Jak to jest z tym Dubrovnikiem? Najpiękniejsze miasta świata

Powaznie myslimy nad wypadem 1 dniowym ( 2 połowa czerwca) do Dubrownika z okolic Primostenu).

Zastanawiam sie ile taka podróz w 1 stronę zajmie (z uwzględnieniem autostrady do Ravca). Myslałam zeby wyjechac koło 5.00 rano. Obawiam sie tylko tego wielkiego problemu z parkowaniem nawet jesli bedzie przed własciwym sezonem) i to mnie troche przeraża.

1. Jeszcze nie odkryte

2. Dubrownik

3. Paryż

4. Kraków

Jeśli chodzi o związki Paryża z Dubrownikiem, to jestem w trakcie przekonywania mojego chrześniaka zamieszkałego w Paryżu do odwiedzenia Dubrownika. Chrześniak ma na imię Błażej. Mówi to Wam coś?

Byłem w czerwcowy poniedziałek i nie miałem problemu ze znalezieniem bezpłatnego miejsca do parkowania i to nawet blisko starego miasta, co do czasu przejazdu to niestety na jadrance nie pociśniesz, ale i nie warto ze wzgledu na przepiekne widoki, załóż przecietną predkość koło 60km/h. Tylko musisz pamiętać o paszportach bo przejeżdżasz po drodze niewielki kawałek BiH.

Pestro napisał(a):Tylko musisz pamiętać o paszportach bo przejeżdżasz po drodze niewielki kawałek BiH.

Do BiH bez paszportu

Plan jest taki ze od Primostenu, lub okolic bo nie wiem gdzie się zahaczymy (money... money... money) ostatecznie do oporu autostradą potem (jeszcze nie wiem co GPS pokaże za korzystniejsze czy na Ploce czy jakos inaczej) i kierunek Dubrownik.
O Dubrowniku mysle o 18 lub 19 czerwcu (3-4 dni po przyjeżdzie do Chorwacji a jeszcze przed rozpoczeciem szkolnych wakacji).
Zastanawiam sie, czy jest realne uwinięcie sie taka trasą w ok 4 godziny bez szaleństwa, zgodnie z przepisami w godzinach wczesno rannych(280km w tym ok 100km - 120km autostadą).

Widoki piekne uwielbiam, ale mysle ze do Chorwacji wróce w kolejne lata i wtedy bedzie na tapecie Riviera Makarska to sobie ją zjadę tam i spowrotem i dokładnie pooglądam (inaczej bym jechała do Dubrownika 10 godzin - maniaczka fotografowania ze mnie)

Paszport bede miała (wazny do listopada 2009 ). Pamiętam też o zielonej karcie.

Pestro napisał(a):.. należy przepisowo jechać przez miejsca z ograniczeniem predkości bo słuzby chorwackie są bezwzględne ...

tak samo jak na Litwie czy u naszych poludniowych sasiadow czy np. w Szwecji

wszyscy wiedza ze Polacy lubia lamac zakazy wiec nie ma sie co dziwic, ze maja nas serdecznie dosc a w Austrii przy wyjezdzie z autostradowego parkingu ASFiNAG tylko autkom na polskich blachach sprawdzaja dokladnie winietke ...

Przedwczoraj bylem np. na Litwie i patroli z radarem przy Polskiej granicy nawet nie zlicze

jorgus111 napisał(a):

Pestro napisał(a):Tylko musisz pamiętać o paszportach bo przejeżdżasz po drodze niewielki kawałek BiH.

Do BiH bez paszportu

Musiałem wziąć dla dziecka, a nie wiedziałem iż dorośli mogą bez paszportu tylko z dowodem, ale co z zieloną kartą, bo czytając forum dowiedziałem sie, iż jadac do BiH należy mieć zieloną kartę, która de facto obecnie zamówiłem w TU. Jadąc do Dubrovnika przez BiH, na szczęście nikt nie wymagał od nas zielonej karty?!

Zieloną kartę nie zawsze sprawdzają ale jest obowiązek jej posiadania . jesli sprawdzą że jej nie masz mogą Ciebie nie wpuscic lub kazac wykupic na miejscu jeśli jest taka mozliwośc .....,
Fakt na przejściach w korytarzu przez NEUM mi nigdy nie sprawdzali ale juz w drodze do Mostaru życzyli jej okazania .

armar napisał(a):Zieloną kartę nie zawsze sprawdzają ale jest obowiązek jej posiadania .Fakt na przejściach w korytarzu przez NEUM mi nigdy nie sprawdzali ale juz w drodze do Mostaru życzyli jej okazania .

Bo w razie wypadku itd...

Dubrownik jest pieknym miastem.Najpiekniejszym miastem świata myślę ,że nie.Jeśli zwiedzamy Chorwację od Puli przez Szibenik, Omiś,Primosten,Trogir,Split ,a Dubrownik wieńczy zwiedzanie jest wtedy najpiękniejszy.Warto byc wieczorem w Dubrowniku, przysiąśc przy winku i poczuc atmosferę kamienia połączonego z morzem.Słońce jeszcze jest w kamieniu i grzeje w nogi.

AndrzejJ. napisał(a):Dubrownik jest pieknym miastem.Najpiekniejszym miastem świata myślę ,że nie.Jeśli zwiedzamy Chorwację od Puli przez Szibenik, Omiś,Primosten,Trogir,Split ,a Dubrownik wieńczy zwiedzanie jest wtedy najpiękniejszy.Warto byc wieczorem w Dubrowniku, przysiąśc przy winku i poczuc atmosferę kamienia połączonego z morzem.Słońce jeszcze jest w kamieniu i grzeje w nogi.

Zgadzam sie z Twoją opinią, ale..........
Z tą pieknością miast, jest tak jak z wyborem najpięknięjszej "Kobiety na Świecie"- jest to naprawdę bardzo subiektywna ocena.
Osobiście, najbardziej mnie inspirują nie mnista, ale widoki natury, kultura i obyczaje ludzi.

Pozdrawiam i życzę spędzenia miłych wakacji w Chorawacji.

Miedzy innymi dlatego ze chce trochę pozwiedzać, wybrałam na punkt wypadowy Centralna Dalmację - na 'jednym miejscu' Szybenik, Primosten, Trogir i Split, mam zamiar je pozwiedzać w ciagu tego naszego 12 dniowego pobytu na wybrzeżu (choc niektore pewnie w godzinach popołudniowych i wieczornych, do południa plaża). No i ten Dubrownik... po prostu zterroryzuję mojego faceta i bedzie musiał sobie raz pobudke o 4.30 zrobić .
Póki co musze go popędzić na rowerek i do biegania przed wyjazdem bo ostatnio mi marudził ze go nogi bolą jak pospacerował po ZOO w Opolu a gdzie tu do przemierzania Dubrownika w zdłuż i w szerz

Jeżeli ktoś będzie w Dubrowniku 11.07. to oprócz zwiedzania tego pięknego miasta moze sobie obejrzeć zawody z serii Red Bull Cliff Diving (zawodów w skokach do wody z klifów, mostów czy budynków. Zawodnicy skacząc z wysokości 26 metrów osiągają prędkość nawet do 100km/h i w ciągu zaledwie trzech sekund wykonują serię ewolucji, salt, śrub i obrotów. Sędziowie oceniają płynność ruchów i stopień trudności skoku)
http://www.redbullcliffdiving.com/

Na szybko przeglądam stronę i nie widzę nic o Dobrovniku.

kaeres napisał(a):Na szybko przeglądam stronę i nie widzę nic o Dobrovniku.

Było w 2009 roku. Z tego roku jest poprzedni wpis.