Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

DWIE WYSPY A.D. 2019

Nasze relacje z wyjazdów do Chorwacji. Chcesz poczytać, jak inni spędzili urlop w Chorwacji? Zaglądnij tutaj!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 05.02.2020 08:40

piotrf napisał(a):
travel napisał(a):I tak codziennie przed 5 rano zaczyna się koncert :lol:
- ok.5 zaczynają piać koguty z okolicznych gospodarstw i winnic , których jest sporo na stokach w okolicy Komižy,
- następne są mewy,
- punktualnie o 6 przez 5 minut dzwonią jak oszalałe dzwony z samostanu ,
- ok.7 włączają się cykady i inne zgrzytające stworzenia.

:D
Katerina napisał(a):Nie wiem, czy w kwestii dźwięków porannych coś przebije moją miejscówkę :mrgreen:
Mewy, sąsiedzi, rybacy wyruszający na połów o świcie, turyści pod balkonem i na murku na Ribarskiej, nocne imprezy hipsterów przeciągające się do świtu (kulturalne), radosne okrzyki młodych Anglików z jachtów zaparkowanych vis a vis , chrzęst kamyczków poruszanych falami i niemal włoskie odgłosy rozmów letników u sąsiadów :D
Tylko osłów brak i koguta :lol:

:D

Do tego dołożyć należy moje chrapanie ( podobno :mrgreen: ) i można wystąpić o zwrot kosztów pobytu :smo:


Pozdrawiam
Piotr


Jakby brać pod uwagę chrapanie współmałżonka to ja powinnam jeździć na urlop za darmo :lol:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 05.02.2020 08:49

Katerina napisał(a): :roll: Oh, zapomniałam wspomnieć o chrapaniu mojego męża, które nawet Vanja w konobie (suterenie) słyszy :? :oczko_usmiech: O naszych małżeńskich kłótniach rodem z Neapolu nie wspominając :wink:


Nie chcę się z Tobą licytować , ale tego nic nie przebije :
moi gospodarze lubią sobie dość głośno poimprezować w nocy :roll:
Gdyby to byli inni goście to porozmawiałabym na ten temat z właścicielami,
a tak to nawet nie mam się komu poskarżyć :?
Epepa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 520
Dołączył(a): 29.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Epepa » 05.02.2020 13:25

Koguty, mewy, cykady i inne zwierzaki by mi nie przeszkadzały. Kościelne dzwony też nie robią na mnie wrażenia. Dla mnie te odgłosy są nawet przyjemne. :mrgreen: A najbardziej to lubię słyszeć szum morza, gdy leżę sobie w łóżku. Ciężko by mi jednak było zaakceptować hałas przejeżdżających pod oknem aut dostawczych czy warkot traktora o świcie. Takich dźwięków bardzo nie lubię. :( Zawsze sprawdzam więc w jakiej odległości od głównej drogi znajduje się apartament. Na traktory i kosiary już niestety nic się nie poradzi. :lol:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 05.02.2020 17:29

Epepa napisał(a):Koguty, mewy, cykady i inne zwierzaki by mi nie przeszkadzały. Kościelne dzwony też nie robią na mnie wrażenia. Dla mnie te odgłosy są nawet przyjemne. :mrgreen: A najbardziej to lubię słyszeć szum morza, gdy leżę sobie w łóżku. Ciężko by mi jednak było zaakceptować hałas przejeżdżających pod oknem aut dostawczych czy warkot traktora o świcie. Takich dźwięków bardzo nie lubię. :( Zawsze sprawdzam więc w jakiej odległości od głównej drogi znajduje się apartament. Na traktory i kosiary już niestety nic się nie poradzi. :lol:


Nie powiem ,że jestem zadowolona z tej drogi i poruszających się po niej pojazdów - choć ruch nie jest tu zbyt duży w porównaniu np.ze słynną Jadranką.
Oprócz tej wady apartament ma też wiele zalet a najważniejsze są :parking pod nosem i cena :D
Bo w Komižy bardzo trudno znaleźć coś z parkingiem i w dodatku sensownej cenie :roll:
Roksana.concept
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 129
Dołączył(a): 19.06.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roksana.concept » 05.02.2020 18:26

travel napisał(a):
Katerina napisał(a): :roll: Oh, zapomniałam wspomnieć o chrapaniu mojego męża, które nawet Vanja w konobie (suterenie) słyszy :? :oczko_usmiech: O naszych małżeńskich kłótniach rodem z Neapolu nie wspominając :wink:


Nie chcę się z Tobą licytować , ale tego nic nie przebije :
moi gospodarze lubią sobie dość głośno poimprezować w nocy :roll:
Gdyby to byli inni goście to porozmawiałabym na ten temat z właścicielami,
a tak to nawet nie mam się komu poskarżyć :?


Będzie mi dane usłyszeć to wszystko :D
I mewy, morze, traktory, chrapanie, imprezy i być może Wasze kłótnie małżeńskie :boss:
A nawet na Gulasz się załapię ;)
Pobyt przedłużony, Vidimo se! :nice:
Epepa
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 520
Dołączył(a): 29.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) Epepa » 05.02.2020 18:47

travel napisał(a):Oprócz tej wady apartament ma też wiele zalet a najważniejsze są :parking pod nosem i cena :D
Bo w Komižy bardzo trudno znaleźć coś z parkingiem i w dodatku sensownej cenie :roll:


Co racja to racja. Sama w ubiegłym roku szukałam czegoś, co by miało i parking, i ładny widok, i dobrą cenę i... poległam. :wink:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 05.02.2020 19:56

Roksana.concept
Będzie mi dane usłyszeć to wszystko :D
I mewy, morze, traktory, chrapanie, imprezy i być może Wasze kłótnie małżeńskie :boss:

8O :roll: :la:
Vidimo se!

Ha,ha tego na pewno nie wiem, bo jak Małż się dowiedział, że nie odpocznie od "mojego" forum na urlopie :lol: , mało tego - będzie miał je nie tylko wirtualnie, ale i fizycznie :wink: , to kazał mi zmienić termin na czerwiec :oczko_usmiech:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 05.02.2020 20:29

Odcinek dziesiąty cd
Tego dnia małż umówiony jest w Visie na nurkowanie i wyjeżdża przed 7.
No to mam co najmniej pół dnia tylko dla siebie :mrgreen:
Już po 8 lecę na miasto :D
Po drodze sprawdzam co słychać w bazie straży pożarnej:
1.JPG

2.JPG


przed wejściem stoi figura św.Floriana -patrona strażaków - w otoczeniu rozmarynu i lawendy :
3.JPG

4.JPG


Lawenda jest w pełnym rozkwicie a nad nią krąży rój motyli 8O :hearts: I całe szczęście,że jej zapach rozpływa się w powietrzu, bo mój organizm reaguje na niego jak na zapach farby olejnej lub budaprenu :roll:
6.JPG

8.JPG

9.JPG

10.JPG


Po drodze do centrum dostrzegam kolejne drzewka cytrynowe
z liśćmi:
11.JPG


i bez liści , ale z owocami:
12.JPG


Dostrzegam niedokończone betonowe straszydła:
13.JPG


i stare niszczejące domy, które mimo wszystko są pełne uroku:
14.JPG


Po chwili jestem już na ul.Hrvatskih Mučenika . Ta ulica to centrum Komižy, jest tu siedziba komiskich władz, poczta,bank, targ, cukiernia ,piekarnia, sklep mięsny ,przystanek autobusowy.

W oczy rzuca się baner informujący o letnim kinie:
17.JPG


Obok jest pomnik .... no właśnie nie wiem czyj , ale jest tu wyrytych masę nazwisk. Przypuszczam, że są to polegli obrońcy Visu:
18.JPG


Po drugiej stronie jest cukiernia Cukar , gdzie można kupić naprawdę wykwintne ciastka w równie wykwintnych cenach od 10 do 25 kun za sztukę 8O
Nie mogę się oprzeć i kupuję 2 kolace od rogaca 8)
19.JPG


Ciastka można też spożyć na miejscu:
20.JPG

21.JPG


Przy Hrvatskih Mucenika i w okolicy znajdują się też agencje turystyczne i wypożyczalnie quadów i skuterów.
A my mamy w planie dotarcie do pozostałości militarnych Visu quadem albo skuterem.
Odwiedzam wszystkie wypożyczalnie w Komižy i niestety wszędzie słyszę kategoryczne : MAKADAM NE :!: :|
Trudno , trzeba pomyśleć o innym sposobie odwiedzenia tych miejsc :?

Trochę kręcę się bez celu , pstrykając tu i tam.
Zakład fryzjerski słynnego Zoky- zamknięty o tej porze:
22.JPG

23.JPG

24.JPG


zaglądam na Ribarską:
25.JPG

26.JPG

27.JPG


i odkrywam piękne widoki:
28.JPG


Widzę łodzie, jachty, okręty , komiskie falkuše...... nagle doznaję olśnienia :idea: :!:
ROTA PALAGRUZONA - widziałam plakat :roll:
47a.JPG

47b.JPG

28a.jpg


Dla zainteresowanych Rota Palagruzona to wydarzenie trwające przez cały tydzień, zwykle w czerwcu, z kilkoma konkursami, szkołami budowania łodzi dla młodszych pokoleń, przedstawieniami teatralnymi oraz różnymi wykładami i warsztatami, wszystkie organizowane przez miasto Komiza, instytucję artystyczną Ars halieutica, stowarzyszenie Palagruza i agencję Alternatura.

I jeszcze trochę historii i genezy falkuš i roty -korzystałam z tłumacza google:

Na Visie, jednej z najodleglejszych chorwackich wysp, rybołóstwo było najważniejszym sposobem na utrzymanie ludzi na wyspie.A rybacy z Komižy, portu po zachodniej stronie wyspy, stworzyli specjalną żaglówkę rybacką, wyposażoną w funkcje potrzebne do wspierania ich zwyczajów i praktyk. Żaglówka nazywa się falkuša , jest podtypem tradycyjnej dalmatyńskiej żaglówki rybackiej gajeta, dlatego często nazywa się ją „gajeta falkuša”. Łódki falkuša istnieją już od co najmniej (chociaż istnieją wzmianki o tym, że podobny kształt i cechy istniały dłużej) w XVI wieku, a ostatnia z „oryginalnych” falkuš, używanych wyłącznie do połowów, zatonęła podczas burzy w 1986 roku. Jej szczątki z kompletnym oryginalnym wyposażeniem można zobaczyć w muzeum rybaków w Komižy.
Charakterystyka falkušy : jest to smukła drewniana łódź, o długości 8 - 9,5 metra i około 3 metrów wina, z dość ostrym dziobem i rufą statku. Jedną z jego głównych cech była zdolność do wytrzymania podróży z Visu do Palagružy, małej wyspy położonej ponad pół drogi przez Adriatyk, gdzie rybacy z Komizy regularnie łowili sardynki. Aby to zrobić, falkuša została wyposażona w tak zwane „falks” (i właśnie stąd pochodzi nazwa),są to zdejmowane deski, które można zamontować w razie potrzeby po bokach statku aby zwiększyć wysokość boków nawet o pół metra. Zwiększona wysokość umożliwiła żeglowanie na otwartym morzu między Komižą a Palagružą. Co więcej, historyczne zapisy pokazują, że rybacy z Komižy korzystali z falkušy, aby dostać się na Maltę. Falkuša zwykle miała załogę złożoną z pięciu ludzi, 4 wioseł i bardzo dużego spóźnionego żagla, zamontowanego na maszcie zwykle tak wysokim, jak długi był statek. Późny żagiel to trójkątny żagiel osadzony pod kątem na maszcie i skierowany w stronę dziobu do rufy. Na falkušy spóźniony jest pod większym kątem niż na większości dalmatyńskich łodzi gajeta, co sprawia, że ​​przypomina felucy z Afryki Północnej. Kształt i rozmiar łodzi oraz żagli sprawiły, że falkuša była raczej szybkim statkiem, ponieważ była w stanie osiągnąć prędkość około 10 węzłów, pod żaglami lub wiosłami. Prędkość była bardzo ważna dla rybaków, ponieważ rejsy połowowe do oddalonej o ponad 40 mil morskich Palagružy trwały około 3 tygodni, a szybkie i bezpieczne dotarcie tam i z powrotem stanowiło poważny problem. Przeciętna falkuša mógła przewieźć do 8 ton ładunku wraz z załogą - zwykle soloną rybą po powrocie z Palagruža.
Podróż 42 mil morskich do Palagružy była kluczową trasą dla 50-100 łodzi falkuša łowiących na tych morzach. Na Palagružy na plażach budowano małe prowizoryczne domy, które służyły do ​​przechowywania tego, co zostało złowione. Aby ustalić, która z załóg uzyska najlepsze pozycje na Palagružy, rybacy z Komižy postanowili - ścigać się! Tak więc w 1593 roku odbył się pierwszy coroczny wyścig „Komiška regata” (po włosku Rota Palaguzona) (pierwszy faktycznie odbył się na wyspie Hvar, ale później odbył się między Komižą a Palagružą), a zwycięzcy otrzymali najlepsze obszary połowowe i pozycje na plażach przez cały sezon. Ostatnie regaty odbyły się w 1936 r, ponieważ pojawienie się i dostępność silników okrętowych sprawiły, że stało się ono przestarzałe. W ostatnich latach tradycja ta została odrodzona, oczywiście wyłącznie w celach turystycznych i historycznych, a wiele replik falkuša uczestniczy w niej w czerwcu każdego roku wraz z innymi jednostkami. Jedna z pierwszych nowoczesnych replik falkuša została zbudowana i wystawiona na Światowej Wystawie EXPO 98 w Lizbonie, jako przykład chorwackiej tradycji żeglarskiej. W Komižy można dziś zobaczyć kilka takich replik, niektóre wyposażone w silniki, ale zbudowane tak, aby były jak najbardziej podobne do historycznych jednostek.

