Ile kosztuje urlop w Chorwacji - dyskusja i komentarze

Ano wykrzywia. Jak ciepła to miota człowiekiem Jak zimna to jako tako pod arbuza albo z lodem i colą ale i tak poniewiera . Tylko prawie lodowata i pod arbuza da się zdzierżyć. Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

darek1 napisał(a)::D Ano wykrzywia. Jak ciepła to miota człowiekiem Jak zimna to jako tako pod arbuza albo z lodem i colą ale i tak poniewiera . Tylko prawie lodowata i pod arbuza da się zdzierżyć. Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Taaaaaaaaaaa... bo do kolacji jak dają za free po kielichu to wykręca mordę. A flakonik to już hohoho... ale jak to było? Nie ma cwaniaka nad Warszawiaka tralalalala... a jak kolego robiłeś tego arbuza? Bo fotki widziałem już ale jak potem piłeś ( rurki ) i w jakich proporcjach??

A i pamiętam jak dostaliśmy takie coś w butelce 0.7 malinowego i gęstego. A może i to nie było malinowe<mysli> ale z lodem smakowało i rozgrzewało hehheheh

Niedzwiad napisał(a):A i pamiętam jak dostaliśmy takie coś w butelce 0.7 malinowego i gęstego. A może i to nie było malinowe<mysli> ale z lodem smakowało i rozgrzewało hehheheh

Bardzo schłodzona rakija, taka biała, lejąca się jak syrop. Arbuz schłodzony w lodówce pokrojony bez pestek na duże kawałki. Małe kieliszki. Żadnej słomki bo by się człowiek szybko zalał jak prosię.

Pijesz wtedy z przyjemnościa.

darek1 napisał(a):

Niedzwiad napisał(a):A i pamiętam jak dostaliśmy takie coś w butelce 0.7 malinowego i gęstego. A może i to nie było malinowe<mysli> ale z lodem smakowało i rozgrzewało hehheheh

Bardzo schłodzona rakija, taka biała, lejąca się jak syrop. Arbuz schłodzony w lodówce pokrojony bez pestek na duże kawałki. Małe kieliszki. Żadnej słomki bo by się człowiek szybko zalał jak prosię.

Pijesz wtedy z przyjemnościa.

Ojej już czuje ten smak już czuje jak mi się we łbie kręci , już czuję jak dostaje w ucho od żonki że za duzo i umiaru nie znam hehehhehehheheh...

Dario? A przywoziłeś z Cro arbuzy do PL?? Tak dla rodziny albo nawet dla siebie? Bo są ogromne w porównaniu do tych w PL. Nie obijały Ci się jakoś w samochodzie w czasie podróży?

Nie, nie przywoziłem. Za dużo miejsca zajmują.

darek1 napisał(a):Nie, nie przywoziłem. Za dużo miejsca zajmują.

Bo teściowa jeszcze jedzie
Ja 5 lat temu spróbowawszy, wypiłam tylko 3 małe kieliszki rakiji... pamiętam do dziś

ynka napisał(a):

darek1 napisał(a):Nie, nie przywoziłem. Za dużo miejsca zajmują.

Bo teściowa jeszcze jedzie
Ja 5 lat temu spróbowawszy, wypiłam tylko 3 małe kieliszki rakiji... pamiętam do dziś

Jedzie teściowa .............................ale do sanatorium do Kołobrzegu

Smakowała Rakija ......

darek1 napisał(a):

ynka napisał(a):

darek1 napisał(a):Nie, nie przywoziłem. Za dużo miejsca zajmują.

Bo teściowa jeszcze jedzie
Ja 5 lat temu spróbowawszy, wypiłam tylko 3 małe kieliszki rakiji... pamiętam do dziś

Jedzie teściowa .............................ale do sanatorium do Kołobrzegu

Smakowała Rakija ......

Fuj! Nie! Nie skończyło się dobrze

ynka napisał(a): Ja 5 lat temu spróbowawszy, wypiłam tylko 3 małe kieliszki rakiji... pamiętam do dziś

Dobrze, że pamiętasz ...czyli nie było tak najgorzej

darek1 napisał(a)::D Ano wykrzywia. Jak ciepła to miota człowiekiem Jak zimna to jako tako pod arbuza albo z lodem i colą ale i tak poniewiera . Tylko prawie lodowata i pod arbuza da się zdzierżyć. Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Eeeeeeeeeeeee tam, rakija jest dobra na ciepło, tak jak whisky. Zmrożoną też można wypić, jak najbardziej, czemu nie, ale wtedy nie czuje się jej aromatu

Jeden Chorwat polał po pierwszej lufie rakiji w temperaturze pokojowej (mniej więcej 100 ml), wypiliśmy, zaraz rozlał drugą i przechyla... jeszcze byłem wstrząśnięty po pierwszej, ale przecież byłoby nieuprzejmie nie wypić... dałem radę, Ante się zdziwił, ale pochwalił, że wypiłem dwie kolejki w jego tempie i nie wołałem o popitkę

Dość straszne to było

PabloX napisał(a):Eeeeeeeeeeeee tam, rakija jest dobra na ciepło, tak jak whisky. Zmrożoną też można wypić, jak najbardziej, czemu nie, ale wtedy nie czuje się jej aromatu

Jeden Chorwat polał po pierwszej lufie rakiji w temperaturze pokojowej (mniej więcej 100 ml), wypiliśmy, zaraz rozlał drugą i przechyla... jeszcze byłem wstrząśnięty po pierwszej, ale przecież byłoby nieuprzejmie nie wypić... dałem radę, Ante się zdziwił, ale pochwalił, że wypiłem dwie kolejki w jego tempie i nie wołałem o popitkę

Dość straszne to było

szacun 2x100ml jedna po drugiej u mnie by się chyba skończyło tym że podłogę trzeba byłoby sprzątać u mnie na szczęście (I wyjazd)gospodarz nie był taki zawodnik, albo tak kulturalnie mnie poczęstowali na wejściu na kwaterę, taką ciepłą 50-tką, walnąłem razem z gospodarzem wstyd się przyznać, ale łzy mi poleciały, to nalał zaraz drugą, chciałem podziękować bo miałem dość, ale myślę sobie co kraj to obyczaj a odmówić głupio to walnąłem i drugą o popitce można było zapomnieć, gospodarz się uśmiechnął i klepnął w ramię, a ja jak wpadłem na apartament to chyba z litr coli wypiłem na raz.
Od tamtej pory jakoś staram się unikać rakiji-choć czasem z opłakanym skutkiem mi to wychodzi

Ech .............. Wy chłopy w damskich majtkach. Delikatni jak tyłek niemowlęcia. Litra zmrożonej Rakiji to ja ze szwagrem na raz. Arbuz na zagrychę, cola z lodem i na plażę pooglądać morze i gołe niewiasty. Co za cherlawe pokolenie się wyrodziło - wstyd przed Chorwatami, a już przed Ruskim to kompromitacja. Co z Was za chłopy, dupa nie chłopy. Baby by Was przepiły na śmierć. Ech ............ lalusiowe chłopczyki

Z kim mi przyszło pisać na tym Forum

darek1 napisał(a):Ech .............. Wy chłopy w damskich majtkach. Delikatni jak tyłek niemowlęcia. Litra zmrożonej Rakiji to ja ze szwagrem na raz. Arbuz na zagrychę, cola z lodem i na plażę pooglądać morze i gołe niewiasty. Co za cherlawe pokolenie się wyrodziło - wstyd przed Chorwatami, a już przed Ruskim to kompromitacja. Co z Was za chłopy, dupa nie chłopy. Baby by Was przepiły na śmierć. Ech ............ lalusiowe chłopczyki

Z kim mi przyszło pisać na tym Forum

c
he he psuja nam nasza reputacje ja to bez 2 x 0,7 l na dwoch to nawet nie siadam - i to jeszcze w takim morskim klimacie