napisał(a) AniaJ. » 07.08.2007 10:24
My bylismy w Paklenicy.
Fakt, ciezko chodzic po gorach, upal niesamowity... Ale pieknie jest i warto.
Juz kiedys cosik pisalam na ten temat, ale w skrocie:
- wyciacza przez dwa wawozy (najpierw Wielka, wyjscie Mala Paklenica) - to trasa na caly dzien;
- jaskinia w Wielkiej Paklenicy (Manita Pec) - super, ale trzeba pamietac, ze wejscie tylko do 13.00 a dojscie dlugie (w upale ostro pod gore ok 45 min - godzine i to nie od wejscia do parku, ale samym szlakiem. Nam zajelo to w sumie 2,5 godziny, ale mnostwo zdjec po drodze, no i ze "spowalniaczem" w postaci dziecka;)
- wyzej w gory trzeba ze schroniska, bo szlaki dlugie (przyznaje, ze nie wedrowalismy, bo najpierw pogoda nie dopisala - burze i deszcze, a potem trzeba bylo dalej w droge...)
- Mala Paklenica super: dziko, malo ludzi, kompletny brak cywilizacji. Nazwa mylaca: jest wieksza od Wielkiej;)
- na miejscu w dyrekcji parku i kasie mozna kupic przewodniki i mapy Parku.
We wrzesniu moze bedzie ciut lepiej, ale ja kiedys bylam na poczatku maja i tez bylo upalnie... Fajne jest to, ze mieszka sie nad morzem i dla ochlody mozne sie popluskac, nie koniecznie tylko gory. Polecam. Moze sie jeszcze ktos odezwie w tym temacie, chyba Kir wedruje po gorach jesli dobrze pamietam.
Pozdrawiam!
Ania