Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Małe i duże bałkańskie podróże :-)

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
pelkin1971
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 157
Dołączył(a): 28.01.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) pelkin1971 » 06.02.2012 22:28

Małgosiu i Pawle dziękuję za wspaniałą relacje. Chociaż te z wcześniejszych lat były inspiracją do naszych podróży. Dzięki Waszej inspiracji zwiedziliśmy troszkę Bałkanów.
Małgosiu super zdjęcia.
Pawle "szacun" za wytrwałość i mobilność (ja też jestem jedynym kierowcą na wyjazdach :D :D )
A tak a'propos to jak wy uciekaliście z Grecji to my wjeżdżaliśmy na Lefkadę :D

Pozdrawiam Maciej (już znany :wink: :wink: )
Dorota_NS
Croentuzjasta
Posty: 135
Dołączył(a): 20.10.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Dorota_NS » 07.02.2012 08:31

Dziękuję i ja za wciągającą opowieść. Szkoda, że do następnej trzeba będzie trochę poczekać :(


Życzę Wam jeszcze wielu, wielu takich wypraw :)

Pozdrawiam
janusz.w.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1672
Dołączył(a): 21.07.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) janusz.w. » 07.02.2012 09:39

Nieprzyjemna sytuacja z brakiem promu :!: :?
Z wjazdem na most w Rio też swego czasu mieliśmy problem :oops: , a Wam pięknie słoneczko o tej porze dnia świeciło :)
Dzięki za świetną relację :!: Mam nadzieje, że niektóre z 'Waszych' miejsc i nam uda się odwiedzić :D :!:

pozdr
kaszubskiexpress
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14582
Dołączył(a): 12.04.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) kaszubskiexpress » 07.02.2012 09:49

Niezły ten most.

Dzięki za wycieczkę.
8)
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.02.2012 10:08

Dziękujemy Wam za miłe słowa.... :D

mariusz-w napisał(a):Zdecydowanie dalej byliście ... zdecydowanie więcej objechaliście ... a wracacie wcześniej jak my ... ! :roll:
Widać, że się grzebiemy strasznie. :wink:

Faktycznie, trochę się udało sprężyć :D
5 wakacyjnych tygodni opisaliśmy w nieco ponad 4 miesiące... w porównaniu do 7 zeszłorocznych to duży postęp :wink: .
Tak jak sami wolimy śledzić relacje z dość szybko następującymi odcinkami, tak i staraliśmy się by nasza taka była...

Tak naprawdę to masz rację... "pracowite wakacje" to chyba coś co najbardziej nam odpowiada, dlatego każde mimo, że tak podobnie wyglądają, to są zupełnie inne :roll: . Dzięki temu, i dzięki tym relacjom, możemy je lepiej zapamiętać i wspominać. W przeciwieństwie do dawnych, corocznych urlopów nad Bałtykiem, kiedy nie możemy już odróżnić co w którym roku było....

pelkin1971 napisał(a):Dzięki Waszej inspiracji zwiedziliśmy troszkę Bałkanów.

Naprawdę bardzo miło to słyszeć.... :idea:
pelkin1971 napisał(a):Małgosiu super zdjęcia.

Dziękuję w imieniu współtowarzyszki :D

pelkin1971 napisał(a):Pawle "szacun" za wytrwałość i mobilność (ja też jestem jedynym kierowcą na wyjazdach :D :D )
A tak a'propos to jak wy uciekaliście z Grecji to my wjeżdżaliśmy na Lefkadę :D

Nie da się ukryć, że trochę mnie to kosztuje... ogólnie bardzo lubię prowadzić samochód, ale po 3 tygodniach "za kółkiem" przez kolejnych parę dni czuję niechęć do fotela kierowcy :wink:
Najgorszy był powrót, 17 godzin jazdy jednego dnia, 17 godzin drugiego, a pośrodku 5 godzin snu :roll: .