Wybaczcie to tłumaczenie , ale mniej więcej wiadomo juz o co chodzi. Nie wiem tylko co to "spóźniony żagiel" :mrgreen:

29.JPG

30.JPG

31.JPG

32.JPG

33.JPG

34.JPG


Pięknie :hearts: :hearts:

Wracam na rivę
35.JPG


i zaglądam w kolejne zaułki:
36.JPG

37.JPG

38.JPG

39.JPG

40.JPG

41.JPG

42.JPG

43.JPG

44.JPG


Wracam na rivę , patrzę na morze
45.JPG


i widzę tańcżące falkuše:
47.JPG

46.JPG


Wyglądają jak ptaki
:hearts: :hearts:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 05.02.2020 21:43

Roksana.concept napisał(a):Będzie mi dane usłyszeć to wszystko :D
I mewy, morze, traktory, chrapanie, imprezy i być może Wasze kłótnie małżeńskie :boss:
A nawet na Gulasz się załapię ;)
Pobyt przedłużony, Vidimo se! :nice:


Oj, żebyś po tym "wypoczynku" nie musiała potem odpocząć :mrgreen:

Katerina napisał(a):Ha,ha tego na pewno nie wiem, bo jak Małż się dowiedział, że nie odpocznie od "mojego" forum na urlopie :lol: , mało tego - będzie miał je nie tylko wirtualnie, ale i fizycznie :wink: , to kazał mi zmienić termin na czerwiec :oczko_usmiech:


A to się Roksana ucieszy,że chociaż przez część urlopu będzie miała spokój :lol:

Epepa napisał(a):
travel napisał(a):Oprócz tej wady apartament ma też wiele zalet a najważniejsze są :parking pod nosem i cena :D
Bo w Komižy bardzo trudno znaleźć coś z parkingiem i w dodatku sensownej cenie :roll:


Co racja to racja. Sama w ubiegłym roku szukałam czegoś, co by miało i parking, i ładny widok, i dobrą cenę i... poległam. :wink:


Z Komižy zrobiło się chorwackie Saint Tropez :roll:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 05.02.2020 22:11

travel
Pięknie :hearts:

Przepięknie :hearts: :hearts: :hearts:
w okolicy znajdują się też agencje turystyczne i wypożyczalnie quadów i skuterów.
A my mamy w planie dotarcie do pozostałości militarnych Visu quadem albo skuterem.
Odwiedzam wszystkie wypożyczalnie w Komižy i niestety wszędzie słyszę kategoryczne : MAKADAM NE :!:

Małżonek mój strategicznie nie pytał o makadam i wypożyczył :lol:
Zakład fryzjerski słynnego Zoky- zamknięty o tej porze:

We wrześniu - w czasie Gulaszu i po był zamknięty cały czas :lol:

Ach, zobaczyć, a jeszcze lepiej wziąć udział w Rota Palagružona - moje marzenie :roll:
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 05.02.2020 22:27

Katerina napisał(a):
travel napisał(a):Odwiedzam wszystkie wypożyczalnie w Komižy i niestety wszędzie słyszę kategoryczne : MAKADAM NE :!:

Małżonek mój strategicznie nie pytał o makadam i wypożyczył :lol:

I jeździł tym po szutrze :?: 8O
A wiesz co by było jakby na szutrze uszkodził wypożyczony pojazd , którego ubezpieczenie nie obejmuje poruszania się po tego typu drogach ?

ach, zobaczyć, a jeszcze lepiej wziąć udział w Rota Palagružona - moje marzenie :roll:

To wszystko jeszcze przed Tobą i wiem ,że kiedyś na pewno to zrobisz :papa:
Katerina
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5003
Dołączył(a): 18.08.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) Katerina » 05.02.2020 22:49

travel
I jeździł tym po szutrze :?: 8O
A wiesz co by było jakby na szutrze uszkodził wypożyczony pojazd , którego ubezpieczenie nie obejmuje poruszania się po tego typu drogach ?

Nie zdążyłam go uprzedzić... on za to zdążył zrobić samotny rajd po wyspie zanim zeszłam z plaży po festiwalowym przed i popołudniu :roll: Ależ był szczęśliwy :lol:
ach, zobaczyć, a jeszcze lepiej wziąć udział w Rota Palagružona - moje marzenie :roll:


To wszystko jeszcze przed Tobą i wiem ,że kiedyś na pewno to zrobisz

:D
gusia-s
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5861
Dołączył(a): 15.01.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) gusia-s » 06.02.2020 11:07

travel napisał(a):Obrazek
O takie drzewko przytargałam sobie z Italii :)

travel napisał(a): Przy Hrvatskih Mucenika i w okolicy znajdują się też agencje turystyczne i wypożyczalnie quadów i skuterów.
A my mamy w planie dotarcie do pozostałości militarnych Visu quadem albo skuterem.
Odwiedzam wszystkie wypożyczalnie w Komižy i niestety wszędzie słyszę kategoryczne : MAKADAM NE :!: :|
Dziwne :roll: Skutery jeszcze rozumiem ale quady 8O przecież one są stworzone do szutrów i trudnego terenu.

travel napisał(a): Zakład fryzjerski słynnego Zoky- zamknięty o tej porze
Jeden z naszych załogantów strzygł się u niego nie mając nawet świadomości cóż to za sławna postać :D

travel napisał(a): Widzę łodzie, jachty, okręty , komiskie falkuše ...
Piękne kadry :hearts:
pomorzanka zachodnia
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1451
Dołączył(a): 18.08.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) pomorzanka zachodnia » 06.02.2020 11:20

Czyżby jedno ze zdjęć to to, które wylądowało na pulpicie Kateriny? :D
travel
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2503
Dołączył(a): 20.11.2013

Nieprzeczytany postnapisał(a) travel » 06.02.2020 11:39

gusia-s napisał(a): O takie drzewko przytargałam sobie z Italii :)

Od pewnego czasu rejestruję w pamięci Twoje okazy botaniczne i muszą być imponujące 8O
Chyba masz sporą oranżerię czy coś w tym stylu :)
A to drzewko mandarynkowe ,które przywiozłaś to było takie duże ?

travel napisał(a): Przy Hrvatskih Mucenika i w okolicy znajdują się też agencje turystyczne i wypożyczalnie quadów i skuterów.
A my mamy w planie dotarcie do pozostałości militarnych Visu quadem albo skuterem.
Odwiedzam wszystkie wypożyczalnie w Komižy i niestety wszędzie słyszę kategoryczne : MAKADAM NE :!: :|

Dziwne :roll: Skutery jeszcze rozumiem ale quady 8O przecież one są stworzone do szutrów i trudnego terenu.

Też nas to dziwi :roll:
Widocznie wypożyczalnie musiałyby płacić ubezpieczycielowi niezłą kasę za możliwość jazdy po szutrze.
A tak na bezpiecznym asfalciku prawdopodobieństwo uszkodzenia pojazdu jest znacznie mniejsze.
Owszem można zaryzykować , wypożyczyć quada i jeździć nim po szutrze, ale w razie czego to trzeba by było pokrywać koszty naprawy z własnej kieszeni :?

travel napisał(a): Widzę łodzie, jachty, okręty , komiskie falkuše ...

Piękne kadry :hearts:

Zatoka komiska jest bardzo fotogeniczna i kadry wychodzą same :mrgreen: :papa:

pomorzanka zachodnia napisał(a):Czyżby jedno ze zdjęć to to, które wylądowało na pulpicie Kateriny? :D

Yes, yes, yes :mrgreen:
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze relacje z podróży


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
DWIE WYSPY A.D. 2019 - strona 24
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone