Platforma cro.pl© Chorwacja online™ - podróżuj z nami po całym świecie! Odkryj Chorwację i nie tylko na forum obecnych i przyszłych Cromaniaków ツ

Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wyprawa

Do Grecji przynależy około 2500 wysp, ale tylko nieco ponad 150 jest zamieszkana przez ludzi. Grecja słynie z produkcji marmuru, który jest eksportowany do innych państw. Grecja posiada aż 45 lotnisk. Językiem greckim posługiwano się już cztery tysiące lat temu - to jeden z najstarszych języków w Europie.
te kiero
Mistrz Ligi Narodów UEFA
Posty: 10863
Dołączył(a): 27.08.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) te kiero » 25.01.2022 20:41

wiola2012 napisał(a):Wejście na górę jest zdecydowanie szybsze i łatwiejsze. :wink:

Zabraliśmy na tę wycieczkę spory zapas wody, ale i tak w drodze powrotnej już nam jej zabrakło. Pamiętam, że wróciliśmy do domu wykończeni tym wypoczynkiem :lol:


Warto było, wspaniałe miejsce wirtualnie, a co dopiero live.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2480
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 26.01.2022 07:49

dangol napisał(a):Dla pięknych chwil warto się zmęczyć :) , a nawet pokonać lęk wysokości. Mam tę dolegliwość, ale "w naturze" staram się z nią walczyć, często z dobrym efektem - dla Fteri na pewno bym to zrobiła 8)

Danusiu, jak dotrzecie kiedyś na wyspę, nie będzie takiej konieczności :) . Istnieje poważne ryzyko, że Fteri zatraci swoją dzikość. Z miejscowości Zola kursują taxi boat, w tej samej miejscowości jest też wypożyczalnia motorówek (dość droga wg mnie). Gdy my byliśmy ruch był znikomy, ale co będzie za rok czy dwa :?:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2480
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 26.01.2022 07:51

te kiero napisał(a):Warto było, wspaniałe miejsce wirtualnie, a co dopiero live.

Tak! Zdecydowanie warto :)
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2480
Dołączył(a): 26.07.2012
Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wyprawa

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 26.01.2022 08:13

Na Zakhyntos - 26 lipca

Raniutko, gdyż o 7:45 odpływa nasz prom z Pessady do Agios Nikolaos, żegnamy się z gospodarzami i opuszczamy gościnną Delfinię. Bilety co prawda mamy kupione, ale wg zaleceń powinniśmy być godzinę przed wypłynięciem. W porcie właściciel wypożyczalni ma czekać na nas, żeby odebrać auto. Przekazanie odbył się bezproblemowo :D .
Na prom wjeżdża zaledwie kilka samochodów i wchodzi niewielka liczba pasażerów.

1.jpg

2.jpg


Odpływamy punktualnie.
Mały porcik zostaje za nami, znak, że powrót do domu coraz bliżej. Ze smutkiem myślę o tym, że ląd tak szybko się oddala. Szybko na Kefalonia nie wrócimy. Nie mówię, że wcale, ale na pewno nie w ciągu kilku najbliższych lat.

3.jpg

7.jpg


Zakhyntos to ostatni dłuższy przystanek. Pisałam już wcześniej, miał być Dubrownik, ale splot wydarzeń i okoliczności sprowokował nas do zmiany planów :) .
Na promie zajęliśmy miejsca na powietrzu, żeby nie siedzieć w maseczkach.

6.jpg


Słońce leniwie unosi się zza gór. Niektórzy widać od dawna nie śpią, chociaż krajobraz sprawia wrażenie sennego.

4.jpg

5.jpg

8.jpg


Na Zakhyntos byliśmy w 2018r. Poprzednio płynęliśmy do portu Zakhyntos, stolicy wyspy, z Kyllini. Teraz płyniemy od strony Kefalonii, a zatem będziemy podziwiać wyspę od północy. Ma ona bardzo urozmaiconą linię brzegową.
Jedną z najpopularniejszych atrakcji na wyspie jest wycieczka do błękitnych grot– blue caves. Czasami jest ona łączona z Zatoką Wraku.
Na swoim blogu Sałatka po Grecku pisze: „Błękitne Groty są naturalnymi formacjami skalnymi, poszarpanej linii brzegowej wyspy. Zostały odkryte w 1897 roku i dziś stanowią jedną z największych turystycznych atrakcji Zakinthos. Dno morskie w tej części wyspy jest jasne, miejscami niemalże białe. Padające na nie promienie słoneczne załamują się, tworząc niesamowite efekty świetlno – barwne. Będąc w Błękitnych Grotach o odpowiedniej porze, można zobaczyć wszystkie istniejące odcienie błękitu. Od najjaśniejszego, po odcień który wydaje się być fluorescencyjnym. Promienie słońca od wody odbijają się również na ścianach grot, a ponieważ woda jest w nieustannym ruchu, na pokarbowanej powierzchni skalnej malują się dynamiczne obrazy. Abstrakcje, będące dziełem samej natury.”

Najlepiej wybrać się na taką wycieczkę mniejszą łodzią lub motorówką, gdyż tylko wtedy można do jaskiń wpłynąć. Ze względu na pogodę, nie udało nam się wtedy tego zrealizować. Dojechaliśmy na Przylądek Skinari samochodem i podziwialiśmy widoki z lądu. Teraz możemy zobaczyć je z promu.

Mijamy miejsce, skąd odpływają łodzie firmy Potamitsibros. Oferują nawet wycieczki łódką ze szklanym dnem.

9 przyladek Skinari.jpg


Latarnia Skinari i błekitne groty

11 latarnia skinari.jpg

10.jpg

13.jpg

14.jpg

15.jpg

16.jpg

17.jpg

19.jpg

20.jpg

21.jpg


Kapitańska Baba
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 12138
Dołączył(a): 16.12.2016
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) Kapitańska Baba » 26.01.2022 10:56

Fajny rejs na początek dnai mi zaserwowałaś :smo: Popatrzeć na Grecje z wody - to jest to :idea:
Błękitne groty wyglądają mega już z zewnątrz - w środku przy odpowiednim nasłonecznieniu muszą być genialne :hearts:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2480
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 27.01.2022 08:06

Kapitańska Baba napisał(a):Fajny rejs na początek dnai mi zaserwowałaś :smo: Popatrzeć na Grecje z wody - to jest to :idea:

Poranną szarówkę mogą rozjaśnić tylko wakacyjne obrazki :) . Dlatego każdego ranka zaglądam do Twoich :D
Kapitańska Baba napisał(a):Błękitne groty wyglądają mega już z zewnątrz - w środku przy odpowiednim nasłonecznieniu muszą być genialne :hearts:

Tak, cała tajemnica tkwi w słońcu. Potrafi brzydotę upiększyć, a co dopiero jak coś jest samo z siebie ładne :wink:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2480
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 27.01.2022 08:27

:lol: Na Zakhyntos - cd

Jeszcze trochę za wcześnie, żeby oglądać spektakl kolorystyczny, ale już widać ruch na wodzie.

31.jpg

32.jpg


Z tego miejsca mam miłe wspomnienia. Zeszliśmy na sam dół. Odważni (mężczyźni i dziewczęta ) wskoczyli do wody i popłynęli do jaskiń, ja z siostrą zostałyśmy na brzegu :mrgreen: . U góry przy parkingu jest restauracja, bar i fotogeniczny wiatrak w którym mieści się hotel.

22 cerca del faro.jpg


Groty rozciągają się zarówno po lewej jak i prawej stronie od tego miejsca, zatem cały czas nam towarzyszą

23.jpg

24.jpg

25.jpg

26.jpg

27.jpg

28.jpg

29.jpg

33.jpg

35.jpg

36.jpg

37.jpg

38.jpg

39.jpg


W takim hotelu też można wypoczywać.

40.jpg

41.jpg


Dopływamy do Agios Nikolaos. Przepływamy obok uroczej wysepki

44.jpg
Oj będzie dzisiaj ciasno wszędzie :)

45.jpg


I jesteśmy w porcie 8)

42 Agios Nikolaos.jpg

43.jpg

:papa:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2480
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 28.01.2022 18:25

Do zarezerwowanego, na kolejne 3 noce, mieszkania mamy tylko 21 km, a czasowo jakieś 40 min. Mąż najpierw zawozi mnie i córkę, a potem wraca po rodzinkę. Z bagażami w 6 osób 8O , nie ryzykujemy takiej podróży na jeden raz. Będziemy mieszkaćw Psarou.
Chcieliśmy mieć tym razem blisko do morza :mrgreen: .
Myślę, że pomijając koc na plaży, bliżej się nie da :wink: .

52.jpg

53.jpg

51.jpg


Spędzamy "u siebie" czas do popołudnia.

54.jpg

50.jpg


Oczywiście nie jest to jakaś super plaża, raczej plażyczka, na Zakhyntos są ładniejsze, ale tak sobie wspominaliśmy wieczorkiem, że gdybym na pierwszych moich chorwackich wakacjach miała pod nosem taką , to myślałabym, że nie ma piękniejszej*. Piasek, czysta woda, ładny kolor, cieplutka woda , bezpiecznie, bez fal, głębokość taka akurat itp.
(*Nasze pierwsze chorwackie wakacje to Omiś, który baaaardzo lubimy :D )
Jak to mówiła moja babcia "daj kurze grzędę ..." :wink:


Około 15:00 , znów na 2 razy, jedziemy do miasta Zakhyntos. Tym razem w drugiej turze :mrgreen: , znamy Zakhyntos z poprzedniego pobytu, rodzinka poczeka na nas na mieście.
Tegorocznych zdjęć miasta nie mam , oprócz tych dwóch :oops: , ale w mieście niewiele się zmieniło.

55.jpg

56.jpg


Nie zaskakuje nas już ilość polskich napisów, znajomość polskich słów przez kelnerów itp. Widać od razu, że wśród turystów Polacy stanowią bardzo liczną grupę :) .
Po kolacji rozstajemy się z rodzinką, mąż zawozi ich na lotnisko, a my z córką spacerujemy sobie jeszcze.
Jesteśmy już po kolacji, zatem tylko wstępujemy po napitki i przekąski na wieczór. Na balkonie siedzimy dość długo, mamy spiralki na komary, mieszkanie natomiast jest wyposażone w "gniazdkowe" odstraszacze. Komarki nie komary, są, czarne i atakują bez ostrzeżenia. W porównaniu z polskimi zostawiają mniejsze bąbelki , które też szybciej znikają :oczko_usmiech: .
Ale nie o komarach myślimy, tylko o jutrzejszym dniu, bo wreszcie zrealizujemy nasz cel
:papa:
maslinka
Weteran
Avatar użytkownika
Posty: 14779
Dołączył(a): 02.08.2008
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) maslinka » 28.01.2022 20:15

wiola2012 napisał(a):Na balkonie siedzimy dość długo, mamy spiralki na komary, mieszkanie natomiast jest wyposażone w "gniazdkowe" odstraszacze. Komarki nie komary, są, czarne i atakują bez ostrzeżenia. W porównaniu z polskimi zostawiają mniejsze bąbelki , które też szybciej znikają :oczko_usmiech: .

I mniej swędzą, na szczęście 8) Dobrze, że spirale działają, na chorwackie komary też.

Super miejscówka - pierwsza linia :D No i fajnie, że jesteśmy na nowej wyspie 8)
megidh
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 4666
Dołączył(a): 03.04.2014
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) megidh » 28.01.2022 23:12

wiola2012 napisał(a):Chcieliśmy mieć tym razem blisko do morza :mrgreen: .
Myślę, że pomijając koc na plaży, bliżej się nie da :wink: .

Bardzo fajne to miejsce i rzeczywiście, nawet gdyby się mocno postarać, to bliżej do morza być nie może. Chociaż może koc na plaży w bardzo upalne noce byłby ciekawym miejscem noclegowym :oczko_usmiech:

wiola2012 napisał(a):Po kolacji rozstajemy się z rodzinką, mąż zawozi ich na lotnisko...

Ale jak to tak. Czy oni byli na Zakhyntos tylko przez kilka/kilkanaście godzin :?:
Czytając wcześniej Twój post dot. zmiany planów pobytowych (Zakhyntos zamiast Dubrownika) ze względu na rodzinkę, nie przyszłoby mi do głowy, że ich pobyt na wyspie będzie taki krótki. No chyba że coś mi umknęło.
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2480
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 30.01.2022 18:07

maslinka napisał(a):Super miejscówka - pierwsza linia :D No i fajnie, że jesteśmy na nowej wyspie 8)

Zgadzam się, miejscówka nam się trafiła "jak ślepej kurze ziarno" :lol: , bo ciężko znaleźć coś w ostatniej chwili.

megidh napisał(a): Chociaż może koc na plaży w bardzo upalne noce byłby ciekawym miejscem noclegowym :oczko_usmiech:

Nawet nie koc, mogliśmy sobie przenieść przez murek leżak :wink:
wiola2012 napisał(a):Po kolacji rozstajemy się z rodzinką, mąż zawozi ich na lotnisko...

megidh napisał(a): Ale jak to tak. Czy oni byli na Zakhyntos tylko przez kilka/kilkanaście godzin :?:
Czytając wcześniej Twój post dot. zmiany planów pobytowych (Zakhyntos zamiast Dubrownika) ze względu na rodzinkę, nie przyszłoby mi do głowy, że ich pobyt na wyspie będzie taki krótki. No chyba że coś mi umknęło.

Tak :oczko_usmiech:. Innej, rozsądniejszej opcji powrotu do Polski, bez noclegu w Atenach, lub kilkugodzinnego czekania na przesiadkę nie znaleźliśmy. Dlatego takie to wszystko pokręcone było :D
Samolot Ryanair'a startował o 21:00 lądował 22:40 polskiego czasu.
Ostatnio edytowano 30.01.2022 21:52 przez wiola2012, łącznie edytowano 1 raz
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15646
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 30.01.2022 20:29

Spirala, odstraszacz do kontaktu, off i fenustil to u nas podstawowe wyposażenie, bez względu na to gdzie jedziemy. Syna mocno zawsze komary w Chorwacji cięły. Raz to miał z 20 ukąszeń na jednej łydce, a to był jeden spacer..... Za słabo go spryskaliśmy... Odkryliśmy też, że te chorwackie komary mocniej tną jak pije się sporo coli i podobnych słodkich napojów... Ja piję tylko wodę i mnie nie ruszały....
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2480
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 31.01.2022 15:42

piekara114 napisał(a):Syna mocno zawsze komary w Chorwacji cięły. Raz to miał z 20 ukąszeń na jednej łydce, a to był jeden spacer..... Za słabo go spryskaliśmy...

Z taką ilością ukąszeń to już bym z córką na pogotowie jechała 8O.
piekara114 napisał(a):Odkryliśmy też, że te chorwackie komary mocniej tną jak pije się sporo coli i podobnych słodkich napojów... Ja piję tylko wodę i mnie nie ruszały....

My colę używamy jedynie jako dodatek do niektórych napojów :wink: , do picia tylko woda.
Męża bratowa odkryła, że odkąd zażywa systematycznie dużą dawkę witaminy D, to komary od niej uciekają. Sprawdzę w to lato, bo też zaczęłam.
piekara114
Opiekun działu
Avatar użytkownika
Posty: 15646
Dołączył(a): 30.06.2010
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) piekara114 » 31.01.2022 16:09

O witaminie D się nie wypowiem, bo my przyjmujemy ją gdzieś od września/października do maja i to od kilku lat. Latem tylko w okresie jak dłużej robi się pochmurno.

:papa:
wiola2012
Cromaniak
Avatar użytkownika
Posty: 2480
Dołączył(a): 26.07.2012
Re: Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wypr

Nieprzeczytany postnapisał(a) wiola2012 » 01.02.2022 08:55

Ja dostałam zalecenie stałego przyjmowania dawki 4000j. Ona też przyjmuje 4000. Naprawdę komary ją omijają :)
Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Grecja - Ελλάδα



cron
Śladami Drakuli do Grecji - czyli kolejna wymarzona wyprawa - strona 3...
Nie masz jeszcze konta?
Zarejestruj się
reklama
Chorwacja Online
[ reklama ]    [ kontakt ]

Platforma cro.pl© Chorwacja online™ wykorzystuje cookies do prawidłowego działania, te pliki gromadzą na Twoim komputerze dane ułatwiające korzystanie z serwisu; więcej informacji w polityce prywatności.

Redakcja platformy cro.pl© Chorwacja online™ nie odpowiada za treści zamieszczone przez użytkowników. Korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu. Serwis ma charakter wyłącznie informacyjny. Cro.pl© nie reprezentuje interesów żadnego biura podróży, nie zajmuje się organizacją imprez turystycznych oraz nie odpowiada za treść zamieszczonych reklam.

Copyright: cro.pl© 1999-2024 Wszystkie prawa zastrzeżone