Lubuskie (Południowe) i Karkonosze - Anno Domini 2017

Nefer napisał(a):Cd relacji w przyszłym roku .

... to ja czekam na cd ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):... to ja czekam na cd ... ...

Proszę bardzo .

15 sierpnia
W tym odcinku będzie mało tekstu, a trochę więcej zdjęć.

Jak wiadomo 15 sierpnia w rocznicę „Cudu nad Wisłą” obchodzone jest Święto Wojska Polskiego. Tego dnia jest także święto Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny. I tego właśnie dnia, gdy zaspokoiliśmy już nasze potrzeby duchowe, skierowaliśmy się do Lubuskiego Muzeum Wojskowego w Drzonowie (http://muzeum.drzonow.eu/). Na terenie muzeum zorganizowano bowiem plenerowy piknik militarny z udziałem m.in. rycerzy (były pokazy walk), ułanów, wojskowej służby medycznej (lekarza i sanitariuszek).
Wstęp był płatny, wyszło chyba około 20 zł za całą rodzinę, a bilety uprawniały także do zwiedzania nie tylko plenerowej wystawy, ale także ekspozycji w budynku muzealnym.

I jeszcze jedna uwaga (na marginesie): wystawa lotnicza Lubuskiego Muzeum Wojskowego jest drugą co do wielkości wystawą tego typu w Polsce. Największą wystawę lotniczą w Polsce ma, wedle mojej wiedzy, Muzeum Lotnictwa w Krakowie.

Jako że był to piknik militarny i na świeżym powietrzu, to i musiała być garkuchnia z grochówką oraz grill kiełbaski. I tu był jedyny zgrzyt podczas wizyty w Drzonowie. Zupy przygotowano po prostu za mało i nie starczyło dla wszystkich, w tym dla mojej familii. A taką wielką ochotę mieliśmy na wojskową grochówkę.

No to teraz dość gadania, czas na zdjęcia.

Nefer napisał(a):Lubuskiego Muzeum Wojskowego w Drzonowie

... coś dla mojego najstarszego ... ...
Pozdrawiam.

15 sierpnia cd



















Poniższe zdjęcie wymaga pewnego komentarza, bo niestety jest słabe i mało co na nim widać. Lepszych nie udało nam się zrobić. Jadące na koniu młode dziewczę (na prawo od drzew) strzelało z łuku do tarczy (widoczna na lewo od drzew).



Piknik i wizytę w Drzonowie uważamy za bardzo udaną (minus za wtopę z grochówką). Jeśli ktoś lubi militaria, to zdecydowanie jest to miejsce, które koniecznie musi odwiedzić. Naszym zdaniem zdecydowanie warto.

Pozdrawiam

Nefer napisał(a):Jeśli ktoś lubi militaria, to zdecydowanie jest to miejsce, które koniecznie musi odwiedzić. Naszym zdaniem zdecydowanie warto.

... pokazałem synowi - kazał mi zanotować ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):

Nefer napisał(a):Lubuskiego Muzeum Wojskowego w Drzonowie

... coś dla mojego najstarszego ... ...

Bardzo daleko z Poznania nie masz, na weekend wycieczka jak znalazł .

kmichal napisał(a):... pokazałem synowi - kazał mi zanotować ... ...

Cieszę się, że synowi się spodobało.

Pozdrawiam

Nefer napisał(a):Bardzo daleko z Poznania nie masz, na weekend wycieczka jak znalazł .

... jakby miałoby być samo muzeum to i jeden dzień wystarczy ... ...

Nefer napisał(a):Cieszę się, że synowi się spodobało.

... ostatnio kompletujemy tego typu "przybytki" ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):

Nefer napisał(a):Bardzo daleko z Poznania nie masz, na weekend wycieczka jak znalazł .

... jakby miałoby być samo muzeum to i jeden dzień wystarczy ... ...

No tak, ale jak dorzucisz do tego jeszcze np. skansen w Ochli, Zieloną Górę, to jeden dzień może być za mało.

kmichal napisał(a):

Nefer napisał(a):Cieszę się, że synowi się spodobało.

... ostatnio kompletujemy tego typu "przybytki" ... ...

Chwali się . My też bardzo lubimy takie obiekty. A chyba u Was w Poznaniu też takowe są - w Cytadeli (tak mi się przynajmniej kojarzy)

Nefer napisał(a):No tak, ale jak dorzucisz do tego jeszcze np. skansen w Ochli, Zieloną Górę, to jeden dzień może być za mało.

... wtedy to i w weekend może być ciasno ... ...

Nefer napisał(a): A chyba u Was w Poznaniu też takowe są - w Cytadeli (tak mi się przynajmniej kojarzy)

... ja polecam w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych - Muzeum Broni Pancernej ... ... tylko, że jakiś czas temu słyszałem o jakiś przenosinach, albo o zmianach w tym muzeum i nie wiem czy jest czynne obecnie ... ... a na Cytadeli jest Muzeum Uzbrojenia ... ...
Pozdrawiam.

kmichal napisał(a):

Nefer napisał(a):No tak, ale jak dorzucisz do tego jeszcze np. skansen w Ochli, Zieloną Górę, to jeden dzień może być za mało.

... wtedy to i w weekend może być ciasno ... ...

No, tak. Zależy, jak dokładnie by się zwiedzało kolejne obiekty/przybytki.

kmichal napisał(a):... ja polecam w Centrum Szkolenia Wojsk Lądowych - Muzeum Broni Pancernej ... ... tylko, że jakiś czas temu słyszałem o jakiś przenosinach, albo o zmianach w tym muzeum i nie wiem czy jest czynne obecnie ... ... a na Cytadeli jest Muzeum Uzbrojenia ... ...

Dzięki za info. Poznań też mamy na naszej liście (długiej) miejsc do odwiedzenia i z takie muzea też chcielibyśmy odwiedzić.

Pozdrawiam

Nefer napisał(a):Poznań też mamy na naszej liście

... oczywiście zapraszam do Grodu Przemysła ... ...
Pozdrawiam.

Nefer napisał(a):Piknik i wizytę w Drzonowie uważamy za bardzo udaną (minus za wtopę z grochówką). Jeśli ktoś lubi militaria, to zdecydowanie jest to miejsce, które koniecznie musi odwiedzić. Naszym zdaniem zdecydowanie warto.

ja nie jestem fanem takich miejsc, ale odwiedziłbym ze względu na wojskową grochówkę. I wkurzyłbym się, gdyby jej brakło

pozdrawiam,
M

Mikeee napisał(a):ja nie jestem fanem takich miejsc, ale odwiedziłbym ze względu na wojskową grochówkę. I wkurzyłbym się, gdyby jej brakło

No troszku się wkurzyliśmy, zwłaszcza że trzeba było postać w raczej długiej kolejce do garkuchni. Ale z drugiej strony wakacje nie są od tego, by się denerwować .

Pozdrawiam

Nie ma chyba tu zbyt wielu czytaczy/oglądaczy..., ale idziemy dalej .

16 sierpnia

Pogoda niestety spłatała nam figla i po upalnym wtorku, który spędziliśmy w Drzonowie na pikniku militarnym, środa przywitała nas deszczem i niezbyt wysoką temperaturą. W planach na dzień dzisiejszy przewidziany był skansen, czyli Muzeum Etnograficzne w Zielonej Górze-Ochli (http://www.muzeumochla.pl/), ale wczesny ranek nie nastrajał zbyt optymistycznie. Na szczęście po śniadaniu opady zelżały i zdecydowaliśmy się jednak do Ochli wyruszyć.

Ochla obecnie jest częścią Zielonej Góry, ale to dopiero od 1 stycznia 2015 roku, wcześniej była niezależną wsią, za Niemca (przed 1945 rokiem) nazywała się Ochelhermsdorf.

Sam skansen nie należy do największych, obecnie zajmuje teren około 13 ha, na którym pomieszczono około 8000 eksponatów, w tym ponad 50 budynków. Najstarsza chałupa pochodzi z 1675 roku. Co ciekawe, prezentowane są tu zabytki nie tylko z regionu lubuskiego, ale także te związane z kulturą ludności przesiedlonej po II wojnie światowej z Kresów Wschodnich i Bukowiny rumuńskiej.

I tak po godzinie 10 zameldowaliśmy się w Ochli, zakupiliśmy bilet rodzinny (maksymalnie może z niego skorzystać rodzina 2 + 3) za 25 zł i rozpoczęliśmy wędrówkę po skansenie. Słowo jeszcze o pogodzie – deszcz całkowicie nie ustał, trochę momentami kropiło/mżyło, ale nie było źle.
I muszę przyznać, że od pierwszych chwil spodobało nam się tu. (Nie jest to jednak nic dziwnego, jako że po skansenach w Polsce jeździmy już do wielu lat i całkiem sporo udało nam się już „zaliczyć” ). Do wielu chałup można było zajrzeć, niektóre były na głucho zamknięte – ale tak to zwykle w skansenach bywa, że nie wszystko jest otwarte.
A oto pierwsze widoczki, jak nam się ukazały, gdy wkroczyliśmy na teren skansenu.














Skansen w Ochli położony jest na Lubuskim Szlaku Wina i Miodu (https://pl.wikipedia.org/wiki/Lubuski_S ... na_i_Miodu). Oczywiście nie bez powodu – jedną z największych atrakcji skansenu jest bowiem osiemnastowieczna wieża winiarska z Budachowa. Oprócz samej wieży można też zobaczyć inne akcesoria związane z winiarstwem, choćby olbrzymie (naprawdę słuszny to rozmiar ) beczki (beki) na wino. Można też zajrzeć do wnętrza wieży na parterze, a także wejść kawałek po schodach na górę (wnętrza na piętrze były zamknięte). I jak przystało na takie miejsce przy samej wieży była uprawa winogron.

















Cdn

Nefer napisał(a):Nie ma chyba tu zbyt wielu czytaczy/oglądaczy..., ale idziemy dalej .

... już to pisałem u Pawła w jego duńskiej relacji - niektóre relacje są pisane przez koneserów i dla koneserów ... ... niech żałują Ci którzy nie czytają ... ...

Nefer napisał(a): W planach na dzień dzisiejszy przewidziany był skansen, czyli Muzeum Etnograficzne w Zielonej Górze-Ochli

... w takie miejsce specjalnie zapraszać mnie nie musisz ... ...
Pozdrawiam.