Między morzem a górami: Czerwcówka 2023

napisał(a) **romuald22** » 06.12.2015 06:03

Franz napisał(a):...
Patrzą na mnie ciekawie, kiedy otwieram samochód - jedyny, który w tym towarzystwie nie jest terenowy - chyba robię niezdrową konkurencję Paklenica Photo Safari.

Jeżeli w gòrach konkurencja ma być samochòd to musisz Wojtek w tej sytuacji przestać chodzić po gòrach.
Bo robisz "niezdrowa" konkurencję :wink:

napisał(a) **Franz** » 07.12.2015 01:33

romuald22 napisał(a):Jeżeli w gòrach konkurencja ma być samochòd to musisz Wojtek w tej sytuacji przestać chodzić po gòrach.

To w zasadzie stało się już faktem...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **MWN** » 07.12.2015 12:43

Nawet jeżeli, w co nikt nie chce uwierzyć, to podejrzewam, że wspomnień masz jeszcze na kilka seriali ew. książek?

napisał(a) **Franz** » 07.12.2015 17:06

MWN napisał(a):Nawet jeżeli, w co nikt nie chce uwierzyć, to podejrzewam, że wspomnień masz jeszcze na kilka seriali ew. książek?

Wspomnień się sporo uzbierało...

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 08.12.2015 01:29

Wyciągam z wozu piwko i łapczywie wychylam zawartość. Zmieniam buciory na sandały i odchodzę na bok, żeby w spokoju objąć całość obiektywem aparatu.

napisał(a) **Franz** » 15.12.2015 01:23

Gdy wracam, ekipa właśnie się ładuje do samochodów i żegnając mnie gestem podniesionej dłoni, odjeżdżają z powrotem. Zostaję sam i w spokoju kończę piwko.

napisał(a) **Franz** » 22.12.2015 02:04

napisał(a) **te kiero** » 22.12.2015 04:56

Niezmiennie piękna dzicz. Po latach interior równie ciekawy jak wybrzeże.
Apropos auta: mimo wszystko wybrałbym jednak Twoje...

napisał(a) **Franz** » 24.12.2015 01:45

te kiero napisał(a):Apropos auta: mimo wszystko wybrałbym jednak Twoje...

Wygodniejsze.

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **Franz** » 30.12.2015 02:32

Zostaję sam i w spokoju kończę piwko. Przychodzi wreszcie i na mnie pora - spoglądam z pewną nostalgią na ostatnią porządną trasę tego wyjazdu, po czym wsiadam do wozu i odjeżdżam powoli w ślad za tamtymi...

napisał(a) **Franz** » 07.01.2016 01:36

Początek jest dosyć wymagający, bo pod górę, a kamienie odstrzeliwują spod kół. Jadę ostrożnie, na jedynce, więc wyjazd na płaski teren - przy rozjeździe, gdzie kusi prowadząca na płaskowyż droga - zajmuje mi około dziesięciu minut.

napisał(a) **agata26061** » 08.01.2016 12:28

Nieźle wyglądają te terenówki. Kiedyś mieliśmy stare pajero, którym włóczyliśmy się po okolicznych szutrach i górkach. Całkiem fajna sprawa i przy tym niezła zabawa (szczególnie wtedy jak trzeba wypychać ją z jakiegoś błociska).
Pozdrawiam

napisał(a) **Franz** » 08.01.2016 17:51

agata26061 napisał(a):Nieźle wyglądają te terenówki. Kiedyś mieliśmy stare pajero, którym włóczyliśmy się po okolicznych szutrach i górkach. Całkiem fajna sprawa i przy tym niezła zabawa (szczególnie wtedy jak trzeba wypychać ją z jakiegoś błociska).

Musieliście ciekawie potem wyglądać...

Przy pewnej głębokości błota to chyba w ogóle niemożliwe bez liny i jakiegoś drzewa w pobliżu?

Pozdrawiam,
Wojtek

napisał(a) **agata26061** » 10.01.2016 11:43

Franz napisał(a):Musieliście ciekawie potem wyglądać...
Przy pewnej głębokości błota to chyba w ogóle niemożliwe bez liny i jakiegoś drzewa w pobliżu?

Pozdrawiam,
Wojtek

Czasem się zdarzyło, że błoto nas ochlapało. Raz mniej, raz więcej, ale w jakieś ogromne błota staraliśmy się nie wjeżdżać, bo właśnie nie posiadaliśmy wyciągarki. Kilka sytuacji było ciężkich, ale dawaliśmy radę

napisał(a) **Franz** » 11.01.2016 02:07

agata26061 napisał(a):Czasem się zdarzyło, że błoto nas ochlapało. Raz mniej, raz więcej, ale w jakieś ogromne błota staraliśmy się nie wjeżdżać, bo właśnie nie posiadaliśmy wyciągarki. Kilka sytuacji było ciężkich, ale dawaliśmy radę

Jestem pełen podziwu.
Wyciągarka daje coś w rodzaju ubezpieczenia. Takie auto waży trochę więcej od zwykłej osobówki...

Pozdrawiam,
Wojtek