valdemar napisał(a):Suszone mandarynki? Nie słyszałem, za to miodów mam litrami od rodziny z domowej pasieki
Valdemar, teraz na serio: piszę o miodach. W Polsce owszem są wspaniałe miody: lipowe, rzepakowe, spadziowe, z leśnych kwiatów .. mam znajomego z setką uli, od 20 lat mam w w stały corocznym zapasie conajmniej 2 litry miodku! Uwierz mi proszę .. choćby nie wiem jak się starał to jego pszczoły nie wytworzą miodu z mandarynek, granata, cytrusów czy nawet fig, a Chorwaci są w tym mistrzami. Licho wie czy tego nie chrzczą .. za pół roku się okaże jak się zbryli (dużo tego mamy
Co do suszonych owoców .. smak świeżej suszonej figi w Chorwacji względem tego co kupujesz paczkowane w PL jest .. bezbłędny i wyjątkowy. Wg mnie suszone owoce dostępne w Polsce są znacznie g-o-r-s-z-e smakowo niż to co jadłem w CRO.
No, ale kończmy bo się góra zdenerwuje i nas wymoderuje .. wątek nie o tym

.png)
.png)
.png)
.png)
