napisał(a) Dziadek Maciek » 17.12.2009 17:20
Mięso mam już kupione, ułożone w miskach, pekluje się. Mam kłopot z kupnem siatek, np do szynek. Były zawsze, teraz nie ma, na 4 bazarach pytaliśmy, w kilku sklepach, nie ma
Dzisiaj, ja w pracy, żona walczyła z wiązaniem kawałków mięs, przygotowaniem do wieszania w wędzarni. Poznaliśmy też kilka nowych, drobnych szczegółów wędzenie i zabezpieczenie przed przypaleniem. Sprawdzę i jeśli będą warte zastosowania, napiszę o co chodzi.
Ew zdjęcia mogę wiec zrobić, tym razem, przyszłym smakowitym wędzonkom, od etapu leżakowania.
Przeraża mnie niesamowicie dojazd na działkę, niby tylko 60 km, ale w tych warunkach drogowo-śniegowych, to może być min 2 godz. Chociaż w poniedziałek testowałem warunki i auto, i przekonałem się kolejny raz, że napęd 4 x 4 to jest super rozwiązanie. Polecam każdemu.
Drugi wielki minus, to mrozy jakie maja w weekend panować. Dużo dłużej będzie trwało suszenie i wygrzanie wędzarni, pójdzie też więcej rozgrzewacza wewnętrznego. Ognisko rozpalę, kiełbasę powieszę, kociołek z winem lub piwem nad ogniem ustawię i wędzenie jakoś przetrzymam.