Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Montana on Tour: Londyn/Zimowy Zieleniec. Now: Nove Mesto

Wycieczki objazdowe to świetny sposób na zwiedzenie kilku miejsc w jednym terminie. Można podróżować przez kilka krajów lub zobaczyć kilka miast w jednym państwie. Dla wielu osób wycieczki objazdowe są najlepszym sposobem na poznawanie świata. Zdecydowanie warto z nich korzystać.
longtom
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12172
Dołączył(a): 17.02.2010
Re: Montana on Tour (Berlin, Paryż, Warszawa...BUŁGARIA)

Nieprzeczytany postnapisał(a) longtom » 09.09.2014 13:42

tony montana napisał(a):
Obrazek


Nasze tegoroczne promy;
Diagoras i Prevelis
były podobnej wielkości.

Możemy jechać. :)
kataryniarz
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 539
Dołączył(a): 28.06.2011
Re: Montana on Tour (Berlin, Paryż, Warszawa...BUŁGARIA)

Nieprzeczytany postnapisał(a) kataryniarz » 09.09.2014 13:47

tony montana napisał(a):Będą jacyś ZAINTERESOWANI?

Jak północ to zdecydowanie TAK 8)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Montana on Tour -nowe: ROWEROWY POTOP POLSKI w SZWECJI!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 09.09.2014 14:22

tony montana napisał(a):Widziałem, że Wojtek zaczął ciągnąć Kretę, ale w ogóle nie miałem czasu zajrzeć....:( :(

Poczekam. Nie spieszy mi się.

Pozdrawiam,
Wojtek
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14582
Dołączył(a): 12.04.2005
Re: Montana on Tour (Berlin, Paryż, Warszawa...BUŁGARIA)

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 09.09.2014 15:12

tony montana napisał(a):Będą jacyś ZAINTERESOWANI?

Jasne.

Było dmuchanko przy wyjeździe z promu ?
:oczko_usmiech:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Montana on Tour (Berlin, Paryż, Warszawa...BUŁGARIA)

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 09.09.2014 15:53

tony montana napisał(a):Będą jacyś ZAINTERESOWANI?

Jak Ty jednak potrzebujesz, żeby Cię zachęcać :roll: :wink: .
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Montana on Tour -nowe: ROWEROWY POTOP POLSKI w SZWECJI!

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 09.09.2014 16:16

GOLDEN napisał(a):Może to nie Vuelta ,ale dawaj Tony :mrgreen:
:papa:
Edit:pierwszy ! :wink:


No żadna Vuelta, ledwo kilkadziesiąt kilometrów ze zwiedzaniem i piwkiem w pięknej okolicy :)

Vjetar napisał(a):
:lol:


A Ty Jacek sezonu chyba też jeszcze nie kończysz na dwóch kółkach z końmi mechanicznymi?


longtom napisał(a):
Nasze tegoroczne promy;
Diagoras i Prevelis
były podobnej wielkości.

Możemy jechać. :)


Mimo tego, że to nie Queen Elisabeth to kawał jednostki - oczywiście te Wasze też skoro podobnej wielkości :) Z powrotem ciut było czuć bujanie, ale to KOMPLETNIE nic w porównaniu z tym jak wracałem kiedyś z Nynashamn do Gdańska - była "10"


kataryniarz napisał(a):
tony montana napisał(a):Będą jacyś ZAINTERESOWANI?

Jak północ to zdecydowanie TAK 8)


Tylko jeden dzień więc szybko się uwinę w parę odcinków, jak mnie kobiety dopuszczą do kompa to wieczorem będzie 1 odcinek :)


Franz napisał(a):
tony montana napisał(a):Widziałem, że Wojtek zaczął ciągnąć Kretę, ale w ogóle nie miałem czasu zajrzeć....:( :(

Poczekam. Nie spieszy mi się.

Pozdrawiam,
Wojtek


Złapałem na promie siec a tu patrzę.... 3 września była notka no skandal, że ją JAKOŚ przeoczyłem w ogóle!

kaszubskiexpress napisał(a):
tony montana napisał(a):Będą jacyś ZAINTERESOWANI?

Jasne.

Było dmuchanko przy wyjeździe z promu ?
:oczko_usmiech:


Nie pytasz czy BYŁO NA PROMIE? ;) :oops: 8O :twisted: 8)

Ja nie widziałem, aby Panowie stali, ale szybko zjechałem z tej wysokiej rampy i pognałem do siebie pod górę


mysza73 napisał(a):Jak Ty jednak potrzebujesz, żeby Cię zachęcać :roll: :wink: .


A TY TO CO? :P
Lubię być podłechtany powiadasz? ;)
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008
Re: Montana on Tour -nowe: ROWEROWY POTOP POLSKI w SZWECJI!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 09.09.2014 16:20

tony montana napisał(a):
Vjetar napisał(a):
:lol:


A Ty Jacek sezonu chyba też jeszcze nie kończysz na dwóch kółkach z końmi mechanicznymi?


Koniec, opona się skończyła. :D
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2495
Dołączył(a): 15.03.2006
Re: Montana on Tour -nowe: ROWEROWY POTOP POLSKI w SZWECJI!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 09.09.2014 19:30

A juz mialam wnioskowac o zamkniecie tego watku :smo: :mrgreen: .
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Montana on Tour -nowe: ROWEROWY POTOP POLSKI w SZWECJI!

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 09.09.2014 19:54

Vjetar napisał(a):
tony montana napisał(a):
Vjetar napisał(a):
:lol:


A Ty Jacek sezonu chyba też jeszcze nie kończysz na dwóch kółkach z końmi mechanicznymi?


Koniec, opona się skończyła. :D


Uaaa, no ale teraz bedą tańsze niż na wiosnę?

Potter napisał(a):A juz mialam wnioskowac o zamkniecie tego watku :smo: :mrgreen: .


A to z jakich przyczyn? 8)

Potter ja zapytuję po raz enty? Gdzie są TWOJE RELACJE?
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Montana on Tour -nowe: ROWEROWY POTOP POLSKI w SZWECJI!

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 09.09.2014 20:38

Jak już wspominałem - prom Linii Stena Line (bandera Bahamy) :) odpływa w niedziele o 21.
Oczywiście to nie jest tak, że tylko o 21 - Linia ta posiada tutaj trzy jednostki, które krążą non stop na trasie Gdynia - Karlskrona (czas trwania rejsu 12 h), w takie wtorki (dziś) czy czwartki prom odpływa z Gdyni trzykrotnie - o 9.00 rano, o 18.00 oraz o 21.00, nieźle nie? Czasem PKS rzadziej "chodzi".

Klientami promów są firmy spedycyjne, których kierowcy wożą towar tam i z powrotem :)
Sporo ludzi podróżuje jednak "pieszo", gdy wysiadaliśmy dziś rano o 7.30 z promu w Gdyni (idąc na pokład samochodowy - DECK5 po rowery) na naszym pokładzie (DECK7), na którym znajduje się tzw rękaw dla 'passengers on foot" aż kłębiło się od siwych Szwedów i polskiej młodzieży studenckiej

Ale, ale... wracajmy do niedzieli.... Z kolegami umówiliśmy się o 19.30 na Terminalu. Internetową rezerwację (za STÓWĘ!! na łebka za dwie noce na promie) :) zamieniliśmy na karty pokładowe, które były jednocześnie "kluczami" do naszej kabiny.

Obrazek

Kabina jak to kabina - trzecia klasa na Titaniku miała gorzej - u nas, dwa łóżka na górze, dwa na dole, losowania nie było - ja nie mam problemu ze spaniem na górze, a picia wielkiego nie przewidywaliśmy - w końcu jutro (poniedziałek) miał być dzień SPORTOWY

Obrazek

Kabina miała też oczywiście łazienkę z prysznicem, także czuliśmy się jak "łajt pipul" ;)

Trochę nas przytrzymywali z tym wjazdem na pokład, puszczali po kolei - grupkę rowerzystów potem TIR-y, potem znowu rowerki, znowu TIR-y i parę osobówek, jako jednak, że wieczór był ciepły (20 stopni) i humory dopisywały nikt nie czynił FOCHÓW ;)
Jak widać jednak na DECK 5 na razie same rowerki

Obrazek

CI PAnowie decydowali o tym KTO BĘDZIE SZCZĘŚLIWY i kto będzie pił w błogości zimnego bro wcześniej od innych ;)

Obrazek

Obrazek

Gdy wjechaliśmy już po stromym dość podjeździe na górny Deck promu, niektórzy uczestnicy wyścigu żartowali że "JUŻ SĄ ZMĘCZENI i napiliby się browarka" ;) (dla niewtajemniczonych - duże promy posiadają dwa pokłady dla pojazdów - aby wjechać na wyższy a w tym przypadku DECK5 - trzeba się trochę wspiąć :) poszliśmy na DECK 11 czyli najwyższy pokład promu, aby podziwiać nasz gdyński port i wyjście z niego 175 metrowej jednostki

Zdjęciom nie było końca jednak wiele nieudanych ze względu na ciemności - mój lustrzanka Soniacz który jako jedyny radzi sobie w ciemnościach PADŁ!!! :(

Obrazek

Został mi póki co tylko Nikon A320) oraz SZMATFON

Obrazek

Sorry za jakość - cały nasz port (jeśli to kogo interesuje, ale chyba Męża Mychy tak) pokażę z lotu promem "na powrocie" czyli z rana - będą ciekawe fotki dla lubiących temat

Obrazek

Obrazek

Pszeniczniaczka, którego wziąłem na pokład szybko wypiłem, koledzy wypili swoje piwko, więc jako sportowcy stwierdziliśmy, że na tzw SMAKA JENO spożyjemy kulturalnie na ławkach przy stole obok stanowiska dla helikoptera wódkę marki Absolut o pojemności 0,5 litra. I to był koniec szaleństw, nawet na DYSKĘ nie poszliśmy a podobno SPORO tam się działo tej nocy ;)

Tak więc -....... KURTURARNIE ... doszliśmy do kabiny 7313 ;)

Obrazek

Jak robię takie foty to ZAWSZE mi się ten Titanik przypomina ;)
Tam było coprawda więcej drewna ....

Obrazek

Uczestnicy POTOPU grzeją się .... już po "lądowaniu" w Karlskronie

Obrazek

Coraz to zjeżdżają z promu kolejni z 600 uczestników imprezy

Obrazek

CDN.... (ale już nie dziś)
Franz
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 59006
Dołączył(a): 24.07.2009
Re: Montana on Tour -nowe: ROWEROWY POTOP POLSKI w SZWECJI!

Nieprzeczytany postnapisał(a) Franz » 10.09.2014 14:13

tony montana napisał(a):Jak widać jednak na DECK 5 na razie same rowerki

Cały pokład dla Was...

Pozdrawiam,
Wojtek
GOLDEN
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1756
Dołączył(a): 12.02.2014
Re: Montana on Tour -nowe: ROWEROWY POTOP POLSKI w SZWECJI!

Nieprzeczytany postnapisał(a) GOLDEN » 10.09.2014 14:21

tony montana napisał(a):Jak robię takie foty to ZAWSZE mi się ten Titanik przypomina ;)
Tam było coprawda więcej drewna ....

Obrazek


Tłoku na razie nie ma..... :wink: a szalupy policzyłeś ? :wink:
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: Montana on Tour -nowe: ROWEROWY POTOP POLSKI w SZWECJI!

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 10.09.2014 14:32

tony montana napisał(a):Uczestnicy POTOPU grzeją się .... już po "lądowaniu" w Karlskronie
Obrazek

Mały POTOP z niebia chyba też był :? ,
ale to pewnie specjalnie "zamówiliście", żeby było w temacie :smo:.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Montana on Tour -nowe: ROWEROWY POTOP POLSKI w SZWECJI!

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 10.09.2014 15:42

Franz napisał(a):
tony montana napisał(a):Jak widać jednak na DECK 5 na razie same rowerki

Cały pokład dla Was...

Pozdrawiam,
Wojtek


Poszaleliśmy tam trochę na rowerach, ale szybko nas przystopowali panowie, którzy czekali na auta :)


GOLDEN napisał(a):
Tłoku na razie nie ma..... :wink: a szalupy policzyłeś ? :wink:


Przyrzekam - to była pierwsza rzecz, którą zrobiłem po wejściu na pokład... jest ich pomarańczowych ogromnych sześć, ale .... nie znalazłem info ile osób do niej wchodzi, wg moich obliczeń aby było bezpiecznie to każda musiałaby zabierać z 250 osób - skoro max pasażerów jest 1300 no i kilkaset załogi...

:oczko_usmiech: :boss: :boss:

mysza73 napisał(a):Mały POTOP z niebia chyba też był :? ,
ale to pewnie specjalnie "zamówiliście", żeby było w temacie :smo:.


Po godzinie była już piękna pogoda, tak od 10,30 do samego końca dnia :boss:
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13781
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Montana on Tour -nowe: ROWEROWY POTOP POLSKI w SZWECJI!

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 11.09.2014 19:08

W weekend na grzybach ;) będę miał też zdjęcia kolegów to najwyżej uzupełnię ten pierwszy etap

Gdyby kogoś też interesowało jak mniej więcej położona jest Karlskrona to proszę bardzo:
Obrazek

Sama "laguna karlskrońska" to ponad 30 wysp (pisałem już o tym chyba), a wygąda to mniej więcej tak:
Obrazek

W prawym dolnym rogu jest wyspa, na którą przybija prom, o tutaj...
Obrazek

....zaś centrum Karlskrony chyba widać dość dobrze

Jedźmy zatem

Pierwszy etap (11 kilometrowy) naszej przejażdżki po kraju Wazów była premia górska (faktycznie tak stało w materiałach Organizatora) na wzgórzu Bryggarberget

Na szczyt góry prowadzi wijąca się dróżka zwana "Ścieżką zakochanych"
Obrazek

Akurat przed chwilą przestał padać deszcz, zaczynało wychodzić słoneczko i zrobiło się nieco duszno
Obrazek

W oddali widać blokowiska ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Rowery (opis dla Krystofa) :)
Obrazek

Targ Rybny z figurą handlarki sprzedającej ryby
Obrazek

Obrazek

Kobieta w kasku ;)
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Narażaliśmy także życie i zdrowie dla tak efektownych ujęć ;)
Obrazek

A konkretnie tutaj to ja narażałem ;)
NA SZKIERZE ;) A co to jest ten SZKIER - poniżej
Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Okolice Kalrskrony (ale nie tylko te w Szwecji) to tzw wybrzeże szkierowe. Na Bałtyku wyróżniamy jeszcze kilka innych rodzajów wybrzeża:

- fiordowe,
- fierdowe,
- föhrdowe,(???) ;)
- klifowe,
- mierzejowe,
- wybrzeże wyrównane.

Wybrzeże szkierowe powstało przez wynurzenie się z morza uformowanych przez lądolód płaskich pagórków. Charakteryzuje się dużą ilością małych skalistych wysepek (zwanych szkierami) i licznymi zatokami, stanowi ono 1/3 długości brzegu Szwecji.

Ale to już chyba nie SZKIER? ;)
Obrazek

A tam daleko stoi nasz prom
Obrazek

Dojeżdżamy do campingu na wyspie Dragsö - tam gdzie "B"
Obrazek

Obrazek

Znajduje tu się m.in. mini park miniatur

Obrazek

Obrazek

Fajne są te domki

Obrazek

Z prędkości ok. 25km/h ;)

Obrazek

Powoli dojeżdżamy do właściwego centrum

Obrazek

Ale o tym to już po weekendzie z grzybami ;)

HEJ DO!
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Relacje wielokrajowe - wycieczki objazdowe



cron
Montana on Tour: Londyn/Zimowy Zieleniec. Now: Nove Mesto - strona 44
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone