Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Albans)

Wielka Brytania (Anglia, Szkocja i Walia) jest w pełni otoczona wodą. W Wielkiej Brytanii akcenty zmieniają się zauważalnie co 40 km (25 mil). Szczególnie trudno jest wymówić jedno walijskie miasto. Llanfairpwllwlllandysiliogogogoch jest jedną z najdłuższych nazw miast na świecie. Stonehenge jest starsze niż piramidy - powstało około 3000 roku p.n.e.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4666
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 01.02.2020 23:52

:hut:

Bardzo ładna roślinność jest w Parku św,. Jakuba.
083. IMG_0269.jpg


Doszliśmy do ulicy Mall, która była pięknie przystrojona flagami Wielkiej Brytanii. Chyba szykowała się jakaś impreza.
084. IMG_4010.jpg


I tą ulicą udaliśmy się w kierunku Buckingham Palace.
I już mamy go przed sobą.
310.jpg


Pałac Buckingham wybudowany został w roku 1705 i wówczas był rezydencją księcia Buckingham.
Oficjalnie siedzibą brytyjskich monarchów został w roku 1837, w chwili objęcia tronu przez królową Wiktorię.
Pałac Buckingham jest obecnie największym na świecie pałacem królewskim.
312.jpg


Nad pałacem powiewała flaga królewska, co oznaczało obecność królowej w pałacu.
Ale niestety nie zaprosiła nas na herbatkę :oczko_usmiech:.

Jeśli nad pałacem powiewa flaga brytyjska, to znak, że królowej w pałacu nie ma.
Natomiast wywieszenie flagi brytyjskiej do połowy wysokości masztu oznacza żałobę po śmierci ważnej osobistości lub innych smutnych wydarzeniach.
Pałac Buckingham otwarty jest dla odwiedzających przez 10 tygodni każdego lata oraz w wybranych terminach zimą i wiosną, kiedy to rodzina królewska przebywa poza nim.
Ponieważ my byliśmy tam w maju i w czerwcu, to nie mieliśmy okazji wejścia do środka.
Obejrzeliśmy pałac spoza ogrodzenia.
314.jpg

Podziwialiśmy strażników, którzy sprawiali wrażenie nieruchomych posągów.
086. IMG_4015.jpg

085. IMG_4011.jpg

Na wprost bramy wjazdowej do Pałacu Buckingham stoi olbrzymi pomnik królowej Wiktorii.
313.jpg

316m.jpg

Pomnik ma 25 metrów wysokości.
Oprócz figury królowej Wiktorii znajdują się na nim jeszcze posągi przedstawiające odwagę, stałość, zwycięstwo, miłość, prawdę i macierzyństwo.
Wokół pomnika znajdują się fontanny z bardzo ciekawym strumieniem wpływającej do nich wody.
IMG_3959.jpg

IMG_3962.jpg

Tego mężczyznę chyba uśpił szum tej wody. Miałam obawę, że obracając się wpadnie do wody i czatowałam z aparatem na ten moment :smo:, ale nic takiego nie nastąpiło. Obrót zrobił koncertowo bez wpadki (do wody oczywiście).
320.jpg

IMG_3975.jpg

Stojąc na schodach pomnika Wiktorii oglądamy The Mall w całej okazałości i ruszamy dalej.
090. IMG_40213.jpg
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15646
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 02.02.2020 17:08

Mikromir napisał(a):Wiewiórki to jeden z największych przebojów naszych londyńskich ferii, dzieci były nimi zachwycone. :)
Zapraszam na spacer do parku zdrojowego w Rabce lub zamkowego w Żywcu :D
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4666
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 02.02.2020 18:31

:hut:

