By artur68 at 2011-08-14
.png)
Janusz Bajcer napisał(a):Ja targałemco widać na załączonych obrazkach
.png)
.png)
WolfAtTheDoor napisał(a):dziwię się jak można mieć taki aptety na piwsko przez cały czas.
.png)
.png)
WolfAtTheDoor napisał(a):Nie wiem jak można caly dzień i cała noc prze cały urlop być na bani...
Pić na plaży cały czas, przyjść do mieszkania na obiad i znowu na miasto pić... Ale o ile ktoś się zachowuje z kulturą to mi to nie przeszkadza, tylko dziwię się jak można mieć taki aptety na piwsko przez cały czas.
Ja praktykuję picie tylko wieczorem i to w kulturalny sposób w tawernie a nie w krzakach
.png)
.png)
Krystof napisał(a):a kulturalnie to jak? grasz przy tym na skrzypcach?
.png)
PS rozczuliłem się, jak, wieczorkiem, w lesie, na parkingu w Plitvicach, usłyszałem głośne:
"Noż q...wa, gdzie jest ten q...wski samochód?!" ze strony pary błąkającej się po pustych, leśnych alejkach.
.png)
CinnamonGirl napisał(a):Kiepura napisał(a):CinnamonGirl napisał(a):No fakt my nie pilismy tego piwa na stojaka. Tylko siedząc w morzuew na reczniku, czy to jest różnica?
Dla mnie tak. Taki niuans jak trzymanie dwóch rąk w kieszeniach lub jednej. Ale mówię oczywiście o swoich odczuciach. Jak ktoś już musi (chce) się napić piwa czy innego chłodzącego drinka to nie powinien się z tym afiszować i narażać innych na nieestetyczne widoki
Problem chyba w tym, że ja nie wiem co w tym nieestetycznego - chyba w tym rzecz. Ale tak jak mowisz kazdy ma swoje odczucia. Znaczy jak piję pepsi z butelki to jest estetyczne a jak piwo to już nie? Nie kumam.
Dla mnie nieestetyczne a raczej nieodpowiednie zachowanie jest owszem jak ktoś pije 3, 4, 5 piwo z kolei i ma słabą głowę, a co za tym idzie zachowuje się głośno, opowiada tak, że słyszy go cała plaża erotyczne kawały, bo ma już w czubie. Czyli raczej nieporządany efekt wypicia tego piwa, niż samo picie. Choć do tego nie trzeba wypić nawet tego piwa.
Dla mnie bardziej nieestetyczna niż np zgrabna kobieta/facet pijący piwo jest soba150 kg żywej wagi bez stanika lub w obcisłych slipach, różowa od słońca jak świnka osoba nie pijąca ów piwa. A to nie znaczy że nie powina z plaży korzystać.
Pytanie czy jak ktos pije drinka to juz jest 'estetycznie' ew, piwo z kufla - > patrz wszelkie hotele, które serwują takie napitki w plażowych barach. Czy chodzi ogólnie o alkohol w każdej postaci? Co z piwem bezalkoholowym - nieestetyczne, czy estetyczne? A może o formę picia z butelki? bo jeśli chodzi o tą BUTELKĘ to czemu nie gorszy nas picie ów Coca-coli, czy wody mineralnej z butelki?
Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.
