Zużycie paliwa

Jak tu czytam te wszystkie spalanie, szczególnie aut benzynowych, to się zastanawiam czy mojego dziada na złom nie wywalić
1,6l , 74kW a poniżej 7,5 litra nie zejdzie, no chyba żeby na autostradzie 100-110 jechać, tylko po co wtedy autostradą .
Mam nadzieję że to 5 litrów w benzyniakach to podajecie zużycie benzyny a nie oleju

asikczek napisał(a):Chorzów - Tribunj Opel Astra kombi 1,6 8V benzyna - 5,5l/100km (2 osoby ze sporym bagażem)

Pogratulować kolego takiego wyniku. Ja w zeszłym roku jechałem do baśka voda 1150 km skodą fabia 1.2 12v i spaliła mi 6.5 litra na 100-tkę.

Przedwczoraj wróciliśmy z CRO, jadąc w 5 aut, z północnej Polski, zrobiliśmy 4000km, Polska 110-120km/h, autostady 130-140km/h, w moim VW Touran 1,9TDI średnia wyszła 5,7l./100km. Jak na auto o masie 1630kg., 4 osoby i zapakowane na 2 tygodnie rzeczy, nie jest źle

dids76 napisał(a):1,6l , 74kW a poniżej 7,5 litra nie zejdzie, no chyba żeby na autostradzie 100-110 jechać, tylko po co wtedy autostradą .

takie 7-7,5l to normalne spalanie dla takiej 100 konnej benzyny w kompakcie przy stałej ok. 130 km/h.
Swoją droga jesli to VW, to bardzo dobry silnik do założenia LPG

Ja zauważyłem, że ludzie w PL na autostradzie zwolnili i to mocno (oszczedzają) - wczoraj wróciłem z trasy 750 km i na naszych autostradach jadąc przepisowe 140 km/h wiekszość samochodów wyprzedzałem. Wyprzedazały mnie praktycznie tylko "służbówki"
Średnio ludzie jadą 115-120 km/h.

Ja zauważyłem, że ludzie w PL na autostradzie zwolnili i to mocno (oszczedzają) - wczoraj wróciłem z trasy 750 km i na naszych autostradach jadąc przepisowe 140 km/h wiekszość samochodów wyprzedzałem. Wyprzedazały mnie praktycznie tylko "służbówki"
Średnio ludzie jadą 115-120 km/h.[/quote]

A Miało Się Żyć Lepiej - ptfuuuu

Fiat 126p na ON dobre
Paliwo drogie więc ludzie zwalniają i jadą ekonomiczniej
W pewnym stanie w USA podnieśli na autostradach prędkość max o 20 ( chyba ze 120 na 140) km/h i co ciekawe ludzie przestali łamac przepisy gdyż wiedzieli że nie pojadą szybciej ze względu na cenę paliwa a i bezpieczeństwo też się liczyło.W polsce dalej królują auta z tamtego wieku więc jazda zpredkościa 160 km/h to już max prędkość.
A w tym roku spalanie mojej asi 2 75 kuni wyszło na LPG 7,5-8,5 .

macvw napisał(a):Przedwczoraj wróciliśmy z CRO, jadąc w 5 aut, z północnej Polski, zrobiliśmy 4000km, Polska 110-120km/h, autostady 130-140km/h, w moim VW Touran 1,9TDI średnia wyszła 5,7l./100km. Jak na auto o masie 1630kg., 4 osoby i zapakowane na 2 tygodnie rzeczy, nie jest źle

Mierzyłeś wg komputera, czy według tankowania na stacji?
Mam Passata B6 2.0TDI DSG, jak byłem w zeszłym roku w Chorwacji, Czarnogórze, Albanii i Bośni to zrobiłem łącznie 5300 km. Spalanie komputer mi pokazywał w granicach 6 litrów, bak mam 70 litrów, a rzadko udało mi się na baku zrobić 1000 km, czy jak można przeliczyć palił około 7 litrów. Jechały 2 osoby + bagaż. Prędkości na trasach bocznych wg przepisów, Polska około 110 km/h, autostrady tempomat 130 kmh.

toyota yaris 1,4d, Chorwacja lądem,tankowanie pod korek,predkość około 90 km/h spalanie 3,7L, raz tak się udało

Ford Focus 2.0, benzyna, automat. Trasa Kraków-Słowacja-Węgry-Brela. Spalanie średnio 7,8l.

Ja w czerwcu 2012 byłem pierwszy raz w Chorwacji. Jechaliśmy w 2 osoby VW Lupo 3l 1.2 TDI z Chorzowa do Lokvy koło Omisza- około 1200 km w jedna strone. W sumie średnia jaka mi wyszła z całego wyjazdu 3200 km to 3,3l/100

grzegorz158 napisał(a):Ja w czerwcu 2012 byłem pierwszy raz w Chorwacji. Jechaliśmy w 2 osoby VW Lupo 3l 1.2 TDI z Chorzowa do Lokvy koło Omisza- około 1200 km w jedna strone. W sumie średnia jaka mi wyszła z całego wyjazdu 3200 km to 3,3l/100

No to raczej go bardzo nie goniłeś, mi na autostradzie (licznikowe 150km/h) pali ok4,5l. Liczyłem że przy spokojnej jeździe do Cro (maks 140) zeszło by poniżej 4l. Ale moja żona nie chce się zgodzić na wyjazd naszą Lupinką
W trojkę byłby problem się tam zmieścić, no i niema klimy

kanarowski napisał(a):

macvw napisał(a):Przedwczoraj wróciliśmy z CRO, jadąc w 5 aut, z północnej Polski, zrobiliśmy 4000km, Polska 110-120km/h, autostady 130-140km/h, w moim VW Touran 1,9TDI średnia wyszła 5,7l./100km. Jak na auto o masie 1630kg., 4 osoby i zapakowane na 2 tygodnie rzeczy, nie jest źle

Mierzyłeś wg komputera, czy według tankowania na stacji?
Mam Passata B6 2.0TDI DSG, jak byłem w zeszłym roku w Chorwacji, Czarnogórze, Albanii i Bośni to zrobiłem łącznie 5300 km. Spalanie komputer mi pokazywał w granicach 6 litrów, bak mam 70 litrów, a rzadko udało mi się na baku zrobić 1000 km, czy jak można przeliczyć palił około 7 litrów. Jechały 2 osoby + bagaż. Prędkości na trasach bocznych wg przepisów, Polska około 110 km/h, autostrady tempomat 130 kmh.

Porównywanie 1,9 w manualu do 2,0 DSG ma się jak pięść do oka.
Sam mam 1,9 i aby uzyskać 7,0 litrów tylko na samej autostradzie musiałbym jechać 160.

dids76 napisał(a):

grzegorz158 napisał(a):Ja w czerwcu 2012 byłem pierwszy raz w Chorwacji. Jechaliśmy w 2 osoby VW Lupo 3l 1.2 TDI z Chorzowa do Lokvy koło Omisza- około 1200 km w jedna strone. W sumie średnia jaka mi wyszła z całego wyjazdu 3200 km to 3,3l/100

No to raczej go bardzo nie goniłeś, mi na autostradzie (licznikowe 150km/h) pali ok4,5l. Liczyłem że przy spokojnej jeździe do Cro (maks 140) zeszło by poniżej 4l. Ale moja żona nie chce się zgodzić na wyjazd naszą Lupinką
W trojkę byłby problem się tam zmieścić, no i niema klimy

Do Chorwacji jechałem spokojnie około 120km/h i średnia wyszła 3.2l/100, a wracałem to 130- 140km/h. Do tego doszło około 700 km po Chorwacji czyli Jadranka i inne górki podczas zwiedzania w tym SRD w Dubrovniku Ja też liczyłem na średnie w okolicach 4 litrów, ale mile się zaskoczyłem. W trójkę to raczej ciężko my mieliśmy cały tył zapakowany.

Też mam Tourana 1,9 tdi (jak jechałem pod koniec czerwca miał 101 koni) i spalanie wg komputera wyszło mi 5,6 l. Zrobione 3150 kilometrów do Breli w tym wjazd na SV. Jure oraz wycieczka Jadranką do Splitu. W srodku jechały 4 dorosłe osoby i jedno dziecko i oczywiście bagażnik cały zapakowany. Trasa Czechy - Austria - Objazd Słoweńskiej autostrady. Cały czas przepisowo W tamtym tygodniu zawirusowałem silnik na 150 koni i podobno teraz ma spalić jeszcze 0,5 l mniej. Niestety jeszcze nie zdążyłem tego sprawdzić.

Dla mnie spalanie diesla 5.5 (średnie faktryczne) to jak Yeti - niby jest ale nikt go nie widział. Jeżeli tylko mam sposobność jazdy dieslem zawsze patrzę na srednią i nigdy nie zeszła poniżej 6,5.
Nawet teraz (2 tygodnie temu) jechałem na narty do Austrii (800km w jedną stronę) jako pasażer Ford Focus rocznik 2008 (nie wiem jaki silnik, właściciel mówił, że silnik ma 115 KM). Jechaliśmy no bo diesel miał być tańszy. Średnia z wyjazdu: 7.1 l/100km. Dodam, że prędkości na autostradach oscylowały w granicach 115-130km/h (licznikowe, właściciel nigdy nie przekroczył 130km/h), częste hamowanie silnikiem i takie tam powiedzmy elementy eco-drivingu. Oczywiście gdy jechaliśmy autostradą to mi próbował wmawiać, że jego diesel w trasie polai poniżej 5 litrów wskazując na chwilowe spalanie, które wahało się w granicach 4-4.5 litra. Sorry wilkie... ale to nie jest średnie spalanie w trasie. Jazda w trasie to nie tylko z górki z wiatrem - czasmi jest pod górkę, czasmi jest korek, czasami trzeba często wyprzedzać. Dlatego trzeba podawać średnią od startu spod domu do mety pod kwaterą. I twedy wyszła ta średnia nieco ponad 7 l/100km. Nie wiem jak to napisać, żeby nie było pretensjonalne - właściciel był nie pocieszony, gdy go poinformowałem, e przy tak rekracyjnej jeździe (czyli np. 110-115km/h autostradą) mój benzynowy pali mi ok. 9 l/100km...



ja właśnie wróciłem z Cro średnia prędkość na całości rzeszów-raznaj 97 km spalanie wyszło 7,1 l (ford focus 1,6 100km 2010 rocznik beznyna )wg mnie bardzo przyzwoite spalanie :):):) grzech narzekać taniej to jak kolego pisałeś żaglówką albo siłą mięśni rowerek