napisał(a) janniko » 07.03.2010 13:24
Torac napisał(a):..jeżeli lubisz tercet Kaczyński-Gosiewski-Suski i posłanka Wróbel jako D'Artagnan to ja to szanuje. Dziwie się, ale szanuje a ty w stosunku do politycznych oponentów- NIE.
Ach, Toracu, dam się sprowokować ...

do głupiej dyskusji.. a co mi tam..
Problemma w tym, że przez mój wręcz zesrajsię-palikotowski styl wypowiadania się, większość zupełnie nie rejestruje tego, że już dziesiątki razy mówiłem, że nie popieram polityki PIS (zbyt socjalistyczna), nie przepadam za Gosiewskim ani Suskim (choć uwielbiam Cejrowskiego!) itp itd.
Ale szanuję ich za konsekwencję, za ideowość i to konkretną ideowość i za opieranie swojej "propagandy" na ideach i na wizji przyszłości. Ale mam z deczka inne poglądy...
A Tusk i PO?!
Zero idei, zero pomysłu, pusta retoryka, populizm, gotowość wsmyknięcia się w d... każdemu kto zapewni miejsce u żłoba i władzę itp itd.
A swą "propagandę" opierają głównie i prawie wyłącznie na antypisiorstwie i antykaczyźmie!
I dlatego uważam ich za szmaciarzy i wstrętnych gnojków, którzy Polakom zrobili miazgę z mózgów, po to by bezkarnie nadal łupić nasz kraj i napychać własne kieszenie..
dziękuję za uwagę
PS
PO i Don Tusconi nijak nie mogą być moimi oponentami, bo za mały jestem siurek w stosunku do ich cwaniactwa i nikczemności, że tak wzniośle określę ich paskudną nijakość..
