Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

W pogoni za flamingami… część 2 (str.50)

60% ludności świata żyje w Azji. Chiny są tak szerokie, że naturalnie powinny przeciąć do 5 oddzielnych stref czasowych, ale mają tylko jedną - narodową strefę czasową. Obywatele Singapuru, Korei Południowej i Japonii mają najwyższe średnie IQ na świecie.
W Azji znajduje się najwyższy punkt na lądzie – Mount Everest (8848 m n.p.m.) oraz najniżej położony punkt – wybrzeże Morza Martwego (430,5 m p.p.m.). Spośród 10 najwyższych budynków na świecie 9 znajduje się w Azji.
mysza73
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13066
Dołączył(a): 19.07.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) mysza73 » 13.05.2017 18:19

piekara114 napisał(a):Portal północny nawiązuje do tego z katedry Mądrości Bożej, czyli z obecnego meczetu, w którym przed chwilą byliśmy….
Obrazek

Portal całkiem fajny ... tylko ten z lewej bruździ :wink:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 13.05.2017 18:53

Jego kolega odszedł, ale ten nie zamierzał......
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 15.05.2017 08:23

... dwa dni pauzy i już zaległości ... :wink: ...
Pozdrawiam.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 15.05.2017 08:48

Jak to dobrze, że nic w weekend nie wrzuciłam, bo byś na samiutki koniec się tylko załapał :papa:
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 15.05.2017 08:53

piekara114 napisał(a):Jego kolega odszedł, ale ten nie zamierzał......

Czasami tak bywa, że nie można zrobić zdjęcia bez "dodatków" :mrgreen:
Beata W.
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2971
Dołączył(a): 15.02.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) Beata W. » 15.05.2017 08:54

Ja miałam w sumie 3 dni przerwy i zaległości się uzbierało. Wszystko przez sezon ogródkowo-komunijny.
A co do tego pana to nie rozumiem, niektórych, że na siłę chcą się do zdjęcia wpakować :evil:
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 15.05.2017 08:56

Może jak bym dłużej poczekała to dodatek by sobie poszedł, ale aż tak piękny ten portal to nie był, aby tracić czas....
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 15.05.2017 20:07

sobota, 11 lutego 2017, Nikozja Północna

Chodzimy kolejnymi uliczkami…
Obrazek

… lekko kręcąc się w kółko, a stale towarzyszy na oczywiście jakiś minaret...
Obrazek

….i w ten sposób trafiamy do mniejszego zajazdu, a dokładnie do XVII-wiecznego….
Obrazek

Obrazek

…czyli Gospody Hazardzistów.
Obrazek

Obrazek

Jest zdecydowanie mniejszy niż poprzedni, ale za to panuje tu błogi spokój. Jest tu kawiarnia, więc miejsce na relaks idealne i odcięte od ulicy i co by nie mówić od widoku zniszczonych i zaniedbanych okolicznych uliczek....
I znowu kręcimy się po uliczkach (cały czas przecinamy sobie drogę z rodzinką, z którą w Pyrzowicach z parkingu jechaliśmy na lotnisku i którą spotkaliśmy na przejściu granicznym w Nikozji) i tak trafiamy do
Obrazek

Jest to typowa łaźnia turecka, która powstała w budynku, a jakżeby inaczej, gotyckiego kościoła św. Jerzego Łacińskiego. Budynek stoi poniżej poziomu ulicy, więc trzeba do niego zejść po schodkach, co oczywiście czynię. Zwróćcie uwagę na portal, już bardzo podobny widzieliśmy dzisiaj….
Obrazek

Drzwi są otwarte, więc wchodzę i uderza we mnie gorąca para jak na gorących źródłach w Termach Bukowina czy Bania. Ciężko się oddycha... Przede mną są drewniane kabiny-przebieralnie, przed nimi stoją buty. Mimo że jestem jakieś 2-2,5 metra poniżej poziomu ulicy jest tu bardzo jasno i jest to światło dzienne.... Przy wejściu jest też drewniana recepcja (nie ma nikogo), a dalsza część oddzielona jest od przebieralni lnianą kotarą… Słychać męskie głosy, więc po cichu i dość szybko się stąd ewakuuję….. Nie ma co ryzykować, zwłaszcza że chłopaki zostały na zewnątrz…..
kmichal
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 8459
Dołączył(a): 06.04.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) kmichal » 15.05.2017 20:51

piekara114 napisał(a):Chodzimy kolejnymi uliczkami…


... też chętnie pospaceruję ... :) ...
Pozdrawiam.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 15.05.2017 22:31

To zapraszam na dalszą część

sobota, 11 lutego 2017, Nikozja Północna

Tym samym najważniejsze obiekty tej stolicy zostały przez nas odwiedzone. Zaczynamy powrót w kierunku granicy. Kukam jeszcze na meczet Selimiye Camii
Obrazek

…i jakąś boczną uliczką, zdecydowanie mniej turystyczną….
Obrazek

…patrzymy na jeszcze jedną charakterystyczną rzecz po tej stronie linii….
Obrazek

Obrazek

W sumie to ja o tym zapomniała, Pan M. wypatrzył i cieszę się, bo w dzisiejszych czasach zobaczyć coś takiego to jednak nie jest to nasza codzienność….
Odbijamy w znaną nam już tkaninową uliczkę i zauważam ekspozycję z naszywkami, a dokładnie z aplikacjami…. Ten paw mnie zauroczył….
Obrazek

Wchodzę do środka pasmanterii, bogatoooooo wyposażonej pasmanterii ObrazekObrazekObrazek…. Chciałbym mieć taką, nawet nie za rogiem, ale choć w odległości godziny jazdy od siebie. Jest tu wszystko o czym może sobie zamarzyć osoba szyjąca, dziergająca czy zajmująca się innym handmade…. No RAJ :hearts: :hearts: …..
Ale mojego entuzjazmu moje chłopaki nie podzielają :evil: Wracam do środka jeszcze raz, może coś sobie kupię???Ale jest tam taki wybór, że ciężko się na coś zdecydować (jest też bardzo ciasno, bo tyle jest tego towaru), no i jak dogadać się z panią… którą zresztą okupują ze 3 klientki (tutejsze)…. Ehhhh szkoda, wychodzę tylko z tym pamiątkowym zdjęciem z pawiem…..
Kilka kroków i już przed nami widać granicę…
Obrazek

Grzecznie chowam aparat, a wyciągam paszporty i idziemy do celnika. Kontrola szybsza, ale nadal każdy paszport jest sprawdzany, a jedna z turystek za nami, która zamiast torebki ma torebkę typu spora shoperka (jak ja to mówię torebka na ziemniaki), proszona jest o wyjęcie wszystkiego na pobliski stół, a celnik w rękawiczkach już czeka w gotowości…..
I w tym momencie zakończyliśmy naszą przygodę z Nikozją i Cyprem Północnym….

Za zieloną linią byliśmy dokładnie 60 minut. Mało? Dużo? Ciężko powiedzieć. Wrażenia? Inny świat zarówno w porównaniu z tym co mamy na co dzień i z tym co jest po południowej stronie zielonej linii. Na pewno ceny są niższe (nawet w euro, a przelicznik i tak nie jest korzystny), miasto jest zniszczone i dla mnie zaniedbane (choć przecież jest tu sporo turystów, więc można by było trochę zainwestować, ale jakie, czyje pieniądze???). Czuć tu klimat orientu, inności… Cieszę się, że zdecydowaliśmy się na wycieczkę. Może nie było to porywające miejsce, ale na pewno na długo zostaje w pamięci. Gdybym nie skorzystała z okazji i sama nie zobaczyła, że w sumie to „nic ciekawego tu nie ma” byłabym na siebie zła, że odpuściłam…
Nie na piszę, że jest to must see na Cyprze, ale też nie napiszę, że szkoda czasu… Jest to inne i wyjątkowe w swoim rodzaju podzielone miasto….
bernidi
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 452
Dołączył(a): 23.11.2016
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) bernidi » 15.05.2017 22:57

Myślę, że jednak must see...

Pozdrawiam Wojtek
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2495
Dołączył(a): 15.03.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 16.05.2017 09:33

Ale bym sobie tam pospacerowała ...
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 16.05.2017 09:54

Dla mnie must see na Cyprze To Cape Greco i mozaiki w Pafos. A reszta będzie w podsumowaniu.
Potter
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2495
Dołączył(a): 15.03.2006
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) Potter » 16.05.2017 10:35

Przeglądam swoje zamierzchłe zdjęcia i chyba coś znalazłam ...
Byliście na Plaży Gubernatora ?
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15664
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: W pogoni za flamingami…

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 16.05.2017 11:38

Plaże, które odwiedziliśmy już pokazałam, dużo ich nie było. Fajna ta plaża? Opis wskazuje, że jest tam pełna infrastruktura (my to raczej unikamy), no i blisko Limassol. W pobliskim Zigi/Ziji jest podobno pyszne jedzonko (w normalnych cenach, tak na blogu jakimś wyczytałam).

Nikozja to był nasz ostatni pełny dzień na Cyprze :(
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Azja



cron
W pogoni za flamingami… część 2 (str.50) - strona 41
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone