napisał(a) czarna orchidea » 23.07.2014 19:03
Ooooooooooooooohhhhhhhh... i zakochalam się

Kodens79- zakochanie nie tylko w Chorwacji, ale i w Chorwacie
Może nie do końca zakochanie, bardziej zauroczenie, ale miłość do Chorwacji jest nie do opisania...
W tamtą stronę wieźliśmy całą drogę nad głowami deszcz, przez co jechaliśmy kilka godzin dłużej.
Dojechaliśmy na wieczór do Zadaru, podjechaliśmy w kierunku dworca, a tam czekał na nas pewien pan ze zdjeciami i propozycją noclegu.Cena 20 euro za osobę w centrum miasta- jeden pokój, kuchnia i łazienka.Tam się przespaliśmy i następnego dnia rano pojechaliśmy szukać czegoś na uboczu i znaleźliśmy.Plaża bliziutko, warunki ciut ciasnawe, ale nic nam nie było do szczęścia więcej potrzeba... Pogoda się zrobiła po południu i każdy kolejny dzień był cudowny...W drodze powrotnej zaczepiliśmy o Plitwice i powrót do domu.
Dodam jeszcze, że poza rodzinną atmosferą jaką tworzą Chorwaci (czego brakuje mi często w Polsce), nasi Rodacy- pozwolę sobie z duzej litery, również są bardzo mili i pomocni.W związku z tym, że padła nam nawigacja mieliśmy chwilami problemy z drogą, a na stacjach przy autostradach bardzo mili i życzliwi Polacy udzielali nam wskazówek.Jeśli ktoś tutaj na Forum jest z tych, którzy nam pomagali - serdecznie dziękuję!!Jeśli jest ktoś komu Wy pomagaliście też dziękuję, bo wiem jak pomocna jest każda życzliwa wskazówka czy uśmiech:)
Jednym słowem byłam w Raju i szkoda, że tak szybko trzeba było wracać...
Dziękuję Wam za każdą wskazówkę i pozdrawiam cieplutko!!