Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Szczawnica 2016

W Polsce znajduje się największy ceglany zamek świata - pokrzyżacki zamek w Malborku. Radom ma znacznie większą powierzchnię niż stolica Francji – Paryż. Pierwszą polską książkę kucharską, która zachowała się do dnia dzisiejszego wydano w 1698 roku. Polska posiada drugi najstarszy uniwersytet w Europie - Uniwersytet Jagielloński został założony przez króla Kazimierza Wielkiego w 1364 roku. Polska konstytucja była pierwszą w Europie i drugą na świecie - powstała zaraz po konstytucji Stanów Zjednoczonych.
krakusowa
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 6442
Dołączył(a): 08.11.2005

Nieprzeczytany postnapisał(a) krakusowa » 28.06.2017 08:07

Leszek Skupin napisał(a): Wasz zielony powraca.... :)

Witaj Leszku, miło Cię widzieć - choć jak na razie Twojego zdjęcia nie ma :wink:
Widać, duże zmiany u Ciebie :D
Pozdrawiam
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 28.06.2017 08:39

Witaj Piotrze :D

Przyznam się szczerze że nie spodziewałem się takiego przyjęcia. Choć w Szczawnicy spędziliśmy zaledwie kilka dni to będę się starał pokazać ją i opisać (z pomocą Dorotki) najlepiej jak umiem :) Kilka dni to akurat tyle żeby pospacerować nad Grajcarkiem zobaczyć kilka ciekawych rzeczy, wjechać wyciągiem na Palenicę, zjeść obiadokolację w ciekawym miejscu z ciekawymi ludźmi :) Odpocząć, po prostu odpocząć.

Kolejne zdjęcia już się ładują na serwer więc może już jutro kolejny odcinek...

Edit: piszę na razie z komórki i mi się nie odswieżyło... Piekara, Aniu... Witajcie :D

krakusowa napisał(a):Widać, duże zmiany u Ciebie :D
Pozdrawiam


Ano spore... Jak widać ;)
dangol
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12696
Dołączył(a): 29.06.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) dangol » 28.06.2017 17:38

Leszek Skupin napisał(a): będę się starał pokazać ją i opisać (z pomocą Dorotki) najlepiej jak umiem :)


No i fajnie :D . Zdjęcia na pewno będą super 8) , opisy (skoro Dorota pochodzi stamtąd) również. Mam nadzieję, że w moje pienińskie wspominki z wypadu dwa lata temu do Szczawnicy, nie wdarły się jakieś :roll: karygodne nieścisłości co do opisanych miejsc...
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 28.06.2017 18:08

Witaj Danusiu :D

Myślę że Dorotka jako osoba lubiąca czytać i podróżować z chęcią zobaczy jak Jej rodzinne strony widzą inni i myślę że w razie błędów będzie łaskawa ;)

Myślę że już dziś wieczorem pojawi się kolejny odcinek naszej wspólnej opowieści szczawnickiej...

Cóż, to był dla nas obojga okres kiedy musieliśmy oderwać się kompletnie od rzeczywistości, ale na ten temat nie będę się rozpisywał. Najważniejsze jest to jak ten czas spędziliśmy i co z tego wyszło ;).
LRobert
Cromaniak
Posty: 4130
Dołączył(a): 09.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) LRobert » 28.06.2017 18:27

Koniec świata "zielony powrócił". Ale w Kielcach nadal mieszkasz i zdjecia dalej robisz? :mrgreen:
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 28.06.2017 18:57

Cześć Robert :D kopę lat, nie?
Mieszkam pod Kielcami (w zasadzie to widzę Świętokrzyskie jak wyjrzę przez okno), ale pracuję w Kielcach ;)

Zdjęcia dalej robię, Nikon D3300 w mojej stajni drzemie ale jest tak świeży, że nie może pamiętać Szczawnicy z 2016 roku.
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 28.06.2017 20:21

Słuchajcie. Dni mi się kompletnie pomieszały, mimo, że było ich niewiele. Pierwszego dnia kojarzę spacer nad Dunajcem i dojście do samej granicy ze Słowacją.
Ale, żeby dojść do Dunajca kilka kroków zrobiliśmy nad Grajcarkiem. Cudnie szumiąca woda zbawiennie wpływa na zszargane nerwy.

Obrazek

I znad Grajcarka właśnie pochodzi zdjęcie Dorotki, którym Ją Wam przedstawiłem. Kompletnie bez żadnego ciśnienia, że nam się gdzieś spieszy czy, że musimy coś zrobić, łaziliśmy tak, żeby tylko odpocząć i zapomnieć o rzeczywistości, którą zostawiliśmy za sobą w domach.

Obrazek

Powoli spacerując doszliśmy do Dunajca. Zawsze byłem zafascynowany flisakami i ich łodziami, a w zasadzie tratwami, którymi przewożą turystów.

Obrazek
Ostrzegałem, że zdjęcia mogą nie być zbyt wysokich lotów, ale po prostu nie bardzo miałem natchnienie na ganianie za dobrym światłem, czy w poszukiwaniu unikalnego kadru. Zdjęcia miały być tylko do szuflady i nie ujrzeć światła internetu.
Dopiero prawie po roku zdecydowałem się, że coś pokażę ;)
Obrazek

Proszę nie krytykować :D Następną razą się poprawię :oops:
I tak spacerując sobie prawie z głowami w chmurach (totalny reset)
Obrazek
Obrazek
Dotarliśmy do cudownego miejsca :) :oops:
Obrazek Obrazek

I są to jedyne nasze wspólne zdjęcia :oops:
Tak... Dla tych, którzy mnie pamiętają jeszcze z Koziołkowego zlotu informacja - schudłem 24 kg :lol:
Doszliśmy nad samą granicę ze Słowacją, ale tam nasza wycieczka się skończyła.
Muszę stwierdzić, że zmieniło się, odkąd tam byłem po raz ostatni. Niestety na niekorzyść. Może dla flisaków na + ale dla mnie to miejsce nie ma już takiego uroku jak jeszcze kilka lat temu.
Obrazek

Troszkę skupiłem się na szczegółach w drodze powrotnej
Kaczuchy... były tak słodkie i cudowne, nasze polskie kaczuchy... Każda drobna rzecz, która sprawiała, że zapominałem o rzeczywistości była cudowna
Obrazek

Tak cudownie wypoczęci już po pierwszym dniu wróciliśmy na kwaterę, gdzie spędziliśmy w sumie resztę wieczoru na rozmowach, dłuuuugich rozmowach. ;)
Obrazek
walp
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 13432
Dołączył(a): 22.12.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) walp » 28.06.2017 20:54

Leszek Skupin napisał(a):
Powoli spacerując doszliśmy do Dunajca. Zawsze byłem zafascynowany flisakami i ich łodziami, a w zasadzie tratwami, którymi przewożą turystów.

Jedna z piękniejszych naszych polskich przygód - spływ Dunajcem. :wink:
Leszek Skupin napisał(a):
Ostrzegałem, że zdjęcia mogą nie być zbyt wysokich lotów, ale po prostu nie bardzo miałem natchnienie na ganianie za dobrym światłem, czy w poszukiwaniu unikalnego kadru.

Tym, to w ogóle się Leszku nie przejmuj. Też nie mam czasu uganiać się za światłem, ani poszukiwać unikalnych kadrów. :lol:
marko350
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2286
Dołączył(a): 14.10.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) marko350 » 28.06.2017 20:58

Ścieżka na Dunajcem jest świetna :D
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 28.06.2017 21:05

walp napisał(a):Tym, to w ogóle się Leszku nie przejmuj. Też nie mam czasu uganiać się za światłem, ani poszukiwać unikalnych kadrów. :lol:

Dziękuję za dobre słowo :)
Trudne chwile za nami więc jakby czym innym głowa była nabita ;)
Leszek Skupin
Weteran
Posty: 14062
Dołączył(a): 23.09.2006

Nieprzeczytany postnapisał(a) Leszek Skupin » 28.06.2017 21:08

marko350 napisał(a):Ścieżka na Dunajcem jest świetna :D

Przekazałem Dorotce :D
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5097
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 12.07.2017 13:15

Cześć Leszku! :D
Super, że przybędzie nam trochę zielonego na forum. :D
Koenig
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 879
Dołączył(a): 03.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Koenig » 12.07.2017 15:01

Właśnie byłem w niedzielę w Szczawnicy i nie mogę się nadziwić jak bardzo się zmieniła. Ostatni raz byłem tam osiem lat temu, więc przeskok był znaczny. :D
Najbardziej jednak ścisnęło mi gardło gdy usiadłem na tarasie (trochę na wyrost nazwa) Szałasu Groń na Palenicy przy kawie i chyba godzinę wpatrywałem się w góry. Nie przeszkadzała mi masa kręcących się tam turystów w klapkach i inne "atrakcje".
Wstyd się przyznać ale wiele lat nie byłem w górach, bo moja lepsza połowa wciąż mnie ciąga nad jakieś morza :) A jeszcze większy wstyd, że dopiero w niedzielę pierwszy raz zaliczyłem spływ Dunajcem.
To była niesamowicie relaksacyjna niedziela...
ruzica
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 1808
Dołączył(a): 27.03.2014

Nieprzeczytany postnapisał(a) ruzica » 12.07.2017 15:02

W Szczawnicy jadłam najlepsze placki ziemniaczane w życiu :mrgreen: powspominam więc z sentymentem.
Koenig
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 879
Dołączył(a): 03.07.2015

Nieprzeczytany postnapisał(a) Koenig » 12.07.2017 17:41

Leszek Skupin napisał(a):Doszliśmy nad samą granicę ze Słowacją, ale tam nasza wycieczka się skończyła.
Muszę stwierdzić, że zmieniło się, odkąd tam byłem po raz ostatni. Niestety na niekorzyść. Może dla flisaków na + ale dla mnie to miejsce nie ma już takiego uroku jak jeszcze kilka lat temu.
Obrazek



Głowy nie dam, ale wydaje mi się, że to to samo miejsce, czyli granica. Zdjęcie z 2009r, w tym roku tylko przepłynąłem przez to miejsce i nie mam zdjęcia.
Obrazek
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polska



cron
Szczawnica 2016 - strona 2
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone