Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Stan wojenny

Rozmowy na tematy nie związane z Chorwacją i turystyką. Tu można dyskutować rozrywkach, muzyce, sporcie itp. Można też prowadzić rozmowy "ogólnotowarzyskie". Zabronione są dyskusje o współczesnej, polskiej polityce.
Ale uwaga! Również tu obowiązuje przestrzeganie regulaminu forum i kulturalne zachowanie!
[Nie ma tutaj miejsca na reklamy. Molim, ovdje nije mjesto za reklame. Please do not advertise.]
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.12.2008 09:40

oj Woka widzę nadciągającą burzę z piorunami nad tym tematem.... a tak na poważnie.Moim zdaniem wszystko poszło za szybko i nie kontrolowanie, mówię o okresie przed stanem wojennym. Chyba Solidarność nie przewidziała tek szybkiego rozwoju sytuacji. To działo się przynajmniej z mojego punktu widzenia i mojego otoczenia lak lawina. Brak było na poziomie takich podstawowych struktur związkowych działaczy przygotowanych na kierowanie ludźmi. Wskakiwali w nie ludzie przypadkowi, chcący w tym czasie coś dla siebie uszczknąć, nie mający zupełnie przygotowania na tak trudne czasy. Nie będę pisał o tym jak to Solidarność ogłosiła w poniedziałek że dla działaczy będzie wydawana oliwa , a branżowe że musztarda i ocet i o rozterce moich współpracownic gdzie się zapisać bo nikt w to nie uwierzy ale.....tak było..smutne lecz prawdziwe.
janniko
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3195
Dołączył(a): 08.03.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) janniko » 15.12.2008 09:56

Witam
Temat mocno "niebezpieczny" i burza może zaistnieć, ale... może przejdzie bokiem.
No cóż, jak nie mogę powiedzieć, że "byłem niemowlakiem".. :)
Miałem b. długie włosy, co nieco powichrzone w głowie i przeszedłem kilka "ścieżek zdrowia".. (dla młodych: to takie zajęcia z regeneracji poglądów przeprowadzane przez Kolegium Milicjum Peerelus). Dobrze mi to zrobiło, bo się cholernie garbiłem, a po tych zajęciach chodziłem prosto jak ułan.

A że wielu rodziców wspomina mile te czasy: że było weselej, i że "chodziło się na zabawy", że itp. itd. ? A czy wiele jest osób, które wspominają źle "lata młodości"??? Ja pamiętam, że nasi rodzice to nawet II Wojnę Św. wspominali dobrze.. bo przecież to była ich młodość.
A że było lepiej? hm.. teraz też jest fajnie.. tyle, że styl trochę inny, że single, liberalizacja itp. Ale "all is changing"... to chyba normalne!?

A co do Stanu Wojennego (z szacunkiem przez wielkie literki), to moim zdaniem (i pamiętaniem) było fajnie. Coś się działo, była wiara w "nowe", był idealizm i takie tam pierdy.. a co z tego wyszło???
Nic się nie zmieniło. Nikt nie poniósł konsekwencji zbrodni. Ludzie zginęli, zrobiono z nich ofiary i tyle. A możni się przefarbowali, ochrzcili, przybrali na usta "wzniosłe hasła" i dalej mają się dobrze.
Bardzo dobrze obrazuje to film "Nikoś Dyzma" z Pazurą. Genialnie!

A że Ruscy miele wejść!? Nie ma większej bzdury! Jeździłem w tym czasie często na Ukrainę (Lwów). Przed stanem, w stanie i po stanie. Znałem tam miejscowych ludzi i wojaków też. Bzdura. Nigdy by nie weszli. Sovieci nie byli tacy durni jak by się wydawało. Polacy to nie Czesi i oni o tym dobrze wiedzieli (bez urazy dla Czechów). I czas ich już imał się ku końcowi i oni sami myśleli już o przyszłych przefarbowaniach, co też widać, że udało im się doskonale. Np. Putin i jego banda.

No a u nas: okrągły stół, gruba krecha, wujek Stasio i cicia Frania zostali na swoich pozycjach i jest git. Nic nie trzeba ruszać!

Szkoda tylko, że zginęło parę osób... no ale cóż, ofiary muszą być, a ludzie przecież i tak umierają.

Mam tylko nadzieję, że kiedyś historia i pokolenia przypomną sobie o tym i nazwą to wszystko po imieniu, bo teraz to nawet w szkołach nie uczą o tym.

Pozdro
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108909
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 15.12.2008 10:02

woka napisał(a):A teraz pytanie do wszystkich.
Proszę sobie wyobrazić tamte czasy (tak zupełnie super obiektywnie) ....
Jakbyście Wy to rozwiązali ???? ( nie władza ale każdy nas indywidualnie- wczuwamy się, że to My ponosimy odpowiedzialność za kraj, za społeczeństwo).
Ja myślę .... myślę .... myślę i nie mam rozwiązania.


Woka - ja nie muszę ich sobie wyobrażać , ja je znam :!:

Czy odpowiedzialnością za społeczeństwo można nazwać ciągłą walkę ze społeczeństwem. (lata stalinizmu, rok 1956, 1968, 1970, 1976, stan wojenny)

Czy odpowiedzialnością za społeczeństwo można nazwać wysługiwanie się ZSRR.
(przyjażnńpolsko radziecka miła być wieczna)

Obrazek Żródło zdjecia

To tylko dwa tak na szybko pytania

Rozwiązaniem była walka z tym nieludzkim systemem władzy , nie można było go pozostawić lub czekać aż sam upadnie.
Długo ta walka trwała, i jak to w walce były ofiary po obu stronach.
Mamy Wolną Polskę i to jest teraz najważniejsze.

Chwała wszystkim ludziom którzy o nią walczyli ..... i wywalczyli

Żeby jej nie utracić , trzeba pamiętać o jej historii Polski.
A najnowsza była trudna - 123 lata zaborów, okupacja hitlerowska, radziecka, wojna polsko - polska.
W tych czasach okupanci najwięcej szkód poczynili wśród ludzi mądrych
(Niemcy w Krakowie, Rosjanie w Katyniu, komuniści polscy zmusili ludzi mądrych do wjazdu z kraju)
I tak przez lata PRL u władzy byli "mądrzy inaczej" - zgodnie z powiedzeniem Lenina -
"nawet kucharka może być ministrem."
Ostatnio edytowano 18.12.2008 10:22 przez Janusz Bajcer, łącznie edytowano 2 razy
woka
Koneser
Posty: 5458
Dołączył(a): 20.07.2003

Nieprzeczytany postnapisał(a) woka » 15.12.2008 10:18

Janusz Bajcer napisał(a):I tak przez lata PRL u władzy byli "mądrzy inaczej" - zgodnie z powiedzeniem Lenina -
"nawet kucharka może być ministrem."


A teraz jest inaczej 8O :?:

ps. to nie jest odpowiedź na pytanie.
Odpowiadaj jak Ty byś to wówczas rozwiązał. ( i nie pisz, że znasz stan wojenny- bo pęknę ze śmiechu).
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108909
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 15.12.2008 10:36

woka napisał(a):
Janusz Bajcer napisał(a):I tak przez lata PRL u władzy byli "mądrzy inaczej" - zgodnie z powiedzeniem Lenina -
"nawet kucharka może być ministrem."


A teraz jest inaczej 8O :?:

ps. to nie jest odpowiedź na pytanie.
Odpowiadaj jak Ty byś to wówczas rozwiązał. ( i nie pisz, że znasz stan wojenny- bo pęknę ze śmiechu).


Jest inaczej - w obecnym rządzie nie ma "kucharki i kucharza"
Zadaj sobie trudu i sprawdź wykształcenie ministrów. Chyba nie podważasz ich dyplomów.

Był krótki okres jak pewien premier (wybrany z woli narodu - ja na niego nie głosowałem) na wice-premiera wybrał sobie Leppera.

To , że nie brałem czynnego udziału w stanie wojennym , nie oznacza że go nie znam (i inni nie biorący udziału), ucierpieli w jego wyniku bezpośrednio czynni uczestnicy (po obu stronach) a całe społeczeństwo pośrednio.

Odpowiedziałem - rozwiązaniem była walka z obaleniem komunizmu.

Skoro Ty mnie pytasz - ja zapytam Ciebie.

Czy przyjaźń polsko-radziecka miała trwać wiecznie :?: :?:
akkon
Croentuzjasta
Posty: 337
Dołączył(a): 23.02.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) akkon » 15.12.2008 11:09

Janusz Bajcer napisał(a):Czy odpowiedzialnością za społeczeństwo można nazwać wysługiwanie się ZSRR.
(przyjaźń polsko radziecka miła być wieczna)

Obrazek

Zawsze gdy pojawiają się te dwa nazwiska, przypomina mi się dialog na rozpoczęcie rozmowy telefonicznej z dnia 19 października 1981 r. między tymi dwoma :
"Breżniew : Witaj, Wojciechu.
Jaruzelski : Witajcie, szanowny i drogi Leonidzie Iljiczu."
To tak dla przypomnienia tej "przyjaźni".

PS. Jako minister obrony PRL, Jaruzelski był podwładnym wiceministra obrony ZSRR, będącego szefem sztabu Układu Warszawskiego. Ten wiceminister stał, na oko, ze cztery szczeble niżej Breżniewa. Zatem "Wojciech" stał pięć szczebli niżej.
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.12.2008 11:12

woka napisał(a):A teraz pytanie do wszystkich.
Proszę sobie wyobrazić tamte czasy (tak zupełnie super obiektywnie) ....
Jakbyście Wy to rozwiązali ???? ( nie władza ale każdy nas indywidualnie- wczuwamy się, że to My ponosimy odpowiedzialność za kraj, za społeczeństwo).
Ja myślę .... myślę .... myślę i nie mam rozwiązania.



Przeczytaj mój poprzedni post.

Chodzę do szkoły katolickiej - robię z duchownych i reszty narodu ateistów ?
Znajomi, rodzina, rodacy mają dom, ziemię, jakieś większe - mniejsze dobra, zabieram to wszystko i oddaję nowej władzy ?
Pnę się po szczeblach kariery wojskowej , kariery partyjnej, kariery władzy i nie robię nic
by poprawić byt zgnębionego społeczeństwa ?
Wreszcie by utrzymać władzę przekonuję najpierw wyższych oficerów , następnie pion
partyjny o niezbędności wprowadzenia stanu wojennego.

Uważasz że tak powinno się postąpić.?

Jak by wszyscy tak myśleli i robili jak Jaruzelski to na pewno dzisiaj nie pisali byśmy na Forum Chorwacja.

Mylisz się bardzo że nie ma różnicy między dzisiejszymi czasami, a tym co było przed 1989r.
Dzisiaj mimo wszystko władzę w uczciwych wyborach wybiera faktycznie społeczeństwo, a
nie ograniczona grupa wsparcia. Powiesz pewnie o dzisiejszych politykach "w większości beznadziejni" , a niestety jest to pokłosie wyniszczenia elit społecznych w czasie II wojny i czasów komunizmu.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108909
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 15.12.2008 11:19

smoki3 napisał(a): Powiesz pewnie o dzisiejszych politykach "w większości beznadziejni" , a niestety jest to pokłosie wyniszczenia elit społecznych w czasie II wojny i czasów komunizmu.


Też o tym pisałem w swoim poście, z ta różnicą , że jednak teraz mamy w rządzie ludzi wykształconych.
Czasem ten wykształcony bywa niekompetentny , ale są następne wybory i można to zmienić.

Ps. Stan wojenny - kontrola GS
Ostatnio edytowano 15.12.2008 11:28 przez Janusz Bajcer, łącznie edytowano 1 raz
Roxi
Koneser
Avatar użytkownika
Posty: 5098
Dołączył(a): 06.11.2008

Nieprzeczytany postnapisał(a) Roxi » 15.12.2008 11:27

Z ciekawością przeczytałam cały wątek. Nie znam z autopsji okresu stanu wojennego w Polsce- nie mogę go znać z racji wieku. Mogę jednak mieć swoje zdanie na ten temat. Jakoś nie potrafię zrozumieć porównania "teoretycznie" tańszej odzieży itp. do wolności. Jak można stawiać na przeciw siebie udane życie towarzyskie- każdy wspomina lata swojej młodości jako coś pozytywnego- do bycia pod pantoflem Rosji, do nie posiadania możliwości wyrażania siebie osobiście, ale i swojego kraju? Fakt- dziś nie żyje się za dobrze, ale żyje się w Wolnym Kraju- jest ci źle?- możesz wyjechać i spróbować gdzie indziej, wtedy nie mogłeś.
Pewnie zaraz posypią się komentarze, typu, co ty możesz o tym wiedzieć itp. Wiedzieć nie mogę, ale swoje zdanie to już mieć mogę. Powiem więcej, krew się we mnie gotuje jak słyszę o przyjaźni polsko-rosyjskiej. Nigdy takiej nie było i nie będzie- mogą być tylko poprawne stosunki polityczne.
Torac
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 3874
Dołączył(a): 11.02.2007

Nieprzeczytany postnapisał(a) Torac » 15.12.2008 11:31

Jestem za młody żeby znać stan wojenny ale czytam temat i oczom nie wierzę :
- niektórzy próbują przekonać że jedynymi ofiarami stanu wojenngo są żołnierze LWP ( bo im rączki marzły )
- porównują sytuację społeczeństwa PRL do dzisiejszych czasów.
- deprecjonują ofiary np. Wujka - po co podskakiwali
Jestem zażenowany i nie piszcie że jestem gówniarzem i nie powinienem się odzywać bo nic na ten temat nie wiem.
Dla mnie Jaruzelski to zdrajca bo nigdy nie reprezentował Polskiej Racji Narodowej. Ogłaszając stan wojenny zabiegał o interwencję, jeśli się coś nie uda - nie mając żadnej gwarancji że sowieci wypełnią wolę jaruzelskiego stan wojenny ogłosił. Realniejszą obronę własnej postawy powinien oprzeć na fakcie że trzymał się władzy jak każdy uzurpator i lider junty wojskowej.

Ps. Porównując rzeczywistości .
Niektórzy wola czasy - będąc posiadaczem legitymacji partyjnej mam się "dobrze"lepiej niż inni -lepsze zarobki,wczasy etc, a w kapitaliźmie trzeba zapier....ać.
Poproszę o szczerą odpowiedź znacie kogoś z otoczenia który ciężko pracuje i wiąże koniec z końcem. Ja nie. Oczywiście zasiłek bezrobotnego może się równać pensji pielęgniarki. Profesor uniwersytecki może zarabiać tyle co policjant ale czy to sprawiedliwe?
Użytkownik usunięty

Nieprzeczytany postnapisał(a) Użytkownik usunięty » 15.12.2008 11:36

Janusz Bajcer napisał(a):

Odpowiedziałem - rozwiązaniem była walka z obaleniem komunizmu.

Skoro Ty mnie pytasz - ja zapytam Ciebie.

Czy przyjaźń polsko-radziecka miała trwać wiecznie :?: :?:



Polsko - rosyjska TAK , radziecka NIE !
Rosyjski człowiek jako jednostka jest SUPER, problem jednak w tym że jeśli dostanie odrobinę władzy, nawet sprzedając bilety w kasie biletowej przewraca sie jego Ego o sto osiemdziesiąt stopni, On ma władzę , On jest Panem .Tak jest teraz za Putina było za Stalina i Cara.
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108909
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 15.12.2008 11:38

Brawo Roksa_ Obrazek - własnie oto chodzi ,z e każdy prawo do oceny stanu wojennego , nie tylko ten co brał w nim bezpośredni udział.

Służą do tego książki , filmy , zdjęcia , ustne przekazy uczestników i na tej podstawie tez można wyrobić sobie wiedzę i pogląd na stan wojenny.

Te źródła nie kłamią - nie ma cenzury (tez jedno ze zła poprzedniego okresu)

Obrazek
Maciej
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2470
Dołączył(a): 20.03.2002

Nieprzeczytany postnapisał(a) Maciej » 15.12.2008 11:39

Wiedziałem, że tak będzie ;) Duch w narodzie nie ginie, mili żołnierze i agresywne hordy górników :wink: Ostatnie posty na szczęście przywracają wiarę w człowieka :)
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108909
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 15.12.2008 11:44

Torac napisał(a):Jestem za młody żeby znać stan wojenny ale czytam temat i oczom nie wierzę :
- niektórzy próbują przekonać że jedynymi ofiarami stanu wojenngo są żołnierze LWP ( bo im rączki marzły )
- porównują sytuację społeczeństwa PRL do dzisiejszych czasów.
- deprecjonują ofiary np. Wujka - po co podskakiwali
Jestem zażenowany i nie piszcie że jestem gówniarzem i nie powinienem się odzywać bo nic na ten temat nie wiem.


Brawo Torac Obrazek -
masz prawo jako młody Polak do oceny stanu wojennego taj samo jak każdy :lol:
Ostatnio edytowano 15.12.2008 11:56 przez Janusz Bajcer, łącznie edytowano 1 raz
Janusz Bajcer
Moderator globalny
Avatar użytkownika
Posty: 108909
Dołączył(a): 10.09.2004

Nieprzeczytany postnapisał(a) Janusz Bajcer » 15.12.2008 11:52

Link w sprawie pamięci historycznej
(dla wszystkich - dla mnie też w celu przypomnienia i pogłębienia wiedzy)

Zbrodnie komunistyczne
Ostatnio edytowano 15.12.2008 11:57 przez Janusz Bajcer, łącznie edytowano 1 raz
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Prawie Hyde Park, czyli wszystko oprócz polityki.



cron
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2025 Wszystkie prawa zastrzeżone