Zaczyna się... IV RP

Jedno jest pewne!
Post komunie udało się idealnie spełnić zalecenia Rzymian - Divide et impera!
Dawno nasz naród nie był aż tak podzielony!
A wierni słudzy, tacy np. jak pan Tusk, pilnują z namaszczeniem, by ogień sporów nie wygasł w narodzie!
Motłoch się rajcuje kolejnymi wpadkami pana Prezydenta czy powiedzonkami (np. o plażach Egiptu) pana Przewodniczącego, spiskowymi teoriami na temat pochodzenia czy powiązań pana Tusku, ćpuńskimi wybrykami posłów PO, czy seksualnymi ekscesami dawno zapomnianej Samoobrony... itp itd.
A możnowładcy nabijają sobie kabzy wypracowaną w pocie czoła przez naród kasą i rządzą niepodzielnie, co kilka lat wymieniając się stołkami (PO, SLD, LPR, PSL, PiS itp).

Naprawdę zachęcam do lektury programu UPR oraz WiP
Jest tam wiele ciekawych pomysłów.
Choćby dotyczących prywatyzacji i kasy państwowej!
Ich pozorna nierealność polega głównie na tym, że mało kto jest w stanie uwierzyć, że RZĄD pozwoli na to, by zabrano im żłób, z którego mogą bezkarnie ciągnąć państwową kasę!!!

pozdro

janniko napisał(a):
Naprawdę zachęcam do lektury programu UPR oraz WiP
Jest tam wiele ciekawych pomysłów.

Nie odnosisz wrażenia, że walczysz z wiatrakami? Przecież każdy wie, że są tam same głupoty, a pożal się Boże pomysły to nierealne i wzięte z Księżyca mrzonki. I jest na to żelazny dowód. Skoro dostają w wyborach 2-3 %, to nie może być inaczej.

jan_s1 napisał(a):Nie odnosisz wrażenia, że walczysz z wiatrakami? Przecież każdy wie, że są tam same głupoty, a pożal się Boże pomysły to nierealne i wzięte z Księżyca mrzonki. I jest na to żelazny dowód. Skoro dostają w wyborach 2-3 %, to nie może być inaczej.

Nie, Janie, nie mam takiego wrażenia..

I mówiliśmy już o tym kilkakrotnie, że 2-3 % poparcia w naszym społeczeństwie nie świadczy o niczym...
no, chyba, że o otępieniu ogólnonarodowym, wysoce skutecznej indoktrynacji oraz o wysokim poziomie lęku społecznego..


A może byś napomknął (ot tak na marginesie), co konkretnie uważasz za głupotę. Bo to, że "mrzonki"... hm... mogę się zgodzić, że niektórzy, bardziej lękliwi, tak mogą to odbierać... ale głupotę?... a więc normalność uważasz za głupotę, Janie? Mam nadzieję, że to takie drobne przejęzyczenie z twej strony..

jan_s1 napisał(a): Skoro dostają w wyborach 2-3 %, to nie może być inaczej.

Gruba przesada,taka jakas 100-200%
W 2005 do Sejmu-1,54 %
W 2007 z list LPR z wiadomym skutkiem,w 2008 do PE -1,1%
Czyli czysty folklor.
O tym,że JKM z UPR juz jakiś czas temu wywalili -to chyba wiadomo.

jan_s1 napisał(a):

janniko napisał(a):
Naprawdę zachęcam do lektury programu UPR oraz WiP
Jest tam wiele ciekawych pomysłów.

Nie odnosisz wrażenia, że walczysz z wiatrakami? Przecież każdy wie, że są tam same głupoty, a pożal się Boże pomysły to nierealne i wzięte z Księżyca mrzonki. I jest na to żelazny dowód. Skoro dostają w wyborach 2-3 %, to nie może być inaczej.

Dziwić się nie ma czemu. Ludzi mądrych jest zawsze mniej niż głupich w danym społeczeństwie. Dlatego też wybitny teoretyk socjalizmu Karol Marks poparty doświadczeniem Rewolucji Francuskiej powiedział "Należy wprowadzić demokrację, a socjalizm ludzie sami wprowadzą" co jak widać dzieje się na naszych oczach, a siła tego trendu wzrasta z każdym rokiem. Dlatego nie dziwię się, że np Hepik (to tylko przykład bez wycieczek osobistych), typowy zwolennik ponoć liberalnej PO , na propozycję prawdziwego liberala JKM o likwidacji ZUS-u i KRUS-u dostaje gęsiej skórki i wlos mu na głowie staje.

arkona napisał(a): na propozycję prawdziwego liberala JKM o likwidacji ZUS-u i KRUS-u dostaje gęsiej skórki i wlos mu na głowie staje.

Sie koledze pomieszało juz całkowicie.
To janniko szaty rozdziera nad XIX wieczną pracą na umowe zlecenie.

janniko napisał(a):Ich pozorna nierealność polega głównie na tym, że mało kto jest w stanie uwierzyć, że RZĄD pozwoli na to, by zabrano im żłób, z którego mogą bezkarnie ciągnąć państwową kasę!!!

pozdro

Więcej wiary,janniko
Lista prywatyzacyjna na 2010 na 25 miliardów
http://www.sprawneinwestycje.pl/prywatyzacja/plan-prywatyzacji-na-2010-rok-prywatyzacja-2010/

janniko napisał(a):A może byś napomknął (ot tak na marginesie), co konkretnie uważasz za głupotę.

Na to nie licz, bo nie wiem, czy by się skończyło na żółtej kartce.
Tyle już czasu wymieniamy poglądy i nie kapnąłeś się, że pozwoliłem sobie na małą prowokacyjkę? Przepraszam, ale nie mogłem sobie odmówić takiej drobnej złośliwości. Pod czyim adresem? Ano tych, którzy wierzą w ilość, a nie w jakość.

jan_s1 napisał(a):Tyle już czasu wymieniamy poglądy i nie kapnąłeś się, że pozwoliłem sobie na małą prowokacyjkę?...

he he...
A teraz to ty się nie kapnąłeś...

janniko napisał(a):A teraz to ty się nie kapnąłeś...

Bo ja w ogóle taki mało domyślny jestem. To może hepik też tak wszystko pisze tylko na niby?

turan napisał(a):

Tomasz W napisał(a):Dla mnie ciągoty PiSu ku socjalizmowi to wetowanie ustaw prywatyzacyjnych przez Prezydenta

A ileż to tych ustaw prywatyzacyjnych ten Szkodnik zawetował?

Tomasz W napisał(a):prywatyzacja nie jest istotą reformy służby zdrowia obecnej ekipy

A co w takim razie jest istota reformy służby zdrowia w wykonaniu Kopaczowej? Powszechny, swobodny i bezproblemowy dostęp do eutanazji?

Tomasz W napisał(a):Myślę, że w miarę wymiany pokoleń problem w sposób naturalny przestanie istnieć po obu stronach Odry.

Pewnie nasi przyjaciele zza Odry myślą podobnie, tylko są bardziej niecierpliwi...

Tomasz W napisał(a):A co do wydatków to wzrasta udział wydatków sztywnych.

A jakież to wydatki sztywne wzrosły tak drastycznie, że deficyt z 15 mld w 2007 r. wzrósł do 52 mld w 2010?
Chyba na Viagre i kokę dla senatorów...

No..! To właśnie są rzeczowe argumenty.

Tomasz W napisał(a):
No..! To właśnie są rzeczowe argumenty.

A la Radio Wolna Maryja

Tomasz W napisał(a):

jp napisał(a):

arkona napisał(a):http://3.bp.blogspot.com/_kRVHYwkw7LE/S53xGC8foyI/AAAAAAAAAJ8/2re4z0eTW4A/s1600-h/zadluzenie.jpg

Bardzo ciekawy wykres. Powinni go sobie powiesić na ścianie wszyscy wybierający mniejsze zło. Ciekawe co odpowiecie wnukom na pytanie dlaczego muszą spłacać tak horendalne zadłużenie.

Myślę, że wszyscy przeceniamy rolę polityków we wpływaniu na poziom deficytu. Na to jakie są przychody budżetu w ogromnym stopniu wpływa stan gospodarki. A koniunktura gospodarcza przeżywa fazy wzrostu i spadku i politycy mało mają tu do powiedzenia. Na szczęście!
A co do wydatków to wzrasta udział wydatków sztywnych. Tu też niewiele da się zrobić. Niezależnie od opcji...

Hmmm co ja mam odpowiedzieć na taką wypowiedz? Chyba żyjemy w dwóch światach. Ja żyję w Polsce gdzie państwo wydaje prawie 50% PKB (przeczytaj sobie moje wcześniejsze wpisy chociażby o krzywej Rahna lub chociażby tutaj
http://gospodarka.netbird.pl/a/28217,1). Tylko nie mów, że to nie ma wpływu na gospodarkę. Skąd się biarą pieniądze w budżecie?? Państwo poprzez różne podatki ściąga je z gospodarki i jeżeli zabiera prawie połowę tego co gospodarka wytworzy to trudno powiedzieć, że to nie ma zadnego znaczenia. Jeżeli z podstaw ekonomii wynika, że inwestycje równe są zgromadzonym oszczędnościom i jeżeli państwo poprzez podatki zabiera gospodarce oszczędności (państwo tylko przejada zgromadzone środki) to pozbawia nas inestycji przez to rozwijamy się wolniej niż moglibyśmy. To tak w skrócie i pomijam przy tym różne bzdurne regulacje, które państwo narzuca uczestnikom rynku, które także nie służą niczemu dobremu. Polecam przy tym książkę Rothbarda "Interwencjonizm czyli władza,a rynek".

hepik napisał(a):

arkona napisał(a): na propozycję prawdziwego liberala JKM o likwidacji ZUS-u i KRUS-u dostaje gęsiej skórki i wlos mu na głowie staje.

Sie koledze pomieszało juz całkowicie.
To janniko szaty rozdziera nad XIX wieczną pracą na umowe zlecenie.

Z Twojej wypowiedzi tak wywnioskowałem, że nie popierasz likwidacji ZUZ-u i KRUS-u. Zresztą użyłeś kawałka wypowieszi JKM w dziwnym kontekscie. Bo co ma praca ludzi na umowę zlecienie w obecnych realiach do postulowania likwidacji tych intystucji.

Za dużo wnioskujesz ale to pół biedy.
Gorzej,że błędnie.
I to nie tylko w tym wypadku