Dokąd na narty?

To jeszcze rozbij te koszty, bo mnie się jakoś ta kwota kiepsko domyka.
Chyba, że jechaliście większą grupą w jednym aucie/busem/autokarem.
Wg mnie dojazd to ok. 200-250l (ok. 2000-2300 km) paliwa, a więc około 300-400€, 2 karnety to 300-500€.
Rozumiem, że prowiant z PL, a jedzonko na stoku okazjonalnie...

Dziękuję Marzena za informacje. Analizuję Wasze wypowiedzi. Na razie jestem jeszcze w lesie.

FUX napisał(a):To jeszcze rozbij te koszty, bo mnie się jakoś ta kwota kiepsko domyka.

Kwatera + karnet 340-350 euro od osoby
Wymiana 150-200 euro na parę
Paliwo 2000 km przy spalaniu 6l - 700 zł

Tak, trochę prowiantu z PL. Na stoku kawa / herbata, jakaś zupa albo makaron.

Oki.

marze_na napisał(a):

darek1 napisał(a):Żona namawia mnie na wyjazd do Austrii, a ja nic nie wiem na ten temat. Prośba o parę słów no i jakiś namiar.

W Austrii jeździłam tylko do doliny Zillertal za każdym razem korzystając z pośrednictwa polskiej strony zillertalinfo. Pośredniczą w wynajmowaniu kwater, pensjonatów i hoteli w całej dolinie. Wybierasz ofertę, robisz przelew w PLN za pobyt i karnety, które potem odbierasz w ich biurze w Fugen wraz z mapką dojazdu w kwatery i całą masą broszurek o dolinie. Twój gospodarz już na Ciebie czeka, formalności masz z głowy, znajomość niemieckiego możesz ograniczyć do guten tag / guten abend i danke schon.
Roxi chyba też korzystała z zillertalinfo.

Preferuję apartamenty z własną kuchnią. Trochę jemy na stoku, trochę gotujemy sami. Koszt wyjazdu z paliwem i wymianą zamykał się w kwocie 4-4,5 tys. dla dwóch osób.

Potwierdzam te koszty. Kupuję pakiet, sześciodniowy skipas plus siedem noclegów ze śniadaniem w cenie 420 euro. Do tego dojazd i obiadokolacje robione w większej części z prowiantu zabranego z PL. Pobyt w gästehaus takim na przykład jak ten.

rodaivuk napisał(a):Potwierdzam te koszty. Kupuję pakiet, sześciodniowy skipas plus siedem noclegów ze śniadaniem w cenie 420 euro. Do tego dojazd i obiadokolacje robione w większej części z prowiantu zabranego z PL. Pobyt w gästehaus takim na przykład jak ten.

Wrzuć jakieś info gdzie kupujesz pobyt.

Tej zimy byliśmy a Val Di Sole (Madonna), wyjazd w ciemno.
Hotel ze śniadaniami i obiadokolacjami 130 euro doba, skipass 180-240 euro (zależy jaki),
odległość z małopolski prawie 1200km.
Pogoda....średnia była, ale u góry śnieg.
Niestety odległość jest dość duża, dlatego mocno zastanawiamy się nad Austrią.

Rodaiwuk, Ty jedziesz z Wawy przez Wiedeń czy inaczej ?
Ile km na południe odbijasz od autostrady Wiedeń-Monachium jadąc do miejsca docelowego?

Jeśli komuś potrzebne jakieś podstawowe info na temat Madonny i doliny, służę pomocą.

widoczek z Madonny wrzucam, jakby ktoś chciał zdjęcia tras, to też jakieś mam , ale nie za dużo....

Widok z okolic dolnej stacji kolejki na Passo Groste.

http://www.skicircus.at/
Jeżdżę tu. Trasa jak do Cro tyle, że w Wiedniu odbijamy na Salzburg. Za Salzburgiem na szagę przez Niemcy. Jedziemy przez Słowację, choć może teraz pociągniemy przez Czechy bo jest autostrada w PL.

Sławek - Dziękuję.

marze_na napisał(a):Roxi chyba też korzystała z zillertalinfo.

W tym roku też z nimi współpracuję i własnie zarezerwowaliśmy pobyt w Tyrolu od 1 marca
Naaareszcie!

FUX napisał(a):To jeszcze rozbij te koszty, bo mnie się jakoś ta kwota kiepsko domyka.

Domyka, domyka.

Oferta 7 noclegów w apartamencie dla dwóch osób (sypialnia, kuchnia, salon, łazienka) plus karnety na całą dolinę Zillertal (razem z lodwcem Hintertux) plus taksa klimatyczna plus sprzątanie końcowe= 771 euro.
Z Gliwic paliwo to jakieś 900zł? Nie wiem dokładnie... ale spokojnie można sobie pozwolić na grzane piwko i bombardino na stoku

Wszystko zależy w jakim jedziesz terminie. Ceny noclegów przed sezonem i w głównym sezonie mogą się różnić ponad dwukrotnie.
My tuż przed świętami płaciliśmy za dwie osoby z karnetem na 6 dni 665 euro. Przy cenie karnetu 224 euro za osobę dawało to 15,5 euro/osobę/dobę. Apartament z własnym wyżywieniem.
Apartament znaleźliśmy sami. Oferty z zillertalinfo były nieco droższe (w tym samym miejscu).
Ale pod koniec lutego (ferie mazowieckie ) już tak tanio mi się nie udało. Za sam apartament (fakt, że duży bo 6-osobowy) za 3 osoby płacimy 420 euro czyli 20 euro/osobę. A i znaleźć apartament było wcale niełatwo bo to końcówka ich trochę wyższego sezonu ...

Weź pod uwagę, że oprócz mazowieckiego , to kawał Europy jedzie na ferie...
Wprawdzie z zeszłego roku, ale daje pogląd...
http://www.twojaeuropa.pl/3811/gdzie-fe ... propozycje

Wiem, wiem . Chodziło mi o to, ze nie mam wyboru bo tylko wtedy syn ma wolne.
Osobiście wolałabym pojechać z Roxi ... Na początku marca.

Potter napisał(a):Wszystko zależy w jakim jedziesz terminie. Ceny noclegów przed sezonem i w głównym sezonie mogą się różnić ponad dwukrotnie.
My tuż przed świętami płaciliśmy za dwie osoby z karnetem na 6 dni 665 euro. Przy cenie karnetu 224 euro za osobę dawało to 15,5 euro/osobę/dobę. Apartament z własnym wyżywieniem.
Apartament znaleźliśmy sami. Oferty z zillertalinfo były nieco droższe (w tym samym miejscu).
Ale pod koniec lutego (ferie mazowieckie ) już tak tanio mi się nie udało. Za sam apartament (fakt, że duży bo 6-osobowy) za 3 osoby płacimy 420 euro czyli 20 euro/osobę. A i znaleźć apartament było wcale niełatwo bo to końcówka ich trochę wyższego sezonu ...

Matko Ryszarda Boska....
665 oiro.... 420 Oiro ... od samych sum kręci mi się w głowie ...

tony montana napisał(a):Matko Ryszarda Boska....
665 oiro.... 420 Oiro ... od samych sum kręci mi się w głowie ...

A ile dałeś za te "luksiurywypas" holideje we Włoszech, hę ?

Potter napisał(a):Osobiście wolałabym pojechać z Roxi ... Na początku marca.

Na pewno byłoby wesoło
Wyjazd na początku marca ma jednak taką wadę, że ceny są wyższe. Niby nie dużo, ale to zawsze kilka euraskow więcej do wydania na bombardino

Dobija mnie dodawanie do ceny opłaty za sprzątanie końcowe. Czasami liczą sobie nawet 40 euro...
Na szczęście Tyrolinfo podaje już cenę końcowa i nic mnie już nie interesuje