Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Trochę humoru 2

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
krzycholu
Odkrywca
Avatar użytkownika
Posty: 115
Dołączył(a): 04.12.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krzycholu » 23.02.2009 18:13

Jasio wchodzi do łazienki gdy mama sie kąpie i pyta: mamo co ty masz tam pomiedzy nogami? Mama na to: szczoteczke... Jasio mówi: A tato ma lepsza bo na patyku...
Mama: A skąd wiesz?
Jasio: Bo widziałem ja wczoraj sąsiadce zęby czyścił...


Spotyka się dwóch dresiarzy.
- Stary byłem wczoraj na dyskotece, wyrwałem zaj***stą laskę...
Drugi na to:
- To nic. Stary, ja wpadam na imprezkę w moim nowym dresiku, łańcuch na łapie. Wyrwałem laskę, poszliśmy na plażę. Nagle zaczęła się rozbierać i mówi - rób co potrafisz najlepiej.
- I co? Bzyknąłeś ją?
- Nieeeeee. Je****em jej z główki.
borewicz
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 149
Dołączył(a): 08.05.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) borewicz » 23.02.2009 21:08

Dzień św. Walentego:
Kwiaty - 100 zł.
Kolacja i film - 200 zł.
Pokój hotelowy po kolacji - 400zł.
Widok Twojej twarzy, gdy ona Ci mówi, że ma okres - bezcenny...

Gościu pracuje wieczorami na stacji benzynowej. Nuda jak ....
Pewnego razu wchodzi tam klient w czarnym garniturze, czarnej
koszuli, czarnych laczkach,
z czarnym neseserem w ręce.
"Jak nic - James Bond" - myśli sobie pracownik.
"Bond" w tym czasie bierze jakieś drogie wino i
zastanawia się nad wyborem prezerwatyw.
Wybiera w końcu Durexy Extra Safe (koneser!), podchodzi w milczeniu
do kasy, wyciąga stówkę,
kładzie na ladzie.
Pracownik wydaje mu resztę i w tym momencie wpada wymalowana
siedemnastka i woła:
- Proszę księdza - i jeszcze chipsy!

Wkur*iony wędkarz, bez żadnej złowionej ryby, wraca brzegiem rzeki
do domu.
Nagle widzi faceta zanurzonego po pas w rzece, który szepcze:
- Raz! Dwa! Trzy!
Nachyla się i gołymi rękami wyrzuca na brzeg wielkiego suma.
Nastepnie ponownie zastyga w bezruchu. Po piętnastu minutach
sytuacja się powtarza. Facio szepcze:
- Raz! Dwa! Trzy!
Nachyla się i ponownie wyrzuca gołymi rękami suma na brzeg.
Facio nie wytrzymał, podbiega do brzegu i pyta się wędkarza:
- Powiedz mi pan, jak to możliwe? Od rana nic nie złowiłem, a Pan
nawet wędki nie masz
i takie ryby chwytasz!!!
Wędkarz popatrzył na facia i mówi:
- No, powiem ci. Stajesz w odosobnionym miejscu. Rozbierasz się do
naga i wchodzisz do wody.
Czekasz. Po pewnym czasie czujesz, jak ryba zaczyna się do Ciebie
przysysać...
Wtedy szybko zaczynasz liczyć do trzech. Nachylasz się, chwytasz
rybę i wyrzucasz ją na brzeg!
Zadowolony facio podziękował i pobiegł w górę rzeki poszukać
odpowiedniego miejsca. Znalazł.
Rozebrał się i włazi do wody. Mija pół godziny i nagle czuje jak
ryba zaczyna się do "niego" przysysać.
Zgodnie ze wskazówkami zaczyna liczyć:
- Raz! dwa! Trzy! Czte-e-ry... Pii-ęęę-ććć...
Sz-sz-szsz-eeeeee-śćććććć.... Sieeeeee.........

- Mała, lubisz wichury?
- No, w sumie to tak.
- To choć, dmuchnę cię.

Walentynki. Apteka. Wchodzi chłopak:
- Dzień dobry.
- SKOŃCZYŁY SIĘ!!!
wojan
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5548
Dołączył(a): 17.06.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) wojan » 23.02.2009 21:53

Jaka jest różnica między człowiekiem a pomnikiem?
Pomnik powstaje mniej więcej w takiej kolejności:
1 - Mały model.
2 - Odlew.
3 - Obróbka dłutem.
4 - Gładzenie.
5 - Odsłonięcie.
6 - Przemówienie.
7 - Kolacja.
A człowiek w odwrotnej kolejności.
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 23.02.2009 23:17

Środek nocy, wchodzi pijany mąż ze świnią pod pachą. Drzwi otwiera mu żona. Na to mąż:
-Widzisz kochanie? To jest ta świnia, z którą Cię zdradzam...
Na to żona:
-Ależ najdroższy, ja tylko żartowałam...
-Zamknij się, nie do ciebie mówię!
------------------------------------------------------------------------------------
Facet żył na bezludnej wyspie. Miał tam wszystko. Jedzenie, picie, dach nad głową, brakowało mu jednak kobiety. 50 metrów od jego wyspy była druga wyspa, pełna pięknych, wyuzdanych kobiet. Codzień wieczorem obserwował je gdy wyczyniały harce rodem z Lesbos. A one przywoływały go, a on nie mógł płynąć, gdyż akurat w tym miejscu zawsze roiło się od rekinów... A życie było mu milsze niż sex... Pewnego dnia, gdy siedział sobie na brzegu, obserwując kobiety z drugiej wyspy, podeszła do niego złota żabka.
-Cześć - mówi. - Jestem złota żabka. Moge spełnic Twe jedno życzenie. Jedno i tylko jedno. Zastanów się dobrze, bo szansę masz jedyną i ostatnią.
Gość się popatrzył i mówi:
-Zrób mostek!
Na to żabka stając na tylnich łapkach, wyginając się do tyłu:
-Toś qrrwwwa wydumał....
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 24.02.2009 16:07

-Jaka jest różnica między stringami a piłą do cięcia drewna?
-
-
-
-
-
-
Żadna! - chwila nieuwagi i palce w d...e


Międzynarodowe zawody w przeklinaniu. Trzech finalistów: Amerykanin,
Rosjanin, Polak.
Finalistów usadzono w szczelnie zamkniętych kabinach, żeby nie
mogli się podsłuchiwać i podpatrywać.
Komisja dała znak. Pierwszy wystartował Amerykanin:
- Fak, mada faka, fak jo self ... itp., itd... I tak przez około 5
minut.
Drugi Rosjanin:
- Job twoju mać, bladź, chuj wam w żopu... itp. itd..
Po dziesięciu minutach ostrych słów przyszła kolej na Polaka.
Lekki rumor w kabince i leci wiązanka:
- O żesz ty w mordę pierdolona mać, w dupę ruchana kozia dupo, pierdole cię i twoja matkę też... itp. itd.
Polak nadaje tak ok. godziny. Nagle wystawia głowę z kabinki i mówi:
- Dobra, mogę zaczynać.
Komisja na to:
- Zaczynać!? A co to było przez ostatnią godzinę?!
- To? Nic. Sznurówka mi się rozwiązała, ciasno w tej kabinie jak
chuj i nie mogłem kurwy zawiązać...
Goniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 918
Dołączył(a): 05.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Goniak » 24.02.2009 17:18

paolooo
Croentuzjasta
Avatar użytkownika
Posty: 449
Dołączył(a): 29.07.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) paolooo » 24.02.2009 17:40

-Yaro- napisał(a):Przed ślubem :

Ona: Cześć!!!
On: No nareszcie, już tak długo czekam!
Ona: Może chcesz, żebym poszła?
On: Nie! Co ci przyszło do głowy?
Ona: Kochasz mnie?
On: Oczywiście o każdej porze dnia i nocy!
Ona: Czy mnie kiedyś zdradziłeś?
On: Nie! Nigdy! Dlaczego pytasz?
Ona: Chcesz mnie pocałować?
On: Tak, za każdym razem i przy każdej okazji!
Ona: Czy byś mnie kiedykolwiek uderzył?
On: Zwariowałaś? Przecież wiesz, jaki jestem!
Ona: Czy mogę ci zaufać?
On: Tak.
Ona: Kochanie...

(Po ślubie: czytać od dołu w górę he he



czego to ludziska nie wymyślą!!!!!!!
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 24.02.2009 20:02

Przychodzi baba do lekarza:

- Panie doktorze, ciągle jestem wkurwiona, wszyscy mnie wkurwiają, a najbardziej wkurwia mnie to, że wszystko mnie wkurwia. Proszę mi pomóc!

- Czy próbowała Pani w jakiś sposób się wyciszyć, uspokoić, np. spacery w lesie, parku wśród śpiewu ptaków, spacerując boso po trawie. Kontakt z przyrodą bardzo pomaga...

- E tam, Panie doktorze - ptaki mnie wkurwiają, bo drą ryje, w trawie pełno robactwa, pajęczyny, gałęzie zaczepiają o ubranie, nie, nie, przyroda mnie wkurwia!

- To może inny sposób, np. kąpiel w wannie pełnej piany z aromaterapią, przy nastrojowej muzyce?

- E tam, Panie doktorze, tego też próbowałam - piana mnie wkurwia, bo szczypie w oczy, muzyka mnie wkurwia, ta nastrojowa najbardziej mnie wkurwia, a te olejki zapachowe, to dopiero wkurwiające, kleją się, lepią, plamią, nie, nie, olejki najbardziej mnie wkurwiają!

- No dobrze, to może sex. Jak wygląda Pani życie seksualane?

- Sex! A co to takiego?

- Nie wie Pani co to sex?! No dobrze, zaraz Pani pokażę, prosze za parawan...

Po chwili na parawanie lądują kolejne częsci garderoby: spodnie, spódnica, kitel, stanik, majtki..
Po kolejnej chwili słychac sapanie i wzdychania, wreszcie słychać głos kobiety:

- Wkładasz Pan czy wyciagasz bo juz mnie to zaczyna wkurwiać![/color]
jacky6
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 893
Dołączył(a): 14.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) jacky6 » 24.02.2009 20:33


Policjant Kowalski mówi do swojego przełożonego:
- Szefie, wyskoczę na chwile na miasto. Kupię żonie prezent. Ma urodziny.
- Dobra, leć.
Za piętnaście minut policjant wraca z pakunkiem. Przełożony:
- Pokażcie Kowalski co tam kupiliście żonie.
- Kupiłem wazon, żeby miała gdzie kwiaty trzymać.
- Rozpakujcie, obejrzymy.
Rozpakowali i nagle Szef mówi:
- Jakiś wybrakowany egzemplarz kupiliście! Nie ma tej dziury, gdzie się kwiaty wkłada.
Kowalski obraca wazon o 180 stopni i mówi:
- O kurde! Faktycznie! Dna też nie ma!
===
policjanci są wśród nas - liczę na "cro-znajomościowe" traktowanie :-))
:lol: :lol:
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 24.02.2009 23:40

Po pustyni czołga się spragniony chłopak.Nagle widzi przed sobą małą chatkę.Doczołgał się do niej i puka do drzwi. Otwiera mu mały chłopiec i mówi:
-Nie mogę cię wpuścić, rodzice mi zabronili.
-Och chłopczyku, proszę cię tylko o szklankę wody.-prosi spragniony chłopak.Więc chłopczyk idzie i wraca z szklanką wody w ręku.Ale chłopak prosi go jeszcze raz, i jeszcze raz, i jeszcze raz, i jeszcze...aż za siódmym razem, kiedy prosi o jeszcze jedną szklankę wody, chłopiec mówi:
-Rodziców nie ma, ja nie dosięgam do kranu, a w sedesie woda już się skończyła.
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 25.02.2009 08:38

Śmieszna, a czasem nawet trochę smutne, ale..

Nasza Polska
http://www.parkowa12.krakow.pl/ojczyzna

pozdro
Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 25.02.2009 15:00

Szkoła, nauczycielka pyta klasę:
- Jeśli pięć ptaków siedzi na płocie i zestrzelimy jednego z nich, to
ile zostanie?
Do odpowiedzi rwie sie Jasiu:
- Żaden, pani profesor, na dźwięk strzału wszystkie odlecą.
- Poprawna odpowiedź to cztery, Jasiu, ale podoba mi sie twój tok
rozumowania...

- To teraz ja zadam pani pytanie - mówi Jasiu.
- Na ławce siedzą trzy kobiety. Każda z nich je loda. Pierwsza
delikatnie oblizuje gałke, druga ssie go całymi ustami tworząc z loda
stożek, a trzecia odgryza jednym ruchem pol loda. Która z nich jest
mężatką?
Pani chwile się zastanawia i pewnym głosem odpowiada:
- Wydaje mi sie, że ta, która ssie loda całymi ustami tworząc stożek.
- Poprawna odpowiedź brzmi: ta, która ma obrączkę na palcu, ale podoba
mi sie pani tok rozumowania...
gego
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1114
Dołączył(a): 13.01.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) gego » 25.02.2009 16:07

W małym polskim miasteczku żyje szczęśliwa rodzinka mieszańców.
Matka jest cyganką, ojciec żydem.
Pewnego dnia ich mały synek Mojsze idzie do mamy i pyta:
- Mamo, jeśli ty jesteś cyganką, a ojciec żydem, to kim jestem ja?
- No jak to?! Cyganem, toć ja cię pod sercem cygańskim nosiła,
cygańskie mleko piłeś. Jesteś Mojsze Cyganem.
- Aha...
Poszedł więc synek do taty i pyta:
- Tato, jeśli ty jesteś żydem, a mama cyganką, to kim jestem ja?
- No żydem! Toć żyd cię spłodził, żyd cię utrzymuje i jam żem cię
życia nauczył. Żydem jesteś synu.
- Aha...
Resztę dnia Mojsze chodził zasępiony, więc rodzice po
naradzie postanowili wieczorem, przy kolacji o tym z nim
porozmawiać.
- Mojsze - mówią rodzice - czemu się tak pytasz kim jesteś?
Toć to nie jest ważne, i tak cię kochamy, dla nas to nie ma znaczenia i dla nikogo nie powinno.
- Czy coś się stało? Ksiądz cię napastuje, czy dzieci
wyśmiewają?
EEEE tam,
…po prostu idąc dzisiaj ulicą zobaczyłem na wystawie nowy rowerek, i wciąż nie wiem, czy się o niego targować, czy go podpierdolić...



Vjetar
Legenda
Avatar użytkownika
Posty: 45308
Dołączył(a): 04.06.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Vjetar » 25.02.2009 23:19

Pani kazała Jasiowi napisać zdanie z wyrazem prawdopodobnie. Po kilku minutach zastanowienia Jasiu czyta z kartki:
-Mój tata poszedł do kibla z gazetą. Prawdopodobnie bedzie srał bo czytać nie umie.
------------------------------------------------------------------------------------
Przychodzi baba do apteki i mówi do aptekarza, że chce kupić arszenik.
-Po co pani arszenik? - pyta aptekarz.
-Chcę otruć mojego męża, który mnie zdradza.
-Droga pani, nie mogę pani sprzedać arszeniku, aby pani zabiła męża, nawet w przypadku gdy sypia z inną kobietą.
Na to kobieta wyciąga zdjęcie na którym jej mąż kocha się z żoną aptekarza.
-Oooo! - mówi aptekarz - Nie wiedziałem, że ma pani receptę!
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108914
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 26.02.2009 12:18

Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone