lubelski napisał(a):..a za to ja zabieram się zaraz do robienia ajerkoniaku ..![]()
Z aronii też są dobre nalewki właśnie degustuję
lubelski napisał(a):..a za to ja zabieram się zaraz do robienia ajerkoniaku ..![]()
.png)
lubelski napisał(a):..a za to ja zabieram się zaraz do robienia ajerkoniaku ..![]()
.png)
zebik napisał(a):lubelski napisał(a):..a za to ja zabieram się zaraz do robienia ajerkoniaku ..![]()
Z aronii też są dobre nalewki właśnie degustuję![]()
![]()
maciek1956 napisał(a): dawno to jednak było, przepis zaginął
.png)
lubelski napisał(a):maciek1956 napisał(a): dawno to jednak było, przepis zaginął
jak jest wola to mogę zapodać na forum....
.png)
maciek1956 napisał(a):Mam brata w Nowej Kaletce, to chyba niedaleko
zebik napisał(a):Jakie są tam grzyby w lasach normalnie szok.
.png)
lubelski napisał(a):to ,stary przepis mojej babci.......1/4 litra spirytusu, 8-10 jaj(same żółtka) 1/2 litra mleka , szklanka cukru, wanilia w lasce. żółtka utrzeć z cukrem na "pulchną masę" czyli do gładkości, do tego pomalutku wlewać , ciurkiem gorące mleko,na końcu delikatnie, ciurkiem spirytus, zlać w butelki, dodać kawałki laski wanilii.
Ważne- ilość jajek wpływa na gęstość ajerkoniaku, mleko ja używam 3,2 %. Moc tak wykonanego trunku to ok.38%
lubelski napisał(a):zebik napisał(a):Jakie są tam grzyby w lasach normalnie szok.
..to poprosżę trochę suszonych bo u nas w tym roku była z grzybami tragedia..nie było prawie wcale....
.png)
zebik napisał(a):maciek1956 napisał(a):Mam brata w Nowej Kaletce, to chyba niedaleko
Maćku do Nowej Kaletki mam 17 km. Lubię jeździć do tamtejszego ośrodka wypoczynkowego. Jakie są tam grzyby w lasach normalnie szok.
Ten ośrodek PSS Społem - to dobre miejsce na zlot.
.png)