Czyli byliście trochę dłużej w tych rejonach niż my... mam nadzieję, że pogoda dopisała :D

Dorota NS napisał(a):Dziękuję i ja za wciągającą opowieść. Szkoda, że do następnej trzeba będzie trochę poczekać :(

Może tak się ułoży, że uda się pojechać gdzieś na długi majowy weekend... Czy to będą Bałkany, nie wiemy jeszcze bo planów mamy co najmniej 2, ale niewykluczone :cool:

Dorota NS napisał(a):Życzę Wam jeszcze wielu, wielu takich wypraw :)

I wzajemnie :D
janusz.w. napisał(a):Nieprzyjemna sytuacja z brakiem promu :!: :?

Rzeczywiście nie było nam do śmiechu :? . Mieliśmy jeszcze jeden dzień zapasu na powrót więc w panikę nie wpadliśmy...

Na szczęście to nie jedyne połączenie ze stałym lądem... ale mówiąc szczerze trochę dało nam do myślenia to zdarzenie, że w obecnym okresie, gdy sytuacja jest niepewna trzeba i takie możliwości brać pod uwagę.
janusz.w. napisał(a):Mam nadzieje, że niektóre z 'Waszych' miejsc i nam uda się odwiedzić :D :!:

Ciekawe których :roll: :D
Plany pewnie się już układają... jak ja lubię ten etap :cool:

kaszubskiexpress napisał(a):Niezły ten most.

Naszym zdaniem jest zachwycający :idea:
Powstał w 2004 tuż przed Olimpiadą w Atenach
Ma prawie 3 km długości i zaprojektowano go tak, by był odporny na trzęsienia ziemi... na razie jak widać jeszcze stoi :wink:

kaszubskiexpress napisał(a):Dzięki za wycieczkę.
:cool:

Cała przyjemność po naszej stronie :cool: :D

Pozdrawiam
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 07.02.2012 10:58

Na zakończenie jak zwykle jeszcze parę słów podsumowania:

W czasie wrześniowej podróży do i po Grecji przejechaliśmy około 6300 km. Dojazd i powrót z Grecji z Wrocławia/Brzegu to około 3000 km, zatem po samej Grecji przejechaliśmy 3300 km (w tym na Kithirze 280 km, na Kefalonii 450 km).

Całkowity koszt trzytygodniowego wyjazdu to 4900 zł, w tym:

- paliwo - ok. 2600 zł :?
- noclegi - 0 zł :D
- promy - ok. 1100 zł
- wejścia do atrakcji turystycznych - ok. 500 zł
- jedzenie - ok. 500 zł
- opłaty drogowe (autostrada w Serbii, Macedonii, Grecji, most na Peloponez) - ok. 200 zł

Piąta w sumie, a trzecia dłuższa wizyta w Grecji przekonała nas już całkowicie, że jest to kraj idealny pod wieloma względami na taki sposób spędzania wakacji jaki preferujemy. Spora ilość miejsc wartych odwiedzenia, spora ilość zwykle łatwo dostępnych, zróżnicowanych, pustych i dzikich plaż, praktycznie pewna pogoda, wciąż ciepłe do końca września morze, jest tam wszystko to, co jest nam potrzebne by uznać wakacje za bardzo udane.

Odwiedzone miejsca, które wspominamy najmilej, albo te które uznaliśmy za najbardziej atrakcyjne (w kolejności chronologicznej):

- masyw Olimpu
- Akrokorynt
- Mykeny+muzeum
- Nafplion
- Epidauros
- trasa z Nafplionu przez Leonidio do Skali
- Monemwazja
- wyspa Kithira jako całość
- jaskinia Dirou
- półwysep Mani
- Mistra
- Methoni
- plaża Voidokilia
- dzika piaszczysta plaża na zachodnim Peloponezie
- Olimpia+muzeum
- plaża Platia Ammos na Kefalonii

Dopiszę jeszcze teraz parę tych najfajniejszych miejsc odwiedzonych latem, pod koniec poprzedniej relacji to mi umknęło :roll:

- Sithonia, zwłaszcza jej południowa i południowo-zachodnia część
- muzeum w Pelli
- wodospady Edessy
- grobowce Werginy
- Meteory
- górskie wioski Pilionu

Oczywiście są w tym wszystkim pewne minusy... odległość do pokonania, droga grecka benzyna, drogie promy... to wszystko sprawia, że nawet noclegi "na dziko" nie są w stanie zrekompensować dość sporego ogólnego kosztu wyjazdu. Oczywiście można by dojechać na Rivierę Olimpijską czy Sithonię, rozbić się gdzieś w ustronnym miejscu i przesiedzieć w jednym miejscu 3 tygodnie, wtedy byłoby dużo taniej :roll: . Ale to zdecydowanie nie dla nas :idea: .

