Żuljana/ Trstenik szukam dwóch kwater 2+2

Do Trstenica spacer na cały dzień, po drodze kilka kąpieli jeśli jakoś zejdzie na morze

Podobuće to moim zdaniem lepsze rozwiązanie od Trstenika i Żuljany.
Spacery można robić pośród sympatycznej przyrody. Chyba że, chodzi o spacery na promenadzie pośród różnej maści kramików, ale takich to w Żuljanie iTtrsteniku nie uświadczysz(albo się rozczarujesz).

ja myślę, że Trpanj będzie pasował

choć ja akurat jestem miłośniczką Żuljany

ita napisał(a):ja myślę, że Trpanj będzie pasował

choć ja akurat jestem miłośniczką Żuljany

a mnie się zdaje,że Trpanj jest dla mnie za duży

i na razie obstawiam Żuljanę miłośniczko może polecisz fajne kwaterki ?

Witaj Magda.

Widzę, że rozpoczęłaś poszukiwania fajnej miejscówki na Peljesacu (?).
Mamy podobne preferencje co do miejscowości po pobycie w uroczym Vinisce.

Też miałam dylemat czy Trstenik, czy inna urokliwa miejscowość.
Chętnie wybrałabym Borak za namową kolegów, ale ja niestety jak wiesz muszę szukać czegoś płaskiego.
Mój wybór padł na Sreser. Mam nadzieję, że będę zadowolona, wszędzie w miarę blisko, zwiedzimy półwysep, Dubrovnik, Mostar...

Mam już apartmani zabookowane i pozostaje czekać do lipca.

Serdecznie pozdrawiam i życzę udanego wyboru.

Ania W napisał(a):Witaj Magda.

Aniu to z Tobą parę maila wymieniałam ? ale fajnie.
ju zlokalizowałam Sreser - to po przeciwnej stronie od Trstenia, tak?

tak mnie tu zwodzą z tą Żuljaną że już nawet zaczełam patrzeć na Klek

opowiedz coś więcej o Sreser

parę dni temu pisała do mnie Ivona i pochwaliła za wybór

Borak jest piękny, polecam

B_Magdalenka napisał(a): miłośniczko może polecisz fajne kwaterki ?

niestety, sypiam w namiocie


a do Sreser jeździmy czasem się pokąpać jak w Żuljanie jest zimna woda, co niestety zdarza się często. Tam jest mega płasko, płytko i można pieszo dość na wyspę. Dzieciaki uwielbiają Sreser bo tam łatwo się nurkuje i wydobywa muszelki

Madziu tak, pisałyśmy kiedyś ze sobą.
Vinisce i kwaterka to był jak dla mnie strzał w 10.

Bardzo chciałam coś podobnego znaleźć do apartamentu Iwony.. Miała być to kwatera przy plaży, na parterze, miejscowość w miarę płaska, z łagodnym wejściem do morza, kościółkiem i knajpką.

Przekopałam forum, relacje, opinie no i pomogły mi takze filmiki na tubie.
np:

Spodobała mi się pobliska Janjina ( 2-3 km) z urokliwymi starymi uliczkami i winiarniami.

Tak jak już wspominałam, mam nadzieję, że będzie to świetna baza wypadowa, a w samej miejscowości znajdę ciszę i spokój.

Na maila mogę wysłać Ci namiary na kwaterki, tam gdzie pisałam.

Oglądając filmiki myślę, że te dwie miejscowości są do siebie podobne.

Ania z nieba mi spadasz
bardzo proszę o zebrane "materiały" na adres e-mail widoczny tylko dla zalogowanych na cro.pl
bo ja też drugiego Vinisce szukam dla smyków

B_Magdalenka napisał(a):Ania z nieba mi spadasz

Miło, że komuś mogę być pomocna.


Oczywiście, dzisiaj jeszcze wyślę Ci maila.

Miłego dnia.

Ania W napisał(a):
Miło, że komuś mogę być pomocna.

Aniu tylko do dwóchkwater pisałaś czy więcej? szybko odpowiadają na maile ?

B_Magdalenka napisał(a):Aniu tylko do dwóchkwater pisałaś czy więcej? szybko odpowiadają na maile ?

Pisałam jeszcze do rodziny Mratinović, ale nie dostałam odp.
Natomiast od tej rodzinki co podałam Tobie namiary to ok. tygodnia.
Cały miesiąc zeszło nam nam korespondencji, bo raz w tygodniu odbierali maile.
Wszystko jednak udało mi się załatwić.

piszę bo może zajrzy tu ktoś kto jeszcze był lub choć przejeżdżał przez Sreser kwatera/dom już znalezione, cena do przyjęcia, tylko termin ustalić do końca i można rezerwować.

a ja wciąż w 100% nie przekonana
bo mi ta Żuljana chodzi po głowie (a trudno mi tam cokolwiek znaleźć).. Sreser tak "łysy" mi się wydaje

pomóżcie w decyzji

A ja jeśli można jednak będę polecał Trstenik. Kilka plusów:
a) ogólny klimat miejscowości (trzeba być i posmakować)
b) Zaglavak (rzeczywiście nie w samej wiosce, ale jaaaakie plażyczki!)
c) położenie i geografia Trstenika - super miejsce na spacerki (i w dzień i na zachód słońca)
d) b. dobra baza wypadowa na wszystkie strony (Dubrovnik, Korcula/Hvar, Mljet, Bośnia, no i na sam Peljesać ma się rozumieć)
e) Grdic Winery
Minusem jest jednak czasami problem z zaparkowaniem samochodu wieczorem, kiedy do wioski zjeżdżają się okoliczni tubylcy na śpiewo-picio-granie.
W przyszłym roku wybieramy się tam ponownie (4 raz) - dobrze się w tamtych okolicach i klimatach czujemy.
Pozdrawiam.
Wesołych Świąt Bożego Narodzenia!