Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Albans)

Wielka Brytania (Anglia, Szkocja i Walia) jest w pełni otoczona wodą. W Wielkiej Brytanii akcenty zmieniają się zauważalnie co 40 km (25 mil). Szczególnie trudno jest wymówić jedno walijskie miasto. Llanfairpwllwlllandysiliogogogoch jest jedną z najdłuższych nazw miast na świecie. Stonehenge jest starsze niż piramidy - powstało około 3000 roku p.n.e.
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13780
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 06.03.2020 09:20

Widzę, że i tak sporo Wam się udało w BM zobaczyć w tak krótkim czasie

U mnie BM na pewno do poprawki - pół dnia w Starożytnym Egipcie posiedziałbym :) (choć ja muzealny za bardzo nie jestem raczej)

:boss:
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4689
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 06.03.2020 22:36

tony montana napisał(a):Widzę, że i tak sporo Wam się udało w BM zobaczyć w tak krótkim czasie

Bo zdjęcia w większości pochodzą z naszej drugiej wizyty w British Museum. Miejsca, w których biliśmy "podwójnie" pokazuję tylko raz, pokazując zdjęcia z dwóch wizyt. Można je odróżnić po pogodzie, chociaż w muzeum pogoda jest mało widoczna :oczko_usmiech:

tony montana napisał(a):U mnie BM na pewno do poprawki - pół dnia w Starożytnym Egipcie posiedziałbym :) (choć ja muzealny za bardzo nie jestem raczej)
:boss:

Też nie przepadam za muzealnymi wnętrzami, ale BM to must see. Te zbiory egipskie w BM są rewelacyjne i ponoć można tam zobaczyć więcej, niż w samym Egipcie.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4689
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 10.03.2020 20:12

:hut:

Po wyjściu z British Museum byliśmy bardzo głodni, więc udaliśmy się do pubu. Byliśmy nastawieni na zjedzenie tradycyjnej angielskiej potrawy. Chyba się już domyślacie, że chodziło oczywiście o rybę z frytkami.
Wprawdzie nie na gazecie, którą zastąpił jakiś arkusz papieru, ale za to z zieloną papką, czyli z puree z zielonego groszku. Ale jego smak był jakiś dziwny. Po zastanowieniu stwierdziliśmy, że ten groszek został zmiksowany z listkami mięty. Ten smak kojarzył mi się ewidentnie z miętową gumą do żucia i nie bardzo mi to smakowało. Ale Waldek był zachwycony i zjadł aż trzy porcje tego smakołyku, bowiem ani ja, ani nasza koleżanka, nie chciałyśmy tego jeść i oddałyśmy mu swoje porcje. Natomiast ryba i frytki były rewelacyjne. Nie mówiąc oczywiście o guinnessie, który jak zawsze w Londynie smakował znakomicie.

570m.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4689
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 10.03.2020 20:54

:hut:

Po wspaniałym posiłku zostało nam jeszcze kilka godzin do zachodu słońca, więc postanowiliśmy pojechać do City.
Wsiedliśmy w piętrowy autobus, bowiem jazda na górze i obserwowanie miasta z tej wysokości bardzo nam się podobała.

001. IMG_0088.jpg

003. IMG_0091.jpg

004. IMG_0093.jpg

005.  IMG_0097.jpg

006. IMG_0099.jpg

007. IMG_1685.jpg

008. IMG_1686.jpg

009. IMG_0101.jpg


Wysiedliśmy z autobusu niedaleko katedry św. Pawła i udaliśmy się w jej kierunku.
IMG_1697.jpg

011. IMG_1691.jpg

015. IMG_1707.jpg

Weszliśmy do wnętrza katedry, ale tylko na moment.
014. IMG_1705.jpg

Nad katedrą dosyć często przelatują samoloty, podchodzące do lądowania na lotnisko Heathrow.
012. IMG_1692.jpg

Obeszliśmy katedrę z prawej strony
016. IMG_1709.jpg

i poszliśmy dalej do City, ale jeszcze oglądaliśmy się za siebie, bo katedra była widoczna jeszcze przez jakiś czas naszego spaceru.
017. IMG_1713.jpg
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1306
Dołączył(a): 25.08.2012
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 10.03.2020 22:04

Zbiory z Egiptu faktycznie robią wrażenie.
Oj, nazwozili tych artefaktów :roll:
Mieli rozmach - skarabeusz gigant.
Japonki - dziś też by mogły być.
Niezwykły jest kolor tych naczyń.
IMG_0045.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4689
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 11.03.2020 19:35

:hut:

Idziemy dalej rozglądając się ciekawie.
018. IMG_1717.jpg

019. IMG_1723.jpg

Dochodzimy do Royal Exchange. Jest to XIX-wieczny budynek, w którym dawniej mieściła się Giełda Królewska
Od 2001 roku w budynku tym mieści się luksusowa galeria handlowa.
020. IMG_0102.jpg

W tym budynku mieliśmy możliwość zapoznania się z kolejnymi słoniami, prezentującymi swe wdzięki przez aukcją, o której napisałam tutaj.
022. IMG_0106.jpg

025. IMG_0108.jpg

IMG_0109.jpg

033. IMG_1743.jpg

038. IMG_1725.jpg

039. IMG_1729.jpg

042. IMG_0123.jpg

045. IMG_1757.jpg

047. IMG_1761.jpg

IMG_0118.jpg

IMG_0120.jpg


Doszliśmy do budynku, który nie zachwyca swym wyglądem.
To budynek Lloyd's, który jest kultowym nowoczesnym budynkiem biurowym. Został zbudowany w 1986 roku dla firmy ubezpieczeniowej Lloyd's. Wtedy budowa tak futurystycznie wyglądającego budynku w historycznym sercu Londynu była dość kontrowersyjna. Projekt Richarda Rogersa w stylu High Tech zakładał, aby wszystkie elementy funkcjonalne, takie jak rury i przewody, umieszczone zostały na zewnątrz budynku, aby stworzyć więcej wolnej przestrzeni wewnątrz budynku.
041. IMG_0122.jpg

049. IMG_1767.jpg

052. IMG_1784.jpg

055. IMG_1803.jpg

081. IMG_1909.jpg

IMG_0131.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4689
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 11.03.2020 20:02

:hut:
Niedaleko od biurowca Lloyd's stoi inny, bardzo ciekawy biurowiec, a mianowicie 30 St Mary Axe.
Jest on jednym z najbardziej charakterystycznych budynków Londynu.
Ze względu na swój specyficzny kształt nazywany jest korniszonem (the Gherkin). Poprzednio zwany był Swiss Re - od nazwy firmy ubezpieczeniowej, która go zajmowała. Bywa też nazywany pewną częścią męskiego ciała.
Budynek został zaprojektowany przez Normana Fostera, który zaprojektował go tak aby zmniejszał parcie boczne wiatru i przeciągi na poziomie ulicy. Ponadto szklana elewacja, która jest podwójna, zabezpiecza przed upałem w lecie i chłodem w zimie.
Biurowiec ma 40 pięter i 180 metrów wysokości.
Wcześniej w tym miejscu stał biurowiec Baltic Exchange, który został zniszczony podczas zamachu Irlandzkiej Armii Republikańskiej 10 kwietnia 1992 roku.

IMG_0126.jpg

054. IMG_1800.jpg

056. IMG_1804.jpg

059. IMG_1813.jpg

060. IMG_1868.jpg

062. IMG_0127.jpg

070. IMG_0145.jpg

073. IMG_0149.jpg

076. IMG_0161.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4689
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 11.03.2020 20:16

:hut:

Przechodząc pośród szklanych biurowców mogliśmy podziwiać wspaniałe odbicia budynków w szklanych taflach ścian.

078. IMG_1890.jpg

079. IMG_1899.jpg

080. IMG_1906.jpg

085. IMG_0167.jpg


Było już około godziny 18-tej, więc okoliczne puby zostały opanowane przez pracowników, którzy przed chwilą opuścili swe miejsca pracy w podziwianych przez nas biurowcach.
086. IMG_0169.jpg


Bardzo nam się podobało zestawienie nowoczesnych budynków z zabytkowymi budowlami.

IMG_0136.jpg

057. IMG_1805.jpg

IMG_0171.jpg

087. IMG_1928.jpg

IMG_1916.jpg
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18309
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 11.03.2020 23:51

Tylko jeden dzień został na odwiedziny Londynu podczas ostatniej naszej wizyty na wyspach i to jest chyba główna przyczyna , że podczas spacerów po mieście faceta z akumulatorem na głowie nie spotkaliśmy ;) , za to wreszcie odwiedziliśmy jedną z nielicznych darmowych atrakcji w samym sercu londyńskiego city , a mianowicie Sky Garden , który mieści się w śmiesznym budynku ( a dokładnie na kilku najwyższych jego piętrach ) o wdzięcznej nazwie The Walkie Talkie building . W 2015 roku zdobył tytuł najbrzydszego londyńskiego wieżowca , ale można z niego robić piękne zdjęcia ( widziałem , ja tego nie umiem :roll: ) , widoki na miasto z uwagi na wysokość bardzo fajne 8) , również na The Shard , czy 30 St Mary Axe.

The Shard.jpg


St Mary Axe.jpg


Były też odwiedziny w The Dickens Inn , a w nim obowiązkowy Guinness przy beczce Nr 100 :mrgreen:

The Dickens Inn.jpg


Przepraszam za jakość fotek

Pozdrawiam
Piotr
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4689
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 12.03.2020 20:45

piotrf napisał(a):Tylko jeden dzień został na odwiedziny Londynu podczas ostatniej naszej wizyty na wyspach i to jest chyba główna przyczyna , że podczas spacerów po mieście faceta z akumulatorem na głowie nie spotkaliśmy ;) , za to wreszcie odwiedziliśmy jedną z nielicznych darmowych atrakcji w samym sercu londyńskiego city , a mianowicie Sky Garden , który mieści się w śmiesznym budynku ( a dokładnie na kilku najwyższych jego piętrach ) o wdzięcznej nazwie The Walkie Talkie building . W 2015 roku zdobył tytuł najbrzydszego londyńskiego wieżowca , ale można z niego robić piękne zdjęcia ( widziałem , ja tego nie umiem :roll: ) , widoki na miasto z uwagi na wysokość bardzo fajne 8) , również na The Shard , czy 30 St Mary Axe.

Podczas naszych pobytów w Londynie Walkie-Talkie jeszcze nie istniał, bowiem wybudowano go dopiero w roku 2014.
Ale jeśli dojdzie kiedyś do naszej następnej wizyty w Londynie, to nie omieszkamy tam zajrzeć. Sky Garden i widoki z góry wyglądają bardzo zachęcająco.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4689
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 12.03.2020 21:11

:hut:

Będąc w Londynie nie mogliśmy odmówić sobie obejrzenia jakiego musicalu. W zasadzie było nam wszystko jedno, jaki to będzie musical, byle tylko cena biletów nie wywróciła naszych kieszeni do góry nogami.
Sprawą zajęła się nasza gospodyni, która zorganizowała nam bilety na musical "Hair" w bardzo rozsądnej cenie, bowiem były to bilety last minute.
Pól godziny przed spektaklem staliśmy już przed teatrem Gielgud na West Endzie.

IMG_1321.jpg

Po chwili wchodziliśmy już na widownię.

IMG_0047.jpg

Spektakl był rewelacyjny.

Podczas spektaklu nie można było robić zdjęć, ale na pamiątkę jedną fotkę udało się cyknąć.

IMG_0038.jpg


Za to po zakończeniu artyści zaprosili chętnych na scenę w celu wspólnego śpiewania i tańczenia.
I wtedy można już było robić zdjęcia.
Ja oczywiście poszłam na scenę, bo taka okazja przecież może mi się już nigdy w życiu nie przytrafić.
I na tej scenie tańczyłam i śpiewałam razem z artystami. Wspomnienia z tego występu na West Endzie pozostaną ze mną na zawsze.

IMG_1369.jpg

IMG_1371.jpg

IMG_1384.jpg

IMG_1411.jpg

IMG_1412.jpg

IMG_1415.jpg

IMG_1416.jpg

IMG_1426.jpg
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18309
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 12.03.2020 23:08

Świetne :D , oj zazdroszczę Ci ( w pozytywnym znaczeniu tego słowa ) takich przeżyć i wspomnień . . .

Bardzo lubię Soho , to jedno z niewielu miejsc na świecie , gdzie na jednej krótkiej ulicy można spotkać pięć różnych teatrów , albo tyle samo diametralnie różniących się pubów , gdzie mieszają się style , nacje , a wszystko to dzieje się w ten niepowtarzalny , inspirujący , harmoniczny sposób 8)


Pozdrawiam
Piotr
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13780
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 13.03.2020 10:03

The Shaard jeszcze też na pewno nie było podczas Waszej wizyty z Londku prawda?

:boss:
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4689
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 13.03.2020 22:27

tony montana napisał(a):The Shaard jeszcze też na pewno nie było podczas Waszej wizyty z Londku prawda?

:boss:

No nie było.
Wywołana do tablicy sprawdziłam sobie, kiedy The Shard został wybudowany i okazało się, że budowę rozpoczęto 16 marca 2009 roku, a więc tuż przed naszą pierwszą wizytą. Podczas drugiej wizyty w 2010 roku budowa trwała, a otwarcie nastąpiło w 2012 roku, kiedy nas tam nie było.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4689
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 13.03.2020 22:37

piotrf napisał(a):Świetne :D , oj zazdroszczę Ci ( w pozytywnym znaczeniu tego słowa ) takich przeżyć i wspomnień . . .

Bardzo lubię Soho , to jedno z niewielu miejsc na świecie , gdzie na jednej krótkiej ulicy można spotkać pięć różnych teatrów , albo tyle samo diametralnie różniących się pubów , gdzie mieszają się style , nacje , a wszystko to dzieje się w ten niepowtarzalny , inspirujący , harmoniczny sposób 8)


Pozdrawiam
Piotr

Pięknie Piotrze dobierasz słowa, tak że mnie brakuje słów, żeby je skomentować :oczko_usmiech: .
A tak naprawdę, to nie mogę się do nich sensownie ustosunkować, bo nie mam porównania z innymi teatrami, gdyż byłam tylko w jednym.
Ale fakt, że w Soho jest ich wiele. Wieczorem neony przyciągają wzrok i namawiają do wejścia na super spektakl.
Moje miasto, w którym jest tylko jeden teatr, dosyć słabo wypada przy takim Londynie.
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wielka Brytania - United Kingdom



cron
Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Albans) - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone