.png)
.png)
.png)
.png)
.png)
kolego pisales wczesniej co o mandatach rzedu 3tys euro w belgii, naczytasz sie taryfikatorow i panike siejesz, prowadze niewielka firme transportowa i w niemczech belgii holandii francji, austrii nie spotkalem sie z mandatem za przekroczenie predkosci a nieraz lapali mi auta. za to zawsze w lape musialem dac na wegrzech w czechach slowacji rumunii za przekroczenie predkosci lub za cokolwiek, jedyne za co mnie surowo ukarali w belgii to przeladowanie auta, tam oni maja faktycznie bzika na tym punkcie, takze te taryfikatory miedzy bajki mozna wlozyc.ziemniak napisał(a):Na szczęście nie miałem przyjemności płacić mandatu, ale na tej stronie jest zupełnie inny taryfikator:
http://podroze.auto-swiat.pl/przepisy-drogowe-w-austrii/
Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.
