kolego VONPLES, gdzie tu widzisz sensację?
Dodam jeszcze wizytę w Dubrovniku. Tankowanie za 190 Kn i 2 bilety na mury 120 x 2. Tu zrobiliśmy sobie kanapki
.png)
.png)
Ural napisał(a):OKid2 napisał(a):Tyle co wróciliśmy, więc napiszę, mniej więcej, nasze koszty
- 7 nocy, 490 Euro, w komfortowym i nowym apartamencie w Makarskiej.
- Paliwo ok. 900 zł w obie strony + 250 Kn. za autostradę w Chorwacji.
- Na miejscu wydaliśmy 3 tys (w tym 250 Kn. za autostrade na powrót). Kn. Nie gotowaliśmy, nie robiliśmy zakupów, oprócz jakiegoś winka i piwka (plus plecak, okulary i buty do sportów wodnych) Stołowaliśmy się w knajpach w Makarskiej, śniadania też kupowaliśmy co rano. moglibyśmy wydać mniej, ale na powrót kupiliśmy jakieś prezenty, Paski Sir, itp. itd.
Spodziewałem się, że wydamy więcej, ale nie było tak źle. Oczywiście w Chorwacji jest drożej niż w PL, ale nie tak bardzo jak wynika z opowieści ludziA tyle się nasłuchałem, że wiozłem ze sobą wodę, po czym okazało się, że w Konzumie można kupić za cenę podobną jak u nas
Pozdrawiam.
Wszystko OK tylko ile was było osób ????????
Jaki to samochód, że spalił paliwa tylko za 900 zł. Opłaty za autostradę to podałes chyba tylko za Chorwację ????
.png)
VONPLES napisał(a):OKid2 napisał(a):Tyle co wróciliśmy, więc napiszę, mniej więcej, nasze koszty
- 7 nocy, 490 Euro, w komfortowym i nowym apartamencie w Makarskiej.
- Paliwo ok. 900 zł w obie strony + 250 Kn. za autostradę w Chorwacji.
- Na miejscu wydaliśmy 3 tys (w tym 250 Kn. za autostrade na powrót). Kn. Nie gotowaliśmy, nie robiliśmy zakupów, oprócz jakiegoś winka i piwka (plus plecak, okulary i buty do sportów wodnych) Stołowaliśmy się w knajpach w Makarskiej, śniadania też kupowaliśmy co rano. moglibyśmy wydać mniej, ale na powrót kupiliśmy jakieś prezenty, Paski Sir, itp. itd.
Spodziewałem się, że wydamy więcej, ale nie było tak źle. Oczywiście w Chorwacji jest drożej niż w PL, ale nie tak bardzo jak wynika z opowieści ludziA tyle się nasłuchałem, że wiozłem ze sobą wodę, po czym okazało się, że w Konzumie można kupić za cenę podobną jak u nas
Pozdrawiam.
...no rewelacja....szczególnie ta woda w Konzumie...w tym przy wyjeździe z Makarskiej na południe...w końcu 30% droższa woda to "podobna cena"...o innych cenowych "sukcesach" nie wspomnę...250 kn...za autoceste...to chyba rowerem w obie strony!!
VONPLES napisał(a):OKid2 napisał(a):Tyle co wróciliśmy, więc napiszę, mniej więcej, nasze koszty
- 7 nocy, 490 Euro, w komfortowym i nowym apartamencie w Makarskiej.
- Paliwo ok. 900 zł w obie strony + 250 Kn. za autostradę w Chorwacji.
- Na miejscu wydaliśmy 3 tys (w tym 250 Kn. za autostrade na powrót). Kn. Nie gotowaliśmy, nie robiliśmy zakupów, oprócz jakiegoś winka i piwka (plus plecak, okulary i buty do sportów wodnych) Stołowaliśmy się w knajpach w Makarskiej, śniadania też kupowaliśmy co rano. moglibyśmy wydać mniej, ale na powrót kupiliśmy jakieś prezenty, Paski Sir, itp. itd.
Spodziewałem się, że wydamy więcej, ale nie było tak źle. Oczywiście w Chorwacji jest drożej niż w PL, ale nie tak bardzo jak wynika z opowieści ludziA tyle się nasłuchałem, że wiozłem ze sobą wodę, po czym okazało się, że w Konzumie można kupić za cenę podobną jak u nas
Pozdrawiam.
...no rewelacja....szczególnie ta woda w Konzumie...w tym przy wyjeździe z Makarskiej na południe...w końcu 30% droższa woda to "podobna cena"...o innych cenowych "sukcesach" nie wspomnę...250 kn...za autoceste...to chyba rowerem w obie strony!!
.png)
valdemar napisał(a):VONPLES napisał(a):OKid2 napisał(a):Tyle co wróciliśmy, więc napiszę, mniej więcej, nasze koszty
- 7 nocy, 490 Euro, w komfortowym i nowym apartamencie w Makarskiej.
- Paliwo ok. 900 zł w obie strony + 250 Kn. za autostradę w Chorwacji.
- Na miejscu wydaliśmy 3 tys (w tym 250 Kn. za autostrade na powrót). Kn. Nie gotowaliśmy, nie robiliśmy zakupów, oprócz jakiegoś winka i piwka (plus plecak, okulary i buty do sportów wodnych) Stołowaliśmy się w knajpach w Makarskiej, śniadania też kupowaliśmy co rano. moglibyśmy wydać mniej, ale na powrót kupiliśmy jakieś prezenty, Paski Sir, itp. itd.
Spodziewałem się, że wydamy więcej, ale nie było tak źle. Oczywiście w Chorwacji jest drożej niż w PL, ale nie tak bardzo jak wynika z opowieści ludziA tyle się nasłuchałem, że wiozłem ze sobą wodę, po czym okazało się, że w Konzumie można kupić za cenę podobną jak u nas
Pozdrawiam.
...no rewelacja....szczególnie ta woda w Konzumie...w tym przy wyjeździe z Makarskiej na południe...w końcu 30% droższa woda to "podobna cena"...o innych cenowych "sukcesach" nie wspomnę...250 kn...za autoceste...to chyba rowerem w obie strony!!
Kupowaliśmy wodę w Tommy w Starigradzie, zgrzewka w przeliczeniu ok. 11 zł czyli ceny polskie, w Lidlu w Trogirze niecałe 10 zł zgrzewka.
250 kun za autostradę to realna cena.
.png)
.png)
.png)
.png)
OKid2 napisał(a):Dobrze, ok.
Z tym, że w moim pierwszym wpisie w tym wątku napisałem:
- Paliwo ok. 900 zł w obie strony + 250 Kn. za autostradę w Chorwacji.
- Na miejscu wydaliśmy 3 tys (w tym 250 Kn. za autostrade na powrót)
Pisałeś o cenowych "sukcesach", itp. Ciężko w tekście pisanym wyrażać emocje, ale pewne rzeczy da się odczytać pomiędzy wierszami![]()
Tak jak mówiłem, napisałem jak było, a sprawa jest świeża bo wróciłem wczoraj.
Pozdrawiam
.png)
OKid2 napisał(a):Ja się nie denerwujęJestem człowiekiem spokojnym, nie lubię się spierać
Co do płacenia. Miałem trochę Euro, którymi zapłaciłem za spanie i wymieniłem na Kn., złotówek może z 200... Resztę wybierałem z bankomatu i płaciłem kartą. Dwie ostatnie opcje najbardziej opłacalne
.png)
amatus1 napisał(a): kiedy jakiś sie upiera się z najlepiej płacić gotówką i koniec. Nie dochodzi do niego że jak płace karta to ściąga mi 0.59 zł za kune to co on ma jest naj. ... (
.png)
valdemar napisał(a):N, jednak piwo w marketach jest wyraźnie droższe. 8-10 kun za puszkę /butelkę 0,5.
I to za koncernowe sikacze jak Karlovacko czy Stella.
Pozytywnie za to zaskoczył mnie ciemny Tomislav.
.png)
AdamBeata napisał(a):amatus1 napisał(a): kiedy jakiś sie upiera się z najlepiej płacić gotówką i koniec. Nie dochodzi do niego że jak płace karta to ściąga mi 0.59 zł za kune to co on ma jest naj. ... (
Kilka razy zdarzyło mi się płacić kartą (Mastercard z Aliora) drobne sumy i jak przeliczyłem, że cały urlop miałbym płacić kartą to byłbym w plecy jakieś 500zł albo i lepiej, biorąc pod uwagę ile płacę za walutę kupując w kantorze w PL i sprzedając na poczcie w Cro. W moim przypadku jadę zawsze z gotówką i kartę mam po prostu na wszelki wypadek.
Ile banków i kont tyle stawek. Jeśli komuś płatność kartą na samym końcu wyjdzie 0.59gr/kuna to moim zdaniem jest to dobry przelicznik i w tym wypadku płacenie kartą jest opłacalne.
Jednak coroczne przedwakacyjne szukanie banku z lepszą ofertą, która jest mi potrzebna powiedzmy na maksymalnie 3 wyjazdy zagraniczne w roku chyba by mnie do szału doprowadziło.
Temat rzeka z cyklu: upieranie się nad wyższością diesla nad lpg czy na odwrót...
Co do cen w Cro to płacąc w kurorcie nad Bałtykiem za piwo, gofry czy pizzę Chorwacja wychodzi bardzo podobnie, a ceny produktów żywnościowych w sklepach według mnie minimalnie wyższe niż w PL.
Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko
