Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Teneryfa, La Gomera i delfiny

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1388
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 28.09.2025 20:31

:piwo:
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 29.09.2025 08:54

Wow! Czekam na ciąg dalszy tego rejsu :verryhappy: I na delfiny!
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17018
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 29.09.2025 11:37

megidh napisał(a):
wiola2012 napisał(a):To nic, Beatka poleci, przejdzie wąwóz Masca i ładnie nam opisze :mg:
Mam nadzieję, że tak będzie.
No nie wiem.... rozkminienia tego systemu i połączenie wszystkich wejsciówek w jedno czasozdarzenie nie jest tak łatwe, zwłaszcza w kontekście wyjazdu na lasta.... Głowę mam kwadratową....
A jak się okazało, kilka tygodni temu kompetencje nad przepustkami na trasę Bravo (czyli na szczyt) przejął rząd i jest gorzej...delikatnie mówiąc... Ograniczona liczba wejść w tym roku, problemy z serwerem, wrzucanie dostępu raz w tygodniu na wejścia za 4 tyg.... Dziś serwer padł po godzinie od uruchomienia dostępności... A prawdopodobnie od przyszłego roku (choć nie wiadomo od kiedy) wejście na szlaki na terenie PN Teide będzie płatne....


Czekałam na odcinek z wielorybami :D
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5961
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 29.09.2025 18:46

piekara114 napisał(a):
megidh napisał(a):
wiola2012 napisał(a):To nic, Beatka poleci, przejdzie wąwóz Masca i ładnie nam opisze :mg:
Mam nadzieję, że tak będzie.
No nie wiem.... rozkminienia tego systemu i połączenie wszystkich wejsciówek w jedno czasozdarzenie nie jest tak łatwe, zwłaszcza w kontekście wyjazdu na lasta.... Głowę mam kwadratową....
A jak się okazało, kilka tygodni temu kompetencje nad przepustkami na trasę Bravo (czyli na szczyt) przejął rząd i jest gorzej...delikatnie mówiąc... Ograniczona liczba wejść w tym roku, problemy z serwerem, wrzucanie dostępu raz w tygodniu na wejścia za 4 tyg.... Dziś serwer padł po godzinie od uruchomienia dostępności... A prawdopodobnie od przyszłego roku (choć nie wiadomo od kiedy) wejście na szlaki na terenie PN Teide będzie płatne....
Wygląda to nieciekawie. Już wcześniejsze działania mające na celu ograniczenie dostępu do szlaków na Teneryfie były uciążliwe, ale to o czym teraz napisałaś jest bardzo dokuczliwe i w zasadzie uniemożliwia turystom przybywającym na Teneryfę na lasta możliwość zobaczenia niektórych atrakcji. Szkoda, że idzie to w takim kierunku. Jedynym wyjściem w takiej sytuacji jest wykupienie wycieczki zorganizowane, bowiem ich organizatorzy mają zagwarantowaną pulę wejściówek. Niestety takie wycieczki kosztują i to niemało.

piekara114 napisał(a):Czekałam na odcinek z wielorybami :D
Kapitańska Baba napisał(a):Wow! Czekam na ciąg dalszy tego rejsu :verryhappy: I na delfiny!
Fajnie, że Was zainteresował taki rejs. Postaram się jeszcze dzisiaj napisać kolejny odcinek.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17018
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 29.09.2025 18:50

45 euro samemu vs 80-140 EUR zorganizowane wejście ( w cenie załatwione pozwolenia i przewodnik prowadzący).... Nie tanio....
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5961
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 29.09.2025 19:22

Flagi Wysp Kanaryjskich i Teneryfy.jpg

Kilka minut przed godziną 10-tą rozpoczęło się wchodzenie na pokład katamaranu, ale trwało to dłuższą chwilę, bowiem każdy wchodzący był ustawiany przez fotografa do zdjęcia. Później oczywiście zdjęcia te można było kupić i było sporo osób, które skorzystały. Na pokład katamaranu MaxiCat może wejść 104 pasażerów, ale na szczęście było nas dużo mniej.

20241117_095226.jpg

20241117_095237.jpg

Usiedliśmy pod zadaszeniem, aby mieć podczas rejsu trochę cienia.

20241117_095924.jpg

Gdy wszyscy weszli na pokład katamaran wyruszył w rejs.
Płynęliśmy wzdłuż wybrzeża, więc mieliśmy możliwość oglądania Teneryfy od strony oceanu.

DSC02225.jpg

DSC02229.jpg

DSC02231.jpg

20241117_105037.jpg

20241117_105058.jpg

DSC02239.jpg

DSC02240.jpg

DSC02245.jpg

Załoga miała swoje miejsce na środku pokładu za bufetem.

20241117_101442.jpg

DSC02235.jpg

Wszyscy z niecierpliwością wypatrywali delfinów lub wielorybów.

20241117_110616.jpg

20241117_110629.jpg

20241117_110654.jpg

20241117_110659(0).jpg

DSC02251.jpg

Miałam obawy przed wejściem na tą siatkę, ale było ok.

DSC02258.jpg
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2905
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 29.09.2025 19:37

Też byliśmy na takim rejsie, tylko w okolicy Los Gigantes :) Ciekawy jestem co uda się wam zobaczyć ...

A ograniczenia wejść, spinają się z aktualnymi protestami ludzi tam żyjących przeciwko nadmiernej turystyce... No cóż, za chwilę będzie cena jak w Swiss za wjazd na porządne szczyty, bez nieraz blisko 1000 zł na osobę, nie ma co podchodzić ... :oczy:
Czyli fajnie, że udało się kiedyś co prawda nie wjechać na sam szczyt, ale bezpłatnie połazić po okolicy ...
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5961
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 29.09.2025 20:20

Flagi Wysp Kanaryjskich i Teneryfy.jpg


Na wodach po południowo-zachodniej stronie Teneryfy można zobaczyć walenie, do których należą delfiny i wielorybów. Są to ssaki, które są stałocieplne i oddychają tlenem przez płuca. Z tego powodu nie mogą stale przebywać pod wodą, lecz muszą wychylać się na powierzchnię, aby zaczerpnąć powietrza. I dzięki tej konieczności wychylania się na powierzchnię mamy możliwość zobaczyć je w ich środowisku naturalnym.
Najczęściej można tutaj zobaczyć grindwale i delfiny butlonose, które osiedliły się w tych wodach. Powodem tego są obfite zasoby pożywienia, spokojne wody chronione przed wiatrami przez górzystą wyspę, dobry klimat i krystalicznie czysta woda.
Ale okazjonalnie można natknąć się też na inne gatunki.

Gatunki.jpg

Nagle na pokładzie zrobiło się poruszenie, bo ktoś już wypatrzył jakieś pływające zwierzę. Za chwilę i my zobaczyliśmy dwa grindwale krótkopłetwe (Short-finned pilot whale), które dostojnie płynęły tuż obok katamaranu. Mieliśmy je prawie na wyciągnięcie ręki.

_T3A5834.jpg

_T3A5837.jpg

Choć jest to naukowo niepoprawne, waleń jest uznawany za wieloryba, jeśli ma ponad cztery metry długości, a wszystkie inne walenie mierzące mniej niż 4 metry, należą do rodziny delfinów. Grindwale krótkopłetwe to gatunek zaliczany do rodziny delfinowatych, mimo iż swoim zachowaniem bardziej przypominają wieloryby. Jednak z uwagi na ich wielkość uważa się je za wieloryby, ponieważ dorosłe samce mogą przekraczać 5 metrów długości a ich waga wynosi od 1 do 2 ton. Uważa się, że grindwale krótkopłetwe są najmniej migrującym gatunkiem morskim na świecie. Gindwale są bardzo towarzyskie i nie ukrywają się przed ludźmi, dlatego są najczęściej widywane podczas rejsów obserwacyjnych.

Short-Finned Pilot Whale.jpg

Obserwowanie waleni podlega kontroli i musi odbywać się według obowiązujących zasad:
- należy zachować odległość co najmniej 60 metrów od tych zwierząt,
- jednorazowa sesja obserwacji nie może trwać dłużej niż 30 minut,
- należy żeglować z małą prędkością,
- nie wolno tworzyć skupisk łodzi w jednym miejscu,
- należy opuścić dany obszar, jeśli walenie będą odczuwać niedogodności,
- nie wolno pływać z waleniami,
- nie wolno ich karmić,
- nie wolno ich dotykać,
- nie wolno wrzucać nic do wody,
- nie wolno wytwarzać hałasu, który może przeszkadzać waleniom.
Stosując się do tych zasad silnik katamaranu został wyłączony i od tej pory płynął siłą rozpędu. Wyłączono również muzykę, którą do tej pory było dyskretnie słychać na pokładzie. Nawet ludzie nie wydawali z siebie głośniejszych dźwięków.
I tak spokojnie płynęliśmy równoległe z tym wielorybami, ale one płynęły szybciej, więc po chwili kapitan na chwilę włączył silnik aby nadać łodzi rozpędu, a następnie ponownie go wyłączył. I tak płynęliśmy w towarzystwie waleni przez około 30 minut. Po tym czasie kapitan włączył silnik, zmienił kurs i zaczęliśmy płynąć w stronę lądu.

_T3A5854.jpg

_T3A5866.jpg

_T3A5908.jpg

_T3A5940.jpg

_T3A5946.jpg

_T3A5965.jpg

_T3A5976.jpg

_T3A5981.jpg

_T3A5988.jpg

_T3A6047.jpg


piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17018
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 29.09.2025 20:30

megidh napisał(a):Na pokład katamaranu MaxiCat może wejść 104 pasażerów, ale na szczęście było nas dużo mniej.
:bojesie: Myślałam, że katamaran to tak góra ze 30-40 osób zabiera :bojesie:

majkik75 napisał(a):A ograniczenia wejść, spinają się z aktualnymi protestami ludzi tam żyjących przeciwko nadmiernej turystyce...
Ten sam okres, ale nie to jest powodem wprowadzania ograniczeń... Oficjalnie ochrona środowiska naturalnego połączona z ochroną ludzi... Niestety głupota ludzi* (chodzenie w butach sportowych, sandałach, bez odpowiedniej ilości wody, brak odpowiedniego ekwipunku) doprowadzała do licznych akcji ratunkowych** i zarząd parku powiedział basta, co niestety odbija się teraz na wszystkich, także na tych, który z rozsądkiem i pokorą podchodzili do turystyki górskiej...
Informacyjnie, część popularnych ubezpieczeń KL działa tylko do wysokości 3.000/3.500 m n.p.m., a górna stacja kolejki jest na poziomie 3.555....


*i nie dotyczyło to tylko osób wchodzących na szczyt, ale także tych spacerujących dolnymi szlakami
** był okres, że prawie każdego dnia czytałam o akcji ratunkowej, mniejszej lub większej; w XI.2024 roku ratownicy musieli interweniować ponad 130 razy w ciągu 3 dni
Ostatnio edytowano 29.09.2025 20:46 przez piekara114, łącznie edytowano 1 raz
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5961
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 29.09.2025 20:43

piekara114 napisał(a):45 euro samemu vs 80-140 EUR zorganizowane wejście ( w cenie załatwione pozwolenia i przewodnik prowadzący).... Nie tanio....
Jeśli uda się samemu ogarnąć zezwolenie, to super. Ale jeśli się nie uda, to albo trzeba zrezygnować, albo zapłacić za wycieczkę. Ja nauczyłam się już bez żalu rezygnować z niektórych atrakcji, co kiedyś sprawiało mi wielką trudność.

majkik75 napisał(a):Też byliśmy na takim rejsie, tylko w okolicy Los Gigantes :)
Czytałam Twoją relację, ale od tego czasu minął już prawie rok, więc teraz do niej wróciłam, żeby sobie przypomnieć, co zobaczyliście. No sporo tego było. I na jedno z Twoich zdjęć załapał się katamaran MaxiCat, którym my płynęliśmy.

majkik75 napisał(a):Ciekawy jestem co uda się wam zobaczyć
Już pokazałam, więc możesz zobaczyć.

majkik75 napisał(a):A ograniczenia wejść, spinają się z aktualnymi protestami ludzi tam żyjących przeciwko nadmiernej turystyce... No cóż, za chwilę będzie cena jak w Swiss za wjazd na porządne szczyty, bez nieraz blisko 1000 zł na osobę, nie ma co podchodzić ... :oczy:
Ciekawe do czego to jeszcze doprowadzi. Czytałam (oczywiście w internecie, więc nie wiem, jak do tych wiadomości podchodzić), że ponoć na Majorce już płaczą, że zmniejszyła im się liczba turystów.

majkik75 napisał(a):Czyli fajnie, że udało się kiedyś co prawda nie wjechać na sam szczyt, ale bezpłatnie połazić po okolicy ...
Pewnie że fajnie :D.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17018
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 29.09.2025 20:53

Ale blisko. Super :hearts: Choć myślałam, że więcej ich będzie....

megidh napisał(a):Obserwowanie waleni podlega kontroli i musi odbywać się według obowiązujących zasad:
- należy opuścić dany obszar, jeśli walenie będą odczuwać niedogodności
Ciekawe jak to określają....
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5961
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 29.09.2025 21:00

piekara114 napisał(a):
megidh napisał(a):Na pokład katamaranu MaxiCat może wejść 104 pasażerów, ale na szczęście było nas dużo mniej.
:bojesie: Myślałam, że katamaran to tak góra ze 30-40 osób zabiera :bojesie:
Bo są katamarany różnej wielkości. Kiedyś płynęłam katamaranem rejsowym z wyspy Simi na wyspę Rodos. Ten to był wielki.

Obrazek

piekara114 napisał(a):
majkik75 napisał(a):A ograniczenia wejść, spinają się z aktualnymi protestami ludzi tam żyjących przeciwko nadmiernej turystyce...
Ten sam okres, ale nie to jest powodem wprowadzania ograniczeń... Oficjalnie ochrona środowiska naturalnego połączona z ochroną ludzi... Niestety głupota ludzi* (chodzenie w butach sportowych, sandałach, bez odpowiedniej ilości wody, brak odpowiedniego ekwipunku) doprowadzała do licznych akcji ratunkowych** i zarząd parku powiedział basta, co niestety odbija się teraz na wszystkich, także na tych, który z rozsądkiem i pokorą podchodzili do turystyki górskiej...
Informacyjnie, część popularnych ubezpieczeń KL działa tylko do wysokości 3.000/3.500 m n.p.m., a górna stacja kolejki jest na poziomie 3.555....


*i nie dotyczyło to tylko osób wchodzących na szczyt, ale także tych spacerujących dolnymi szlakami
** był okres, że prawie każdego dnia czytałam o akcji ratunkowej, mniejszej lub większej; w XI.2024 roku ratownicy musieli interweniować ponad 130 razy w ciągu 3 dni

To faktycznie wiele tłumaczy.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5961
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 29.09.2025 21:09

piekara114 napisał(a):Ale blisko. Super :hearts: Choć myślałam, że więcej ich będzie....
Napisałam, że były dwa, bo jednorazowo widzieliśmy tylko dwa. Chociaż możliwe, że były cztery, bo wydawało mi się, że te pierwsze dwa odpłynęły, a dwa następne pojawiły się po drugiej stronie katamaranu i przechodziłam na drugą burtę, żeby je oglądać.

piekara114 napisał(a):
megidh napisał(a):Obserwowanie waleni podlega kontroli i musi odbywać się według obowiązujących zasad:
- należy opuścić dany obszar, jeśli walenie będą odczuwać niedogodności
Ciekawe jak to określają....
Też się nad tym zastanawiałam, ale nic mi nie przychodzi do głowy. Z folderu, który można pobrać ze strony, którą wcześniej wskazałam wynika, iż załoga łodzi wycieczkowych wypływających na obserwację waleni, dysponuje bogatą wiedzą na temat zachowań wielorybów i delfinów, więc zapewne wiedzą, kiedy czują się one niekomfortowo.
majkik75
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2905
Dołączył(a): 25.10.2017

Nieprzeczytany postnapisał(a) majkik75 » 30.09.2025 07:17

megidh napisał(a):
majkik75 napisał(a):Też byliśmy na takim rejsie, tylko w okolicy Los Gigantes :)
Czytałam Twoją relację, ale od tego czasu minął już prawie rok, więc teraz do niej wróciłam, żeby sobie przypomnieć, co zobaczyliście. No sporo tego było. I na jedno z Twoich zdjęć załapał się katamaran MaxiCat, którym my płynęliśmy.


Faktycznie, jest na zdjęciach... Świat jest mały ;)
Te walenie super :hearts: I z tak bliska :proszedzieki: Nam akurat się tak nie poszczęściło.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17018
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 30.09.2025 07:26

Gosia, bo nigdy nie byłam na takim rejsie, przy zakupie dają gwarancję, że się spotka walenie/delfiny? czy zastrzegają, że może nie dojść do spotkania?
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Teneryfa, La Gomera i delfiny - strona 22
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone