Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Uwaga na oszustwa

Wszystkie rozmowy na tematy turystyczne nie związane z wcześniejszymi działami mogą trafiać tutaj. Zachowanie się naszych rodaków za granicą, wybór kraju wakacyjnego wyjazdu, czy korzystać z biur podróży.
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
2salamandra22
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 407
Dołączył(a): 26.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) 2salamandra22 » 02.08.2010 10:03

W Orebicu (lipiec 2010) w sklepie Studenac kupilam pakowane przez sklep kotlety Pleskavica cena na opakowaniu 11 kun, pani w kasie wklepała kod z opakowania i policzyła 43 kuny czyli cenę za 1 kg. Mialam mało zakupów więc zaraz to zauważyłam i poprawiono rachunek. Może nie jest to specjalnie robione ale radzę po prostu sprawdzać paragony i patrzeć na wyświetlacz kasy.
porto
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 256
Dołączył(a): 30.04.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) porto » 02.08.2010 10:33

Witam.

Byłem po raz trzeci w Chorwacji, ale dopiero w tym roku spotkało mnie coś takiego... Zostałem kilka razy ( fakt, że na ok. 10 kn ) oszukany w Studenacu i Konzumie, później już brałem paragony i sprawdzałem, bo dlaczego mam płacić za coś czego nie kupiłem np. kupowałem 5 piwek, wziąłem paragon, a tam ewidentnie wbite jest 6 i nie była to pomyłka, bo było w dwóch pozycjach - piwo Karlovacko x 1 i niżej piwo Karlovacko x 5. Wróciłem , a kasjerka bez słowa wróciła 6 kn i tylko się uśmiechnęła.

P.S. Zaraz zostanę napewno skrytykowany, że na "wczasach kasy się nie liczy", ale skoro ja chcę to daję napiwek w barze, a dlaczego ktoś ma mnie perfidnie rolować w supermarkecie...

POZDRAWIAM. :D :D :D
Rysio
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13045
Dołączył(a): 23.07.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Rysio » 02.08.2010 10:52

dzisiaj byłem w sklepie po bułki na śniadanie i inne takie tam pierdoły. Pani nabiła na kasie 42 zł, ale coś za drogo mi było więc zapytałem co tyle z moich zakupów kosztuje - odpowiedź - o przepraszam pomyliłam się w sumie na 17 zł. głupia baba bo jak byłaby sprytna to 10 klientom doliczyła by po 2 zł a nie cała kwotę 1 :wink:
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 02.08.2010 11:03

Nie podpiszę tego pod oszustwo raczej drobne naciągactwo - Primosten, słynny Pan żonglujący lodami :) Kolejka spora, ale zamiast skupiać się na tym gdzie się podziewa rzekoma kulka lepiej poobserwować sobie działanie Pana.
Kupujesz lody, prosisz raz o jedną kulkę (dla dziecka), nakłada dwie, potem kolejne, znowu ląduje jedna kulka więcej, kolejny - prosisz dajmy na to truskawkowy a on niby przez pomyłkę nakłada Ci śmietankowy plus potem truskawkowy i na koniec dorzuca kolejną z tekstem że gratis. Zamawiasz 6 kulek dostajesz 10, płacisz za 9.
Mały szwindel.
Dobra są wakacje, to są tylko lody, ze smakiem się je zje ale co naciągactwo to naciągactwo.
sławeka
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 74
Dołączył(a): 30.07.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) sławeka » 02.08.2010 11:05

Reasumując.... wierzyć, ufać, kontrolować
Bahama
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1045
Dołączył(a): 29.04.2006
Re: w temacie uczciwości...

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bahama » 02.08.2010 11:09

Ciekawe ilu skrojonych Niemców jest nad Bałtykiem...
t.kurzy
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 79
Dołączył(a): 20.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) t.kurzy » 02.08.2010 11:30

Z oszustwem osobiście raz spotkałem się na autostradzie - ale było już za późno aby wracać - ale w tym roku widziałem jak pewien młody Węgier który co opłacił bramkę stanął przeliczył , wysiadł z samochodu i podszedł do pana a ten od razu mu zwrócił pieniądze . Ja może bym też został oszukany ale od razu mi nie pasowało przy płaceniu - kupowałem całą skrzynkę piwa - płacąc kaucję za 20 butelek , 10x Karlowacko i 10x Ożujsko - i kaucja za skrzynkę ... pani tak się rozpędziła , że policzyła mi 10 pustych skrzynek , nie odchodząc od kasy przejrzałem rachunek to po 10 sekundach pani od razu mi powiedziała o swojej pomyłce , przepraszała .
Nie ma wyjątku , czy to Chorwacja , czy Węgry czy Słowacja - na Słowacji to jeszcze tym bardziej- to zawsze zdarzają się przypadki oszustw . Tak więc trzeba być na baczności i pilnować się .
Mariusz_M
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 502
Dołączył(a): 15.08.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mariusz_M » 02.08.2010 11:42

W sklepie konzum.
Przychodzi moja kolej. Pani bierze czytnik kodów kreskowych, obok kasy na stojaku pełno czekolad, batoników itp. Pani zczytuje kod jakieś czekolady za 39 kun, wysuwa papier z kasy, odrywa to gdzie wydrukowana była ta czekolada i zaczyna na taśmie kasować moje produkty.
Ja - czego do dzisiaj nie mogę sobie wybaczyć - widzę na monitorku na pierwszej pozycji czekoladę - ale jak ta ostatnio ciota naiwnie myślę, że nie byłaby taka perfidna, tak w "żywe oczy" chce mnie naciągnąć. Płacę za wszystko, odchodzę na 2 kroki od kasy, biore kalkulator (komórkę znaczy się) do ręki, liczę swoje produkty (szt. 7, więc nie dużo) i wychodzi, że zapłaciłem o te 39 Kun za dużo. Idę więc wyjaśnić sprawę, to ta q**wa na mnie, że to nie mój paragon i takie tam. Małe zamieszanie, ale dużo nie zdziałałem, bo dowodu "przestępstwa" nie miałem, a ta zrobiła to przecież perfidnie i z premedytacją - więc nie miałem co liczyć, że się sama przyzna. A była jedna kasa - z 10 ludzi w kolejce. Co powiedziałem jej to moje - ale niesmak został mi do dzisiaj. Potem zawsze patrzyłem na monitor co jest nabijane. Jedną metodę ich oszukiwania poznałem i Wam przekazuję.
Drugi raz to dałem 20 kun za porcję lodów kosztujących 10 Kun. Stoję i czekam na resztę... stoję... a Pani sobie gdzieś patrzy w dal, na horyzont - byle nie spojrzeć na mnie... stoję tak jeszcze "długie" 2-3 sekundy i zastanawiam się wyda mi czy nie wyda...? W końcu zwróciłem jej uwagę - bez gadania dała mi zaraz 10 Kun i wyrazem twarzy strzeliła takiego focha, jakbym to ja jej próbował ukraść te 10 kun, a nie ona mi.
Oba przypadki były zaplanowane i perfidne - niestety dla mnie - jeden skuteczny.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008
Re: w temacie uczciwości...

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 02.08.2010 11:47

Bahama napisał(a):Ciekawe ilu skrojonych Niemców jest nad Bałtykiem...


Ale to nie jest wątek o bałtyckich Niemcach...

Fakt pozostaje faktem - o swoich przygodach nie piszę bo nie warto (a i pamiętliwy nie jestem) ale czytam tu naprawdę ciekawe historie.
dids76
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 7949
Dołączył(a): 20.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) dids76 » 02.08.2010 12:05

Pracuję w Polsce w hipermarkecie i powiem wam że inwencja kasjerek nie zna granic. Najczęstsze oszustwa zdarzają się na kartach lojalnościowych, pani pyta o kartę a jak nie masz to niepostrzeżenie nabija na swoją :wink: :wink: . Klienci też potrafią cuda wyczyniać :wink: :D
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 02.08.2010 12:49

Byłem 10 razy i nikt mnie nie oszukał... Dziwne jakieś.
Mariusz Gąsiorowski
Globtroter
Avatar użytkownika
Posty: 51
Dołączył(a): 27.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) Mariusz Gąsiorowski » 02.08.2010 13:02

To wcale nie znaczy że Cię nikt nie oszukał. Może po prostu padłeś ofiarą lepszego oszusta niż ci tutaj opisani i tyle.
Bocian
zbanowany
Posty: 24103
Dołączył(a): 21.03.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) Bocian » 02.08.2010 13:06

Taaaa... A wszystko to masoni... Może nie oszukują mnie bo mówię do nich po chorwacku, uśmiecham się, nie narzekam , że bardzo drogo, pytam co słychać... :)
weldon
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 39917
Dołączył(a): 08.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) weldon » 02.08.2010 13:12

A mnie oszukało kilka wypowiedzi, jakie przeczytałem na tym forum :(


Ale nie skarżę się.
Podobno człowiek najlepiej uczy się na własnych błędach. :D
Aldonka
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4237
Dołączył(a): 07.07.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Aldonka » 02.08.2010 13:20

Bocian napisał(a):Może nie oszukują mnie bo mówię do nich po chorwacku, uśmiecham się, nie narzekam , że bardzo drogo, pytam co słychać... :)

A na bazarku w Orebicu zawsze wychodzę z dodatkową wałówką w postaci owoców i warzyw dorzuconą gratis :) Też tak masz? :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Rozmowy o turystyce i nie tylko



cron
Uwaga na oszustwa - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone