Co ciekawego jest na wyspie Rab?

RAB to fajna i ciekawa wyspa. Na wyspie są markety ale nie są to markety jakiejś znanej chorwackiej sieci. Ceny sa troszke wyższe niż na "lądzie" więc warto zabrać trochę swojego jedzenia (oczywiście bez przesady). Zauważyłem, będąc tam na wyspie, że nawet włascicielka lokalu w którym mieszkałem, zaopatrywała się też na lądzie (to chyba samo za siebie mówi o cenach). Zresztą ta wyspa żyje z turystów... Jeżeli chodzi o plaże to są to przede wszystkim plaże kamieniste (skaliste). Ja osobiście wybrałem się na tą wyspę ze względu na podobno jedną z niewielu plaż piaszczystych (San Marino czy coś takiego). Oczywiście głównym powodem było dziecko. Byłem na tej plaży tylko jeden raz i chyba o jeden za dużo. Okazało się, że moje dziecko o wiele lepiej bawiło się na plaży kamienistej niż tej brudnej piaszczystej.

cromaniaczek napisał(a):Witam nie chce zakładać nowego tematu więc postanowiłem "wskrzesić" ten temat.
Mam kilka pytań odnośnie Miejscowości Rab.
Jaki jest największy market na tej wyspie?
Czy brać ze sobą jedzenie kupione na lądzie (zanim wypłynę na wyspę)?
Jest tam jakiś rynek gdzie mógłbym kupić np. winka domowej roboty i jakieś owoce?
Myślicie że jaka będzie średnia temp. wody i powietrza od 23 czerwca do 2 lipca?
Jak ktoś był to podobało wam się tam?
Czy w samej miejscowości Rab jest jakaś ładna plaża (żwirowa nie koniecznie musi być piaszczysta)?

Z góry dziękuje za odpowiedź

w Rabie jest Cash AND Carry czy jakoś tak - w tym markecie można doatać praktycznie wszystko - niedaleko jest również targ rybny - rano można dostać świeże ryby i owoce morza. Wogóle to polecam zakupy wcześnie z rana bo potem trudno o miejsce parkingowe.
Jak chcesz zaoszczędzic na jedzeniu to bierz nasze polskie. Tam jest drożej nawet na lądzie.

Między Rabem a Supstarską Dragą jest winiarnia przy drodze -przyjeżdżasz z własną butelke i nalewja Ci z beczki, oczywiście butelkowe też mają - polecam również ichniejsze nalewki.
Jek dobrze trafisz to dostaniesz u gospodarza - nasz gospodarz uzupełniał nam wino za free - codzienie pytał czy flasze puste ?

Stragany z owaocami są wszędzie , z tym że w czerwcu owoce to porażka drogie i bez samku. Smakiem owoców możesz się rozkoszować dopiero w sierpniu.

Z temperaturą nigdy nie wiadomo, w zeszłym roku końcówka czerwca to był istny ukrop między 13tą a 18tę - ponad 40 st w cieniu. Nie wiem ile miała woda ale była w sam raz - moja dwuletnia wówczas córka potrafiła w niej siedzieć bez przerwy. Gdyby było zimno to zawsze można pojechać na plaże wokół Loparu - są płytkie wiec woda zawsze będzie ciepła

W Rabie na plaże nie chodziłem ale podejżewam że nie ma nic ciekawgo bo jest dużo taksówek wodnych które pływają na inne plaże.

Bardzo wam dziękuje za informacje

Witam właśnie wróciłem z tej wyspy z miejscowości Barbat na Rabu.
Moim zdaniem jest to wyspa na której wogle nie ma atrakcji.
Planowałem na wyspie pobyt 2 tygodniowy lecz byliśmy tam tylko tydzień.
Jedynymi ciekawymi atrakcjami było zwiedzanie miejscowości Rab i pobyt na plaży w Lopar (chyba nazywa się Rajska Plaża nie wiem).
Z pogodą było różnie (nie było aż tak strasznych upałów)
Przez pierwsze trzy dni mieliśmy co robić (zwiedzając Rab no i jakby to nazwać ogladając plaże w Lopar )przez nastepne dni to tylko było tak plaża-obiad i tak w kółko ŻADNYCH ATRAKCJI.
Mogłem też płynąc na wycieczkę na KRK lecz tam się nie wybraliśmy gdyż nasz pierwszy pobyt w Cro był właśnie na wyspie KRK (zwiedziłem ją wzdłuż i wszerz).
Szczerze mówiąc NIE podobało mi się

cromaniaczek napisał(a):Witam właśnie wróciłem z tej wyspy z miejscowości Barbat na Rabu.
Moim zdaniem jest to wyspa na której wogle nie ma atrakcji.
Planowałem na wyspie pobyt 2 tygodniowy lecz byliśmy tam tylko tydzień.
Jedynymi ciekawymi atrakcjami było zwiedzanie miejscowości Rab i pobyt na plaży w Lopar (chyba nazywa się Rajska Plaża nie wiem).
Z pogodą było różnie (nie było aż tak strasznych upałów)
Przez pierwsze trzy dni mieliśmy co robić (zwiedzając Rab no i jakby to nazwać ogladając plaże w Lopar )przez nastepne dni to tylko było tak plaża-obiad i tak w kółko ŻADNYCH ATRAKCJI.
Mogłem też płynąc na wycieczkę na KRK lecz tam nie się nie wybraliśmy gdy nasz pierwszy pobyt w Cro był właśnie ma na wyspie Cro (zwiedziłem ją wzdłuż i wszerz).
Szczerze mówiąc NIE podobało mi się

Stamtąd jest bliziutko do Plitvickich Jezior. Jak ktoś nie był.

A moim zdaniem RAB jest ciekawą wyspą. Byłem tam rok temu i w tym też tam się wybieram ponieważ pozostało mi jeszcze kilka plaż do zwiedzenia.

Okazało się, że moje dziecko o wiele lepiej bawiło się na plaży kamienistej niż tej brudnej piaszczystej.

Jakoś będąc na Rajskiej plaży tego brudu nie zauważyłem a wręcz bardzo dbają tam o czystość.

No ja na plitvicki'ch jezera'ch już byłem pare razy