Widokowe trasy do HR przez A, SK, SLO, HU

Witam,

Dla wszystkich tych (dla mnie również), którzy jeżdżą/wybierają się do Chorwacji i chcą po drodze coś zwiedzić lub po prostu chcą przejechać tę trasę na spokojnie proszę o podanie opcjonalnych (nie-autostradowych lub częściowo autostradowych ) tras samochodowych przebiegających przez Polskę, Słowację, Czechy, Austrię, Słowenię, Węgry, Włochy (?)

Proszę podawać numery dróg oraz ewentualnie ciekawe miejsca po drodze (noclegi, miejsca warte zobaczenia). Ceny tych miejsc mile widziane

Dziękuję

Jest u góry strony (po prawej) taki przycisk "szukaj". Do tego jest Wujek Google, Via Michelin i parę innych wynalazków. Ale ja jestem starej daty, jeszcze sprzed pokolenia "dzieci Neo"
A tak poważnie, w Austrii (jechałem od strony Bratysławy) można spokojnie ominąć Wiedeń drogą B50 przez Parndorf i od Eisenstadt S31. Droga może bez turystycznych atrakcji ale spokojna i o wiele przyjemniejsza dla oka od betonu autostrady. Dodatkowo okazja do zatankowania sporo taniej niż na autostradzie. (korzystałem z OMV w Breitenbrunn). Dalej zjeżdżając z autostrady w Ilz na drodze B66 można zobaczyć malowniczy Riegersburg: zamek i chyba (nie znam niemieckiego) coś w rodzaju ośrodka opieki nad dzikimi ptakami http://www.greifvogelflugschau.at/riegersburg/ . Byłem tam wcześnie rano, więc wszystko było akurat nieczynne. Sama droga też spokojna i przyjemna dla oka.
No i wreszcie już w Chorwacji, niekoniecznie planowo zwiedziłem kanion rzeki Zrmanja z kurortem Obrovac: wystarczy zjechać z autostrady A1 na węźle Gospić lub Sv. Rok i podążać drogą D50 a potem D27. Widoki niezapomniane, szczególnie przyczepy z łodziami na serpentynach

Jesli tak bardzo chcesz widokowo to proponuje w drodze z CHorwacji to :

https://www.grossglockner.at/gg/en/index

RKStefan napisał(a):Jest u góry strony (po prawej) taki przycisk "szukaj". Do tego jest Wujek Google, Via Michelin i parę innych wynalazków. Ale ja jestem starej daty, jeszcze sprzed pokolenia "dzieci Neo"
A tak poważnie, w Austrii (jechałem od strony Bratysławy) można spokojnie ominąć Wiedeń drogą B50 przez Parndorf i od Eisenstadt S31. Droga może bez turystycznych atrakcji ale spokojna i o wiele przyjemniejsza dla oka od betonu autostrady. Dodatkowo okazja do zatankowania sporo taniej niż na autostradzie. (korzystałem z OMV w Breitenbrunn). Dalej zjeżdżając z autostrady w Ilz na drodze B66 można zobaczyć malowniczy Riegersburg: zamek i chyba (nie znam niemieckiego) coś w rodzaju ośrodka opieki nad dzikimi ptakami http://www.greifvogelflugschau.at/riegersburg/ . Byłem tam wcześnie rano, więc wszystko było akurat nieczynne. Sama droga też spokojna i przyjemna dla oka.
No i wreszcie już w Chorwacji, niekoniecznie planowo zwiedziłem kanion rzeki Zrmanja z kurortem Obrovac: wystarczy zjechać z autostrady A1 na węźle Gospić lub Sv. Rok i podążać drogą D50 a potem D27. Widoki niezapomniane, szczególnie przyczepy z łodziami na serpentynach

Wiem, że jest taki przycisk 'Szukaj' i wiem, że jest Google i parę innych wynalazków, ale ja właśnie czekam na wpisy osób 'starej daty' Ludzi, dla których dojazd na urlop to nie tylko 'miejsce wyjazdu -> miejsce przyjazdu', ludzi którzy wolą drogę przez wsie i miasteczka, niż nudny beton autostrad Ludzi, którzy się nie spieszą, bo i tak dojadą w miejsce, w które chcą dojechać, a czas ma tu mniejsze znaczenie Ludzi, dla których urlop zaczyna się w chwili wyjazdu, a nie w chwili dotarcia na miejsce Ludzi, dla których np. godzinny postój na spokojny posiłek to nie strata czasu, tylko po prostu normalna chwila przerwy w podróży do celu Ludzi, którzy patrzą też na to, co jest 'obok', a nie tylko na to, co jest 'przed'

Dziękuję za sugestie Jeżdżę przez Słowację i Węgry, ale austriackie miasteczka też mnie kuszą, więc może kiedyś wykorzystam Twoje podpowiedzi

marcgrzy napisał(a):Jesli tak bardzo chcesz widokowo to proponuje w drodze z CHorwacji to :

https://www.grossglockner.at/gg/en/index

O takie widoki mi właśnie chodzi Dziękuję za namiar

Sama droga przez Cro i wybrzeże to czysta przyjemność. Wszystkie takie perełki widokowe mają jedną, wspólną cechę - są z daleka od autostrad ))

Po drodze do Cro fajnie zahaczyć Słowenię i okolice Bledu lub Špičnik (serduszko drogowe) na północ od Mariboru. Zakole Dunaju nad Budapesztem też nie jest złe - a potem wzdłuż północnego brzegu Balatonu (jest wyżej położona droga niż na południu). Ew. Tokaj i Miszkolc, ale sama droga przez Węgry to jak poezji Mickiewicza "włynąłem na bezkres oceanu"... czyli między wierszami "zdycham z nudów". Przez BiH - Banja Luka - Jajce, świetna droga przez kanion Vrbas. Kotor-Cetynia - to dla tych, którym znudził się Dubrovnik.

W Austrii jest Grosslockner, o którym wspomnieli poprzednicy (znajduje się na licznych listach Top), jedna tu trzeba sporo odbić. A jeśli już tak odbijać w kierunki Italii to 150km na zachód masz Stelvio.

Dla tych, którzy szukają konkretnych wrażeń drogowych odsyłam tu: Top 17 tras widokowych - subiektywna ocena niepoparta żadną naukową tezą, jedynie wrażeniami

fabio007 napisał(a):

marcgrzy napisał(a):Jesli tak bardzo chcesz widokowo to proponuje w drodze z CHorwacji to :

https://www.grossglockner.at/gg/en/index

O takie widoki mi właśnie chodzi Dziękuję za namiar

Trasa jak najbardziej godna polecenia. 'Zaliczyliśmy' ją w zeszłym roku i w tym roku przejedziemy nią ponownie. Jechaliśmy z Tczewa droga 22 na Berlin, potem Norymberga, Monachium, Salzburg i w okolicach Bischofshofen odbilismy na drogę 311 która zaprowadziła nas do samej drogi 107 (Grossglockener Strasse). Wyjechaliśmy z Tczewa późnym popołudniem w Piątek, w sobotę o 5 rano (bo chyba otwierają wjazd o 5) byliśmy już pod szlabanem do wjazdu. Kupno biletu i 'dawaj' do góry. 180KM w aucie mialo co robić. Przejechaliśmy calą trasę łącznie z podejsciem do lodowca i wjechaniem na 'Biker's point' i pojechaliśmy dalej na Istrie. W Valalcie byliśmy około 18-stej w sobotę więc jeszcze załapaliśmy się na basen.