Chorwacja pierwszy raz :) Prośba o ocenę planu zwiedzania..

Mikromir napisał(a):... Swoje potrzeby i pragnienia odkładałam na półkę, do czasu gdy "dzieci dorosną". ...


Weźcie wyłącznie komplikatory. NataliaSze zna swoje dzieci.

O to to !
Dlatego ja jako "zła matka" ( nauczona doświadczeniem innych ) realizuję swoje plany, a dzieci muszą się dostosować I jakoś z tego powodu nie wydają się nieszczęśliwe

Także plan NataliaSze pewnie spokojnie do zrealizowania, chociaż chyba ja też nie pokusiłabym się na zwiedzanie Trogiru i Splitu w 1 dzień, ale to z powodu tego, że u mnie koniecznie w Splicie ważne było wejście na wzgórze Marjan co jednak pochłania parę godzinek

Ale z 2 strony my potrafimy wsiąść w auto i jechać w jedną stronę 2 godziny po to by przez pół godziny podziwiać zachód słońca, po czym wracać kolejne 2 godziny... Niektórzy puknęli by się w głowę Ale my lubimy jeździć

Mikromir napisał(a):Weźcie wyłącznie komplikatory. NataliaSze zna swoje dzieci.

Natalia prosiła o ocenę planu zwiedzania.
Więc ma oceny różne.

Czy plan zrealizuje, to już zależy od Niej.

O dzieciach nie będę się wypowiadał, bo jedne marudzą mniej a inne więcej, a też i matki różne, bo ojcowie zazwyczaj bardziej wyluzowani , natomiast:

malinero napisał(a):Dzień 1 - zgon po dojeździe nocnym. Dzieci w wodzie, wy przysypiacie. Lepiej eozłozyć trasę na 2 dni i dojechać wypoczętym/wyspanym na miejsce.

Ja akurat po przyjeździe, gdzie byłem w trasie dzień-noc-dzień, po zakwaterowaniu poszedłem z rodziną od razu na plażę, później na obiad i się zrelaksowałem i zregenerowałem, a poszedłem spać normalnie wieczorem (nie spałem w tym czasie około 44 godzin).

wiolek_lp napisał(a):

Mikromir napisał(a):... Swoje potrzeby i pragnienia odkładałam na półkę, do czasu gdy "dzieci dorosną". ...


Weźcie wyłącznie komplikatory. NataliaSze zna swoje dzieci.

O to to !
Dlatego ja jako "zła matka" ( nauczona doświadczeniem innych ) realizuję swoje plany, a dzieci muszą się dostosować I jakoś z tego powodu nie wydają się nieszczęśliwe

Także plan NataliaSze pewnie spokojnie do zrealizowania, chociaż chyba ja też nie pokusiłabym się na zwiedzanie Trogiru i Splitu w 1 dzień, ale to z powodu tego, że u mnie koniecznie w Splicie ważne było wejście na wzgórze Marjan co jednak pochłania parę godzinek

Ale z 2 strony my potrafimy wsiąść w auto i jechać w jedną stronę 2 godziny po to by przez pół godziny podziwiać zachód słońca, po czym wracać kolejne 2 godziny... Niektórzy puknęli by się w głowę Ale my lubimy jeździć

Zgadzam się

gusia-s napisał(a):

NataliaSze napisał(a): ... Dzień 1 - Zakwaterowanie mamy od godz 14:00, więc postanowiłam, że wybierzemy się najpierw do miejscowości Nin a właściwie na plażę, ze względu na dzieci gdyż uwielbiają zabawy w wodzie itp.
...
Dzień 4 - Plażowanie i zwiedzanie miasteczka Nin.

I po co 2x do Ninu, starówka ma 500m szerokości i jeszcze mniej długości, 5 uliczek na krzyż. Jak już chcesz tam plażować 1 dnia, to się po prostu po niej przejdźcie przed lub po plażowaniu. W 40 minut przeszliśmy Nin ze 2x bardzooo wolnym krokiem. Dzień 4 zadysponujesz sobie wtedy inaczej.

Co do dzieci ... ludzie, każdy rodzic zna najlepiej swoje dziecko i wie czy da radę czy nie. Skoro koleżanka pisze, że już mają doświadczenia w podróży z dziećmi i zwiedzaniem miast w upalny dzień to nie ma sensu udowadniać, że zarżnie swoje dzieci. Moja znajoma twierdzi, że poza Polskę się nie rusza bo "mała" jest jeszcze za mała - 8 lat.

Nin dwa razy ze względu na piaszczystą plażę W pierwszy dzień nie będzie nam się chciało nigdzie chodzić:)

NataliaSze napisał(a):Nin dwa razy ze względu na piaszczystą plażę W pierwszy dzień nie będzie nam się chciało nigdzie chodzić:)

Ale wiesz, że ten piasek to nie taki jak nad Bałtykiem, we Włoszech czy Bułgarii? Piach budowlany jest bardziej przyjazny niż ten w Ninie...

piekara114 napisał(a):

NataliaSze napisał(a):Nin dwa razy ze względu na piaszczystą plażę W pierwszy dzień nie będzie nam się chciało nigdzie chodzić:)

Ale wiesz, że ten piasek to nie taki jak nad Bałtykiem, we Włoszech czy Bułgarii? Piach budowlany jest bardziej przyjazny niż ten w Ninie...

