Czechy, Austria - Ceny winiet od 2013 do 2024

dzięki dids ...
rozumiem że w trakcie kontroli po drodze też nie robili Ci problemu np. Węgry, Słowenia ?.

Mam jeszcze jedno dziwne pytanko- - chcę wyciągnąć jedno siedzenie na stałe z renault scenic na czas podróży bo jedziemy w 4kę - czy smerfy dowalą się do tego po drodze?

P.S
O AC czytałem na innym forum nie tutaj, ale było to forum jakiegoś biura turystycznego - dlatego im nie wierzyłem

dids76 napisał(a):

bartekk588 napisał(a):Kochani podróżnicy ....
Niech mi ktoś powie czy był teraz w Chorwacji i miał tylko samo OC ??? i czy był kontrolowany po drodze do Chorwacji przez smerfów i nie było problemu, czy wymagali coś jeszcze np. NW czy AC?....
Dzwoniłem do 2ch biur i niby nie musisz mieć, ale straszą że lepiej mieć a na forum znalazłem z 2012 że potrzebne AC....
Z góry dzięki

Zawsze jeżdżę tylko z OC ( mam wykupiony assisatnce na Europę). W Cro byłem 6 razy w tym roku wróciłem 6.07. Gdzie na forum znalazłeś że musisz mieć AC?

No oczywiście , że nie ma obowiązku opłacania AC , to moja sprawa czy chcę być dodatkowo ubezpieczony czy nie . Faktem jest , że warto mieć taką opcję w ubezpieczeniu bo jak przywalimy do kogoś i wina będzie po naszej stronie to dostaniemy zwrot kosztów ale to tylko moja sprawa i nikogo więcej .

bartekk588 napisał(a):Dzwoniłem do 2ch biur i niby nie musisz mieć, ale straszą że lepiej mieć a na forum znalazłem z 2012 że potrzebne AC....
Z góry dzięki

Większość ubezpieczycieli nie chce ubezpieczać AC samochodów starszych niż 10 lat chyba że to kontynuacja od początku zakupu auta.
AC to ochrona własnego samochodu i nie jest to obowiązkowe ubezpieczenie.
Jak coś nabroisz to musisz się tylko liczyć że koszty naprawy Twojego samochodu są po Twojej stronie. Jeżeli komuś Ty nabroisz to naprawa jego samochodu będzie pokrywana z Twojego OC które jest obowiązkowe. Tyle w tym temacie.

Dzięki Panie i Panowie ... kwestia OC jest jasna na podróż
Znalazłem jeszcze z tego roku na ipolisa.pl takie info:

Podróż samochodem – jak wygląda kwestia ubezpieczenia samochodu za granicą?
Podstawą ochrony pojazdu jest oczywiście polisa OC. Z chwilą przyjęcia Polski do Unii Europejskiej, 1 maja 2004 roku, krajowe ubezpieczenie OC obejmuje zdarzenia powstałe na terenie:
- krajów członkowskich Unii Europejskiej,
- Chorwacji,
- Norwegii,
- Szwajcarii,
- Islandii,
- Serbii
- księstwa Lichteinsteinu.

Jeśli jednak znajdziesz się na terytorium takich krajów jak Białoruś, Ukraina, Rosja, Albania, Bośnia i Hercegowina, Turcja, Tunezja, Mołdawia, Macedonia, Iran, Izrael czy Maroko, będziesz potrzebować Zielonej Karty. Zielona Karta to dokument potwierdzający zawarcie ubezpieczenia OC ważnego w krajach, które należą do systemu Zielonej Karty. Jeżeli posiadasz takie ubezpieczenie samochodu jak np. Autocasco, Assistance czy NNW kierowcy, upewnij się czy dana polisa będzie cię chronić na terenie krajów przez które planujesz przejeżdżać.

Została kwestia tego siedzenia - czy mogę go zdemontować czy nie

Siedzenie/fotel , hmmmm ? No ciekawa sprawa ? Wydaje mi się , że nikt za to głowy Ci nie urwie ale trzeba to jednak potwierdzić .

Pewnie że możesz, a czemu by nie
Brak siedzenia nie wpływa na bezpieczeństwo

No niestety mam informację od kolegi, który był świadkiem rozmowy 2-ch panów w Chorwacji rok temu. Jeden z nich wyciągnął siedzenie, bo jechał tylko z żoną i chciał więcej miejsca na bagaże. I w Austrii lub Słowenii smerfy dowaliły mu karę za to, że pojazd jest niezgodnie wyposażony z dowodem rejestracyjnym - bo 5 to ma być 5 tak motywowali.
Osobiście uważam, że zmiany nie wpływające na stan techniczny pojazdu nie powinny być problemem. Bardziej wydaje mi się, że po prostu miał pecha i trafił na upierdliwego smerfa - ale może ktoś miał podobny problem, albo się z tym spotkał z tym problemem prawnie - dlatego pytam

Bzdury...
A jak masz rozłożone fotele to sa tylko dwa miejsca i co też się doczepią.
Sa auta z dostawianymi fotelami np. 7os, a większość osób nie wozi dodatkowego siedzenia to też powinni sie przyczepić bo w dowodzie jest 7 a masz 5.
nie popadajmy w paranoje

OOo i tu się zgadzam - nie popadajmy w paranoję.
Myślę, że miał pecha, bo trafił na upierdliwego smerfa, który musiał wykonać limit dzienny na mandaty hahahah i do tego bariera językowa zrobiła swoje.
Wyciągam siedzenie - za 2 dni ruszam w trasę - wrócę to dam info.

Panie Panowie - jadę w okolice wyspy KRK - był tam ktoś teraz... może jakieś faje tanie lokum poleca :):)
Każde info mile widziane pozdrawiam



Pozdrawiam

W PL motywują to zapewne przepisami Rozporządzenia Ministra Infrastruktury w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.

§ 8. ust. 4 pkt 2 [Kabina kierowcy]
(...) siedzenia powinny być przymocowane do nadwozia, również gdy są przesuwane, w sposób uniemożliwiający niezamierzone zmiany ich położenia (...)
Nie jest to takie oczywiste, ale można się domyślać, że dedukują w ten sposób:
skoro pojazd został homologowany na 2 siedzenia z przodu i nie wolno samodzielnie dokonywać zmian konstrukcyjnych, a należy również zapewnić bezpieczeństwo w ruchu drogowym to wymontowanie fotela żeby włożyć kilka kartonów więcej fotela przepis ten narusza.
Kartony mogą zabić. Tak zginęła Hanka Mostowiak.

To taki raczej martwy przepis
§ 8. ust. 4 pkt 2 [Kabina kierowcy]
(...) siedzenia powinny być przymocowane do nadwozia, również gdy są przesuwane, w sposób uniemożliwiający niezamierzone zmiany ich położenia (...)
Jak złożysz siedzenie przykładowo w jakimś tam berlingo to się opiera o siedzenie kierowcy ale nie jest zablokowane więc może w "niezamierzony" sposób zmienić położenie podczas hamowania.

Wczoraj w aucie osobowym wymontowałem tylne siedzenia z przekonaniem że jadąc na campingi będę mógł pomieścić więcej rzeczy . Dziś po upewnieniu się co do zasadności dyskusji w tym temacie .... będę zakładał te siedzenia ponownie Zadzwoniłem do policjantów z RD ...którzy mnie poinformowali że skoro auto jest zarejestrowane na daną liczbę osób ma być tyle foteli.Lepiej przełknąć ślinę i się trochę ,, narobić " .....niż zapłacić mandat w euro gdzieś w Austrii i uniemożliwić dalszą podróż .Dobrze że taki temat przewinął się przez to forum

Andrzej40 napisał(a):Wczoraj w aucie osobowym wymontowałem tylne siedzenia z przekonaniem że jadąc na campingi będę mógł pomieścić więcej rzeczy . Dziś po upewnieniu się co do zasadności dyskusji w tym temacie .... będę zakładał te siedzenia ponownie Zadzwoniłem do policjantów z RD ...którzy mnie poinformowali że skoro auto jest zarejestrowane na daną liczbę osób ma być tyle foteli.Lepiej przełknąć ślinę i się trochę ,, narobić " .....niż zapłacić mandat w euro gdzieś w Austrii i uniemożliwić dalszą podróż .Dobrze że taki temat przewinął się przez to forum

Jakoś nie chce mi się w to wierzyć. Rok temu kupiłem Seata Alhambrę, auto przeszło przegląd techniczny i zostało zarejestrowane jako 7osobowe mimo, że posiadało tylko 5 foteli, ostatni rząd jak to trafnie zauważono był jak to często bywa wymontowany. Skoro producent zakłada możliwość wymontowania foteli w autach typu van, minibus itp to w jakim celu skoro byłoby to niezgodne z przepisami? Dla mnie to absurd. A może jeszcze środkowego fotela nie można składać na pół (oparcie) aby utworzyć ministolik jak przewidział to proucent auta?????

Jeśli tak powiedzieli to pewnie tak jest ale pewnie tylko w naszym kraju są takie dziwaczne przepisy.
Nadal twierdzę że to bzdura i nikt na to nie zwraca uwagi bo paragraf przytoczony ni jak ma się do rzeczywistości i samochodów jakie teraz większość używa. Kto zwróci uwagę na to czy fotel jest odkręcony czy rozłożony.
Skoro wymontowujesz 'rozkładasz' fotel aby to miejsce załadować dodatkowym bagażem żaden policjant nie będzie prześwietlał Ci auta aby tego dowieść. Myślę że nawet tego nie zauważy, chociaż jak będzie chciał wystawić mandat to pewnie znajdzie i tak powód skoro cię zatrzyma.
Ja nie brał bym tego tak na poważnie bo to jakieś jaja. Rozumiem jak nie ma lusterka, apteczki czy trójkąta ale fotel i to z tyłu to chyba nie problem a tym bardziej zagrożenie.
Zresztą w/g mnie kolega Hadler rozwiał wszelkie wątpliwości z własnej autopsji...

nie wiem jak ma się to do aut 7 osobowych ...pewnie na ten ostatni rząd siedzeń można przymknąć oko.Bezpieczeństwo kierowcy i pasażera jest zachowane przez rząd siedzeń za nimi.Oraz charakter auta osobowego jest zachowany również.Nie zamierzam polemizować z Wami koledzy.Tłumaczę sobie to tak..skoro w aucie 5 osobowym wymontowane są tylne siedzenia ze względu na przewóz towaru to powinna być kratka a auto zarejestrowane jako van na 2 osoby.Jeśli siedzeń nie ma to policjant może mi wlepić mandat :
1. za brak kratki
2.za brak homologacji na vana i wpisu w dowodzie
3. albo wychodząc z założenia że jest to auto osobowe 5 miejscowe ..za zmianę charakteru auta na vana bez odpowiedniego wpisu / brak tylnych siedzeń/
Jakby nie patrzeć jak się uprze to i tak skasuje .A co jeśli będzie to w Austrii lub Słowenii .. i mandat wystawi w euro.A jeśli powie że dalsza podróż jest nie możliwa chyba że usuniemy usterkę ...gdzie ja kupię fotele do alfy .Doszedłem do wniosku że nie warto...i każdy może być mądry u siebie w domu.Ale jeśli dojdzie bariera językowa i upierdliwy policjant który chce nam udowodnić że nie mamy racji..jesteśmy na przegranej pozycji.Jadę w niedzielę do Czarnogóry....z fotelami