Nie dało się rzecz jasna uniknąć porównań czy odniesienia do realiów chorwackich, czarnogórskich, albańskich czy naszego polskiego Bałtyku. O ile w Grecji można znaleźć plaże, czy wybrzeże podobne do chorwackich skał czy kamyczkowych zatoczek, można też znaleźć szerokie, piaszczyste plaże łudząco podobne do bałtyckich, o tyle bardzo brakuje tam (zwłaszcza na lądzie) urokliwych, zabytkowych, kamiennych miasteczek szczególnie wartych odwiedzenia. Współczesne, nowoczesne greckie miasta są wręcz koszmarne pod każdym prawie względem, trudne w orientacji, trudne w poruszaniu, zatłoczone, przy okazji też często zwyczajnie brzydkie.

W czasie tych wakacji jak zwykle snuliśmy plany na następne lato, na następny wrzesień. Grecja rzecz jasna miała i wciąż ma grać w nich główną rolę :cool: . Ale jak na dziś dzień wciąż jednak trudno powiedzieć jak to wszystko będzie wyglądać.... starzejący się samochód, drogie euro i jeszcze droższe paliwo być może zrewidują nasze plany, być może trzeba będzie z czegoś zrezygnować czy coś zmienić. Pojawił się też do zagospodarowania majowy długi weekend, warto byłoby go wykorzystać i wymyślić coś ciekawego :wink: .

Pozdrawiam
piter83pl
Cromaniak
Posty: 651
Dołączył(a): 16.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piter83pl » 07.02.2012 18:56

Super wyprawa i bardzo fajny sposób spędzania czasu - blisko natury, w dużej mierze spontaniczny i radość czerpana z każdego miejsca i chwili. Pokazujecie świetne miejsca, dodatkowo w fajnych porach roku gdzie widać ich urok, a nie tłum turystów. Poza tym wielki ukłon w stronę logistyki - zarówno plan jak i przygotowanie na najwyższym poziomie. Moim zdaniem właśnie doskonałe przygotowanie się do wyprawy i plan daje paradoksalnie dużo możliwości na spontaniczność.

Co do samochodu to akurat on się coraz mniej starzeje... procentowo :) jeżeli Cię nie zawodzi i go serwisujesz to dojedziesz tak jak rok dwa i pięć lat temu :) Poza tym musicie gdzieś pojechać bo piszecie jedne z tych relacji na forum, które są najciekawsze i najbardziej inspirujące... więc ja sobie nie wyobrażam kolejnego roku na forum bez Waszych sprawozdań :)

P.S. Ja już długą majówkę zaplanowałem ;)
KOL
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1794
Dołączył(a): 15.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) KOL » 07.02.2012 19:24

kulka53 napisał(a):A co do planów... może upchniesz jeszcze Mykeny... mz warto.
Ciekawe które Cyklady... nie zdradzę myślę wielkiej tajemnicy jeżeli powiem, że i my o nich myślimy :cool: :D
Pozdrawiam


Dzięki za informację.
Myken żałuję ale czasu raczej nie starczy.
Co do Cyklad to ponownie Folegandros (plus wypad na Sikinos) i Anafi.
Pozdrawiam
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12745
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 07.02.2012 23:15

Dzięki za wspaniałe obie części greckich wakacji 2011.

Przydałby się jeszcze :idea: uzupełniony spis treści , abym mogła szybko dotrzeć do odcinków opisujących poszczególne miejca. Nie ukrywam, że bardzo ułatwiłoby mi to zaglądanie w czasie przygotowań do tegorocznych wakacji (wciąż jest szansa, że będą :))

Pozdrawiam serdecznie
morto15
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 63
Dołączył(a): 28.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) morto15 » 08.02.2012 12:51

Super wyprawa.Śledziłem Was od początku.Powinniście wydać przewodnik turystyczny po wyprawach greckich. :wink:
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 08.02.2012 13:40

Dzięki za obecność :D

piter83pl napisał(a):Moim zdaniem właśnie doskonałe przygotowanie się do wyprawy i plan daje paradoksalnie dużo możliwości na spontaniczność.

Tak naprawdę to masz rację, rzeczywiście coś w tym chyba jest. Mimo to wciąż będę powtarzał, że daleko mi do doskonałości w planowaniu... zawsze potem, na miejscu, są momenty kiedy żałuję, że czegoś nie doczytałem, nie zapamiętałem, że nie wydrukowałem jakiejś mapki... Powoli robi się to dość anachroniczne, ale wciąż jeździmy bez nawigacji i bez laptopa (choć teraz byśmy mogli go wziąć mając przetwornicę napięcia :wink: )

Co do pory roku... nieraz mówiłem że cały rok mógłby składać się z wrześni :wink: . To super miesiąc pod każdym względem, oprócz jednego... tak daleko na południe trochę zbyt krótkie są dni :? .

Tłumów rzeczywiście unikamy i zwykle się to udaje. A gdy nie :wink: , zdjęcia staramy się robić tak, by go nie było widać :cool: .

piter83pl napisał(a):Co do samochodu to akurat on się coraz mniej starzeje...

Lata lecą a on wciąż jeździ.. i to jest dobry znak :wink: . Faktycznie rok w rok, albo i 2 razy w roku oddaję go "w dobre ręce" :D . Chyba rzeczywiście dobre, bo jak dotąd, tfu tfu :wink: , nie zawiódł.

Pojechać, myślę, że pojedziemy. Był tu gdzieś taki temat w HP z pytaniem czy da się wytrzymać bez wakacji :roll: . Wytrzymać się pewnie da, ale po co? :lol:
Relacje zakończone, można więcej czasu poświęcić na planowanie różnych wariantów urlopowych :D

KOL napisał(a):Co do Cyklad to ponownie Folegandros (plus wypad na Sikinos) i Anafi.

8O
Już zazdroszczę... pomysł super :idea:

Nie ukrywam, że te wyspy jako trudne i zapewne b. kosztowne w tym by się na nie przedostać z autem nie wchodzą w naszym przypadku w grę. O Anafi nawet nie słyszałem :oops: . Ale poczytałem i pooglądałem co nieco... chyba nawet dla nas byłby to miejsca zbyt puste :wink: .

Mam nadzieję, że i nam uda się coś z Cyklad zaliczyć, ale końcem czerwca zapewne poczytamy cos o Albanii i tych wysepkach Twojego autorstwa :cool: :D .

dangol napisał(a):Przydałby się jeszcze :idea: uzupełniony spis treści

:oops:

Skoro jest potrzebny, na pewno się pojawi.
Małgosia, jako użytkowniczka szybszego internetu w swojej pracy, już się tym zajmuje :D

dangol napisał(a):Nie ukrywam, że bardzo ułatwiłoby mi to zaglądanie w czasie przygotowań do tegorocznych wakacji (wciąż jest szansa, że będą :) )

Cieszą mnie w tym zdaniu aż dwie rzeczy, po pierwsze, że jest szansa na Wasz grecki wyjazd, a po drugie, że skorzystasz z naszej relacji w trakcie przygotowań :D

morto15 napisał(a):Super wyprawa.Śledziłem Was od początku.Powinniście wydać przewodnik turystyczny po wyprawach greckich. :wink:

Dzięki :D
Ikonka " :wink: " na końcu zdania o przewodniku w tym przypadku jest jak najbardziej na miejscu :D :lol:

Pozdrawiam
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14802
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 08.02.2012 14:56

Kulki, bardzo dziękuję Wam za opisanie Grecji widzianej Waszymi oczami. To dla mnie duża inspiracja i pokusa ;) :D

