DUCE (OMIŚ)_proszę o opinie

czytałam..... kurka zachęca mnie plaża ponoć piasczysta
a tak wogóle mam parę pomysłów....ale mimo że non stop czytam tu i tam cięzko mi to wszystko ogarnąć
moje typy....

Tucepi
Baska Voda
Brela
Podgora lub
Duce.....
raczej odpadł Split i Makarska....

Napisałem, że Duce nie jest ciekawe ale...jakbym miał jechać jeszcze raz to też bym tam przeżył.
Chodzi mi tylko o to, że gdzie nie Pojedziesz to sama się przekonasz co i jak. A miejscowości nie są oddalone od siebie o tyle żeby nie można zmnienić miejsca zamieszkania jakby co.
Miłego wypoczynku i śmiało.
Jacek

.:Kasia:. napisał(a):czytałam..... kurka zachęca mnie plaża ponoć piasczysta
a tak wogóle mam parę pomysłów....ale mimo że non stop czytam tu i tam cięzko mi to wszystko ogarnąć
moje typy.... Tucepi, Baska Voda, Brela, Podgora lub Duce.....
raczej odpadł Split i Makarska....

Kasiu, jeszcze raz przeczytaj informacje z poprzedniej strony, co do ruchu ulicznego, a wprost mówiąc nie kończącego się nigdy korku przed Omisiem (tylko od strony Splitu).

Widziałem również Twe pytanie w tym temacie.
Jeżeli zachęca Cię "piaszczysta" plaża, to z pewnością nie czytałaś tego tematu, w którym kolega Michał tak napisał:

lpk napisał(a):Po tygodniu wylądowaliśmy na pograniczu Dugi Rat / Duce - gorsze zejście do plaży (przez schody i Jadranską Magistralę) i zimniejsza woda (za sprawą rzeki jak mniemam), ale za to blisko samochodem do Omisia (7 minut) i Splitu (25 minut). Nie polecam piaskowych plaż w okolicach Duce - Omis: to nie piasek, tylko drobno "zmielona" skała, która oblepia wszystko, co mokre i brudzi ręczniki. W dodatku z powodu koloru bardzo gorąca na słońcu. Aha - trochę gorsze też w porównaniu do Tucepi jest usytuowanie względem słońca: jest od samego rana do wczesnego popołudnia, a w Tucepi (na plaży) od wczesnego przedpołudnia do wieczora

W Splicie chyba nikt nie wypoczywa, raczej Split wypoczywa w mniejszych nieopodal mieścinkach.

O Makarskiej poczytasz sobie TU, czym się różni od Baśka Voda, również tam znajdziesz.

O Tucepi czy Breli (piękne zdjęcia) jest tu bardzo dużo.


Podziel się na koniec tutaj Twoją decyzją.
Pozdrav

dzięki za podpowiedzi
oczywiście dam znać co zdecydowaliśmy

Popiel napisał(a):.:Kasia:. Marcinhaki Czytaliście posty wyżej?
Darujcie sobie naprawdę Duce.

Jeżeli tak bardzo chcecie być w pobliżu Omisia to szukajcie kwatery od drugiej strony, tzn. w kierunku Makarskiej.
Parę kilometrów w drugą stronę i będzie już lepiej

TEN temat ułatwi Wam spędzić kilka chwil na statku i poznać troszkę wyspy.

TU zobaczycie kilka fotek z raftingu organizowanego z Omisia, a TU można sobie też o tym poczytać. Jest więcej o tym na forum. Małe dzieci to nie przeszkoda. Warto, Ja skorzystałem.


Na większość pytań znajdziecie już gotowe odpowiedzi, lub można zawsze dopytać w odpowiednim temacie.

JacYamaha napisał(a):droga jest bardzo ruchliwa. Tak w dzień jak i w nocy (hałas).

Wasza decyzja.

Pozdrav

A Ja uważam że warto i moim zdaniem jeżeli mieszka się nad samym morzem i blisko Omisza to jest super, opisałam to w swojej relacji.


.:Kasia:. Marcinhaki - maile do was poszły

Pozdrav

Renata dzięki przyszło

Witajcie
Wtrącę się, bo byłem akurat w Duce, jeden tydzień, na początku lipca 2008r. i mam kilka spostrzeżeń.

Potwierdzam - plaża jest piaszczysta, a co za tym idzie, oblepia mokre ręczniki, nogi itp. Ale sprawdziłem, że dokładnie tak samo jest na plażach w Egipcie, Grecji, Bułgarii i w Polsce. Na plażach kamienistych i z grubego żwiru, kamienie są za ciężkie i nie chcą się lepić do ręczników i nóg....

Potwierdzam - spadek jest tak łagodny, że dzieci mogą bezpiecznie się pluskać, 10-15 m od brzegu jest po pas wody, a bywają zatoczki 50m - po kolana wody.

Zaprzeczam - na przejście Jadranki z apartamentu na plażę, nie trzeba czekać 5 minut. Ruch jest spory, ale 30-60 sekund oczekiwania to max. Zresztą wiele osób wyraża niespójne opinie pisząc, że na przejście trzeba czekać 5 minut i jest korek do Omisia. Albo jest korek, czyli auta stoją, lub poruszają się w ślimaczym tempie, a co za tym idzie, z przejściem nie ma problemu, albo jest wysokie natężenie ruchu, czyli pojazdów jest dużo i się szybko poruszają - i wtedy jest problem z przejściem. Jedno wyklucza drugie. A w czasie kiedy ja byłem (może miałem szczęście ?), na plażę chodziliśmy prawie każdego dnia, z dwójką dzieci i nie było problemów.

Zaprzeczam - jakoby woda była zimna. Od ujścia Cetiny do Duce jest spora odległość, woda zdąży się wymieszać. Wystarczy spróbować - jak słona to morska.

A moja relacja z podróży i wiele szczegółów o okolicy Omisa, jest tu :
forum/viewtopic.php?t=20195&postdays=0&postorder=asc&start=0

"Jak Bozia da" to w tym roku znów jedziemy do Chorwacji, ale na dwa tygodnie, na pewno Dalmacja, myślę o tygodniu w Primosten i tygodniu na Plejsac, ale znów będziemy szukali piaszczystych plaż z łagodnym spadkiem.

pozdrawiam wszystkich
[/img]

renatalato napisał(a):A Ja uważam że warto i moim zdaniem jeżeli mieszka się nad samym morzem i blisko Omisza to jest super, opisałam to w swojej relacji.

Byłem kilkanaście razy w Omiszu (kilka razy na zakupach, a większość przejazdem) i naprawdę nie mam pojęcia czym urzeka???
Cały czas ci sami od lat natrętni straganiarze, u których arbuzy wielokrotnie droższe niż w markecie obok. Od strony właśnie gdzie Konzum (market) od lat ten sam klient co naciąga na stare maski do nurkowania, które będą przepuszczać wodę. Aha, po drugiej stronie już mają taniej, ale i tak na zakupy, polecam spokojniejsze sklepy w Baśka Voda lub targowisko w Makarskiej.
Jak już setki razy pisałem, wieczny korek przed Omiszem od strony Splitu, więc nie dziwią wypowiedzi, że z przejściem nie ma problemu.
Woda brudna, jak to przy większości miast na nabrzeżu i jak napisałaś w swej relacji plaża bez klimatu. Dodatkowo blisko plaży statki oferujące fishpicnic, ale jak kto lubi smrodek spalin to ok. (na marginesie, to z tą czystością - przejrzystością wody na plaży Zlatni Rat w Bolu też leciutko przesadziłaś) Na rafting codziennie też się nikt nie będzie zapisywał.
Ok, kilka knajpek z pizzą???? Można sobie jak jest życzenie wieczorem na kolacje podjechać, choć osobiście wolę do Baśka Voda pojechać na specjały kuchni chorwackiej, a nocować na zadupiu z czystą wodą, gdzie nie słyszę ruchu ulicznego.
Ale jeden lubi rybkę, drugi ...

W Duce, a najlepiej app w bloku w centrum Omisza i jest super!
Powodzenia!

Witam. Byłem z grupą znajomych w Duce w sierpniu 2008 przez 2 tygodnie. Mieliśmy kwaterę dokładnie na przeciwko Turist Biro, przed kościołem, który okazał się zmorą. Dzwony biły tak głośno, że w niedziele nie dało się spać. Poza tym bardzo wcześnie rano podjeżdżała śmieciara - robiła straszny raban. Co do drogi, nie ma problemu, żeby przejść na drugą stronę.
Plaża - jest niby piaszczysta, ale tak zasyfiona kipami, że jak to pierwszy raz zobaczyłem, to się przeraziłem - polska plaża w Karwi czy Dębkach wydała mi się rajem na ziemi Byłem pierwszy raz w Chorwacji, ale sądzę, że w tym roku wybiorę jakieś spokojniejsze miejsce z dala od trasy przelotowej. No i jeszcze jedno: bardzo przydała się bliskość Splitu, gdzie kilkakrotnie zawitałem w szpitalu z moim synkiem, który załapał jakiegoś wirusa i przez drugi tydzień zrobił się z niego cień człowieka. Mimo wszystko całą rodziną miło wspominamy wyjazd do Chorwacji.

mauri_b napisał(a):Witam. Byłem z grupą znajomych w Duce w sierpniu 2008 przez 2 tygodnie. Mieliśmy kwaterę dokładnie na przeciwko Turist Biro, przed kościołem, który okazał się zmorą. Dzwony biły tak głośno, że w niedziele nie dało się spać. Poza tym bardzo wcześnie rano podjeżdżała śmieciara - robiła straszny raban. Co do drogi, nie ma problemu, żeby przejść na drugą stronę.
Plaża - jest niby piaszczysta, ale tak zasyfiona kipami, że jak to pierwszy raz zobaczyłem, to się przeraziłem - polska plaża w Karwi czy Dębkach wydała mi się rajem na ziemi Byłem pierwszy raz w Chorwacji, ale sądzę, że w tym roku wybiorę jakieś spokojniejsze miejsce z dala od trasy przelotowej. No i jeszcze jedno: bardzo przydała się bliskość Splitu, gdzie kilkakrotnie zawitałem w szpitalu z moim synkiem, który załapał jakiegoś wirusa i przez drugi tydzień zrobił się z niego cień człowieka. Mimo wszystko całą rodziną miło wspominamy wyjazd do Chorwacji.

Przede wszystkim miło, że się nie zraziłeś.
Dwoje innych forumowiczów również wspominało o wirusie, który dopadł ich pociechy w 2008roku.
Jeżeli riva omiska Was nie zniechęciła, to poczytaj uważne ten temat, a może znajdziesz w nim wskazówki na inny raj, przez który być może nie raz przejeżdżałeś

"Dzwony biły tak głośno, że w niedziele nie dało się spać."
Przynajmniej nie przespaliście niedzieli

Pozdrav

Mam nadzieję, iż .:Kasia:. jeszcze czyta ten temat

czyta a jakże !
pomału mi się już klaruje co i jak...ale ciiiii...jeszcze teraz nie powiem

Temat krąży w okolicach Omisa.....ja polecam osiedle (miejscowość...?) Nemira - ok 2km na południe od Omisa.Wszystkie apartamenty,a jest ich tam sporo mają widok na Adriatyk.jadranka znajduje się powyżej tego osiedla i nie dochodza z niej jakiekolwiek drażniące odgłosy cywilizacji....Jest kilka restauracji,parę miejsc zakupu "domace wino",sklep spożywczy "u Oscara" (też jest domowe wino i rakija..).My po 2 dniach sporych zakupów wina uzyskaliśmy znaczący rabat na ten trunek....A do Omisa można sobie skoczyć na nózkach (żeby nie stać w korku..) na wycieczkę czy zakupy...

onlys napisał(a):Temat krąży w okolicach Omisa.....ja polecam osiedle (miejscowość...?) Nemira - ok 2km na południe od Omisa.Wszystkie apartamenty,a jest ich tam sporo mają widok na Adriatyk.jadranka znajduje się powyżej tego osiedla i nie dochodza z niej jakiekolwiek drażniące odgłosy cywilizacji....Jest kilka restauracji,parę miejsc zakupu "domace wino",sklep spożywczy "u Oscara" (też jest domowe wino i rakija..).My po 2 dniach sporych zakupów wina uzyskaliśmy znaczący rabat na ten trunek....A do Omisa można sobie skoczyć na nózkach (żeby nie stać w korku..) na wycieczkę czy zakupy...

Jechaliście do Cro, by mieć blisko dużo sklepów z winem?

Wybierającym się pierwszy raz na Rivierę Omis polecam wybrać miejscowość
od Stanici do Pisaka (sam Pisak odpada).
Oczywiście to wersja dla osób chcących mieć ciszę i spokój oraz plażę z czystszą wodą. Sklepik z wystarczającym asortymentem również się znajdzie, a i przynajmniej jedna konoba również.
Przy miejscowościach, gdzie jest większy parking przy drodze, w weekend może na plaży się zjawić więcej miejscowych.
Wielkość samochodu i umiejętności kierowcy również mają tu znaczenie, bo drogi dojazdowe do apartamentów bywają wąskie i strome.
Zejście do plaży , to również kilkadziesiąt schodów. O schodach można przeczytać w temacie Stanici.

Właśnie w tych rejonach o których piszecie zamierzam spędzić 3 lub 4 dni w drodze do hotelu , i zastanawiam się myślałęm o omisiu , bylem tam na przełomie kwietnia i maja 2008 a dokładnie w mimicach., i było fajnie , jeśli i dzier o omiś to raczej wybrałbym od strony splitu widziałem kilka fajnych miejsc , ale myślę też o miejscowościach na riwierze makarskiej nawet bardziej w kierunku drwenika. Jesli idzie o mimice polecam apartamenty NIKI & PETRA Fajne miejsce.
Będę zaglądał może coś fajnego podpowiecie .Pozdrav