Wiem

Oto czy dzieci dadzą sobie radę, to się nie obawiam. Wiem że dadzą i to bez marudzenia Jak napisałam wyżej to jest plan roboczy i wszystko okaże się na miejscu. Tam będziemy planować z dnia na dzień co dokładnie chcemy zobaczyć i wszystko będzie uzależnione od pogody. Jak odwiedzimy Split i spędzimy w nim tak dużo czasu, że nie zdążymy do Trogiru, czy odwrotnie to jedno z tych miast odpuścimy. Za wszystkie sugestie i rady bardzo dziękuję

wiolek_lp napisał(a):

Mikromir napisał(a):... Swoje potrzeby i pragnienia odkładałam na półkę, do czasu gdy "dzieci dorosną". ...


Weźcie wyłącznie komplikatory. NataliaSze zna swoje dzieci.

O to to !
Dlatego ja jako "zła matka" ( nauczona doświadczeniem innych ) realizuję swoje plany, a dzieci muszą się dostosować I jakoś z tego powodu nie wydają się nieszczęśliwe

Także plan NataliaSze pewnie spokojnie do zrealizowania, chociaż chyba ja też nie pokusiłabym się na zwiedzanie Trogiru i Splitu w 1 dzień, ale to z powodu tego, że u mnie koniecznie w Splicie ważne było wejście na wzgórze Marjan co jednak pochłania parę godzinek

Ale z 2 strony my potrafimy wsiąść w auto i jechać w jedną stronę 2 godziny po to by przez pół godziny podziwiać zachód słońca, po czym wracać kolejne 2 godziny... Niektórzy puknęli by się w głowę Ale my lubimy jeździć

My mamy tak samo Potrafiliśmy nad Bałtyk jechać nad ranem w upalny dzień i wieczorem późnym wrócić

Witam Wszystkich.
Wcześniej już pisałam, że mamy zarezerwowany apartament w miejscowości Petrcane. Mamy mniej więcej plan i założenia co chcemy zobaczyć. Najbardziej nam zależy na plażach na wyspie Pag oraz Trogir, Split, Murter i okolice. Jedziemy na 8 nocy. I stąd moje pytanie którą miejscowość ostatecznie wybrać. Myślałam też aby wyjazd podzielić na 4 noce Vodice i 4 noce w okolicach Pagu. Ale sama nie wiem czy jest w tym sens. Proszę o rady w wyborze

Z Vodice masz bliżej do Trogiru, Splitu i Murter. Ale dalej na Pag, który ja bym sobie przy tej lokalizacji odpuściła na rzecz Sibenika czy Kamenjaka - zobacz u mnie w relacji

Petracane - daleko Trogir, Split i Murter - z tej miejscowości ja bym sobie odpuściła wyjazdy w te miejsca na rzecz PN Krka , PN Paklenica, Nin czy dłuższego pobytu w Zadarze

piekara114 napisał(a):Z Vodice masz bliżej do Trogiru, Splitu i Murter. Ale dalej na Pag, który ja bym sobie przy tej lokalizacji odpuściła na rzecz Sibenika czy Kamenjaka - zobacz u mnie w relacji

Petracane - daleko Trogir, Split i Murter - z tej miejscowości ja bym sobie odpuściła wyjazdy w te miejsca na rzecz PN Krka , PN Paklenica, Nin czy dłuższego pobytu w Zadarze

Z Vodice do Pagu 145 km jest niecałe 2 godz jazdy i sama właśnie nie wiem czy np. 5 nocy w Vodice a np 3 na Pagu jakoś tak to podzielić...

Plaże w Splicie i Trogirze sobie odpuść-straszna lipa a Vodice to dziki tłum na plażach i w mieście.Split warto zwiedzić,będąc w Petrcane masz fajną opcję na zabawę(tylko 150km.)Ja chyba się w tym roku skuszę na to https://www.google.pl/search?q=bihac+ra ... 17&bih=707

Z napisał(a):Plaże w Splicie i Trogirze sobie odpuść-straszna lipa a Vodice to dziki tłum na plażach i w mieście.Split warto zwiedzić,będąc w Petrcane masz fajną opcję na zabawę(tylko 150km.)Ja chyba się w tym roku skuszę na to https://www.google.pl/search?q=bihac+ra ... 17&bih=707

Czytałam właśnie o plażach. Głównie mi chodzi o klimatyczne miasteczka do pospacerowania. Niestety oprócz Zadaru w okolicy Petrcane nie ma... I dlatego się nad tym zastanawiam.

Sam dojazd do Splitu czy Trogiru to nie problem. Większy to korki już w mieście i problem z zaparkowaniem i na to można sporo czasu stracić.