Trochę tylko martwi mnie to, co napisałeś o greckich miasteczkach, bo jestem zakochana w chorwackich wąskich uliczkach i jeśli nie znajdę podobnych w Grecji, mogę marudzić ;)

Chociaż może zdrada okazałaby się ożywcza dla długoletniego już związku z Chorwacją ;) :lol:

Pozdrawiam serdecznie :papa:
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 09.02.2012 11:13

maslinka napisał(a):Trochę tylko martwi mnie to, co napisałeś o greckich miasteczkach, bo jestem zakochana w chorwackich wąskich uliczkach i jeśli nie znajdę podobnych w Grecji, mogę marudzić ;)

Chociaż może zdrada okazałaby się ożywcza dla długoletniego już związku z Chorwacją ;) :lol:



Tyle już było dobrych zdań o zdradach, mam na myśli tylko te turystyczne. Pozwalają poznać coś nowego, pobyć w nowym otoczeniu, unikać monotonii i przesycenia no i zatęsknić do .......... Chorwacji.

Grecja to inny kraj niż Chorwacja (trzeba się na to nastawić) chociaż jeśli chodzi o widoki i plaże to nam się wydawało, że to co jest w Chorwacji jest też w Grecji. A nawet znacznie więcej. Ale na próżno szukać miasteczek i uroczych miejscowości z wyślizganymi wąskimi uliczkami. Takie są w Dalmacji. Grecja co innego oprócz plaż ma do zaoferowania. A co - niewielką część usiłowaliśmy pokazać w naszej relacji. Wiemy, że jest to punkt widzenia dość osobliwy bo nic nie wiemy na temat hoteli, stref turystycznych tworzonych specjalnie na okres lata, kempingów czy kwater prywatnych. Tych ostatnich wydaje się nam nie ma w takim bogactwie jak w Chorwacji.

Nasz sposób podróżowania powoduje, że często omijamy a nawet zwiewamy w pośpiechu z miejscowości zatłoczonych i bardzo popularnych. Może one byłyby atrakcyjne gdybyśmy chcieli się odżywiać po grecku. Ale nie chcemy, bo nie możemy ryzykować jakimkolwiek problemem żołądkowym (mam niezwykłą łatwość do zatruć z powodu tłuszczu i alergię na glutaminian sodu). Nasz wybór ma swoje zalety - nigdzie nie musimy się zatrzymywać na zakupach i nie musimy szukać gdzie by się posilić. Ten czas możemy spędzić na poszukiwaniu ślicznej plaży i potem na niej spędzić wieczór, noc i poranek.

Myślę, że warto po kilku sezonach spędzonych na zwiedzaniu Chorwacji zobaczyć coś innego. Nam na bycie wciąż w tych samych miejscach szkoda życia, bo ono tak szybko mija :idea: .

Pozdrawiamy
Kulki
Lidia K
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3519
Dołączył(a): 09.10.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Lidia K » 09.02.2012 23:06

Krzychooo napisał(a):A co do zdjęć z "żaby". Hmm. Sam nie wiem, jak to działa. Może być tak, że zdjęcia znikną z Waszego konta, ale w relacjach nadal będą "wisieć". Ja zdjęcia z imageshackowego konta regularnie usuwam, a z relacji nie znikają.



8O 8O 8O

Drugi szok na jeden dzień - trzeba przyznać, że jakieś światełko w tunelu widzę.

To może być ratunek dla naszych relacji. Sporo zdjęć pokazywaliśmy również w innych wątkach. I te byłoby baaaaaardzo trudno uzupełnić.

Już wkrótce się przekonamy.
Dzięki za info
kulka53
Weteran
Posty: 13338
Dołączył(a): 31.05.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) kulka53 » 11.02.2012 22:16

Spieszę poinformować Danusię, jak również wszystkich innych Zainteresowanych :D , że na pierwszej stronie tego wątku pojawił się spis treści do obu relacji greckich z 2011 jak również do greckiej części relacji z 2010.

W najbliższym czasie spis będzie uzupełniony o wcześniejsze relacje :cool:

Pozdrawiam
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Małe i duże bałkańskie podróże :-) - strona 237
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone