Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Teneryfa, La Gomera i delfiny

Nazwa kraju Hiszpania wywodzi się od słowa Ispania, które oznacza Ziemię Królików. Język hiszpański wymieniany jest w pierwszej piątce najczęściej używanych języków na świecie. Najdłuższą rzeką Hiszpanii jest rzeka Ebro, licząca sobie 930 kilometrów. Hiszpanie to naród uwielbiający grę na loterii. Zdrapki można kupić na rogu każdej ulicy.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 25.09.2025 19:36

piotrf napisał(a):Owoce w karmelu następnym razem musisz koniecznie popróbować ( szczególnie winogrona ) ,
Teraz żałuję, że nie spróbowaliśmy ich w La Lagunie.
piotrf napisał(a):...orzechy u nas poszły migiem , jednym i dlatego kolejnego dnia każdy miał swoją małą paczuszkę w kieszeni :lol:
My następnego dnia nie mieliśmy ich gdzie kupić. Gdyby były dostępne, to zapewne kupiliśmy po kilka paczuszek na głowę :lol:.

Kapitańska Baba napisał(a):
Czerwony dywan czekał na ważnych gości.


I w końcu się doczekał, przybyliście :cmok:
Kawałek się po nim przeszliśmy, ale przecież nie dla nas był przygotowany :oczko: .
Napisałam, że to był czerwony dywan, ale tak po prawdzie, to była czerwona ścieżka zrobiona z jakiegoś tworzywa, która miała symbolizować czerwony dywan.

wiola2012 napisał(a):Obserwuję pogodę na Twoich zdjęciach :D . Ale różnorodność ubraniowa, od krótkiego rękawka po kurtkę z futerkiem. Jak tu się spakować :lol: .
piekara114 napisał(a):Wiola, niestety trzeba zabrać dość różnorodne ciuchy. W dzień bardzo ciepło i plażowo, pod wieczór potrafi się zrobić chłodniej (nawet dla nas), Teide to już inna historia. Plus taki, że te ciepłe i grubsze rzeczy masz na sobie w listopadzie wylatując z PL.
Beata ma rację, że w listopadzie trzeba zabrać rzeczy na ciepłe i na chłodniejsze dni. W ciągu dnia było bardzo ciepło i wystarczył T-shirt i lekkie spodenki, ale wieczorami zakładaliśmy bluzy. Na ostatnim zdjęciu z poprzedniego odcinka widać zegar pokazujący temperaturę 18 stopni Celsjusza o godzinie 18:15.
Zabraliśmy ze sobą na Teneryfę puchówki light, ale ani razu ich nie założyliśmy podczas tego pobytu.

piekara114 napisał(a):Patrząc na fotki uliczek od razu wiem, że są z Kanarków :mg:
Bo uliczki na Kanarkach mają swój niepowtarzalny wygląd.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 25.09.2025 20:11

Flagi Wysp Kanaryjskich i Teneryfy.jpg

Na koniec wizyty w La Lagunie zajrzeliśmy jeszcze do kościoła Santo Domingo de Guzmán, obok którego przechodziliśmy na początku wizyty w tym mieście, ale wtedy był zamknięty. Teraz, idąc w stronę parkingu, zobaczyliśmy, że ludzie wchodzą do tego kościoła, więc skorzystaliśmy z okazji i zajrzeliśmy do środka.

W miejscu, gdzie obecnie stoi kościół, znajdowała się mała kaplica. W 1522 roku na jej miejscu wybudowano klasztor dominikanów, natomiast kościół ukończono kilka lat później, w 1527 roku. Od 1612 roku w klasztorze funkcjonowała specjalna szkołę teologiczna, dzięki której klasztor się rozwijał i zyskiwał na znaczeniu. Mieścił się w nim nawet publiczny księgozbiór.

W kościele Santo Domingo de Guzmán w 1747 roku pochowano bardzo znaną postać. To Amaro Rodríguez Felipe y Tejera Machado - korsarza, czyli legalnie działający pirat, nazywany Amaro Pargo. Był on wielkim sponsorem kościoła. Podarował mu wiele cennych dzieł sztuki. Niestety nie udało nam się zobaczyć miejsca jego pochówku, bowiem w czasie naszej obecności w kościele trwała tam msza i nie chcieliśmy przeszkadzać uczestnikom mszy, więc nie podchodziliśmy pod ołtarz. A wydaje mi się, że właśnie tam znajduje się tablica nagrobna Amaro Pargo. Widnieje na nim herb rodzinny oraz czaszka i skrzyżowane piszczele, które były jego pirackim symbolem.
Ołtarz główny kościoła ma specjalną kaplicę, poświęconą Matce Boskiej Różańcowej. Posąg siedzi na srebrnym tronie z XVIII wieku.
Ściany wewnątrz kościoła pokryte są niesamowitymi freskami. Ich autorem jest artysta Mariano de Cossío (1880–1960). Jego obrazy przedstawiają historie religijne, a także celebrację zwycięstwa w bitwie pod Lepanto .
Od 1986 roku kościół św. Dominika i klasztor uznawane są za ważne obiekty kulturowe Wysp Kanaryjskich.

DSC02193.jpg

DSC02194.jpg

DSC02196.jpg

DSC02199.jpg

DSC02202.jpg

DSC02205.jpg

DSC02207.jpg

DSC02209.jpg

DSC02211.jpg

DSC02216.jpg

DSC02221.jpg

Po wyjściu z kościoła udaliśmy się na parking i po zapłaceniu opłaty za parkowanie w automacie (1,45 € za 2,5 godziny) wróciliśmy do naszego apartamentu.
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1388
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 25.09.2025 21:02

Niezły przewodnik. Powiem szczerze, że jeszcze jakiś czas temu Wyspy Kanaryjskie kojarzyły się mi głównie z wakacjami, a tu czytam kolejną relację i jestem w szoku ile każda wyspa oferuje.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17019
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 26.09.2025 06:31

Większość osób ma takie skojarzenia, że na Kanarach to tylko plaże. Może nie ma tam spektakularnych zabytków, ale wyspy (ja na razie mam 2 na swoim koncie) dają sporo możliwości różnorodnego spędzania czasu, a najfajniejsze z tego jest zwykłe plątanie się po miasteczkach, na spokojnie, na luzie, bez większych zmartwień i korków....
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.09.2025 08:34

Piękny kościół, znowu z niesamowitym klimatem :tak: I do tego korsarski :D
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 26.09.2025 19:11

ziemniak napisał(a):Niezły przewodnik. Powiem szczerze, że jeszcze jakiś czas temu Wyspy Kanaryjskie kojarzyły się mi głównie z wakacjami, a tu czytam kolejną relację i jestem w szoku ile każda wyspa oferuje.
Szczerze, to gdyby nie opisany na początku relacji problem koleżanki, to zapewne nigdy bym się na Teneryfę nie wybrała. Bo daleko i długi lot, bo wiecznie jest tam pochmurnie, bo drogo, bo co my tam będziemy zwiedzać i wiele innych "bo" by się jeszcze znalazło. I dopiero na miejscu stwierdziliśmy, że na tej wyspie jest inaczej, niż nam się wydawało i oferuje bardzo szeroką gamę atrakcji, od plażowania, przez zwiedzanie klimatycznych miast i miasteczek, aż po górskie wycieczki. Naprawdę jest tam co robić i nikt się tam nie będzie nudzić.

piekara114 napisał(a):Większość osób ma takie skojarzenia, że na Kanarach to tylko plaże. Może nie ma tam spektakularnych zabytków, ale wyspy (ja na razie mam 2 na swoim koncie) dają sporo możliwości różnorodnego spędzania czasu, a najfajniejsze z tego jest zwykłe plątanie się po miasteczkach, na spokojnie, na luzie, bez większych zmartwień i korków....
Masz całkowitą rację, że ten spokój i luz są rewelacyjne podczas zwiedzania.

Kapitańska Baba napisał(a):Piękny kościół, znowu z niesamowitym klimatem :tak: I do tego korsarski :D
Korsarski motyw robi robotę :oczko:.
Jeśli interesuje Was korsarz Amaro Pargo, to TUTAJ można się zapoznać z jego historią, przystępnie opisaną na podstawie encyklopedii dla dzieci oraz zobaczyć zdjęcie jego grobu, znajdującego się w kościele Santo Domingo w La Lagunie, którego na żywo nie obejrzałam.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 26.09.2025 19:36

Flagi Wysp Kanaryjskich i Teneryfy.jpg

Po powrocie do apartamentu zabraliśmy się za przygotowywanie kolacji, do której trzeba było ugotować makaron. I podczas tego gotowania doszło do dziwnego zdarzenia.
W kuchni na ścianie pomiędzy meblami zamontowane są białe szyby. Szyba nad kuchnią elektryczną powinna być hartowana, ale jak się okazało, taka nie była. Podczas gotowania makaronu w dużym garnku na największej powierzchni grzejnej kuchni elektrycznej, która znajduje się tuż przy szybie, szyba nagle pękła. Nastąpiło to chyba z powodu temperatury uzyskanej podczas gotowania. Ta powierzchnia grzejna chyba nie działała prawidłowo, gdyż zaczynała grzać tylko po ustawieniu maksymalnej wartości "9". Gdy próbowałam zmniejszyć tą wartość, powierzchnia grzejna przestawała działać. Tak więc przez cały czas powierzchnia grzejna wydzielała najwyższą temperaturę i chyba ta temperatura była przyczyną tego, że w pewnej chwili szyba pękła.
Od razu napiszę, że dwa dni później, podczas oddawania lokalu i obejrzenia uszkodzenia Gospodarz stwierdził, że szyba mogła pęknąć od uderzenia i nie ma pewności, że pękła od gorąca. Owszem, mogła pęknąć od uderzenia i nie mam możliwości udowodnić, że pękła od gorąca. Ale gdyby szyba była hartowana, to do pęknięcia by nie doszło i nie byłoby problemu. Zadziwiający był dla nas również fakt, że Gospodarz podczas inspekcji lokalu od razu podszedł do kuchni i sprawdził stan szyby oraz posiadał w telefonie zdjęcie faktury sprzed pół roku, potwierdzającej koszt zakupu takiej szyby. Zdjęcie to od razu nam pokazał. Wnioskuję z tego, że nasz przypadek uszkodzenia tej szyby nie był pierwszym i już wcześniej podobny przypadek miał miejsce. No bo gdyby nie musieli wymieniać tej szyby wcześniej, to nie mieliby faktury na jej zakup.
Niestety w związku z tą sytuacją nie odzyskaliśmy kaucji, którą Gospodarz wziął od nas na początku pobytu w kwocie 200 euro.

20241118_085535.jpg
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 17019
Dołączył(a): 30.06.2010

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 26.09.2025 19:57

O kurcze.... Nie fajna sytuacja...delikatnie mówiąc....
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3182
Dołączył(a): 26.07.2012

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 26.09.2025 20:39

piekara114 napisał(a):Wiola, niestety trzeba zabrać dość różnorodne ciuchy. ...Plus taki, że te ciepłe i grubsze rzeczy masz na sobie w listopadzie wylatując z PL.

To prawda, zamierzam jechać w butach trekingowych, bluzie i jakiejś przejściowej kurtce.
megidh napisał(a):Beata ma rację, że w listopadzie trzeba zabrać rzeczy na ciepłe i na chłodniejsze dni. W ciągu dnia było bardzo ciepło i wystarczył T-shirt i lekkie spodenki, ale wieczorami zakładaliśmy bluzy. ...

Mam nadzieję załapać się na trochę słońca, plażowanie i kąpiel :).

megidh napisał(a):Zadziwiający był dla nas również fakt, że Gospodarz podczas inspekcji lokalu od razu podszedł do kuchni i sprawdził stan szyby oraz posiadał w telefonie zdjęcie faktury sprzed pół roku, potwierdzającej koszt zakupu takiej szyby.

Cwaniaczek :ysz:. Nie miałam takiej sytuacji, że coś mi się zniszczyło w wynajętym obiekcie, ale jestem ciekawa czy mając OC, ubezpieczyciel by zwrócił poniesione koszty.
piotrf
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 19622
Dołączył(a): 26.07.2009

Nieprzeczytany postnapisał(a) piotrf » 27.09.2025 13:42

Przykra sprawa z tą szybą i trochę dziwna , frustrująca sytuacja , bo z jednej strony uszkodzenie powstało , a z drugiej nie mieliście wpływu ani na zainstalowany materiał , ani na sposób jego zamontowania . . . :?

Nie fajne zakończenie fajnych wakacji


Pozdrawiam
Piotr
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 15562
Dołączył(a): 02.08.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 27.09.2025 15:07

Bardzo przykra sytuacja na koniec wakacji :( Coś jest na rzeczy, że to nie było pierwsze oszustwo Waszego gospodarza...
Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13794
Dołączył(a): 16.12.2016

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 27.09.2025 15:21

Strasznie słaba sytuacja z tą szybą. I dziwna. Musiał wiedzieć że coś jest z nią nie tak.
ziemniak
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1388
Dołączył(a): 17.07.2011

Nieprzeczytany postnapisał(a) ziemniak » 28.09.2025 08:01

Tak według mnie to ewidentnie widać, że szyba pękła nie od uderzenia. Śmiem twierdzić, że pękło również przez jej dość spore naprężenie. Kolejna sprawa to koszt takiej szyby. Nie wiem jak ta "twoja" długa jest, ale nie są do drogie rzeczy. U siebie w kuchni mam taką samą tylko akurat ze zdjęciem i co ta szyba przeżyła to można się za głowę złapać, a jest przyklejona moimi rączkami do płyty k/g.
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 28.09.2025 17:47

Dzięki za słowa wsparcia.
Już to przeboleliśmy, ale faktycznie sytuacja była nieprzyjemna. Do samego końca myśleliśmy, że nas nie obciążą kosztami tej szyby, no ale niestety stało się odwrotnie. Mówiliśmy Gospodarzowi, że przecież taką sytuację powinien zgłosić do ubezpieczyciela, ale on twierdził, że lokal nie jest ubezpieczony.

wiola2012 napisał(a):Cwaniaczek :ysz:. Nie miałam takiej sytuacji, że coś mi się zniszczyło w wynajętym obiekcie, ale jestem ciekawa czy mając OC, ubezpieczyciel by zwrócił poniesione koszty.
Wtedy nie mieliśmy pojęcia o tym, że można taką szkodę zgłosić w ramach wykupionego ubezpieczenia wyjazdowego. Teraz już wiem, że w takiej sytuacji powinniśmy spisać protokół i wziąć pokwitowanie obciążenia kosztami zaistniałej szkody, zrobić zdjęcia i zgłosić szkodę z tytułu OC do ubezpieczyciela, u którego ubezpieczył się nasz kolega, który wynajął ten apartament na swoje nazwisko. Kolega dowiadywał się u swojego ubezpieczyciela, ale jak nie mieliśmy nic na potwierdzenie zdarzenia, to niestety dostałby odmowę. Może trzeba było napisać do właściciela apartamentu za pośrednictwem Bookingu, żeby przysłał nam poświadczenie obciążenia kosztami za zniszczoną szybę, ale kolega nie chciał już tej sprawy ciągnąć. Ale mamy nauczkę na przyszłość, jak postępować w przypadku wyrządzenia jakiejś szkody w wynajmowanym obiekcie. Nauka kosztuje, więc potraktowaliśmy te 200 € jako zapłatę za udzieloną lekcję.

ziemniak napisał(a):Tak według mnie to ewidentnie widać, że szyba pękła nie od uderzenia. Śmiem twierdzić, że pękło również przez jej dość spore naprężenie.
Nie mam doświadczenia z szybami, bo u mnie w kuchni są kafelki. Ale od kilku lat mam dwie ochronne szyby, które kładę na płytę indukcyjną, gdy z niej nie korzystam. I wtedy wykorzystuję te szyby jako dodatkową powierzchnię roboczą. I nic się z tymi szybami nie dzieje, pomimo tego że stawiam na niej różne rzeczy, kroję na nich itp., więc te szyby muszą być dosyć wytrzymałe i zależy to zapewne od techniki ich wykonania. Ta szyba w apartamencie musiała być słabej jakości.
ziemniak napisał(a):Kolejna sprawa to koszt takiej szyby. Nie wiem jak ta "twoja" długa jest, ale nie są do drogie rzeczy. U siebie w kuchni mam taką samą tylko akurat ze zdjęciem i co ta szyba przeżyła to można się za głowę złapać, a jest przyklejona moimi rączkami do płyty k/g.
Ta szyba w apartamencie była dosyć spora. Widać ją na tym zdjęciu.

20241111_182827.jpg

A z faktury, którą pokazał nam Gospodarz (zrobiłam zdjęcie tej faktury wyświetlonej na ekranie jego telefonu) wynikało, że miała wymiary 138,5 cm x 74 cm i że kosztowała 244,68 €.

-4413940840877432872.jpg
megidh
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5962
Dołączył(a): 03.04.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 28.09.2025 20:05

Flagi Wysp Kanaryjskich i Teneryfy.jpg


17 listopada 2024 (dzień siódmy)

Jeszcze przed wylotem na Teneryfę dowiedziałam się, że wybrzeże Teneryfy jest jednym z niewielu miejsc, gdzie można zobaczyć wieloryby i delfiny w ich środowisku naturalnym. Nie chciałam więc opuszczać Teneryfy bez skorzystanie z możliwości obejrzenia któregoś z tych wspaniałych ssaków, pływających swobodnie w wodach oceanu.
Z tej strony można pobrać folder informacyjny dot. obserwacji wielorybów i delfinów na wybrzeżu Teneryfy.
Z tego folderu pochodzi ta mapka przedstawiająca obszary, na których można je obserwować.

Bez tytułu.jpg


Na tej stronie przeczytałam trochę informacji na temat różnych rejsów.
Poprzedniego dnia po kolacji zaczęłam więc szukać w internecie jakiegoś rejsu na oglądanie wielorybów lub delfinów. I okazało się, że nie było żadnych dostępnych miejsc. Ale nie chciałam rezygnować i postanowiliśmy pomimo tego pójść rano do Mariny Puerto Colón w Costa Adceje i zorientować się na miejscu, czy uda się załapać na jakiś rejs.
Rano o godzinie 9-tej udaliśmy się więc do mariny, ale tylko ja z Waldkiem, bo nasi znajomi woleli iść na plażę.

20241117_090758.jpg

20241117_090803.jpg

20241117_090807.jpg

20241117_090826.jpg

20241117_090858.jpg

Wzdłuż mariny ciągną się zabudowania, w których jeden obok drugiego znajdują się punkty sprzedające różnego rodzaju wycieczki, ale większość z nich była jeszcze nieczynna. Idąc wzdłuż nich wypatrywaliśmy jakiegoś otwartego już punktu.

20241117_091330.jpg

20241117_091346.jpg

20241117_091401.jpg

Zdecydowaliśmy się zapytać o rejs w tym punkcie.

20241117_092054.jpg

Po krótkiej rozmowie zdecydowaliśmy się wykupić rejs w tym punkcie i po chwili otrzymaliśmy bilet na rejs katamaranem Maxicat, z tym że wcześniej sprzedawca zadzwonił do jakiejś osoby z zapytaniem, czy na rejs są jeszcze wolne miejsca. Na moje pytanie, dlaczego nie mogłam dokonać zakupy wczoraj wieczorem przez internet, sprzedawca odpowiedział, że było już za późno na taką formę zakupu.
Cena biletu wynosiła 36 € od osoby. U sprzedawcy zapłaciliśmy 30 euro a pozostałe 42 € uiściliśmy przy wejściu na pokład. Na katamaranie dowiedzieliśmy się od ludzi, którzy kupowali bilety przez internet, że oni zapłacili po 40 € od osoby. Chyba trafiliśmy na last minute :lol:.

20241117_094032.jpg

Sprzedawca wytłumaczył nam jeszcze, jak mamy dojść do miejsca, w którym cumuje katamaran. Ruszyliśmy więc zgodnie z jego wskazówkami do doku (Pantalan) nr 9. Aby tam dojść musieliśmy obejść marinę dookoła.

20241117_092138.jpg

20241117_092144.jpg

20241117_092236.jpg

Po 10 minutach doszliśmy do właściwego miejsca.

20241117_093124.jpg

Stanęliśmy w kolejce i czekaliśmy przez chwilę, aż zacznie się wpuszczanie uczestników rejsu na pokład.

20241117_093454.jpg

20241117_093459.jpg

20241117_093105.jpg
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Hiszpania - España


  • Podobne tematy
    Ostatni post

cron
Teneryfa, La Gomera i delfiny - strona 21
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone