Ubezpieczenie samochodu OC+AC;

Kurna miało to byc w temacie

Ubezpieczenie samochodu OC+AC

źle żech nacis, już sie to nie zdarzy (chyba) - byłech trzeźwy

jak może to prosze to przenieść do tego działu, Panie Moderatorze

Pozdrawiam


Dziynki piekne

po dłuższych poszukiwaniach i konsultacjach zdecydowałem się na Wartę ( obym nie żałował) , najtańsze ubezp. - pakiet "dilerski" w firmie współpracującej z salonem sprzedaży , wszędzie gdzie się kontaktowałem było drożej a warunki podobne , jedno co mogę doradzić ,.....szukać , pytać a nie u " pierwszego lepszego"....przykład ... PZU - " miasto"-ok. 2600 zł, "dilerskie"PZU -1975zł, PZU-1913 zł .....można zadać pytanie ....o co chodzi? i dlaczego ?...AVIVA--1875 ( przez internet).....WARTA --1650zł --pełny pakiet---bez zielonej karty..(+ 30 zł)........jedno jest pewne ...............zapłacę ale wolałbym nie korzystać z polis............... czytałem w internecie ....nie ma(niestety) dobrej firmy ubezpieczeniowej ..!!!!!!! w zasadzie tylko niekorzystne komentarze...............

szkoda że nie ma odzewu na temat AC-OC , bo to na pewno bardziej pomogłoby innym niż np "jakim autkiem do............"

Amikol napisał(a):po dłuższych poszukiwaniach i konsultacjach zdecydowałem się na Wartę ( obym nie żałował) , najtańsze ubezp. - pakiet "dilerski" w firmie współpracującej z salonem sprzedaży , wszędzie gdzie się kontaktowałem było drożej a warunki podobne , jedno co mogę doradzić ,.....szukać , pytać a nie u " pierwszego lepszego"....przykład ... PZU - " miasto"-ok. 2600 zł, "dilerskie"PZU -1975zł, PZU-1913 zł .....można zadać pytanie ....o co chodzi? i dlaczego ?...AVIVA--1875 ( przez internet).....WARTA --1650zł --pełny pakiet---bez zielonej karty..(+ 30 zł)........jedno jest pewne ...............zapłacę ale wolałbym nie korzystać z polis............... czytałem w internecie ....nie ma(niestety) dobrej firmy ubezpieczeniowej ..!!!!!!! w zasadzie tylko niekorzystne komentarze...............

witaj,bardzo rzadko ktos wpada bezinteresownie na fora i pisze: jestem szczesliwym posiadaczem polisy ac+oc w firmie X,polecam,jest super",czesciej sie wpada pozalic, wykrzyczec lub napisac jak to nas oszukali
z polisami pzu (jestem ich agentem ale postaram sie napisac obiektywnie ) jak pisales jest to jak najbardziej mozliwe,czesto dealerzy maja znizki pakietowe,dealerskie itd,a agent ich miec nie musi i tu wyjdzie roznica w skladce,inna sprawa jest taka ze czesto te polisy nie sa w pelnym zakresie ,wystarczy wyciac z "fulla" auto zastepcze na czas naprawy -100,albo utrzymanie "stalej wartosci pojazdu przez caly rok" -tu nawet moze byc 200-400 zl mniej (w zaleznosci od wartosci auta),auto szyba 80-120 zl,sam assistance moze byc w kwocie od 59 do 300 zl itd itd...

w sprawie roznic polis w roznych towarzystwach radze sprawdzac owu przed podpisaniem polisy,w kazdej firmie autocasco full znaczy co innego!czesto sa to szczegoly i nie odrazu dla klienta widoczne,zazwyczaj dopiero przy szkodzie,np.udzial wlasny w szkodzie kradziezowej z miejsca niesrzezonego ,albo brak odpowiedzialnosci za szkody wynikajace z wadliwego wykonania pojazdu oraz niewłasciwie wykonanej naprawy,trzesienia ziemi(to akurat srednio u nas mozliwe,ale trab powietrzych tez niedawno nie bylo),brak odpowiedzialnosci za zaciagniecie wody do silnika itd itd
pozdrawiam

Auto którym jeżdże na wczasy zagraniczne OC+AC polisa wykupiona w Hestii,przygód nie było.
W tym tygodniu ubezpieczałem auto żony u znajomej i doradziła nam wykupienie polisy w InterRisk,mówiła że klienci chwalą,różne sprawy są załatwiane w szybkim tempie,sama to potwierdziła przygotowując dokumentację dla firmy.

Co do PZU AC z doświadczenia, to kase otrzymałem dosyć szybko bo w przeciągu miesiąca. Niestety robią duże potrącenia oraz sama wycena jest też znacznie zaniżona.
Natomiast jeśli chodzi o Assistanc w PZU to miałem małą awarie na drodze.
Była na tyle mała i gdybym miał kilka podstawowych narzędzi to nie było by problemu z usunięciem usterki, wspomniałem o tym na infolinii PZU, iż awaria jest do usunięcia na drodze ale niestety przysłali autolawete z dosyć topornym Panem któremu nawet schylić się nie chciało i było cholowanie 60km. Pod domem sam naprawiłem w przeciągu 10/15min (zsuną się wąż od wody z chłodnicy, ba poluźniła się obejma)
Dziś dzwoniłem po kilku ubezpieczalniach assistancy, później podzielę się informacjami, dodam że interesuje mnie oferta SOS PZMOT.

Co rok robię dokładne rozeznanie w ofertach gdy przychodzi termin opłacenia polisy. Od 4 lat ubezpieczałem auto w Avivie, pełny pakiet. Niestety co rok musiałem straszyć wypowiedzeniem i dopiero cena powiedzmy robiła się akceptowalna. Dodam, że składka z roku na rok była co raz wyższa, pomimo spadku wartości auta i dodatkowym 10% zniżki na AC. W tym roku było tak samo z tym wyjątkiem, że pani od razu obniżyła polisę o 200zł po mojej irytacji, co i tak dawało kwotę wyższą niż rok temu. Wysłałem tradycyjnie wypowiedzenie i po raz pierwszy spotkałem się z brakiem zainteresowania ze strony Avivy - mają chyba za dużo klientów. Przeszedłem z zadowoleniem do Allianz, który za pełny pakiet zaproponował mi składkę niższą o 400zł! Warto co rok sprawdzać u konkurencji ofertę, żadnych sentymentów

Ja zaś kupiłem OC+AC w mBanku
W zasadzie to mBank jest pośrednikiem, bo ubezpieczycielem jest Benefia. Na razie nie narzekam i zamierzam przedłużyć umowę ubezpieczenia. Zaletą tego ubezpieczenia jest to, że można sobie ustalić nawet comiesięczną składkę, co wydatnie obniża jednorazowe obciążenie budżetu. U mnie to o tyle ważne, że okres ubezpieczenia kończy się w wakacje, więc każda wyrwa w budżecie miałaby przełożenie na budżet wakacyjny

Za granicą - na szczęście - nie miałem żadnej szkody, za t w kraju było i z OC sprawcy oraz z AC. Likwidacja trwała dość długo, bo wystąpił problem komunikacji na linii serwis VW - ubezpieczyciel, ale w końcu (po 4 tygodniach) udało się wyjaśnić kwestie sporne i autko zostało naprawione. Szkody nie były duże, auto mogło jeździć, więc niespecjalnie się tym przejmowałem.

Niemniej, jeśli ktoś zechce pójść w moje ślady, to uprzedzam, by w mBanku nie wpakować się w OC mDirect. Jest rzeczywiście bajecznie tanie, ale nie przysługuje do niego Zielona Karta (jeśli ktoś np. chce pojechać z Chorwacji do Bośni, to ma problem). Lepiej kupić "normalne", ciut droższe OC od normalnego ubezpieczyciela (również przez mBank), ale z Zieloną Kartą. Ja wybrałem Benefię, bo AC miałem już w Benefii.

nikt (bynajmniej nie doczytałem) nie wypowiada się na temat LINK4.

U mnie polisa kończy się 24 maja i zastanawiam się nad zmianą ubezpieczyciela, od nowości auto mam ubezpieczone w PZU, o ile pierwsze ubezpieczenie wynosiło ~2300zł(promocyjne dla nowych aut) tak rok później ~5000zł (zwyżka AC 10%). Dzisiaj zerknąłem na LINK4 i obliczyłem sam składkę podając swoje szkody itd itp i wyniosła ~2400zł , natomiast w libertydirect ~4000zł . Moje pytanie brzmi :
na ile można wierzyć własnym wyliczeniom w towarzystwach ubezpieczających czy to jest tzw "chłyt matetnigowy"

Wracając do Assistanc SOS PZMOT
Są 3 programy na Polskę za 60, 120 i 190 zł oraz na Europe w tym CRO
lecz można wykupić AS na Polskę plus pakiet za granice na konkretną ilość dni nie mniej niż 10 każdy dzień to 0,95zł

Może ktoś ma doświadczenie z nimi?

telepol.... szukając ubezp . w necie zostawiasz ślad i sami do Ciebie powinni się zgłaszać , tak było ze mną ale ja miałem ubezp. w firmie u dilera samochodów i tam okazało się najkorzystniej , mam nadzieję (wolałbym nie korzystać z polisy )to co sam wyliczysz nie zawsze pokrywa się z prawdziwą ofertą

Ja mam od kilku lat ubezpieczenie w Link4 ale w zasadzie nic nie mogę powiedzieć bo nie miałam szkód więc nie mam doświadczenia z ich likwidacją.
Fakt, co roku składka rośnie, ale ja zawsze tam dzwonię, grzecznie pytam - eo Why, napomknę że uciekam do konkurencji i składka maleje do nieco tylko wyższej niż zeszłoroczna

henius34 napisał(a):Witaj!
Ja polecam hestie. Tam mam autoprywatne, pozostałe w PZU. W hesti w wariancie AC asistans Prestiż obejmuje 500 km holowania itp itd. Dostępne na stronie hestii, możesz poczytać. Z tego co się orientowałem to chyba lepszego w Polsce nie ma, przynajmniej na papierze. Nie wiem jak jest za granicą (podobno tak samo), ale z nad morza gdy zepsuły mi sie wtryski w drodze powrotnej w okolicach Koszalina, zadzowoniłem do pani z hestii powiedziałem co i jak i po 40 minutach miałem auto na lawecie, a my zastępczym wróciliśmy dodomu. W domu autko pod warsztat do zastępczego wsiadl drugi kierowca z lawety i po kłopocie. Sam byłem w szoku, że tak łatwo i szybko poszło. Pan tylko dał jakiś kwitek do podpisu że nie mam zastzreżeń do sposobu transportu i to wszytsko. Wydaje się malo realne co? Na szczęście prawdziwe

Zdecydowanie lepszy assistance ma Generali wariant LUX (suma ubezpieczenia na jedno zdarzenie 45000 zł) czy też Allianz wariant Exclusive (suma ubezpieczenia do wykorzystania 2000 EUR). To lepsze oferty niż hestyjne. Dodatkowo koszt ass Hestii na dzień dzisiejszy to kwota 423 zł, w pozostałych dwóch towarzystwach zdecydowanie mniej. To jeśli chodzi o oferty. Co do jakości towarzystw to w czołówce Allianz i Hestia, później Generali

telepol napisał(a):nikt (bynajmniej nie doczytałem) nie wypowiada się na temat LINK4.

U mnie polisa kończy się 24 maja i zastanawiam się nad zmianą ubezpieczyciela, od nowości auto mam ubezpieczone w PZU, o ile pierwsze ubezpieczenie wynosiło ~2300zł(promocyjne dla nowych aut) tak rok później ~5000zł (zwyżka AC 10%). Dzisiaj zerknąłem na LINK4 i obliczyłem sam składkę podając swoje szkody itd itp i wyniosła ~2400zł , natomiast w libertydirect ~4000zł . Moje pytanie brzmi :
na ile można wierzyć własnym wyliczeniom w towarzystwach ubezpieczających czy to jest tzw "chłyt matetnigowy"

Witaj Sprawdź proszę wariant w którym wyliczyłeś kwotę za ubezp. Być może jest to naprawa na kosztorysie i dodatkowo nie ma wykupionej amortyzacji części z udziałem własnym typu 1000 zł. Jeśli wyjeżdżasz za granicę tym autem polecam ubezpieczenie w stacjonarnym towarzystwie ze względu na poźniejszą pomoc w razie czego. Sprawdź najlepiej jeszcze w innych firmach jak cenowo wyjdzie. Jeśli jest bardzo duża różnica oznacza to najprawdopodobniej będzie to gorszy wariant niż u pozostałcyh

mireks napisał(a):Auto którym jeżdże na wczasy zagraniczne OC+AC polisa wykupiona w Hestii,przygód nie było.
W tym tygodniu ubezpieczałem auto żony u znajomej i doradziła nam wykupienie polisy w InterRisk,mówiła że klienci chwalą,różne sprawy są załatwiane w szybkim tempie,sama to potwierdziła przygotowując dokumentację dla firmy.

Tak przez przypadek looknąłem w ten watek - włos mi się zjeżył.
Każdy ubezpieczyciel byłby lepszy niż InterRisk.
Szczegóły likwidacji szkody z polisy AC mogę podesłać na pw ale jednoznacznie i podpisując sie obiema rekami - ODRADZAM