Londyn jest miastem, który oprócz wiekowych zabytków i nowoczesnej infrastruktury może się również pochwalić sporą ilością terenów zielonych, do których można uciec od zgiełku tego wielkiego miasta.
Te zielone oazy spokoju to słynne londyńskie parki. Jedne wielkie, inne mniejsze, ale w każdym z nich można odpoczywać na trawie. W wielu z nich można korzystać z wystawionych tam leżaków, ale za taką przyjemność należy uiścić opłatę. Ceny zaczynają się od 2 funtów za godzinę a kończą na 9 funtach za cały dzień. Parki są bardzo czyste (tylko raz widziałam chusteczkę higieniczną leżącą pomiędzy kwiatami na klombie). Ponadto parki są patrolowane oraz obserwowane przez kamery. Wiele parków jest zamykanych na noc. Wejście do parków jest bezpłatne.
Najbardziej znane londyńskie parki do parki królewskie (Royal Parks), których jest w Londynie 8. Są to parki: St James's Park, Green Park, Hyde Park, ogrody Kensington, Regent's Park, Greenwich Park, Richmond Park, Bushy Park. Do ogrodów królewskich zalicza się także Victoria Tower Gardens i cmentarz Brompton.
My byliśmy tylko w kilku z tych parków, bo nie sposób odwiedzić wszystkich, ale i tak zrobiły na nas spore wrażenie.
Pierwszym z nich był opisany wcześniej St James's Park. Teraz udaliśmy się w kierunku kolejnego z nich – Zielonego Parku. Wejście do tego parku znajduje się tuż obok Pałacu Buckingham.

Podchodzimy do olbrzymiej i zachwycającej swym przepychem bramy wejściowej do Green Parku - słynnej Bramy Kanadyjskiej (Canada Gate).
309.jpg

Brama była prezentem od Kanady (należącej wówczas do Imperium Brytyjskiego) i stała się jednym z elementów monumentu wzniesionego na cześć królowej Wiktorii. Ten monument na cześć królowej Wiktorii, to wielki kompleks zaprojektowany przez Sir Astona Webba, na który składają się: centralny pomnik upamiętniający śmierć królowej Wiktorii w 1901 roku, Ogrody Pamięci, czyli klomby kwiatowe ułożone w półkolistym kształcie wokół centralnego pomnika (na zdjęciu powyżej widać fragment klombu przygotowywanego do nasadzenia kwiatów) oraz cztery bramy Dominion - Brama Kanady, Brama Australii i Bramy Afryki Południowej i Zachodniej.
IMG_4026.jpg


Green Park zajmuje powierzchnię 40 akrów. Ciekawostką jest, że w parku tym nie ma formalnych klombów kwiatowych. Powodem tego jest ponoć zazdrość żony króla Karola II, która w XVII wieku przyłapała go, jak zrywał kwiaty w tym parku dla innej kobiety i zażądała usunięcia wszystkich kwiatów z tego parku. Ale kwiaty nic sobie z tego zakazu nie robią, bo wiosną wychyla się spośród trawy mnóstwo kwiatów żonkili.

Niestety jak spacerowaliśmy po Green Parku, to tych żonkili już nie było widać.
Natomiast spacer alejkami ciągnącymi się pomiędzy drzewami był bajkowy.
IMG_4034.jpg


Kwiatów w Green Parku nie ma, ale za to trafiliśmy na stado słoni.
IMG_4041.jpg

W czasie naszego pobytu w Londynie w 2010 roku trwała tam wielka akcja na rzecz zagrożonego wyginięciem gatunku Słonia Indyjskiego, która zorganizowana została przez organizację Elephant Familly, przy udziale znanych artystów i sponsorów biznesowych.
Na ulicach Londynu w maju 2010 rozstawiono 260 figur naturalnych rozmiarów słoniąt. Każda figura była inna i każda była sygnowana przez wykonującego ją artystę.
W akcji wzięli udział m.in. Tommy Hilfiger, Marc Quin czy John Rocha. Jeden z artystów wykorzystał do dekoracji figury słoniątka nawet kryształki Svarowskiego.
Po dwóch miesiącach figury te zostały zgromadzone w ogrodach Chelsea Hospital przed aukcją, która odbyła się 3 lipca 2010 roku w słynnym domu aukcyjnym Sotheby. Na aukcji zebrano niebagatelną sumę 4,1 miliona funtów, co przekroczyło dwukrotnie oczekiwania organizatorów, którzy liczyli na zysk około 2 milionów funtów.

IMG_4042.jpg

IMG_4043.jpg
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1306
Dołączył(a): 25.08.2012
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 02.02.2020 19:29

Roślinność w Parku św. Jakuba faktycznie bardzo ładna.
Brama kanadyjska - na bogato :smo:
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4666
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 04.02.2020 23:02

:hut:

Przy wyjściu z Green Parku od strony północno-zachodniej przeszliśmy pod łukiem triumfalnym Wellington Arch. Do wnętrza łuku można wejść, bowiem znajduje się tam punkt widokowy.

IMG_3980.jpg


Niedaleko łuku ujrzeliśmy taki ciekawy pomnik.
IMG_3979.jpg

Jest to pomnik Nowej Zelandii, który upamiętnia trwałe więzi między Nową Zelandią i Wielką Brytanią oraz ich wspólną ofiarę w czasie wojny. Pomnik ten zwany jest „Southern Stand”. Składa się on z 16 rzeźb z brązu o różnej wysokości, ustawionych w szyku na trawiastym zboczu. Te rzeźby maja przekrój krzyża i właśnie z krzyżami się kojarzą. Pomnik został poświęcony 11 listopada 2006 roku.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4666
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 04.02.2020 23:45

:hut:

Teraz udaliśmy się do miejsca, które mnie bardzo, ale to bardzo ciekawiło i nie mogłam się już doczekać, żeby je zobaczyć.
Oczywiście chodzi o londyński dom towarowy Harrods.
IMG_3583.jpg

Mieści się on w siedmiopiętrowym budynku przy Brompton Road, w najdroższej londyńskiej dzielnicy Knightsbridge.
Jest on określany mianem najbardziej ekskluzywnego domu towarowego na świecie i chyba jest w tym stwierdzeniu sporo prawdy, bo czuło się tam luksus i elegancję.
Mottem przewodnim Harrodsa jest stwierdzenie "Mamy wszystko, czego chcesz."
I ponoć tak jest. Można tam kupić wszystko, czego się zapragnie. Czy tak jest w rzeczywistości to nie wiem, bo nie sprawdzałam :oczko_usmiech: :oczko_usmiech: :oczko_usmiech:
Twórcą tego domu towarowego był Charles Henry Harrods. W roku 1834 roku założył on niewielki sklepik, który już w latach 80-tych XIX wieku osiągnął spory sukces.
W sklepie Harrodsa uruchomiono w 1898 roku pierwsze w Wielkiej Brytanii ruchome schody.
Schody ruchome funkcjonują w domu handlowy Harrodsa i dzisiaj, ale chyba nie są to te sprzed ponad 120 lat.

350.jpg

353m.jpg

343.jpg

354m.jpg

358m.jpg

359m.jpg

360m.jpg

Pomimo tego, że ceny są tam dosyć wysokie, to dokonałam zakupu tego zestawu herbat, które właśnie trzymam w rękach.
345.jpg

Jedna puszka (oczywiście bez herbaty, bo już ją wypiliśmy, pozostała mi do dzisiaj.
20200204_223337.jpg

346.jpg

Toalety w Harrodsie są olbrzymie i pachnące.
347.jpg

Stojące na stoliku perfumy były z dosyć wysokiej półki. Można było z nich korzystać bez żadnych ograniczeń.
348m.jpg

Jak kogoś stać, to może robić tutaj zakupy.
349.jpg

351.jpg
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1306
Dołączył(a): 25.08.2012
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 05.02.2020 19:54

Harrods robi wrażenie.
Wiesz czemu wybrali motywy egipskie do dekoracji?
Fakt, że wygląda to bardzo efektownie zwłaszcza na tym zdjęciu
358m.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4666
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 05.02.2020 23:11

aga_stella napisał(a):Harrods robi wrażenie.
Wiesz czemu wybrali motywy egipskie do dekoracji?

Dlaczego wystrój egipski ?
A dlatego, że właścicielem domu towarowego Harrods do roku 2010 był egipski biznesmen Mohamed Abdel Moneim Al-Fayed (ojciec Dodiego Al-Fayeda), który wymyślił sobie właśnie taki wystrój.

Po śmierci księżnej Diany i Dodiego Al-Fayeda w domu towarowym Harrodsa ustawiono memorkę mającą przypominać tę parę.

Tędy idzie się po niewielkiego pomieszczenia, w którym znajduje się ta memorka.
366m.jpg

367m.jpg


Ta memorka to zdjęcia Diany i Dodiego Al-Fayeda w splątanych ramkach,
365m.jpg

a w stojącej pod zdjęciami szklanej piramidzie - znajduje się kieliszek ze śladami szminki Diany, z którego podobno piła w czasie kolacji przed wypadkiem, w którym zginęła oraz pierścionek zaręczynowy, który Dodi zakupił na dzień przed śmiercią.
362.jpg

363.jpg


W Harrodsie stał jeszcze jeden pomnik Diany i Dodiego Al-Fayeda, figurka z brązu przedstawiający tańczącą parę pod skrzydłami albatrosa, którą opatrzono napisem "niewinne ofiary'', ale tego pomnika nie zobaczyliśmy.

zdjęcie z internetu
Obrazek

W roku 2018 pomnik tańczącej pary został usunięty z Harrodsa przez nowych właścicieli domu towarowego - katarską rodzinę królewską. Brytyjczycy byli oburzeni tym czynem. Rzecznik Harrodsa tłumaczył, że książę William i książę Harry zamówili własne upamiętnienie Diany do pałacu Kensington, nie ma więc potrzeby, żeby statua stała nadal w sklepie.
Co do memorki z fotografiami to nie trafiłam na żadną informacje na jej temat i nie wiem, czy dalej znajduje się w Harrodsie.
aga_stella
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1306
Dołączył(a): 25.08.2012
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) aga_stella » 06.02.2020 19:22

Dzięki za wyjaśnienie.
Tak myślałam, że pewnie wiesz, więc nawet nie szperałam po necie :smo:
Nawet przy telefonach fajne elementy osłony-żagielki (czy jak to nazwać) umieścili.
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4666
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 06.02.2020 23:44

:hut:

Przez cały dzień poruszaliśmy się po Londynie na nogach, nie korzystając z komunikacji miejskiej (z wyjątkiem dojechania rano do centrum). Ale po wyjściu z Harrodsa postanowiliśmy przejechać się piętrowych autobusem, żeby zobaczyć, jakie to wywrze na nas wrażenie.
I tak wygląda Londyn z górnego pokładu autobusu.
373m.jpg

376m.jpg

377m.jpg

378m.jpg


Wrażenia z jazdy bardzo fajne, bo siedząc na górze ma się większe pole widzenia.
Przejechaliśmy kilka przystanków i wysiedliśmy przy stacji metra Piccadilly Circus.
381m.jpg

382.jpg
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4666
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 07.02.2020 00:21

:hut:

Wyczerpaliśmy już plan zwiedzania na ten dzień i mogliśmy już wracać, ale przyszło nam do głowy, żeby pojechać jeszcze zobaczyć - dla kontrastu z Harrodsem - najnowocześniejsze centrum handlowe w Londynie - Westfield, które pół roku przed naszym przyjazdem do Londynu zostało oddane do użytku (30-10-2008). Teraz zapewne nawet byśmy nie zwrócili uwagi na to centrum, ale wtedy zrobiło na nas spore wrażenie.
Różnica pomiędzy Harrodsem a Westfield jest kolosalna. Począwszy od wyglądu budynków poprzez wystrój, asortyment a skończywszy na klienteli. Harrods to sklep dla bogaczy a w Westfield zakupy może robić przeciętny człowiek. W Harrodsie obowiązuje tak zwany dress code, co oznacza, że bardzo niemile są tam widziane osoby, które nie spełniają podstawowych kryteriów, jeśli chodzi o wygląd. Do Harrodsa nie można wejść np. w dresie, w szortach, w japonkach, w ubraniach odsłaniających zbyt sporo ciała, bo ochrona taką osobę wyprosi. Zdarzyło się kiedyś, że do Harrodsa zawitała jakaś drużyna piłkarska ubrana w dresy i nie została wpuszczona do środka.
Ponadto jeśli ktoś wchodzi z plecakiem na plecach, to koniecznie musi go z pleców zdjąć i nosić w rękach. Doświadczył tego Waldek, który z uwagi na fakt, iż jego plecak sporo waży, był bardzo niezadowolony, gdyż musiał go nosić w rękach.
A w Westfield wszystko jest dozwolone, jest tam dużo swobodniej niż w Harrodsie, no ale to przecież galeria handlowa.

IMG_2440.jpg

IMG_2336.jpg

IMG_2348.jpg

IMG_2352.jpg

IMG_2353.jpg

IMG_2357.jpg

IMG_2358.jpg

IMG_2360.jpg

IMG_2361.jpg

IMG_2366.jpg

IMG_2370.jpg

385m.jpg

386m.jpg

387.jpg

IMG_2382.jpg

IMG_2394.jpg

IMG_2402.jpg

389.jpg

IMG_2405.jpg

IMG_2408.jpg

IMG_2431.jpg

392m.jpg

391m.jpg

388.jpg

387.jpg

394m.jpg

397m.jpg

401m.jpg
tony montana
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13780
Dołączył(a): 14.01.2012
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) tony montana » 07.02.2020 12:31

To ten Westfield w Stratford czy jakiś inny?
Jeśli to ten to niedaleko niego mieszkaliśmy w październiku 2019

W Harrodsie też byliśmy ale mam rozmazane fotki :( (chyba z wrażenia)
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4666
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 07.02.2020 13:57

tony montana napisał(a):To ten Westfield w Stratford czy jakiś inny?
Jeśli to ten to niedaleko niego mieszkaliśmy w październiku 2019

Nie, to nie ten w Stratford, bo ten był otwarty we wrześniu 2011 roku, a my byliśmy tam w 2009 i 2010.

Westfield, w którym my byliśmy, to ten w Shepherd's Bush

tony montana napisał(a):W Harrodsie też byliśmy ale mam rozmazane fotki :( (chyba z wrażenia)

Szkoda, bo z chęcią bym obejrzała aktualne zdjęcia. Ciekawe czy coś się tam zmieniło przez te 10 lat.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 18273
Dołączył(a): 26.07.2009
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 08.02.2020 00:44

megidh napisał(a):
tony montana napisał(a):W Harrodsie też byliśmy ale mam rozmazane fotki :( (chyba z wrażenia)

Szkoda, bo z chęcią bym obejrzała aktualne zdjęcia. Ciekawe czy coś się tam zmieniło przez te 10 lat.


Londyn zmienia się bardzo o czym mogłem się przekonać kilka razy od 2004 roku , podobnie jak cały świat :wink:
Niezmienne jest tylko to , że jest interesującym miejscem :D


Pozdrawiam
Piotr
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4666
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Alb

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 08.02.2020 11:31

piotrf napisał(a):Londyn zmienia się bardzo o czym mogłem się przekonać kilka razy od 2004 roku , podobnie jak cały świat :wink:
Niezmienne jest tylko to , że jest interesującym miejscem :D

Pozdrawiam
Piotr

Na szczęście zabytki jak stały, tak stoją i w tej kwestii nic się nie zmienia, przynajmniej na razie. Bo przecież nigdy nie można być pewnym, że komuś nie zamarzy się przeniesienie czegoś w inne miejsce. Przypomniała mi się scena z filmu "Poszukiwany, poszukiwana, jak Jerzy Dobrowolski, grający "z zawodu dyrektora" :oczko_usmiech: chciał przenieść jezioro w inne miejsce, mówiąc: "to jezioro damy tutaj, a ten niech sobie stoi w zieleni".
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Wielka Brytania - United Kingdom



cron
Wspomnienia z Londynu i okolic (Oxford, Brighton, St.Albans) - strona ...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone