Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

dzikie kempingi w północnaj Chorwacji

Dla miłośników namiotów, przyczep i biwakowania. Standardy, ceny, ciekawe miejsca do zwiedzenia przez trampingowców.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
lori
Plażowicz
Posty: 5
Dołączył(a): 18.03.2013
dzikie kempingi w północnaj Chorwacji

Nieprzeczytany postnapisał(a) lori » 18.03.2013 19:40

Witam
Wybieramy się w tym roku do Chorwację pod namiotem z trójką dzieci. Przeglądnęłam cały wątek w polecanych kempingach, ale większość to komercyjne "kołchozy";). Szukamy czegoś dzikiego, małego ale nie przydomowego. Czy znacie takie? może na jakiś wyspach?To masze pierwsze ze tak powiem "komercyjne wakacje" bo do tej pory szlajalaiśmy się na Rumunii bądź Ukrainie i większość noclegów mieliśmy na dziko. Z tego co wiem w Chorwacji takie rozwiązanie odpada....
pomożecie radą?
Ostatnio edytowano 19.03.2013 11:05 przez lori, łącznie edytowano 1 raz
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107688
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 19.03.2013 00:22

Po pierwsze - nie na Chorwację lecz do Chorwacji :idea: nie na Chorwacji lecz w Chorwacji :idea:
Po drugie - o jaką północ Chorwacji pytasz :?:
Po trzecie - w jakim wieku ta trójka dzieci :?:
Po czwarte - ja nie widziałem dzikich kempingów na wybrzeżu Adriatyku w Chorwacji :idea:
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 19.03.2013 00:40

lori napisał(a):Witam
Wybieramy się w tym roku na Chorwację pod namiotem z trójką dzieci. Przeglądnęłam cały wątek w polecanych kempingach, ale większość to komercyjne "kołchozy";). Szukamy czegoś dzikiego, małego ale nie przydomowego. Czy znacie takie? może na jakiś wyspach?To masze pierwsze ze tak powiem "komercyjne wakacje" bo do tej pory szlajalaiśmy się na Rumunii bądź Ukrainie i większość noclegów mieliśmy na dziko. Z tego co wiem na Chorwacji takie rozwiązanie odpada....
pomożecie radą?


Witam.
Wybrzeże chorwackie jest z przyczyn oczywistych nastawione na turystykę i zyski z niej a nie na sprzątanie po dzikich biwakach i ponoszenie kosztów tegoż.
W krainie gdzie campy tworzy się po to, aby tani turysta miał gdzie biwakować jest trochę bez sensu uciekanie od tego na wybrzeżu.
Jednak inna sprawa to góry- tam w głębi lądu też są czasem campy ale na terenach odludnych i wyżej ich nie ma, natomiast są wyznaczone miejsca na obozowisko z możliwością palenia ognisk nawet, jednak nie ma ich wiele i trzeba by mieć naprawdę dobrą mapę aby do nich trafić. Częściej jest to kwestia przypadku.

W związku z tym, turyści górscy rozbijają się czasami gdzie im pasuje- a nie brak tam polan, łąk szerokich przełęczy.
Takie obozowiska w górach są lepiej lub gorzej oznaczone, jednak dotyczy to w miarę popularniejszych miejsc- tam gdzie nie ma schronisk czy innej bazy. W całkiem "dzikim" rejonie nikt nie będzie was gonił za rozbicie namiotu, chyba że to jest rezerwat albo np. sąsiedztwo obszaru specjalnego/chronionego- np. tereny wojskowe albo.... niepewne (mam tu na myśli... miny). Jednak jakoś nie wydaje mi się, aby taka bardziejsza turystyka górsko-biwakowa Was dotyczyła w tej sprawie...
Mamy tu Wojtka Franza- on często korzysta w górskich biwaków na dziko, ale rzadko z namiotem.
Jego pytać jak już chodzi o konkretny obszar. :wink:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107688
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 19.03.2013 00:47

Fatamorgana napisał(a):Mamy tu Wojtka Franza- on często korzysta w górskich biwaków na dziko, ale rzadko z namiotem.
Jego pytać jak już chodzi o konkretny obszar. :wink:

Widziałeś w górskich relacjach Wojtka trójkę dzieci :wink: :?:
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 19.03.2013 01:08

Nie Januszku, ale widziałem w swym dość bogatym we włóczęgi po górach życiu niejedną rodzinę, która celowo wybierała odludzie aby zaliczyć prawdziwy biwak z naturą za pan brat. Nie brak ludzi, którzy zaprawiają swoje maluchy do takiej formy spędzania wypadów pod namiot- zresztą bardzo przydatnej dla późniejszej samodzielności dorastających dzieci.

Jakby nie patrzeć- w każdym kraju są ludzie lubiący bratać się z naturą w taki sposób.
Niejedno pole biwakowe czy obozowisko w górach ich gości. :) :wink:

P.S. Ja nie sądzę, aby chcieli iść tam gdzie Wojtek, natomiast jego wiedza może się przydać niejednemu. Bo ma wiedzę i z dolin i ze szlaków i ze szczytów. I z miejsc dobrych na biwaki.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107688
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 19.03.2013 01:13

Moim zdaniem pytającej chodzi o dzikie kempingi na wybrzeżu i na wyspach - tam takich nie znajdzie.
No ale poczekajmy co odpowie na moje pytania :idea:
lori
Plażowicz
Posty: 5
Dołączył(a): 18.03.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) lori » 19.03.2013 11:03

Przepraszam za błędy stylistyczne :oops:
mi chodzi o kempingi dzikie ale "oficjalne". NIe chodzi mi o rozbijanie się na dziko, bo wiem, że tego w Chorwacji nie można. Dlatego szukam kempingów niekomercyjnych, w bardziej odludnych miejscach, najlepiej najbliżej morza.
Jedziemy z dziećmi 4,5 roku, 3 lata i 3 miesiące, dlatego wolałabym jak najmniej się przemieszczać (stąd odpada raczej opcja jeżdżenia i szukanie miejsca na biwak no i by z Polski było jak najbliżej).
Północna Chorwacja, o powiedzmy od Zadaru w górę.
Fatamorgana
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6257
Dołączył(a): 08.09.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) Fatamorgana » 19.03.2013 11:25

No to macie pewien problem zasadniczy.
Mianowicie im bliżej morza tym mniej odludne rejony i tym mniejsze szanse na taki kemping.
Trzeba sobie jasno powiedzieć, że nad morzem nie ma odludnych terenów a jak nawet są takie odcinki to jest to jednak wielka kupa spalonych słońcem kamieni i chwastów- czyli teren wybitnie nieprzyjazny na obozowisko (brak cienia i wody!). Prędzej bym widział takie miejsce na wyspach, bo tam przynajmniej (poza Pagiem!) jest sporo zielonych lasków i cienia. Tyle że na wyspach campy są nastawione na turystykę typowo letnio-wakacyjną.
I nie wydaje mi się, aby istniały półdzikie campy, skoro cała wyspa ma "poustawiane" miejsca przeznaczone na turystykę. O wiele łatwiej mają campery ale im też nie zawsze wolno wszędzie jak popadnie urządzać campingowanie.
Zasadniczą kwestią będzie dostęp do wody a ten istnieje przede wszystkim tam, gdzie są jednak siedziby ludzkie.
I kółko się zamyka...
Sugeruję Wam jednak mały, przydomowy.
Jest taki jeden, który mi się zawsze podobał.
W pobliżu przepięknej widokowo przełęczy- Ostarijska Vrata, przed zjazdem do Karlobagu. Przy trasie z gór nad morze. Z reguły jest tam żaden ruch- mała łączka z zieloną, soczystą trawą (czego nie uświadczymy na wybrzeżu!) i ledwie 2-3 namiocikami. To taki górski tranzyt- mało kto tam siedzi, bo każdy wali od razu nad morze).
Jednak jest to bardziej kemping górski (szeroka dolina na płaskowyżu) niż nadmorski i trzeba nad te morze zjechać ładnych kilka km a z powrotem cisnąć pod górę. A na wybrzeżu w bezpośredniej bliskości nie ma ciekawszych plaż (dopiero koło Novi Vinodolski).
Jednak warto byłoby połączyć taką krótką wizytę z dłuższym pobytem nad morzem. Dzień , dwa pospacerować w górskim powietrzu i popatrzeć na morze z góry (1000m n.p.m.) a potem zjechać na dół i poplażować.
Bo jest to na granicy dwóch odmiennych światów- gór i morza. Przy czym jedno jest widoczne z drugiego. A to połączenie w Chorwacji jest wyjątkowo udane... :D :wink:
Znam jeszcze jedno podobne miejsce, ale w głębi lądu i w górach przy trasie ku morzu.
Jest to dobre na okazjonalny biwak. Pustka, cisza, tylko auto obok czasami przemknie...
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107688
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 19.03.2013 17:41

lori napisał(a):Przepraszam za błędy stylistyczne :oops:
mi chodzi o kempingi dzikie ale "oficjalne". NIe chodzi mi o rozbijanie się na dziko, bo wiem, że tego w Chorwacji nie można. Dlatego szukam kempingów niekomercyjnych, w bardziej odludnych miejscach, najlepiej najbliżej morza.
Jedziemy z dziećmi 4,5 roku, 3 lata i 3 miesiące, dlatego wolałabym jak najmniej się przemieszczać (stąd odpada raczej opcja jeżdżenia i szukanie miejsca na biwak no i by z Polski było jak najbliżej).
Północna Chorwacja, o powiedzmy od Zadaru w górę.

Nie ma w Chorwacji nad Adriatykiem czegoś takiego jak "dzikie oficjalne" kempingi.

Nie wiem czy czytałaś ten temat

Na Istrii małych kempingów jak na lekarstwo, jest całkiem sporo w okolicach Zadaru.

Myślę, że Twoje dzieciaczki będą zadowolone z pobytu na którymś małym przydomowym kempingu w Sveti Petar :idea:

Relacja stara ... ale jara :oczko_usmiech: :lol:
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 107688
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 19.03.2013 17:48

lori napisał(a):Jedziemy z dziećmi 4,5 roku, 3 lata i 3 miesiące, dlatego wolałabym jak najmniej się przemieszczać (stąd odpada raczej opcja jeżdżenia i szukanie miejsca na biwak


Fatamorgana, czy jako Rodzic zabrałbyś dwójkę małych dzieci i niemowlaka na biwakowanie gdzieś w górach lub gdzieś nad morzem na na dziko :?:

Ja nie - bo z tak małymi dziećmi dla mnie to mordęga, a nie wakacje, a dla dzieci żadne atrakcje. :idea:
demi-duox
Cromaniak
Posty: 1349
Dołączył(a): 15.06.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) demi-duox » 20.03.2013 21:58

lori napisał(a):Jedziemy z dziećmi 4,5 roku, 3 lata i 3 miesiące, dlatego wolałabym jak najmniej się przemieszczać (stąd odpada raczej opcja jeżdżenia i szukanie miejsca na biwak no i by z Polski było jak najbliżej).
Północna Chorwacja, o powiedzmy od Zadaru w górę.


Być może miałbym coś co by Cię zainteresowało ale jakieś 50 km na południe od Zadaru.
croand
Turysta
Posty: 12
Dołączył(a): 10.02.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) croand » 20.03.2013 22:57

lori napisał(a):Witam
Wybieramy się w tym roku do Chorwację pod namiotem z trójką dzieci. Przeglądnęłam cały wątek w polecanych kempingach, ale większość to komercyjne "kołchozy";). Szukamy czegoś dzikiego, małego ale nie przydomowego. Czy znacie takie? może na jakiś wyspach?To masze pierwsze ze tak powiem "komercyjne wakacje" bo do tej pory szlajalaiśmy się na Rumunii bądź Ukrainie i większość noclegów mieliśmy na dziko. Z tego co wiem w Chorwacji takie rozwiązanie odpada....
pomożecie radą?

Coś takiego można znaleźć na Istrii, a więc jak najbardziej na północy.Proponuję pojechać z Puli w kierunku na Premanturę.Po drodze są takie kempingi np.Indie, Tasalera a według mnie najciekawszy Runke. Jest to bardzo mały cichy kemping położony nad samym morzem w 90 % zacieniony.Dodatkową zaletą jest piaszczysta plaża tuż za płotem tego kempingu (płot był zawsze bardzo dziurawy).Oczywiście piasek jest nawieziony i plaża jest bardzo mała ale dla dzieci ok. Kemping jest jak najbardziej komercyjny ale to nie kołchoz.Kiedyś był bardzo tani.Teraz płaci się za parcele w zależności od położenia, najdrożej przy brzegu. Niestety minusem chyba wszystkich kempingów na północy jest niezbyt czysta woda. Pozdrawiam

Powrót do Kempingi


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
dzikie kempingi w północnaj Chorwacji
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone