rozważenia ,nie wydaje mi się jakaś specjalnie wysoka ,a ile frajdy no ale jakieś tam uprawnienia trzeba mieć chyba ....

Dzięki za odpowiedź w sprawie fotoksiążek

Piękna ta plaża! Zbierałam szczękę z kolan!

Nas też kusi zdrada Chorwacji.... ale wtedy nie będę świętować 10 pobytu w Cro razem z kolejnymi 20-tymi urodzinami

Dla Planicy, Spilice ,i dla Farskiej wrócę jeszcze na Brać....
Przepiękne miejsce.... uzdrowiło by mnie w trzy dni...

Napisałam i wspomniałam o Tobie w relacji Maslinki, więc i tu wypada się wreszcie zameldować. Cudowne relacja, fantastyczne zdjęcia. Zawsze z niecierpliwością czekam na ciąg dalszy. Serdecznie pozdrawiam.


"Witam, tak czekam na odpowiedni moment, żeby się przyznać do czytania, śledzenia kolejnych wpisów. Ale już dłużej nie będę czekać ). Cudowna relacja, wspaniałe wskazówki do zwiedzenia wyspy. Zaczarowałyście mnie Dziewczyny (razem z Minimartini) Bracią, do tego stopnia że rezerwacja już klepnięta od miesiąca (tydzień Murvica + drugi w Supetarze). Specjalne podziękowania będą też dla pewnego Pasażera, ale to nie ten wątek. Mam nadzieję, że jeszcze trochę popiszecie, bo co ja będę czytała i oglądała. Bardzo serdecznie pozdrawiam."

Martyna, ja już zdążyłam dojechać do Murvicy, a Ty siedzisz i siedzisz na tej plaży

Wcale Ci się nie dziwię, bo pięknie tam, ale jedźmy już dalej

Korzystajcie młodzi i jeszcze bezdzietni maksymalnie z uroków Chorwacji
Piękne miejsce...brak słów

loverosa napisał(a):Korzystajcie młodzi i jeszcze bezdzietni maksymalnie z uroków Chorwacji
Piękne miejsce...brak słów

no, no młode, piękne mężatki - z którejś wyprawy mogą wrócić z najwspanialszą pamiątką