Kajak do amatorskiej turystyki przybrzeżnej. Co wybrać?

Jeszcze jedno pytanie. Wiosła mamy też z decathlonu i ich średnica to 2,8 cm, a dostępne okapniki na wodę w necie mają od 3,0 cm (czyli mogą być luźne na wiosłach). Macie może jakiś namiary na sklep z okapnikami, aby pasowały do tych wioseł?

chief napisał(a):Jeszcze jedno pytanie. Wiosła mamy też z decathlonu i ich średnica to 2,8 cm, a dostępne okapniki na wodę w necie mają od 3,0 cm (czyli mogą być luźne na wiosłach). Macie może jakiś namiary na sklep z okapnikami, aby pasowały do tych wioseł?

Sądzę, że okapniki są całkowicie niepotrzebne. Woda i tak będzie trochę chlapała na wioślarza i do środka kajaka, z okapnikiem czy bez okapnika. Gratuluję fajnego zakupu, niech pływa bezpiecznie.

Witam wszystkich. Mam pytanie do użytkowników kajaków dmuchanych Sevylor. Otóż zakupiłem takowy (dokładnie dwuosobowy Sevlor Adventure) do pływania po Adriatyku. Niedawno wróciliśmy z urlopu w Chorwacji, konkretnie wyspy Vis. Kajakiem pływało się naprawdę bardzo dobrze, jedyną dolegliwością, że tak to nazwę jest fakt, że kajak w bardzo szybkim czasie nabierał wody, która zbierała się pod dmuchaną podłogą. Po godzinie wiosłowania na brzegu wylewaliśmy z żoną około 20 litrów wody która, się zebrała. Po powrocie zrobiłem test nalewając do kajaka wody i obserwowałem skąd wypływa, okazało się, że przez szwy i materiał łączący podłogę z burtami. Dodam, że kajak zakupiłem jako używany, a poprzedni właściciel dokonał wzmocnienia podłogi wszywając dodatkowy materiał.
Proszę użytkowników podobnych kajaków o podzielenie się waszymi doświadczeniami. Zastanawia mnie czy wszystkie te modele "tak mają" i czy można ewentualnie coś z tym zrobić.

Pozdrawiam.

Mam fabryczne TahitiPLUS - nic nie cieknie, możesz nalać do pełna na brzegu i korzystać jak z basenu,
Po pływaniu w środku tylko woda z wioseł + ewentualnego chłodzenia i to co wpadnie przy wsiadaniu.

Obawiam się że Sevylor Adventure tak już ma i będzie brał wodę. Powodem jest budowa kajaka, który w przeciwieństwie do innych produktów Sevylora nie posiada dna i dolnych części burt wykonanych z grubej całkowicie i szczelnej materii.

Cześć.
Mam pytanie odnośnie dmuchańców. Kupiłem ostatnio Sevylor Pointer K2, ale po równym napompowaniu sprzętu (z manometrem) lewa komora jest bardziej wypukła iż prawa, co powoduje odkształcenie kajaka. Zdarzyło się wam takie coś? Nie wiem, czy to fabryczny feler, czy może ja robię coś nie tak. Załączam zdjęcie poglądowe.

Przyczyny mogą być trzy:
1. wada kajaka,
2. nierówne ułożenie gumowych balonów w nogawkach z brezentu (trzeba zajrzeć do brezentów czy gumy nie są gdzieś podwinięte,
przesunięte etc)
3. nierówne pompowanie komór (jeśli pompujesz jedną komorę do pełna a drugą potem, mogą się faktycznie poprzesuwać, lepiej pompować po trochu obie komory na zmianę).
Dmuchaniec nigdy nie będzie idealnie symetryczny, ale spore odkształcenia kwalifikują do zwrotu.
Jeśli kupiłeś nowy najlepiej po prostu oddać.

To niestety wygląda jakby podwójna boczna komora rozeszła się na wewnętrznym szwie i zamiast dwóch komór masz jedną wybuloną.

Bardzo dziękuję za odpowiedź. Okazało się, że jedna z komór była podwinięta. Teraz na spokojnie mogę ruszać do Splitu.

Sledziu_w napisał(a):Bardzo dziękuję za odpowiedź. Okazało się, że jedna z komór była podwinięta. Teraz na spokojnie mogę ruszać do Splitu.

Bezpiecznego pływania.

Miałem w planie zakup kajaków pneumatycznych, głównie na wody słodkie, jednak szukając informacji o nich natknąłem się na ten temat, a jako, że akurat wybierałem się na Chorwację, zachęcony postami użytkowników, po zakupie zabrałem je ze sobą. Faktycznie jest to bardzo duże urozmaicenie wyjazdy i frajda. Oczywiście są wady i zalety, ale zostały one w tym temacie niejednokrotnie omówione. Dziękuję forumowiczom, za wiele cennych informacji, które mi się na miejscu przydały.
Już wcześniej pisałem, że zakupiłem dwa kajaki X100 + 2-OSOBOWY ITIWIT, że jest wykonany z samej gumy, co daje plusy, gdyż bardzo szybko schnie, jednak zawsze był strach kładąc go na podłożu chorwackich skał/plaż, oczywiście tych wygładzonych. Kajak dobrze sobie radzi z falą i jest stabilny, choć dość wolny. Niestety, ale mam też niemiłe informacje:
1.Siedziska. Totalna klęska. Już tuż przed wyjazdem w jednym z kajaków w siedzisku puściły sklejenia modelujące i zrobiło się z niego jajo, nie do użytkowania. Zrobiłem w decathlonie reklamacje i wymieniono mi kajak, dość sprawnie i szybko w ciągu kilku dni. Dostałem nowy, dzień przed wyjazdem i nie zdążyłem go sprawdzić. Pomimo, że przy pompowaniu nie napełniałem siedzisk 3 PSI, tylko 2,5 PSI, to niestety, ale kolejne siedziska w dwóch kajakach na wyjeździe zaczęły się odkształcać i kwestia krótkiego czasu, kiedy zrobią się jajowate. Pompowałem zarówno pompką elektryczna, jak i ręczną. Siedziska te są po prostu wadliwe. Co więcej w dwóch z nich zaczęło mi uchodzić powietrze. Po prosty makabra.
2.Po wypakowaniu tego nowego kajaka w Chorwacji... zdębiałem. Nie doklejono uchwytów na siedziska dla wersji dwóch osób na lewej komorze. Aby jeszcze dodać do ognia, to z tego kajaku "nowego" uchodzi powietrze (na pewno bez mojej ingerencji), gdzie po ponad 2 godzinach użytkowania, trzeba go dopompować. Starszy pierwotny, był bez zarzutów, poza tymi siedziskami.
Pływa się na nich dobrze, jednak ze względu na tyle wad w tak krótkim czasie, raczej go nie polecam.


23.08.2019
Opisałem powyżej problemy jakiem miałem z kajakami i ich siedziskami. Muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem szybkości reklamacji, przynajmniej w sklepie decathlon w Jaworznie. Ten trefny kajak z brakami zaczepów i uchodzącym powietrzem został wymieniony ekspresowo (w sobotę reklamacja, a w poniedziałek odbiór nowego). Z wymianą siedzisk tez nie było problemu i czekałem ok. tygodnia na nowe. Kolejne wypady były na jez. czorsztyńskie i orawskie i wszystko było OK. Tyle, że siedziska nie pompowałem na 3 PSI, jak zaleca producent, ale na 2 PSI.

Witam

KAJAK TURYSTYCZNY PNEUMATYCZNY 2-3 OSOBOWY ITIWIT myślę nad zakupem w/w kajaka chyba, że polecacie coś innego w zbliżonej kwocie

Na rodzinę 3 osobową, to bym chyba wolał kupić dwa kajaki: jeden 2-osobowy i 1-osobowy. Oczywiście w wariancie, gdybyś kiedyś chciał sam popływać. Poleciłbym Ci ten który opisałem powyżej, pomimo niezbyt dobrych doświadczeń na początku, ale zawsze można reklamować. Mnie się dobrze na nim pływało. W sklepach występują z osłoną codury, ten zaś ma wzmocnione ogumienie, dzięki czemu schnie bardzo szybko.

Jak patrzę teraz to 90% ludzi pływa na deskach SUP.
Jestem w szoku ile tego pływa

.... o takim sprzęcie pisalem.
Fajna sprawa, oczywiście ma swoje + jak też -
Ale jak patrzę to plywadło stabilne, szybkie i mocne

Popularne, ale nie uniwersalne.
Wolę tradycyjny kajak ze zwględu na mnogość zastosowań w tym zimowych.
Tym niemniej decha jest w sferze zainteresowań ze względu na bajeranckość, co dla nastolatków jest dość istotne.