Ja tam nadal Mimice lubię
.png)
.png)
YoanaK napisał(a):Mnie najbardziej zastanowiło to zaglądanie sobie do talerzy w Larze.
.png)

.png)
yacek63 napisał(a):Nawiązując do wątku z poprzedniego postu, dotyczącego naszych wspaniałych rodaków. FAKT - Makarska - promenada- ludzi dużo. Mówi tatuś do dziecka rycząc na cały głos - ( zapewne myślał, że tylko jego z Polski stać na wczasy w Cro i nikt nie zrozumie co mówi)- "Krzysiu!!! Wy idźcie dalej a ty powiedz mamusi, że ja wejdę do tego hotelu sie wysrać i was dogonię" Czytałem też na forum o polewaniu coca - coli zakupionej wcześniej w sklepie podczas posiłku w restauracji i o cztelnikach MENU. Dlatego Lara mi nie odpowiada. Za duże ryzyko spotkania rodaków. Nie chcę tu obrazić mieszkańców Lary, bo na pewno większość z nich to wspaniali ludzie, ale nigdy nie wiadomo na kogo się trafi.![]()
A "strzeżonego........."
.png)
.png)
yacek63 napisał(a):Taki Rysiek to skarb . Pozdro również dla niego w takim razie
.png)
.png)
yacek63 napisał(a):YoanaK napisał(a):Mnie najbardziej zastanowiło to zaglądanie sobie do talerzy w Larze.
Takiej sobie małej przenośni użyłem, ale takie miałem wrażenia jak tam wszedłem. Jak dla mnie to tam ludzie mieszkają i siedzą na tarasach "jeden na drugim" - YoanaK, nie weż tego dosłowniePo prostu ciasnota i tyle. Sama twierdzisz, że tam nie byłaś. Ja wprawdzie krótko, ale byłem. Z tą szerokością drogi na górze to trochę też przesadziłaś - ty jak twierdzisz chodzisz tamtędy. Faktycznie , dwoje ludzi to tam się minie lekko ( o ile niczego nie niosą), lecz nawet na górze jest kłopot z minięciem się dwóch samochodów - na moim lakierze od samochodu widać rysy po gałęziach przy mijaniu się z jadącym do góry. Nie jest moją intencją zniechęcanie kogokolwiek do Lary. Po prostu opisałem swoje osobiste odczucia, a one takie własne są. Każdy może przecież sprawdzić, ale samochód radzę zostawić przy Jadrance. Pozdrawiam FAN CLUB LARY.
Osobiście odradzam. Żałuję tylko, że nie zrobiłem zdjęć tej ciasnocie, bo te na forum bardzo mnie zmyliły i nie oddają w pełni stanu faktycznego. Niestety juz nie zrobię, bo będę to miejsce omijał. Główna trasa- 20m, ciasnota i na dodatek sami Polacy. Takie rozrywki to ja mam i nas na Helu. Za dużo adrenaliny jak dla mnie. Ja lubię wypoczywać!!!!
.png)
.png)
falco.v napisał(a):Ostro "pojechałeś" YACKU63 z tymi Twoimi wrażeniami z Mimic, ja z rodziną byłem kolejny raz przez pierwszą połowe lipca i byliśmy bardzo zadowoleni, nie mówiąc już o dzieciach, które najchętniej by tam sobie zostały.
Czytając drugi raz to co napisałeś pomyślałem sobie, że musisz być ze ścisłego centrum Warszawy i szukasz totalnego "zad..."
.png)
Powrót do Apartamenty, hotele, pokoje
